Ta cała siatkówka to w ogóle popularny sport na świecie jest ? Bo skoro taka tam sobie Polska dochodzi do półfinału i pewnie zagra w finale to wydaję mi się, że ten sport tylko w Polsce jest popularny. Coś jak skoki narciarskie pewnie czy żużel.
Nie wierze, że możemy być lepsi od takiej Francji, Hiszpanii, Niemiec, Anglii, USA itd.
Pewnie w wymienionych krajach ( i innych ) nie pompuję się kasy w ten sport bo popularny jest jak turnieje szachowe czy grzybobranie na czas...
Więc czym się ekscytować ? Nawet jak zostaniemy mistrzami świata to co z tego ? Kto o tym usłyszy ? To nie piłka nożna...
Hakim -> ale tak na serio odpowiedz mi na pytanie...
gracz- > co słabo ?
Modą na sukces się ekscytować.
Ale co tu odpowiadać, jak Twój post jest napisany tonem trola? Nie jest to piłka nożna, ekscytuje się nią zdecydowanie mniej ludzi i krajów na świecie i dobrze o tym wiesz.
Ale porównywanie do grzybiarzy czy szachów oznacza, ze albo jestes trolem, ale oderwanym od rzeczywistości fanem Mody na sukces.
Hoora -> i co z tego skoro te mistrzostwa świata pewnie oglądają tylko rodziny zawodników... :D
No nie mam racji ? No nie mam ?
http://www.sportowefakty.pl/kibice/31144/blog/5816/najbardziej-popularne-sporty-druzynowe-na-swiecie
Czyli to 3 najpopularniejszy sport druzynowy swiata.
Czyli absolutny top/
A weź mnie z tym linkiem >>>
bo uwierzę, że piłka ręczna jest popularniejsza od bejzbolu czy futbolu amerykańskiego...
albo od hokeja ?
bitch pls
U nas bardzo popularny, pamiętam że w każdej szkole był to sport nr. 1 i najważniejsze rozgrywki między szkolne były zawsze w siatkówkę.
Widać tego efekty na mistrzostwach ;)
i co z tego skoro te mistrzostwa świata pewnie oglądają tylko rodziny zawodników... :D
No nie mam racji ? No nie mam ?
Słaby troll... http://eurosport.onet.pl/siatkowka/mistrzostwa-swiata-siatkarzy/ms-siatkarzy-ponad-pol-miliona-kibicow-zasiadlo-na-trybunach/qcgwn i ciągle rośnie :)
Co to za brednie?
Nie wierze, że możemy być lepsi od takiej Francji, Hiszpanii, Niemiec, Anglii, USA itd.
Polscy zawodnicy są jednymi z najlepszych zawodników FIVB na świecie. Polska liga siatkówkowa też jest jedną z wiodących lig na arenie międzynarodowej. Weźmy przykładowo takiego Bartosza Kurka. W Dynamo Moskwa zarabiał około 700 tyś rocznie. Taka cena mówi sama za siebie. Jest jeszcze Wlazły, Winiarski i inni.
Polecam ci zobaczyć sukcesy naszej reprezentacji. Jest o czym mówić.
Pewnie w wymienionych krajach ( i innych ) nie pompuję się kasy w ten sport bo popularny jest jak turnieje szachowe czy grzybobranie na czas...
Nie jest promowany bo nie generuje takich przychodów jak piłka kopana. Mimo tego jest bardziej ekscytująca.
Słaby trooll
Hoora -> i co z tego skoro te mistrzostwa świata pewnie oglądają tylko rodziny zawodników... :D
No nie mam racji ? No nie mam ?
Nie. Nie masz.
bo uwierzę, że piłka ręczna jest popularniejsza od bejzbolu czy futbolu amerykańskiego...
Oczywiście że jest. Bejsbol i Futbol amerykański jest promowany głównie w USA i ew Kanadzie. Nigdzie więcej.
A z kolei Ręczna: Francja, Niemcy, Polska (w której również odnosimy sukcesy. Klubowe oczywiście), Włochy i inni.
Kończ waść, wstydu oszczędź!
[6] No nie mam racji ? No nie mam ? A no nie. [7] udowodnił.
Co to za brednie? -> biadolenie Polaczka, któremu nigdy nie dogodzisz. W futbolu jesteśmy słabi, i choć wreszcie odnosimy w czymś innym sukcesy, to źle bo "nie jest wystarczająco popularne", choć w całej Europie oglądają ją conajmniej setki tysięcy ludzi.
