Bloodborne - 30-minutowy gameplay z Tokyo Game Show
rany! jacy ci goście mają mordy paskudne na tym filmiku, mowa o tych kolesiach w okienku :DD
Co jak co, ale ten mroczny klimat wymiata.
Dla mnie must have. Uwielbiam takie Wiktoriańskie klimaty.
Poprzez obejrzenie tego filmu do wiedziałem się 2 rzeczy:
1. japoński komentarz jest irytujący
2. japońskie komentatorki są wybitnie irytujące
Może przez to, że nie rozumiem co mówią.
Co do gry to widzę kilka ciekawych zmian, np. limitowane parowanie, które w poprzednich soulsach sprawiało, że niektórzy przeciwnicy nie stanowili zakładanego przez twórców wyzwania (lord gwyn lol) oraz bronie z 2 trybami - ciekawe czy cała broń biała będzie działała w ten sposób i ile różnych egzemplarzy będzie.
po pierwszych materialach spodziewalem sie inspiracji Souls ale im wiecej tym bardziej jestem przekonany ze gra moglaby nazywac sie po prostu Beast Souls. w ostatecznym rozrachunku troche zawiodlem sie na Dark Souls 2 ze wzgledu na niespojny swiat - nie tak plynny i logiczny jak w pierwszej czesci. troche podobny do Demons tylko bez teleportacji a z etapami przejsciowymi, ktore prowadzily z jednej lokacji do calkowicie odmiennej, czesto wrecz absurdalnie. zawiodlem sie tez na powtarzanych schematach a nawet przeciwnikach czy ekwipunku.
Bloodborne to jak na razie gra, dla ktorej kupilem PS4. mam tylko nadzieje ze nie powieli bledow poprzednikow. na pewno wprowadzono sporo nowosci ale nawet na tym filmiku widzialem tak absurdalne rzeczy jak popsuty ragdoll ciagnacy sie za seria od dawna - niech scierwo bedzie ciezkie i nie lata po calej mapie przy kontakcie z postacia. moze to drobnostka ale strasznie dziala mi na nerwy.
najwazniejsze jest to ze czuc gesty klimat i sam styl bardzo mi odpowiada.
Mam nadzieje ze gra bedzie zbalansowana. Klimat jest super,ciasne ulice,szybcy wrogowie,mrok i powiem ze w nocy byloby ostro grac w to.Juz widac ze bron biala jest rozna jak z Soulsow.Fakt DS2 mial pewne braki,brak tego mroku,nie zbalansowany poziom klasy postaci,magowie byli za silni a nawet typowi zabojcy(w pvp nie dalo sie zadac nawet jednego ciosu bo koles zrobil kombosa krwawienia z trucizna szponami i nozem do przebicia bloku tarczy...A magowie byli koksami.Nawet nie doszlo sie do przeciwnika a on puscil serie skilli.Mam nadzieje ze bron palna bedzie cos w stylu DS-owej kuszy
Dla mnie to gra, jakich wiele. Japończycy tworzą fajne rzeczy (nawet nie wiem, czy to japońskie), ale często idą na łatwiznę. Nikt im nie odbierze jednak genialnego patentu, jakim jest postać bohatera sterowana z perspektywy trzeciej osoby. Zaś sama rozgrywka jest przeciętna.