Dracula: Zmartwychwstanie
a skąd. dla mnie najlepszy jest nosferatu wampir z klausem kinskim
Jak cała reszta filmów Herzoga!
Ach - "Aghirre - Gniew Bogów" to była uczta dla zmysłów!!!
Gra - nudy na pudy! Jak mozna skopac bylo taki temat samograj??? A Vlad Palownik mial tez na koncie sukcesy. Jak na jego tereny wtargnal zagon Tatarow, to kazal na granicy wystawic trzy tysiace pali i wszystkich jencow na nie nabil. Jak zobaczyli, to inni Tatarzy, to uznali, ze sa to tereny, gdzie nikt ich nie lubi :) i poszli sobie grabic sasiadow Vlada.
Widzę że Dracula zmartwychstanie się nie podoba.Ja jeszcze nie wiem-utknęłam gdzieś na początku. Może ktoś pomoże:
łażę po gospodzie i okolicach, użyłam klamki, procy, teleskopu, kilofu. Mam pierścień. Nie mogę otworzyć szuflady w gospodzie ani zrobić czegoś ze świeczką w piwnicy. Na zewnątrz gospody jest jakaś dziura-???. I co zrobić z tymi 2 facetami którzy nie chcą przepuszczać???Jak otworzyć kamieniołom???
ups---> Ja osobiście uważam, że gra jest całkiem niezła, zwłaszcza dla wielbicieli przygodówek (chociaż część druga pt. Last Sanctuary jest dużo lepsza)
Może taka podpowiedź Ci pomoże :
U jednego gościa musisz wzbudzić zaciekawienie, by odszedł od domku - wejdź na drzewo i strzel z procy do ptaków. Drugiego będziesz musiała potraktować pewnym kijkiem.
Potem przeszukaj wszystko i... powinnaś sobie dalej poradzić :)
Niestety recenzja na gry-online prawde ci powie
Wygrałem gierkę w jakimś konkursie i wcale się z tego powodu nie cieszę :(
Oj, znowu muszę odwołać się do zasady "De gustibus..."
Dracula, wśród miłośników przygodówek, uzyskał opinię od dobrej do bardzo dobrej. Natomiast jeśli na nią natrafił ktoś, kto z przygodówkami ma mniej do czynienia, to rzeczywiście może mu ona się nie spodobać.
W grach komputerowych to właśnie jest piękne, że w ich bogactwie każdy znajdzie coś dla siebie - jeden wybierze RTS-a, inny cRPG, a inny przygodówkę.
Po prostu, dla każdego, coś miłego... :)
Pisząc odrobinę nieptrecyzyjnie "Dracula uzyskał" mam na myśli grę, nie samego Księcia Ciemności :))
To tak apropos purystów językowych, tak licznych na Forum :)))
Void to w końcu mam ją sobie kupić czy nie? Bo szczerze mówiąc jestem zdezorientowany :).
Presti--> Jeśli przygodówki cenisz ponad inne gry, to i ta Ci się spodoba.
Jeśli jest inaczej, może sobie darować i poczekać na część drugą :))
Decyzja należy do Ciebie :)
Dzięki za wskazówki Void.Gra jest naprawdę wciągająca.
ups--> Ach, czegóż nie robi się dla kobiet... :)
Jeśli jeszcze będę mógł w czymś pomóc, daj znać. I powodzenia w walce z Księciem Ciemności :)
Miło słyszeć Void że chętnie mi pomożesz bo mam kolejne pytanko:
rąbnęłam 1 patykiem, na II coś spuściłam ze strychu, otworzyłam studnię, wzięłam lampę. Mam jeszcze 1 klucz. Podejżewam, że będzie przydatny w chacie tego, który dostał kijem, ale nie mogę się tam dostać bo drogę zagradza jakiś pajac. Aha, i karczmę mi zamknęli.Co teraz???????????Pomocy...
ups--> Trochę mało precyzyjnie opisałaś ten fragment gry w którym utknęłaś, ale spróbujmy po kolei:
Jednego gościa miałaś odgonić za pomocą procy(użyj jej na ptakach) - zrobiłaś już to?
W beczce przy domku powinnaś znaleźć fujarkę, masz? Na pomoście nóż.
W jednym z grobów na cmentarzu będzie złote koło, które powinnaś, wraz z fujarką, pokazać staruszkowi w gospodzie.
A może już jesteś w tym miejscu, gdzie zapadł się most do zamku Hrabiego? (droga prowadzi przez studnię)