Resident Evil: Revelations 2 - poznaliśmy pierwsze szczegóły
Te screeny w gazecie były robione chyba na najniższych detalach chyba że to specjalne zagranie twórców, w końcu brzydkie=straszne
Miło by było gdyby Capcom wypuścił jakąś bijatykę na nową Sonkę zamiast spamować Residentem. Street Fighterem bym nie pogardził.
@up -> Miło by było gdyby Capcom wypuścił jakąś survival-horror na nową Xonkę zamiast spamować Street Fighterem. Residentem bym nie pogardził. XD
Szkoda tylko, że 3DS na którym zadebiutowało Revelations został pominięty...
[1]
Równie dobrze po wydaniu kupy kasy na RE6 Capcom w końcu postanowił albo nie ma innej opcji jak mniejszy budżet.
Mi tam się screeny podobają. Jedynka była świetna, czekam
"Podczas zabawy pierwszą z nich gameplay opierać ma się na walce, natomiast w drugim przypadku wesprzemy w działaniach Claire (podawanie ziół leczniczych, latarek, itd.). W związku z tym kampanię można będzie przejść zarówno samemu, jak i w trybie współpracy, przy czym tylko w przypadku śmierci Redfield ujrzymy na ekranie napis „Game Over”."
czy tylko dla mnie to brzmi dziwnie nieatrakcyjnie? ogolnie nie podoba mi sie coop w survival horrorze ale skoro mamy takie czasy ze bez niego ani rusz to niech chociaz bedzie wciagajacy dla obu graczy. podawanie ziol czy latarek to jak bycie pomagierem jakiegos kozaka... trzeba chyba poczekac na wiecej szczegolow.
poza tym fajnie ze jest jakies nawiazanie do starych czesci w postaci corki Barrego. ja ciagle licze ze w jednej z czesci pojawi sie Billy lub Carlos.
po cholere ten coop wciskaja do RE? Czy juz nie mozna zrobic osobnej kampanii dla tego tylko trzeba to łaczyc niszczac tym samym klimat samotnosci i ucisku....coop kampania to rzecz zajebistosci ale jako osobna kampania.
Meh. Od kilku ostatnich części tej gry zaczyna mi się ona co raz bardziej nie podobać.
Nie przeczę, że jest zła, bo jest to wciąż dobry Resident Evil, jednak brakuje jej duszy i grozy, które towarzyszyły nam w trzech pierwszych częściach oraz, niestety już troszkę mniej, w 'czwóreczce'.
Ostatnio zapowiedzieli remake części pierwszej - i to jest pomysł bardzo dobry.
Nie pogardziłbym również dwójką i trójką, które jak dla mnie były mistrzowskie.