10 ale on się pyta czy to sport popularny tylko u nas- a co ma do tego ile Polaków usiadło na trybunach w Polsce
Prawda jest taka że gdzie tam siatkówce do piłki nożne ,koszykówki czy Hokejowi
co daje średnią 5510 na mecz.Proszę cie to ma być dużo na głupim IEM Katowice było 5,5
Wydaje mi się że Lol miał okres większej popularności od siatkówki -Finały w Lola obejrzało 32 mlm ludzi
masz tutaj artykuł -link nie działa
est to już trzecia edycja Mistrzostw Świata w League of Legends. W porównaniu do ubiegłej edycji, która odbyła się w zeszłym roku, finały oglądało czterokrotnie więcej widzów. A konkretniej 32 miliony licząc wszystkie transmisje w Sieci oraz chińskie i koreańskie stacje telewizyjne, które zdecydowały się na pokazanie zmagań na żywo.
W porównaniu do liczby oglądających finały mistrzostw świata w piłce nożnej, które przyciągnęły przed ekrany telewizorów 3,2 miliarda fanów, oglądalność League of Legends nie robi absolutnie żadnego wrażenia. Jednak finały mistrzostw świata w piłce nożnej to przykład jedyny w swoim rodzaju. Jeśli zatem porównamy LoL'a z "czymś mniejszym" - na przykład pierwszy baseballowy mecz finałowy World Series 2013 przed odbiorniki telewizorów przyciągnął 14,4 miliona widzów. Z takiej perspektywy, o wiele łatwiej uznać League of Legends za popularną i opłacalną dla sponsorów dyscyplinę sportową, która z roku na rok staje się coraz bardziej większa.
Zobacz więcej: [link]
Macie swój Popularny sport
@up
Co to za poj*** moda na e-sport. Jak głupia była osoba która to wymyśliła? 6 typków napier** w klawiaturę na jakiejś hali i to nazywa się Sportem? Wolne żarty.
Mam w klasie maturalnej 3 typków, którzy siedzą po uszy w tym temacie. Jeżeli usłyszą choć jedno negatywne słowo na temat tego ,,E-sportu'' od razu wybiegają z pięściami ;) Prawdziwy sport jest wtedy kiedy się zmęczysz i czujesz satysfakcję. Durny sposób na odciągnięcie grubasów od uprawiania jakiegokolwiek wysiłku.
@up
Co to za poj*** moda na siatkówkę. Jak głupia była osoba która to wymyśliła? 6 typków napier** piłką na jakiejś hali i to nazywa się Sportem? Wolne żarty.
[13] Czytaj ze zrozumieniem, napisałem do którego postu się odnoszę... Autor wątku twierdzi, że mecze oglądają tylko rodziny zawodników co oczywiście nie jest prawdą. Jasne, że kopana jest popularniejsza i nikt temu nie przeczy.
Więcej bredni dawno nie czytałem. autor wątku to jakiś fan piłki nożnej, który zazdrości siatkarzom wyników? Każdy, kto choć troche interesuje się sportem wie, że siatkówka jest mniej popularna od piłki, co nie oznacza, że siatkówką nikt się nie interesuje. Wręcz przeciwnie : jest to od bardzo dawna popularny sport, a zainteresowanie na świecie jest z roku na rok coraz większe. A co do fragmentu, że nie możemy byc lepsi od innych narodów, to autorowi mozna tylko współczuć. Wychodzi typowy gostek z Polski, który nie ma poczucia własnej wartosci i nie wierzy, że Polak może byc w czyms lepszy od innych narodów.
Jakby autor wątku mial jakieś pytania, to chętnie odpowiem. Pozdrawiam :)
Nie jest jakoś przesadnie popularna, ale anonimowa na pewno też nie. Jednak w takich Włoszech, które przecież też grają na niezłym poziomie, takiej popularności jak w Polsce nie ma.
Takiej popularności jak w Polsce to siatkówka nie ma w żadnym innym kraju na świecie.
Owszem w Brazylii czy Japonii (tutaj szczególnie żeńska) przychodzi sporo kibiców, ale do nas nie może się nikt równać.
Co do popularności siatkówki na świecie. Nie jest to sport popularny na świecie, takie są fakty. Nawet u nas mało osób w nią gra. Nie liczę siatkówki plażowej, bo to jednak inny sport. W Polsce siatkówka to się robi popularna, jak są jakieś sukcesy i można januszować przed telewizorem. W trakcie normalnego sezonu, nawet u nas o tym sporcie jest cicho. A podobno mamy się za siatkarski kraj.
