Angielski dla graczy - odcinek 5
prowadzący zaprasza do polubienia swojego profilu
A dziękuję, już swój profil polubiłem.
Dzięki za subtelne zwrócenie uwagi. Tak to jest jak się pisze po 2 godzinach snu. Poprawione.
Drugie zdanie z konkursu brzmi bardziej jakby było po niemiecku niż po angielsku :)
Oj, tutaj bym się kłócił :)
Imię Ian można wymawiać na kilka sposobów, zaś co do Hastings to użyłem polskiej wymowy (może powinienem był to zaznaczyć), z tego powodu, że w opisywaniu wydarzeń historycznych używamy raczej polskiej wymowy i odmiany, jeśli się takie przyjęły. Nie mówimy "Powstanie New York" tylko "Powstanie Nowego Jorku", "Ofensywa w Ardenach" a nie "Ofensywa w Ardennes", "Pożar Londynu", a nie "Pożar London", itp.
Ale za uwagę dziękuję. Będę się bardziej pilnował następnym razem i zaznaczał takie rzeczy.
Hellu - ale może napiszesz coś o odcinku, a nie drobnej pomyłce przy nakładaniu napisów? Z góry dzięki.
Imię Ian można wymawiać na kilka sposobów
Zgadza się, ale standard jest tylko jeden, a Fleming, będąc rodowitym Anglikiem, na pewno wymawiał swoje imię tak jak jakieś 90% (a może i więcej) Anglików. I to powinno być dla nas wyznacznikiem.
co do Hastings to użyłem polskiej wymowy
Nie chcę wyjść na jakiegoś "pronunciation nazi", ale, moim zdaniem, w przypadku Hastings nie ma spolszczonej wersji wymowy. Nazwa ta nie upowszechniła się w takim stopniu jak przykłady, które podałeś w poście. Zresztą wszystkie nazwy, które podałeś, mają również spolszczoną pisownię. Dla mnie wymawianie nazw Birmingham czy Gloucester "po polsku" (czyli tak jak się je pisze) jest niewłaściwe. A zgodzisz się chyba, że oba te słowa padają z ust Polaków znacznie częściej niż Hastings.
Zresztą np. nazwisko "Palin", rozmawiając z Polakami, wymawiasz przez "a"?
Ok. Uwagę przyjąłem. Dziękuję. Wspomnę o tym na początku kolejnego odcinka.
A jakieś komentarze co do reszty?
a moze by tak specjalny odcinek tylko o hearthstonie? omowienie wybranych kart czy cos
@adrem - sądzę, że jest mnóstwo świetnych graczy w HS, którzy prezentują swoje omówienia kart. Sam dochodząc w każdym sezonie maksymalnie do poziomu 10 (no, raz byłem na poziomie 6), nie mam raczej dość wiedzy i doświadczenia. No i gram w wersję polską, więc nie miałbym o czym mówić z językowego punktu widzenia. :)
szkoda, mialem na mysli wlasnie ta kwestie jezykowa :)
Ryslaw ---> Jeżeli przyczepiłem się do tak drobnej rzeczy, to znaczy, że reszta jest dla mnie w porządku :)
Dobrze się dowiedzieć paru rzeczy - zresztą zawsze mnie ciekawiło pochodzenie różnych słów. Często jest dość zaskakujące :)
Takie pytanko odnosnie wyrazenia "quantum". W materiale tlumaczone jest takze jako "ilosc hurtowa". Hmmm... a nie chodzi w tym przypadku o slowo "quantity", ktore brzmi podobnie?
Rysław--> A to nie (m.in.) Ty tłumaczyłeś Hearthstone'a na polski?
Goozys --> nie, nie chodzi o "quantity". Zerknij tutaj: http://dictionary.reference.com/browse/quantum
meelosh --> no tak wynika z listy autorów :)
Wspomnę o tym na początku kolejnego odcinka.
Wydaje mi się to zbyteczne. To tylko takie moje uwagi przy okazji.
A jakieś komentarze co do reszty?
Reszta zdecydowanie in plus.