Witam, jako iż zbliża się czas balu to wypadałoby znaleźć sobie partnerkę. Ja z moim super-szybkim zapłonem dowiedziałem się, że większość dziewczyn jest już zajęta, tak więc zapytałem się kilku i okazało się, że to prawda. Więc siedzę sobie i myślę co tu zrobić i wtedy podchodzi do mnie dziewczyna, może nie najwyższych lotów, jednak podeszła, to się zastanowię i niedługo dam jej znać (prosiła, żebym postarał się do końca miesiąca, bo jeśli nie to będzie szukać dalej). Następnego dnia (czyli dzisiaj) pisze do mnie inna dziewczyna, jednak ta z mojej klasy, z którą wolałem iść, jednak ona była już umówiona z kolegą z podstawówki to się w ogóle nie pytałem, czy mam już partnerkę, bo ona jednak nie idzie z tym kolegą. To sobie myślę (ja pier****!!!!) i odpisuję, że niestety już mam, bo żeby było śmieszniej rano zgodziłem się pójść z tą pierwszą. Co mam jej napisać, żeby się nie obraziła na mnie jak i na tą drugą (bo są to koleżanki!!) i nie chcę wyjść na chama i prostaka. A wszystko przez to, że wczoraj obudziłem się z balem...
mimo ze do doroslosci jeszcze ci brakuje to postap jak dorosly i idz z ta z ktora sie juz umowiles. To tylko a nie ceremonia slubna.
Nie mogę zrozumieć jednej rzeczy.
Pani jeden - zapytała się czy chcesz z nią iść, i ty powiedziałeś już TAK?
Pani dwa - miała iść z kim innym, ktoś ją wystawił, i teraz chce iść z tobą (a ty masz już partnerkę- Pani numer jeden)
Jeżeli tak wygląda sytuacja to krótka piłka, bierzesz na siebie ciężar swoich decyzji i idziesz z Panią numer jeden.
Co napisać Pani dwa: " Hej Pani numer dwa, chętnie bym z tobą poszedł, ale obiecałem to komuś innemu :) Mogę dodać, że nawet ją znasz. Może za to spotkamy się ............ (tutaj wstaw gdzie chcesz się spotkać i kiedy)"
Off-top. uwielbiam forum GOL i porady uczuciowe, ciekawe kiedy będą rady o rzucaniu kasztanów :P
Edit: [5] ja już powiedziałem co sądzę
[7] nie śledzę każdego wątku, kojarzyłem motyw z kasztanem
@up Skoro już zacząłeś ten temat, to poradź coś.
Do autora tematu: Nie zachowuj się jak cipa tylko jak facet i powiedz wprost, że juz z kimś idziesz, taki to problem?
Tluskawką jak już Chesire :)
Anyway, z tego bełkotu nic nie rozumiem... Jeśli jednak jak mówili wcześniej, to idź z tą pierwszą, z którą się umówiłeś.
[7] ------> Jak sobie teraz to czytam, to też nic nie rozumiem :D Pisałem to na szybko ;)
Jest tylko jedno wyjście...
Musisz przekonać obie abyście poszli w trójkę :D
I wcale nie żartuję, jak dziewczyny są z jajem to będzie zabawnie.