W Dynamo Moskwa zarabiał około 700 tyś rocznie. Taka cena mówi sama za siebie.
Zakładam, że Bartosz Kurek i Dynamo Moskwa, to jeden z najlepszych siatkarzy na świecie i jeden z najlepszych klubów na świecie, prawda? Mam Ci teraz podać zarobki topowych piłkarzy, koszykarzy, hokeistów, futbolistów amerykańskich czy bejsbolistów? Na te 700 tyś rocznie, zareagowaliby śmiechem.
Jeśli siatkówka byłaby popularna na świecie, to byłyby z tego pieniądze. Nie bez powodu czołowi bejsboliści zarabiają ogromne pieniądze. To jest popularne tylko w USA? Nie tylko, ale aż. Robinson Cano podpisał z Seattle Mariners 10 letni kontrakt o wartości 240mln dolarów. Co na to 700tyś rocznie Bartosza Kurka?
Siatkówka nie jest nawet popularna w Europie. Nie jest nawet popularna w naszym kraju, bo przypominamy sobie o niej, tylko przy okazji jakiś mistrzostw.
Podsumowując, jeśli ktoś uważa, że siatkówka jest popularna na świecie, to jest w błędzie. Czemu? Uzasadniłem powyżej. Jeśli będzie trzeba, mogę jeszcze rozwinąć temat.
Nie jest nawet popularna w naszym kraju, bo przypominamy sobie o niej, tylko przy okazji jakiś mistrzostw.
Ok,w Polsce mamy piłkę nożną, a później co?
Zgaduj.
niestety w polsce jak na świece szmacianka kopana jest dużo, dużo popularniejsza
a to dziwi w krajowym wykonaniu bo starych czasów nie wspominając, to w jednej od dekady sukcesów brak a w drugiej ''piłce'' od dekady sukcesy są bardzo duże
ale to się zmienia i powoli zwieksza się liczba kibiców siatkówki- szkoda, że polszmatowskie cymbały zrobiły wiele by dalszej popularyzacji położyć tamę - a to mógł być prawdziwy przełom
"Nawet u nas mało osób w nią gra"
Prawie wszędzie w szkołach grana jest siatkówka. Nawet czasami chętniej niż piłka nożna.
Więc gostek doje*****
Bressan- sorry, ale w dwoch kwestiach absolutnie nie masz racji... Siatkowka nie jest popularna w europie? A na jakiej zasadzie tak twierdzisz? Poza tym... nie jest popularna w naszym kraju ?! Tutaj niestety bredzisz. Rownie dobrze ja moge powiedzieć, że piłka nożna nie jest popularna w naszym kraju, bo przypominam sobie o niej tylko wtedy gdy sa jakies ważne mistrzostwa... Mogę ci wymienić mnostwo argumentow mowiacych o tym, ze siatkowka jest popularna w naszym kraju. A że siedzie w tym sporcie od urodzenia, nie bedzie to trudne :)
Ok,w Polsce mamy piłkę nożną, a później co?
Zgaduj.
A potem, a potem, a potem?
W Polsce jest tylko piłka nożna, a potem nic. Już chyba nawet tenis jest u nas bardziej popularny, bo częściej się o nim słyszy i wiele więcej ludzi w to gra i to ogląda. Regularnie, a nie tylko podczas mistrzostw. Mieszkam w dużym mieście i częściej widzę ludzi grających w tenis, niż w siatkówkę. Siatkówką to się teraz katuje na WF-ach.
O piłce nożnej pamięta się u nas zawsze, o tenisie też się często mówi. A siatkówka to jest tylko wtedy, gdy jest okazja do januszowania.
Pewnie się spytasz, czemu podpieram się przeciętnymi ludźmi, którzy czasem uprawiają jakąś dyscyplinę. Bo to właśnie oni kształtują popularność, bo oni oglądają te sporty i dzięki nim są z tego zyski, co powoduje większe pieniądze w danym sporcie. Dlatego, że to wcale nie sukcesy gwarantują popularność. W piłce nożnej nie mamy żadnych sukcesów, gramy poniżej swoich możliwości, a ludzie i tak będą oglądać każdy następny mecz, bo ten sport uwielbiają. Zbierają się na orlikach, grają, a jak nie mogą grać, to śledzą regularnie. Bo Polska to piłkarski kraj i nie zmieni tego to, że nie osiągamy w tym sukcesów.
