Od dawna wiadomo, że ludzie się dzielą na takich, co uwielbiają słuchać covery i takich, co uznają ten rodzaj wyrazu artystycznego za brak pomysłów na własną twórczość. Jednak swego czasu pewien plebiscyt na najsmutniejszą piosenkę ever wygrał Johnny Cash utworem "Hurt" i nic dziwnego. To było swoiste rozliczenie się z życiem tego artysty i zapewne tylko osoby o wrażliwości zlewozmywaka były w stanie przejść obok tego obojętnie. Nie ma co ukrywać, Man In Black po prostu skradł ten utwór NIN-om i uczynił go swoim na tak emocjonalnym i osobistym poziomie, że coś człowieka za gardło chwyta za każdym przesłuchaniem.
Znacie inne covery, nieważne w jakim gatunku, które z oryginalnym utworem uczyniły coś niezwykłego? Artystów, którzy dodali jakąś wartość do znanych melodii - czy to aranżacją, czy sposobem zaśpiewania.
Ze swej strony na dobry początek wrzucę Tori Amos i jej opowieść o tym, jak utraciła wiarę.
https://www.youtube.com/watch?v=aE6lAIXi-mw
To konkretne wykonanie Running Up That Hill: https://www.youtube.com/watch?v=M66xAPy7El8 - dla mnie rewelacja.
A tutaj ogromny plus za sam pomysł, zrobić balladę z Open Your Eyes to wręcz kaskaderski wyczyn, a Cezikowi się udało i to jak! https://www.youtube.com/watch?v=TCVcIgMIozM
Ja bardzo lubię covery wykonywane przez Vanilla Fudge. Oni tak jak mówisz z oryginalnym utworem zawsze robili coś niezwykłego. Trzeba tylko mieć tolerancję dla psychodelicznego rocka ;p
https://www.youtube.com/watch?v=LdLRoOYk50o
https://www.youtube.com/watch?v=5I-XPO4DIeQ
https://www.youtube.com/watch?v=Xld25GDuBYM
Ja jestem z tych co uwielbia covery. Przecież to możliwość poznania od nowa piosenki którą znamy już np na pamięć. Albo okazja do polubienia piosenki która w oryginale niekoniecznie nam się podoba.
Przykłady moich ulubionych coverów:
Trivium - Losing My Religion (R.E.M Cover)
https://www.youtube.com/watch?v=BzTcCCwHtqU
Behemoth - I've got Erection (Turbonegro Cover)
https://www.youtube.com/watch?v=ozCh6_PrHOQ
Nightwish - High hopes ( Pink Floyd Cover)
https://www.youtube.com/watch?v=4ToMloCdD2Y
Smętna piosenka Dylana w wykonaniu Gunsów: http://youtu.be/_EWrAIXhyhw?t=1m43s
Niedościgniony Johny Cash coverowany przez Everlasta: https://www.youtube.com/watch?v=zmt6OyRqb8A
Świetny utwór Creedence Clearwater Revival w mistrzowskim wykonaniu Tiny Turner: https://www.youtube.com/watch?v=EmH4YlNdWAg
Jest masa świetnych coverów, ciężko wszystkie spamiętać.
spoiler start
Ale śmieszny Joe Cocker niech spierdala
spoiler stop
No właśnie, covery mają czasem ogromną siłę rażenia, której oryginałowi brakowało, ale jeszcze ciekawsze są utwory, który w obu wykonaniach są interesujące. Przykład z "Running to the hill".
A tu stary utwór Dylana.
https://www.youtube.com/watch?v=cMnQgZc9xJg
Bywa, że covery są lepsze od oryginału.
Oryginał:
https://www.youtube.com/watch?v=W1PNvopXjbg
Cover:
https://www.youtube.com/watch?v=4VddttDfjnc
Waylon Jennings - Drift Away (w oryginale Dobie Gray)
https://www.youtube.com/watch?v=4m5GLU-zEuI
JB Beverley - Sittin' on the Dock of the Bay (w oryginale Otis Redding)
https://www.youtube.com/watch?v=6znL2Et5EZM
Dni których jeszcze nie znamy w wykonaniu Bednarka.
