po raz pierwszy od kilku lat wstaje do pracy z usmiechem i radoscia. Mimo ze juz od 3 jestem na nogach to mam ochote tanczyc i klaskac uszami. PiS wreszcie wygralo. Co prawda sa to tylko wybory samorzadowe ale napawa mnie to optymistycznie ze w nastepnychwyborach duzo wazniejszych PiS zwyciezy. Niegdys nigdy mnie polityka nie interesowala na wybory chodzilem z przymusu. A teraz wybieram z pelna swiadomoscia i co wiecej coraz bardziej wciaga mnie polityka. Dla mnie nie do pomyslenia ze bardziej interesuje sie polityka niz pilka. Reasumujac wreszcie zaczynam miec nadzieje ze za pol roku rzadzic krajem beda wreszcie wlasciwi ludzie.