Siatkówka jest popularna na świecie? Polska to nie świat, a tutaj o tej dyscyplinie pamiętamy tylko podczas mistrzostw świata. Identycznie jest z biathlonem, czy innymi zimowymi sportami (nie licząc skoków), z udziałem Polaków, w trakcie IO.
Rownie dobrze ja moge powiedzieć, że piłka nożna nie jest popularna w naszym kraju, bo przypominam sobie o niej tylko wtedy gdy sa jakies ważne mistrzostwa.
Ty? A co mnie obchodzi, co Ciebie interesuje. Ty jesteś tylko jednym, z ok. 40mln obywateli. A o piłce nożnej trąbi się w naszym kraju na okrągło, wszędzie, w TV, w internecie, w gazetach. Więc to Ty bredzisz.
Ja na przykład mam gdzieś siatkówkę i te mistrzostwa. Według twojego rozumowania, mogę powiedzieć, że ten sport w naszym kraju nie istnieje. A tak nie jest.
Czas na edytowanie się skończył.
Prawie wszędzie w szkołach grana jest siatkówka.
No tak, jakbyś czytał ze zrozumieniem, to nie napisałbyś tego posta. Jest grana, bo trzeba grać. Tak się składa, że jestem licealistą, więc o WF-ie i szkołach, to ja mam doskonałe pojęcie. Siatkówka na WF-ie jest sportem obowiązkowym. Trzeba w to grać, bo trzeba zaliczać te podbicia czy serwy. Od podstawówki do liceum muszę grać w tą zasraną siatkówkę, co wywołuje we mnie szczere obrzydzenie do tego sportu. Także ten argument, jest inwalidą. Ja grałem w siatkówkę wiele lat, bo byłem do tego zmuszany.
A na jakiej zasadzie tak twierdzisz?
Bo wszyscy mają ją w dupie? W Europie to piłka nożna i długo, długo nic. Może jeszcze tenis i koszykówka.
Staryy... Dobra, o piłce nożnej gada się na okrągło, ale czy to jest argument za tym, że siatkowka nie jest popularna nawet w Polsce?
Widzisz, Ty masz siatkowke "gdzieś" więc nawet nie probujesz sie dowiedziec czegos o siatkowce, ani nie zwracasz uwagi, gdy cos sie o niej wspomina. O siatkowce tez duzo sie mowi i pisze w internecie... Tylko trzeba sie troszke wlasnie zainteresowac tematem zeby to dostrzec ;) Zeby nie byc gołosłownym : wszystkie imprezy rangi międzynarodowej i krajowej transmitowane sa przez Polsat i programy Polsatu Sport. I te mecze, ktore sa tylko ligowe przyciagaja przed telewizory rzesze ludzi. To samo w internecie, na portalach siatkarskich, ktore cie nie interesuja bo masz siatkowke gdzies xD
[26]
Bzdury gadasz.
Siatkówka jest drugim sportem drużynowym pod względem popularności w naszym kraju.
Na mecze plusligi przychodzi po kilka tysięcy osób.
Najpierw wypadałoby jednak rozeznać się w temacie, a nie gadać głupoty.
I tak przepaść między nią, a piłką nożną jest ogromna, ale to niczego nie zmienia.
Tenis nie jest sportem drużynowym, nie bardzo rozumiem dlaczego porównujesz go do siatkówki.
Może i widzisz więcej osób grających w tenisa bo siatkówka to jednak sport drużynowy i organizacji spontanicznej gry jest ciężka.
Co do popularności to zależy od środowiska, miasta i telewizji jaką się posiada ;)
Kyahn- dokładnie. Druga kwestia, o ktorej wspomniales : kibice na meczach ligowych. Bressan- wystarczyloby zebys chociaz obejrzal jeden ligowy mecz np. polfinalow z obecnego sezonu i od razu wiedzialbys ze twoj argument, ze siatkowka nie jest popularna w Polsce jest okropnie bledny ;) Co do tego, ze nie jest popularna na swiecie, to zupelnie inny temat o ktorym moge podyskutowac pozniej, bo teraz zbieram sie na mecz:) Pozdrawiam
Dobra, o piłce nożnej gada się na okrągło, ale czy to jest argument za tym, że siatkowka nie jest popularna nawet w Polsce?
O piłce nożnej gada się na okrągło, o siatkówce tylko w trakcie mistrzostw, potem cisza. Więc tak, to jest argument.
Widzisz, ty masz siatkowke "gdzieś" więc nawet nie probujesz sie dowiedziec czegos o siatkowce, ani nie zwracasz uwagi, gdy cos sie o niej wspomina.
