Testujemy F.E.A.R. Online - groza powraca, ale w strasznym stylu
EEE ? ? ? W ogóle na temat wizualny tego produktu sie nie wypowiadam... reszta komentarza mówi sama za siebie... 'Hey ! Let's make an online shooter, hmm, i got it ! Let's use something that will sell the game instantly,hmm... like F.E.A.R. ! Yes FEAR ! Everybody knows that brand, ok so now... wait a minute, we are not selling this game ?'
Pamietam F.E.A.R. jako wysmienita strzelanke z zajebistym AI i klimatem, troche sie nameczylem na najwyzszym poziomie nie raz, dobre wspomnienia, ktore chce zachowac, dlatego o tym czyms wole zapomniec...
Combat było nieziemskie, mogłem grać godzinami. To jest jakaś popłuczyna, naprawdę marnie. Pograłem tak z 3 h, zrobiłem jakąś misję w kooperacji i podziękowałem. Spodziewałem się czegoś lepszego.
mogli combat za darmo dac a nie tworzyc cos co nie zachwyca...choc nie grałem jeszcze takze nie bede sie wypowiadał bo nexon zombies mi sie zajebiscie podoba mimo ze były narzekanie na tvgry od tego samego typa.
Wg. mnie ta gierka to totalny crap. Btw dźwięk Famasa jest okropny
Ta gra to totalna zakała dla całej serii F.E.A.R. i próba zniszczenia jej dobrego wizerunku w oczach graczy. W sumie to już trzecia część zaczęła podążać w bardzo niebezpiecznym kierunku ale to co prezentuje sobą F.E.A.R. Online można określić mianem ostatecznego upadku.
Wawrzyn? a kto to taki? O hej, nie zauważyłam Cię. Co tam? :) Hehe. OK, a teraz poważnie. Musiałam obejrzeć to 5 razy (lol chciało mi się...(komentarz do komentarza: finalnie obejrzałam to 7 razy!), aby być obiektywną... wszyscy ostatnio jesteście tacy wyciszeni -_-, a ja na odwrót...walczę z pogodą i na przekór niej jestem w bojowym nastroju.
" uwaga spoiler alert - samouczek jest straszny" - lol ten brak nacisku i modulacji tonu...straszny straszny? czy straszny beznadziejny? Niejasne i jako fakt, przy pierwszych 3 obejrzeniach filmu puściłam to mimo uszu...bo mi się nie podobało, taka przerwa na myślenie o tym co autor miał niby na myśli, przy jednoczesnym jego ciągłym paplaniu stałym tonem i braku chwili na pomyślenie i poprzyglądanie się samej grze.
"Odrobina dreszczyku emocji" - powiedziane bez żadnej emocji....0 za klimat. Kiedy pogrążasz grę.. nie pogrążaj samego siebie. (*przy 7-dmym obejrzeniu filmiku, wyłapuje znajomy akcent* O chwila...ty też tak świszczysz przy "s" jak ja?- lool potrzebowałam 6 obejrzeń filmiku, aby zauważyć. Ciężko jest pracować z dykcją. Mówić czytelnie i bez zabawnego wypowiadania "s" i nie tracić temperamentu i własnego charakteru co nie? Ciężko jest kontrolować swój akcent i nie tracić jednocześnie swojej osobowości ;p i swojej wewnętrznej energii)
...i 8- sme obejrzenie filmiku...lol
a tak "właściwe tryby" lol nikt tak nie mówi. "raptem cztery tryby a to mało" może ja to ocenie? "nawet jak na FPS-a w którym pewnie nikt nie pokładał żadnych nadziei" ...lol kontrowersyjne, ale sama bym to powiedziała...ale wcześniej pokazałabym więcej "wątpliwości" co do tego tytułu, a ten tekst powiedziałabym smutnym tonem, a nie pewnym siebie...bo prowokujesz do tego, aby nic niewiedzący o grze (jeszcze) fani f.e.r.a. z tobą nie zgadzali i bronili tytułu.
"tak zwany" - ja powiedziałabym "ten tutaj bilecik nazywany operation plan"
Wiesz, co "TO TRZY SZTUUUUKIIII", kto ci włożył kij w .... bo dalej w filmiku coraz sztywniej..tylko pod koniec po reasumując się ożywiasz. Musisz popracować nad swoim tonem i szybkością mówienia, kiedy wyrażasz swoje "wątpliwości", bo wychodzisz strasznie sztywno i trzeba chwilę się zastanawiać co masz przez "coś tam" i "tamto inne coś tam" na myśli.