[12]
????????????????????????
spoiler start
???????????????????????????
spoiler stop
[10]
A raczej - oryginał: https://www.youtube.com/watch?v=QoJP65nAMGA
Wykonanie Depp Purple to też cover, imho najlepszy ^^
Co to za bluźnierstwa w pierwszym poście?! Hurt nadal należy do Trenta Reznora. ;>
Jeszcze zanim doczytałam do końca, już chciałam wrzucić Tori Amos. Gratuluję gustu, NajPhil, piątka. :)
Niemniej chodziło mi o ten kawałek.. https://www.youtube.com/watch?v=mRuTkB9L5jc
Jeden z moich ulubionych: Jose Gonzales coverujący "Heartbeats" The Knives - https://www.youtube.com/watch?v=oKo8Czj112I
Florence coverująca "Halo" Beyonce https://www.youtube.com/watch?v=BufM-xsqcmk
Zupełnie nową jakość stanowią zaś covery The Baseballs. :)
Bardzo dobry wątek, czekam na pomysły. :)
https://www.youtube.com/watch?v=ny8E9ZpdLCw <- Gimme Shelter, oryginalnie od The Rolling Stones. Cover ciekawszy, ale oryginal rowniez jest swietny.
https://www.youtube.com/watch?v=scTqpfL9WMA <- House Of the Rising Sun - uznajmy, ze oryginalem byl ten, w wykonaniu The Animals (Bo kto naprawde slyszal oryginal oryginal?).
https://www.youtube.com/watch?v=GJtsuLdyxkU <- Higher Ground - Stevie sie niestety nie umywa.
Wszystko z jednego serialu, ale co zrobic skoro jednym z nielicznych plusow tego show sa swietne covery i ogolnie, fenomenalny soundtrack?
A jeszcze mi się przypomniało, w kategorii "covery jakichś random osób" - Tool nigdy nie brzmiał lepiej..
https://www.youtube.com/watch?v=JUIWBT3Dq9M
Jeden z moich ulubionych Stevie Ray Vaughan - Little Wing (w orginale Jimi Hendrix)
https://www.youtube.com/watch?v=An4uDegHB8s
Tanyo888 -> Osobiście wolę tego
http://www.youtube.com/watch?v=sF2ZqlPNuqU
A tu jeszcze jeden, bo chyba nikt nie wrzucał, a nastrojowy wielce ;)
http://www.youtube.com/watch?v=hWJfQWHUNTk
Alien Ant Farm zdecydowanie wygrywa przez teledysk. No wszystko tam jest, co ma być, niedorzeczność poziom jak tu: https://www.youtube.com/watch?v=bqpRoVxH2jc (niszcząca fala rozkładu umysłu)
I pewnie narażę się wielu osobom, ale ta Amos strasznie smuci, no bez przesady... Ale ładna jest, więc spoko.
W ogóle coverowanie smella zwykle wypada biednie i bez sensu.
i btw coverów by random people: The Prodigy https://www.youtube.com/watch?v=503UQN0ceHM
A tu całkiem fajna 'profanacja' kwasożłopów https://www.youtube.com/watch?v=_4U7EC2sVEc
If You Have Ghosts
Roky Erickson https://www.youtube.com/watch?v=R4-RuB2485s
COVER Ghost B.C https://www.youtube.com/watch?v=4kNetd_lISI
Oczywiście cover dla mnie 200 razy lepszy :P
Kali93 - matko jedyna!
Jak Nightwish mógł porwać się na zniszczenie super utworu najlepszego zespołu nie metalowego ever?
To woła o pomstę do nieba!
Pink Floyd tylko w oryginale! Covery to potwarz!
Paudyn to samo
PAINKILLER jest tylko jeden! I najlepszy!
Atutem tego urwory jest Halford! Mistrz!
Death ujdzie ale do oryginału brakuje.
Sorry że nie edit ale coś mi telefon zamula, dlatego post pod postem.
^ moim zdaniem nie wyszło aż tak źle(high hopes). Znaczy się oczywiście przesadzone, ale zagrali mocno i z uczuciem, bez jakichś ulepszeń i reinterpretacji, więc obleci.
