Zbiórka na Secret Service zakończona. Zebrano ponad 283 tysiące złotych
przez chwile sobie pomyślałem że fajnie by było zobaczyć taką kwote na moim koncie bankowym (ale to tylko arzenia)
Nie wiem czy ma szanse realnie zaistnieć na rynku, jeżeli będzie wydawany co 2 miesiące.
Głupszej tabelki dawno nie widziałem. Jeszcze powinna być kolejna opcja: "wracamy jako dwutygodnik i potrzebujemy jedynie 2 mln zł, żeby naczelny mógł do pracy jeździć Ferrari".
Jak dadzą d... jestem bardzo ciekawy jak będą przepraszać donatorów. Życzę im dobrze, bo kiedyś uwielbiałem SS, ale np. na to żeby ruszyli swoje dupska na PGA potrzebowali aż 30k zł wiecej ? Litości.
Przyszłość nie należy do czasopism. Szkoda kasy i drzew.
Pisali na swojej grupie że te progi dotyczące wyjazdu na PGA i forum nie są finansowane ze zbiórki.
2 numery kupiłem, ale z każdym dniem jestem coraz bardziej sceptyczny co do tego magazynu. Gdyby ktoś inteligenty poprowadził tą zbiórkę, to by mogli zgarnąć więcej. Po co wprowadzać miejsce na 3 progi, gdy ostatecznie nie ma się na nie pomysłu i wymyśla się na poczekaniu (i do tego progi nie znaczące nic). Amatorszczyzna.
-> cumer - ale oni się takiego sukcesu nie spodziewali. Pierwsze progi mieli przygotowane, ale powyżej 100 tys. to jeszcze nikt w Polsce nie zebrał.
Do dalszej dyskusji na temat SSa zapraszamy na forum fanowskie: www.forumss.pl
Miejsce spotkań fanów i sceptyków, wyznawców i hejterów :)
Jeśli z sentymentem grasz czasem w gry z lat 90tych to miejsce będzie również dla Ciebie.
Moim zdaniem zabraknie im pieniędzy na wyznaczone cele.
Sutki ---- Żebyś wiedział :)
Głupszej tabelki dawno nie widziałem. Jeszcze powinna być kolejna opcja: "wracamy jako dwutygodnik i potrzebujemy jedynie 2 mln zł, żeby naczelny mógł do pracy jeździć Ferrari".
Dokładnie. Aż dziw bierze że tylu naiwnych ludzi się znalazło na sponsoring. 283 tys. wystarczy im na 6 numerów czyli rok na rynku, a później kasą się podzielą, firmę zamkną i na tym się to skończy.
Nie rozumiem, dlaczego wiążecie konkretne kroki kwotowe z konkretnymi kwestiami poruszanymi w tych krokach. To należy odczytywać jako czysty marketing i zachęcenie do kolejnych wpłat.
300 tysięcy złotych na odpalenie 6 numerów pisma w dobrej jakości papierze, opłacenie biletów lotniczych i autorów, uruchomienie redakcji. To nie wydaje się dużo.
6 numerów nie wydaje się również czymś, co powinno zawieść ludzi, jeśliby po 6 wydaniach miało skończyć.
A komentarz:
283 tys. wystarczy im na 6 numerów czyli rok na rynku, a później kasą się podzielą, firmę zamkną i na tym się to skończy.
...wieje potworną cebulą i zwyczajnie żenuje. Niech się dzielą i znikają, nikt nikomu nie obiecuje, że to pismo ma działać latami, jest to eksperyment opłacony kilkudziesięcio złotowymi wpłatami, prenumerata CDA wygląda przy tym dużo kosztowniej.
Tam nikt nie ma szansy dorobić się na tych wpłatach, te 300 tysięcy jest okropnie niską kwotą, aby zapewnić komukolwiek byt na chociaż rok-dwa, nie przy tylu autorach i nie przy poziomie kosztów, które mimo wszystko poniosą nna te kilka wydań.
Wczoraj, 28 czerwca, z sukcesem zakończono tę crowdfundingową akcję, zbierając dzięki udziale 3653 wspierających dokładnie 283 492 złotych i bijąc tym samym wszystkie rekordy tego typu finansowych zbiórek w Polsce.
Back in time
Taka informacja - wczoraj był 28 sierpnia, a nie czerwca (początek drugiego akapitu) ;).
Co do pisma - trudno mi ocenić, czy przetrwa na rynku. Pożyjemy - zobaczymy...
Ja by chciał zauważyć tylko, że pierwotnie SS powstał na początku lat 90 i zdobył wielką popularność dzięki świetnym redaktorom, którzy potrafili uczynić magazyn kultowy do dziś (20 lat). I nikt wtedy nie żebrał do naiwnych ludzi o kasę, nikt też nie potrzebował ogromnych sum pieniędzy na rozwój czasopisma. Wiem to zupełnie inne czasy niż dziś, ale nie o to mi chodzi. Po prostu mam gdzieś "super papier", okładkę i inne bzdety tego typu. Chciałbym kupić w końcu czasopismo w tym kraju, które da się czytać a nie oglądać, takie które ma ducha tamtych lat, i dawnego SS.
@Elessar1984 -> Niestety muszę z Tobą się zgodzić. Masz rację. Te zebranie pieniędzy na odrodzenie SS jest trochę podejrzane. Ale stało się, to nie ostanie i czas pokaże prawdę, ile są warci.
@Stra Moldas -> [18] Mam taką nadzieję.
AMIGA - kiedyś był taki miesięcznik,a naczelnym był Pan Marek Pa[m?]puch :)))
ostatnim progiem powinno być "Pegaz zwraca za niewywiązanie się z prenumeraty starego Secreta"