O dziwnym pomyśle z Kickstartera związanym z ludzką krwią.
To nie jest dobry pomysł. Nie i kropka. Każdy kto choć trochę myśli powie Ci to samo. Krew można oddać dobrowolnie. A jak ktoś ma problem żeby się oderwać od konsoli... to ma problem.
Bo to nie jest projekt na kickstartera tylko kolejna "akcja spolecznosciowa" czy inne gowno. Poczekajcie 2-3 dni i pojawi sie wlasciciel tejze, jakas fundacja czy cos "chcaca uswiadomic cokolwiek".