Niezły jest cover Enter Sandman Motorhead, bo w sumie brzmi tak samo oprócz wokalu :P
Albo cała 'twórczość' zespołu 4szmery :)
Wg mnie, jeśli o covery chodzi to...
George Michael (Wham) - Careless Whisper <-- Oryginał
https://www.youtube.com/watch?v=izGwDsrQ1eQ
Seether - Careless Whisper <- Cover (i ten teledysk, haha)
https://www.youtube.com/watch?v=g0_dyc4IrLg
Ogólnie, covery to dobra rzecz, ale najlepiej jak są cross-gatunkowe (co by się brzmieniem różniły), takie jak np. w/w.
Niektore covery sa fajne ale w niektorych piosenkach to zespol/wokalista nadaje im glebi wiec nie z kazdym utworem to dziala. Cover musi byc takze wagowo przynajmniej zblizony do oryginalu i sorry ale Losing my religion z [1] jest tragiczne w tym wykonaniu i nie ma takiej sily oddzialywania. Jest mnostwo fajnie zrobionych coverow ale w nich slychac, ze wykonawca czul ta muzyke i wiedzial o co w oryginale chodzi.
[18]
zajebisty jest ten The House of The Rising Sun
Wyśmienity cover https://www.youtube.com/watch?v=BHRyMcH6WMM pizdowatego oryginału.
I to https://www.youtube.com/watch?v=Rl6fyhZ0G5E Tu może oryginał zły nie był, ale cover lepszy.
Generalnie z reguły, jak zastąpić elektroniczne plumkanie rockowym brzmieniem, to wyjdzie lepiej.
Easy star all-stars. W sumie to większość.
Ulubione:
Time- http://youtu.be/Z6mzAGRY7uo
Karma Police, z Citizen Cope o.o- http://youtu.be/NGU_JJroVms
The Analogs- Strzelby z Brixton
Ten moment, kiedy gęstochowa poucza w kwestiach muzycznych.
[36]
Przecież nie napisał, że ona nie czuje muzyki, tylko że nie czuje coveru, ale dla niektórych to wszystko jedno.
Trzeba mieć jaja, żeby stwierdzić, że Tori Amos nie czuję muzyki :)
Raczej trzeba być pozbawionym wszelkiej wrażliwości i nie znać się na muzyce :P
https://www.youtube.com/watch?v=-V-wz8NkZ4I
Paudi, niezależnie od tego, co Tori czuje a czego nie - Losing my religion w jej wykonaniu wynosi ten kawałek do zupełnie innej rangi.
A ja mam wrażenie, że to kwestia tego, iż kawałek zaśpiewała akurat Tori Amos. Nie podoba mi się jej smętna interpretacja.
Megera_--> Za wielkiego znawce nie probuje uchodzic, Tori Amos jest ok, ale ta piosenka po prostu nie jest tak dobra jak oryginal, nie dlatego, ze jest inna (z tym nie mam problemu), tylko nie ma takiej sily oddzialywania jak oryginal. Cover mozna zrobic po swojemu, ale powinien on przynajmniej dorownywac pierwotnej wersji inaczej jest to tylko spiewanie czyjejs piosenki.
Nie uważam coverów za coś złego pod, ale warunkiem, że rockowe utwory nie są przerabiane na jakieś techno (pamiętam jak jakiś Eric Prydz przerobił zdaje się Another Brick In The Wall Floydów i było to żałosne) czy rap.
Bardzo mi się cover np. I Walk Alone w wykonaniu grupy Jorn: http://www.youtube.com/watch?v=-wuV4a-Q8ck, który w oryginale śpiewała Tarja.
Trzy tak różne wersje, ciężko je porównać. Każda z nich jest co najmniej dobra (Meta mogła się bardziej postarać...):
https://www.youtube.com/watch?v=hlWTASnnft4 The Dubliners
https://www.youtube.com/watch?v=TehFZ38kt6o Thin Lizzy
https://www.youtube.com/watch?v=boanuwUMNNQ Metallica
Veron:
Easy star all-stars.
Da się zrobić cover Pink Floyd i nie zmasakrować przy tym piosenki, widać da się, ale i tak do oryginału to lata świetlne.