Tenisem też się nie interesuje, a potrafię wymienić paru tenisistów. Bo słyszałem o nich w różnych wiadomościach sportowych. A o siatkówce to słyszę podczas mistrzostw, ew. jak dostaną baty od ogórów.
To samo w internecie, na portalach siatkarskich, ktore cie nie interesuje
No a na portalach dotyczących jazdy konnej też masz dużo informacji o jeździe konnej. Jazda konna sportem popularnym w Polsce i na świecie!
Z Tobą już dyskusję zakończyłem, bo mnie nie rozumiesz, więc nie mam zamiaru marnować czasu na tą bezsensowną dyskusję. Z resztą w sumie też. O popularności siatkówki pogadamy parę miesięcy po mistrzostwach, o ile jeszcze będziecie pamiętać, że taki sport w ogóle istnieje.
Kyahn, Kondzio8
Sprawdziłem te dane dotyczące frekwencji na meczach siatkarskich. Przepraszam, tu się myliłem, mieliście rację. Umiem przyznać się do błędu. Myślałem, że frekwencja jest o wiele mniejsza i nawet tego nie sprawdzałem, mój błąd.
Jednak dalej uważam, że na świecie siatkówka nie jest popularnym sportem, a tego dotyczy ten wątek. Jeden z moich argumentów był błędny. Moja wina. Cofam to, co pisałem o popularności siatkówki w Polsce. Powinienem był to najpierw sprawdzić.
Bressan komplet kibiców na meczach ligowych to mały dowód na popularność tego sportu ?
Mecze reprezentacji ( MS wyjątkiem) na otwartym kanale Polsat, masz inny sport na otwartym kanale(?), oczywiście pomijamy piłke nożną.
Bressan- spoko. W Polsce siatkowka jest bardzo popularna, ma ogromna bazę fanów. Na swiecie to rzeczywiscie inna kwestia, i tutaj masz zdecydowanie wiecej racji. Jakby co, dolacze się do dyskusji po meczu :D
Jednak dalej uważam, że na świecie siatkówka nie jest popularnym sportem, a tego dotyczy ten wątek. Jeden z moich argumentów był błędny. Moja wina.
To zależy jakie kryteria weźmiemy pod uwagę przy decydowaniu o popularności.
Bo czy np krykiet jest popularnym sportem na świecie czy nie?
Kondzio8
Spoko, ale ja już nie chcę dyskutować na ten temat :P. W Polsce siatkówka jest popularna, dzięki że mnie razem z Kyahnem wyprowadziliście z błędu. Ale nie uważam, żeby na świecie był to popularny sport. Taka jest po prostu moja opinia.
W stanach najpopularniejszy sport to granie tym jajem(futbol amerykandzanski) oglądałem kiedys mecz finał superbowl czy jakos tak. Kurwa bez kitu NUUUUUUDA jak skurwysyn. Cała reszta swiata ma ten sport w dupie a amerykance sie jarają. Siatkówka jest od tego dużo popularniejsza na świecie więc dlaczego mieli byśmy się nie jarać z możliwości zdobycia mistrzostwa świata.
W kazdym rejonie swiata to roznie wyglada. Mysle ze siatkowa spokojnie znajdzie sie w top 10 napopularniejszych sportow. Zdecydowanie nie jest to taka egzotyka jak skoki narciarskie i zapewniam cie ze w wiekszosci krajow ktore braly udzial w turnieju bylo spore zainteresowanie tym turnieju.
Mój Tomek mówi, że za oceanem siatkówka nie jest aż tak popularna. A on wie co mówi bo mieszkał tam.
Oddalbym mistrzostwo świata siatkarskie za wyjście z grupy piłkarzy na mundialu.
Średnio na jeża, wusyarczy pooglądać sobie witryny prasy z krajów-półfinalistów, żeby zobaczyć, że pierwsze miejsca zajmują wieści z regularnych, niczym nie wyróżniających się meczów lokalnych lig piłkarskich, a siatkówka nie jest może w miejscu zarezerwowanym dla "zawodów w rzucaniu żoną na odgległość", ale zajmuje ich mniej więcej tyle, co nas hokej (który jest notabena w paru krajach rzeczywiście numerem 1, albo silnym nr 2)
Jedna rzecz to pyknąć sobie w wakacje w plażówkę, a druga śledzić ten sport. Siatkówka to taki średniak - ewentualne mistrzostwo będzie dla "Polski" mniej cenne, niż wyjście z grupy na mundialu.