Ludzie weźcie ROZPIJCIE porządnie chłopaka przed następnym materiałem :D...prrrrrooooszzzeee... już wole słyszeć bekanie, niż ten ciągły i często martwy ton głosu. Plus dla Ciebie, bo widać, że się starasz opanować skill mówienia do mikrofonu jak profesjonalny dziennikarz... ale potrzebujesz z 10 leveli, aby to opanować. Mam nadzieje, że moje komentarze Ci pomogą. Sama próbuje to ćwiczyć ( mam akcent na s i jak mówiąc s w środku słowa brzmię jak uroczę, ale sepleniące dziecko -__- hahahahaa... ) ciężko jest opanować swoją dykcje ( na początku) i nie tracić przy tym swojej osobowości i energii w głosie, co nie? Jesteś na dobrej drodze...ale brakuje Ci tych 10 leveli do mistrzostwa ( lol jak w simsach...co ja mam ostatnio z tymi simsami...). Może poproś kogoś o poćwiczenie z tobą? OOoooo mam genialny pomysł. Poćwicz ze mną *czerwieni się i robi się nieśmiała* genialny i straszny za razem! ( boi się "ewentualnej" krytyki, bardziej niż "otrzymanej" krytyki ). Dodaj mnie do Facebooka, moje nazwisko powinno być na liście gości z GryOffline...albo zapytaj Heda o "introwertyczną dziewczynę" ^^, pewnie skojarzy. ( Nie no nikt nie doczyta tak daleko tego komentarza...to "prawie" jak wiadomość prywatna... i w sumie kusi mnie by podać swoje prawdziwe nazwisko...ale trochę się podroczę. "Ding dong. Dostałeś questa: "Odkryj tożsamość sekretnego komentatora na tvgry.pl. Quest ograniczony czasowo. Dopisek do questa: "Za tydzień zapomnę o tym, że to proponowałam :P, a szkoda bo to by była dobra zabawa, bo jeśli wytrzymasz moją krytyczną stronę ( która normalnie trzymam w uśpieniu i która lubi grac ludziom na nerwach) to wytrzymasz wszystko"". )
@Baadco a ty to tak zawsze musisz pociskac? Sam(a) bys lepiej zrobila odrazu jakby Cie wrzucili na taka wode?
Wez jakas pigulke na uspokojenie i daj ludziom pracowac
Tak to jest jak się czyta tekst z kartki, pisany lub poprawiany 10 razy. Mimo wszystko dziękuję za recenzje.
Jest tu coś z F.E.A.R-a ? Z tego materiału wynika, że to zwykły i prosty fps bez żadnych nawiązań do tej serii. Zero, nawet mobów brak. Inteligencji nie ma. Grafika gorsza (uwaga), niż z pierwszej części. Nic innego jak kupa sklonowanych rozwiązań od innych tytułów i do tego w niesmacznym wydaniu. Ilość map i trybów zostawia wiele do życzenia. Porażka.
Ale smaka narobiliscie... Myslałem ze czwórka wychodzi,a wy tu dajecie jakieś multi niemajace nic wspólnego z baniem się
@Vegost
Tak, nazwa. Nic więcej. Przykre, że dobijają już i tak upadłą markę. F.E.A.R. z dodatkami to był kawał porządnej gry. F.E.A.R. 2 jeszcze coś w sobie miał. W 3. części pozostał już tylko zalążek fabuły i nazwiska bohaterów. Zabili markę, a teraz jeszcze ją ubijają.
Dobry materiał. I całkiem fajny prowadzący. Jak na pierwszy raz rewelacja! ;)
To sobie jednak podaruję tą grę.
Poczekam na nowe call of duty, bo szczerze szukam jakiejś dobrej gry multiplayer fps z bardzo dobrym trybem free for all czyli jeden na wszystkich.
To jest FEAR? Nie wiem co ta gra ma z nią wspólnego. Chyba tylko tą dziewczynkę straszącą Almę. :) W FEAR Combat swego czasu spędziłem naprawdę sporo godzin. Bardzo mi się podobało. Pierwszą część FEAR też wspominam bardzo miło. W dwójkę chwile pograłem i stwierdziłem, że to już nie to samo. A trójka już mnie kompletnie nie zainteresowała. A co do tego FEAR Online nawet się nie wypowiadam.