Zawsze jak są newsy o Dubaju lub o czymś to jest spam komentarzy typu "bo oni ropę mają!!!!". No to ja na to, inne kraje też ropę mają! I co teraz?
"USA stały się największym producentem ropy na świecie. Produkcja ropy oraz takich paliw płynnych jak etanol i propan przekroczyła 11,5 mln baryłek dziennie, nieco więcej niż w Arabii Saudyjskiej i zdecydowanie więcej niż w Rosji (10,4 mln baryłek dziennie).
Geolodzy oceniają zasoby ropy na terenie Stanów Zjednoczonych na 2 biliony baryłek. Kanada ma ich jeszcze więcej - 2,4 bln, a kraje Ameryki Łacińskiej kolejne 2 bln. To prawe 5 razy więcej niż udowodnione złoża na Bliskim Wschodzie i Afryce Północnej.
Eksperci przewidują, że w ciągu pięciu lat ceny spadną do 70 dolarów za baryłkę."
Poza tymi krajami, jeszcze inne mają ropę.