Dragon Age: Inkwizycja bez importowania zapisów z poprzednich odsłon. BioWare tłumaczy działanie Dragon Age Keep
a jesli ktos nie pamieta czesci podjetych decyzji np tych pomniejszych to ma wybierac na chybil trafil bez wiekszego tla fabularnego? bo narracja do animacji raczej nie bedzie zbyt obszerna. po to czlowiek trzyma zapisy aby nie martwic sie o takie rzeczy. taki kreator sprawi ze nie bede w pelni czul ze to moja przygoda i "moj swiat".
[Jestem niesłyszący]
Kto nie grał w Dragon Age 1 i 2, ten niech nie korzysta Dragon Age Keep, bo z pewnością nie jest wolny od spoilerów. ;P
Mnie to i tak rybka, bo w jedynkę grałem na PC, w dwójkę na X360, a w trójkę będę grał na PS4, ale mogli dać taką możliwość choćby tylko na PC.
Nie pamiętam fabuły poprzednich części, a co dopiero wyborów. Ale sam pomysł z Keep bardzo fajny.
W mojej opinii jest to jak najbardziej odpowiednia decyzja Bioware. Wystarczy sobie przypomnieć błędy związane z zapisami w DA 2 (np. Zevran), w tej części pewnie byłoby jeszcze gorzej. A tak obojętnie na czym się będzie grało będzie można w miarę odtworzyć decyzje z poprzednich części. Jakoś nie obawiam się o to, że nie będę czegoś pamiętał, bo pewnie w DAK będą zawarte te najbardziej kluczowe decyzje, te które raczej będzie się pamiętało lub łatwo będzie można je sobie przypomnieć. Tradycyjny import zapisów i tak uwzględniał tylko niektóre wybory, a tak czarno na białym widzimy konkretnie które z nich będą miały jakiś tam wpływ na fabułę trzeciej części.
Przecież to co zrobisz w Keep zapisuje się na profilu Origin i nie ma znaczenia na jakiej platformie odpalisz grę.
Fajne rozwiązanie. W jedynkę i dwójkę grałem na PC, Inkwizycje będę ogrywał na PS4 także na pewno skorzystam z DA Keep aby dodać całej historii osobistych smaczków z poprzednich odsłon.
Gdyby nie fakt, że dają tak rozbudowane narzędzie do odtworzenia wszystkich decyzji, to pewnie byłbym zły, ale tak to jestem w stanie zrozumieć, szczególnie dla konsolowców jest to lepsze rozwiązanie. Pozostaje tylko kwestia, jak bardzo będzie to miało wpływ na rozgrywkę w Inkwizycji, bo jeżeli spory, to takie narzędzie jest jeszcze lepsze, ponieważ otworzy nowe możliwości przy ponownym przechodzeniu gry i nie trzeba będzie wracać do Origins i dwójki. Ciekawi mnie również czy będzie podana "kanoniczna" wersja wszystkich wyborów, czy przy grze bez tworzenia save'a będą po prostu tworzone w sposób losowy.
Telltale też mogłoby zrobić taki cuś, na pewno przydałoby się dla wszystkich, co mieli problemy z przeniesieniem zapisów pomiędzy sezonami Walking Dead.
Kto nie grał w Dragon Age 1 i 2, ten niech nie korzysta Dragon Age Keep, bo z pewnością nie jest wolny od spoilerów. ;P
No właśnie ci co nie grali mają z tego korzystać w pierwszej kolejności, żeby sobie wykreować świat.
To rozwiązanie nie jest takie złe, ja grałem w I i II na Xboxie360, a w III część zamawiam na PC, więc dla mnie takie rozwiązanie jest spoko. Poza tym, zawsze będzie można się pobawić w inne wybory, lub przypomnieć sobie fabułę z poprzedniczek.
Jeśli człowiek nie pamięta swoich decyzji z poprzednich części to jaki problem ?
Jak nie pamięta to niczego nie traci bo przecież nie pamięta jaką decyzje podjął ( przyczepianie się na siłę widzę )
Na moje jeśli będzie to wpływało na grę faktycznie to przejdę sobie ją kilka razy z różnymi decyzjami jakie podjąłem ( przeszedłem obie części kilka razy z dodatkami )
Jeśli człowiek nie pamięta swoich decyzji z poprzednich części to jaki problem ?
No jak to jaki? Z pamięcią.
Nie mam pretensji do Bioware o to, że nie pamiętam co robiłem w poprzednich częściach, po prostu stwierdzam fakt. Liczę na to, że dzięki Keep mi się odświeży.
Byłem ciekaw jak będzie wyglądał mój Hawke i Strażnik (jeżeli na 100% to on) na innym silniku, trochę nad nimi pracowałem i wyczekiwałem okazji aby chociaż ich zobaczyć i wszystko na marne... dzięki. Teraz będą wyglądali domyślnie. Jest to minus, przynajmniej dla mnie. Ale ostatecznie cały ten Keep, jest świetnym pomysłem i zajrzę do niego wielokrotnie.
EA BioWare by zaplusowało, gdyby dali możliwość importu sejwów na PC i past-geny oraz jednocześnie tego całego Dragon Age Keepa dla wszystkich platform. A tak pozostanie pewien niesmak, że (wykorzystanie stanów gry z poprzednich części byłoby trudne pod względem technicznym, z racji na różnorodność decyzji graczy) im się nie chciało dopieścić gry i zadowolić fanów.
