Klocki LEGO, klocki LEGO... To zabawa dla każdego!
LEGO drogi interes, ale marzenie każdego szkraba, ile ja się to wypłakałem do katalogu z modelami, żeby mama kupiła mi zestaw klocków z indianą, dzikim zachodem, czy serią ratowników... zamiast bawić się zestawami brałem katalog i z klocków które dostałem luzem w wiaderku w prezencie z poprzednich zestawów tworzyłęm podobne rzeczy w katalogu rozpaczliwie udając, że to to samo co na papierze.
Film Lego przygoda to dno niestety !!! Fakt chcieli wykreować świat którym to dziecko steruję swoją wyobraźnią, ale zbytnio to przegięli, w samej historii lodzików i świecie realnym, sam pomysł i sposób historii się nie klei( nie klei rozumiecie) hahahaha
Też lubię klocki Lego. Jak byłem mały, wśród znajomych był hype na Pokemony. Ale ja tak średnio je lubiłem. Za to z klockami Lego potrafiłem spędzić cały dzień doskonałej zabawy, zarówno samemu, jak i z członkami rodziny albo kolegami.
Jeśli chodzi o film "Lego Przygoda" - bardzo polecam. Nie każdy chyba rozumie przesłanie filmu, skąd biorą się narzekania na fabułę (nie chcę spoilerować, ale końcówka naprawdę wszystko wyjaśnia - nawet nie trzeba myśleć). Z gier to najlepiej bawiłem się w "Lego Racers" 1 i 2 (poznaję też ten screen z artykułu :D), dlatego ubolewam, że ta seria nie jest kontynuowana. Teraz mamy tylko gry od TT robione na jedno kopyto i z coraz głupszymi rozwiązaniami (np. dzikie zachowanie kamery, tłumaczenia dialogów umieszczone w niewygodnym miejscu, bezsensowne fabuły, suche żarty itp.). Ostatnią, naprawdę dobrą grą Lego był "Lego Batman 2".
Dzisiaj LEGO są potwornie wręcz drogie, zawału bym dostał w sklepie, w porównaniu gdy ja byłem młody to wzrost cen niektórych zestawów o analogicznej wielkości to jakieś 300-400%
@Rewo
Nie wiem kiedy to było kiedy byłeś młody, ale w moich czasach, w latach 80-tych, klocki były o wiele droższe, niż teraz.
Cena klocków LEGO zdecydowanie spadła od czasów mojego dzieciństwa, a od kilku lat jest mniej więcej na tym samym poziomie. co widać na załączonym obok obrazku. Polecam analizę http://therealityprose.wordpress.com/2013/01/17/what_happened_with_lego/
Poza tym trzeba rozróżniać serie licencyjne takie jak np. Star Wars, które najczęściej są droższe gdzieś o 30-50%, bo mają dodatkowy podatek od licencji. Mediana ceny "za klocka" w takich zestawach to 45-50 groszy.
Jak ktoś potrzebuje samych klocków tanio to jest mnóstwo serwisów gdzie można się zaopatrzyć w podstawowe klocki (nowe) w bardzo niskich cenach. Na przykład http://www.brickowl.com/
Jeśli mam być szczery to nie zaobserwowałem spadku cen klocków - jak dla mnie zawsze były zabawkami "luksusowymi" i bardzo drogimi ^^
Fajne w Lego jest to że rosną razem z nami:) Zawsze możemy się nimi pobawić czy to z dzieckiem na podłodze, czy później razem grając i to jest to:) Poza tym to fajne gry są:)
jakhis a już myślałem, że bawisz się klocuszkami. Nie mam nic przeciwko ale... jakoś tak mi się skojarzyło/
Mam 2 pudła oraz pełnych klocków LEGO w dzieciństwie :D
Oprócz tego mam pudełko z instrukcjami budowy
LEGO jest najlepszą zabawką dzieciństwa.
Od zawsze miałem chrapkę na duże zestawy ale rodzicie to samo ZA DROGIE!
Podczas jednych zakupów w HITcie jedna starsza pani mówiła :D do mojej mamy Oj Proszę pani niech kupi mu przecież to dziecko i chce się bawić.
Mimo to byłem bardzo z tego zestawu zadowolony na urodzinki, a to sprawą :) brachola bo inaczej bym dostał parę matchboxów z garażem czy coś podobnym.
Ależ musiałem wytrwać :) aż wrócą z tym prezentem po mnie bo do Macro dzieciaków nie wpuszczają.
A mnie ciekawi jak "mechanika" budowania z klocków ma się do "budowlanych" gier. W klockach kształt i sposób łączenia klocka decyduje o jego możliwych połączeniach w danej konstrukcji, o zastosowaniu klocka decyduje jeszcze jego wygląd. Mamy dużą różnorodność klocków od takich o bardzo uniwersalnym zastosowaniu do bardzo wyspecjalizowanych. W grach mamy takie przypadki: albo każdy element ma określone zastosowanie i miejsce w całej, ściśle określonej przez designerów gry konstrukcji - konkretny budynek miasta pełni ściśle określoną rolę i można go postawić po spełnieniu ściśle określonych warunków, albo jak w Minecrafcie klocki praktycznie pozbawione są urozmaiconych zasad dot. połączeń, o zastosowaniu decyduje tylko wygląd i zabawa jest bardziej rzeźbiarska niż konstrukcyjna (pomijam zabawy z redstonem - ten stanowi praktycznie osobny świat w świecie M. i ma słaby wpływ na jego kształtowanie, pomijam też mody do niego), albo są jeszcze gry wykorzystujące fizykę jako zasady połączeń-relacji między poszczególnymi elementami ale praktycznie takie gierki nastawione są na rozwiązanie puzzli a nie swobodną kreację (World of Goo). Moim zdaniem nie ma żadnej gry, która implementowałaby choć część frajdy zabawy klockami. Jakieś przemyślenia?