Udał ci się wątek, Ridź, robisz na mnie wrażenie już nie tylko awatarem.
A siatkówka jest popularnym sportem i to niemal na całym świecie, a nie tylko w jakichś strefach, choć to może dlatego nie jest aż tak zauważana. Poza tym po prostu każdy w nią grał, podobnie jak w kopaną.
Poza tym wasze spojrzenie jest takie, jakby na świecie nie było Azji i Afryki. W całym wątku nie ma kilku magicznych słów: tenis stołowy, hokej na trawie i króla przed cesarzem(piłka nożna): krykiet.
edit: a widzę, że krykiet się pojawił, propsy.
Siatkówka jest drugim sportem drużynowym pod względem popularności w naszym kraju.
Na mecze plusligi przychodzi po kilka tysięcy osób.
Bzdura. Więcej chodzi na żużel i to ta dyscyplina jest w Polsce za nożną.
Na nożną chodzą tylko ultrasi i inne huligany z maczetami. Na większe imprezy i repre chodzą tylko Janusze. Sry, taka prawda.
Pod względem kibicowania siatkówka jest 100 mil przed soccerem, niestety...
edit
Jeśli już oglądam coś z "jajem" to puchar sześciu narodów, czyli Rugby - sport dla mężczyzn, a nie "futbol amerykański" z full ochraniaczami dla ciot...
Czy coś musi być popularne by się cieszyć z sukcesu rodaków? Jakoś ze złota w rzucaniu młotem czy pchaniu kulą się potraficie cieszyć w przypadku igrzysk olimpijskich, a tutaj nagle drwina, że cieszymy się ze sportu niszowego.
Jakkolwiek by nie było, nasi są w tym dobrzy, a lepiej się ogląda zawody w których się odnosi sukcesy, niż mecze piłkarskie, w których jesteśmy w stanie ograć tylko Gibraltar czy San Marino.
Ligi siatkowej nie oglądam, ten sport w ogóle mnie nie interesuje, w szkole nie lubiłem w niego grać, ale za naszą reprezentację trzymam kciuki i cieszę się z sukcesów, tak samo jak trzymam za naszych w przypadku każdej innej większej imprezy sportowej.
Polska ma niezłe tradycje w siatkówce na światowym poziomie, ale dla mnie obecne zainteresowanie tym sportem to w jakiejś części "małyszomania" i leczenie kompleksów z gatunku - mamy mnóstwo fanów chodu sportowego, gdyż złote medale wygrywa Korzeniowski. Osobiście uważam, że siatkówka była niezłą zapchajdziurą w szkole, gdy padał deszcz i nie dało się pograć w gałę, albo gdy znudził się już kosz. Dodatkowo mogła być skutecznym sposobem przełamywania lodów z lokalnymi dziewczętami na koloniach, na równi z grą w zbijaka. Nie oglądam, nie będę oglądał i drażni mnie tak wysyp fanów, jak i informacji w głównych oknach sensacyjnych newsów portali, które spychają w dół coś ważnego. Przestaniemy wygrywać, ilość fanów spadnie o 90%. Oczywiście to moje subiektywne zdanie i nie musicie się z nim zgadzać. A odpowiadając na pytanie wątku: zainteresowanie tym sportem i turniejem w moich okolicach nie przekracza zbytnio zera.
Ta cała siatkówka to w ogóle popularny sport na świecie jest ? Bo skoro taka tam sobie Polska dochodzi do półfinału i pewnie zagra w finale to wydaję mi się, że ten sport tylko w Polsce jest popularny.
Tak, tylko w Polsce mamy profesjonalną ligę, reprezentacje pozostałych krajów nie mają nic wspólnego z zawodową siatkówką, dlatego udało nam się dojść do finału.
przestańcie już się spinać macie ból d... że gościu napisał prawdę że zdobyliśmy mistrzostwo w jakimś niżowym sporcie Siatkówka jest tak popularna jak Baseball czyli w kilku krajach a reszta ma wy... na nią
Bzdura. Więcej chodzi na żużel i to ta dyscyplina jest w Polsce za nożną.
Nie wiem, czy siatkówka jest drugim sportem pod względem popularności w Polsce, ale ten pseudosport też na pewno nie jest.
Lubię z rzadka obejrzeć siatkę - innych sportów w ogóle nie oglądam - ale to, że na niemieckich serwisach kompletnie olali fakt, że ich reprezentacja gra o finał MŚ, daje do myślenia...