No cóż początkowo BioWare mówiło o możliwości importu zapisanych stanów gry i szkoda że nie udało się spełnić tej obietnicy, ale z drugiej strony po prezentacji możliwości Dragon Age Keep jest spora szansa na to że uda się odtworzyć wierną kopię tego czego udało nam się dokonać w dwóch poprzednich odsłonach serii wraz ze wszystkimi dodatkami.
Od roku o tym wiadomo. Nic nowego mi to nie przeszkadza.
Oby tylko w samej grze nie robili z bohatera na każdym kroku pedała.
Jak dla mnie to jakiś ich dziwny sposób na zmniejszenie liczby piratów, ale pewnie i tak znajdą sposób, żeby to obejść. :P
A nie można było dodać importu zapisów z gry do tej aplikacji? Myślę, że byłoby to jak najbardziej osiągalne. Jakiś program po stronie serwera przemieliłby zapisy i wyrzucił na stronę Dragon Age Keep wynik z zaznaczonymi już wyborami ale z możliwością ewentualnej zmiany.
Gra nie miałaby problemu z kompatybilnością, bo zaciągane przez nią dane byłby zawsze takie same jeśli chodzi o kod.
Do dupy, człowiek chciałby usłyszeć/zobaczyć jakieś smaczki związane z gra w poprzednie części a tu tak walą w chugo.
Z togo co wiem ( z prezentacji ) to jak ktoś zapisał swoją postać z Dragon Age I i II w bioware social to będą mogli ją importować stamtąd. Na prezentacji gość korzystał z postaci z gier ( i nawet można modyfikować swoje akcje z gry ) Ale lepiej narzekać niż się dowiedzieć ( jak ktoś miał pirata to może się cmoknąć i dalej narzekać ;) ) Ps. Link do filmiku z prezentacji https://www.youtube.com/watch?v=RysDjACi-pE
I to jest właśnie typowa zagrywka przejętego przez Electronic Arts Bioware. Najpierw coś mówią, a pod sam koniec lub co gorsza po premierze okazuje się, że to była tylko ściema, albo zmienili zdanie. Skoro w saveach znajdują się zaimplementowane wszystkie decyzję, to nie rozumiem dlaczego nie można wyodrębnić tych uwzględnionych w tym narzędziu Keep. Kolejne tłumaczenia, bo jakiś pan prezes inaczej postanowił. Z dwójki zrobili kompletnie inną grę i choć nie powiem żeby była zła, to nie było "TO". Twierdzą że trójka będzie nawiązywać do oryginału, pierwszej części, ale jak mam w coś wierzyć, skoro tak stawiają sprawę? Z grą Mass Effect zrobili to samo. Eksperymentalna część druga, odmienna od pierwszej się sprawdziła, ale część trzecia, choć dobra, to naobiecywali kokosów, a uprościli wszystko w zakończeniu, tak jakby cała seria nie miała znaczenia i jeszcze reperowali to DLC. Po prostu obłęd... Pamiętam Baldura, czy Neverwinter, to były gry, a teraz tylko komercha i stos dezinformacji, masa płatnych DLC, dziury i błędy fabularne. Nie chcę wyjść na cebulaczka, i napisać "sprzedaliście się", ale widać, że to już nie to co kiedyś. Nie liczę na to, że gra jest warta swojej ceny, bo coś mi tu znowu pachnie "obiecankami cacankami". W tym tłoku dezinformacji nie można nawet znaleźć w Google odniesienia do tej informacji, bo jest tyle sprzeczności, że szok. Keep this "keep" tool in your ass. Będę siedział godzinę przy jakimś narzędziu, żeby przypomnieć sobie co zrobiłem, a czego nie. Powinni dać obie możliwości, przynajmniej u PC'towców. Ciekaw jestem, czy w ogóle można w niej zobaczyć starych bohaterów, teraz jednak nie ma to już znaczenia, bo i tak nie ma importu save, więc pewnie znów otrzymamy zupełnie inną grę niż poprzednie odsłony. Taka zabawa z graczami z serii eksperymenty EA. Nie wiedzą co to klasyka. Poczytam sobie opinie po premierze, jak mi nie przypadną do gustu, to zapomnę o grze na rok, dwa, aż zniży się do ceny na którą zasługuje i wtedy kupię, sam ocenię, obiektywnie. Na razie widzę ten sam powtarzający się w tej firmie schemat... Wybaczcie mi to cebulaczenie, ale tyle godzin w grze, a tu coś takiego. Jak później ruszyć coś od Bioware? Dobrze, że przynajmniej seria TES od Bethesdy nigdy nie zawodzi.
Dragon Age Keep jest po prostu wspaniałe. Z save'ami zawsze jest ten problem, że po kilku latach od przejścia nawet nie pamięta się swoich wyborów. Dzięki DAK można przypomnieć sobie całą historię, ustalić wybory na takie jakie się chce, ustalić czy grało się w DLC i dodatki, a potem zaimportować to na PC czy PS'a. Wyborów jest prawdziwy ogrom, na dodatek z wieloma różnymi możliwościami, w tym na przykład pominięciem danego questa. Dodatkowo każdą utworzoną "historię" można sobie zapisać, a nawet udostępniać znajomym, dzięki czemu możliwe jest wspólnie zaczynać grę od dokładnie tego samego momentu. Bardzo przyjemna jest też opcja obejrzenia video z podsumowaniem dokonanych wyborów.
Szkoda trochę, ale ja bym i tak nie skorzystał ponieważ zapisów nie mam i drugi raz bym nie miał kiedy przejść poprzednich części.