Gramy w betę Pillars of Eternity - tony dialogów, walki i soczystego role-playa
Czemu to wasze HD tak biednie wygląda? W 3:56 ledwo co da się rozczytać takie duże napisy. Serio, jak każecie sobie płacić za HD to chociaż zapewniajcie to HD.
Dalej też nie jest lepiej.
Znając polskie realia, to płacić trzeba za HD bo koszta serwerów zbyt duża. Co do jakości filmików w HD to nie wiem bo nigdy tego abonamentu nie wykupiłem ale podejrzewam że za pewne mają zbyt słabe kompy do montażu w dobrej jakości albo też oszczędzają miejsce i HD to może jest ale jakość słabsza.
Najśmieszniejsze jest to że zagraniczne serwisy oferują materiały za darmo w 1080p.
Z początku jakoś za bardzo nie nakręcałem się na tą produkcje ale czym więcej jej oglądam tym bardziej chce zagrać. Świat wygląda szalenie ciekawie a z tych długich dialogów pewnie wiele można się o nim dowiedzieć.
Walka straszne "Baldurowa" albo ogólniej tak jak w grach na silniku Infinity Engine, a to nie jest za dobrze bo walki tam były strasznie mało klarowne, a jak jeszcze rzuciło się jakimś czarem to już w ogóle latające sprite'y powodowały mały oczopląs. Mogli by się lekko wzorować na walkach z pierwszego Dragon Age. Co prawda tam było to znacznie prostsze pod względem mechaniki ale podczas walki było cały czas wyraźnie widać co się dzieje.
Resetowanie czarów poprzez odpoczynek było już w oryginalnym Baldur's Gate, podobnie zresztą jak i sypianie w lepszych pokojach w karczmie.
komenty
A ktoś mówił, że tego nie było w Baldurze?
Moim zdaniem ten system z czarami kilka razy na dzień jest głupi. Sądziłem, że nie będzie to kalka w 100% z Baldur's Gate tylko dadzą jakieś drobniejsze usprawnienia. Wciąż czekam na grę, ale niech lepiej poprawią tę walkę, bo jak na razie kuleje i to mocno.
Kacper "I tak dalej i tak dalej" Pitala
Nie wiem czy to tak zła jakość tego filmiku czy grafika jak w 800x600 z 1999 ? Dobrze to w każdym razie nie wygląda.
Cóż, jetem trochę zawiedziony tym, co prezentuje gra, liczyłem na jakieś usprawnienia, w końcu mamy rok 2014, a nie 2001! Rozumiem, że gracze chcieli dokładnie tego, co w Baldurze, ale Ci sami ludzie zaczną w końcu najbardziej na to narzekać, bo jednak zdadzą sobie sprawę, że ma to dużo wad. Wiem też, że to gracze finansowali grę i chcą twórcy jak najbardziej ich słuchać, co się chwali, ale nie powinni wszystkiego zrzynać, kropka w kropkę, tylko dodać coś od siebie, usprawnić, a nóż się uda i wszystkim się spodoba. Poza tym, nie każdy pewnie chce drugiego Baldura, tylko Ci najwięksi krzykacze. Znam osobiście parę osób, które wsparły projekt i liczyły na jakiś skok, na jakąś nową jakość, a ostatecznie cofamy się o kilkanaście lat wstecz. Zobaczymy jak będzie wyglądała finalna wersja gry, ale walka, która miała być mocnym punktem, może okazać się jej najsłabszym. Ta w Divinity bije tą z Pillars na głowę.
A i jeszcze jedno mi się rzuciło, jeszcze niedawno wszyscy krzyczeli, jak w Tornemcie zapowiedzieli walkę turową, że aktywna pauza jest bardziej dynamiczna. Ja się pytam, w którym momencie? Przecież tutaj tak naprawdę, ciągle trzeba mieć włączoną pauzę, bo jak zadamy jakiś cios, zaraz znowu musimy pauzować, by zadać kolejny. Taktyka też w trakcie walki się jakoś psuje i robi się straszny bałagan. Naprawdę turowa walka w Divinity sprawia wrażenie dużo bardziej dynamicznej, a do tego efektownej. Jak przegrywamy, to przez nasze błędy. Przy okazji widzimy, co się dzieje z naszymi kompanami, możemy lepiej zaplanować walkę i dostosować to, co się dzieje z bohaterem, do jego poczynań. Może gdy prowadzimy jedną, dwie postacie aktywna pauza faktycznie lepiej się sprawdza, ale na pewno nie przy walkach grupowych.
Strasznie 'jarałem' się tą grą, a obecnie mam wrażenie, że nie dorówna ona Divinity. Może fabuła będzie lepsza (styl graficzny również dla mnie świetny, niemal idealny), ale cała reszta może polec. Chociaż z drugiej strony ten drugi tytuł jest naprawdę bardzo dobrą grą i dla mnie ma realne szanse zostać RPG roku :)
karolck93: Nie przepadam za baldurowym stylem walki, ale to jest beta i to w sumie wczesna. Obsidian zapowiadal, ze jest w niej duzo niedokonczonych elementów, AI i taktyka postaci sie sypia, bo sa niedokonczone itp. Takze finalna wersja potyczek raczej bedzie wygladac zupelnie inaczej. Tzn styl bedzie nadal podobny, ale miejmy nadzieje ze bez baboli :-)
zadziwiające, że do stworzenia gry wyglądającej niemalże identycznie, jak baldur trzeba było aż crowdfundingu, za połowę ktoś pewnie zrobiłby to samo w edytorze.
Jeśli chodzi o Obsidian, to nie byłbym tak optymistycznie nastawiony dla dokończenia przez nich gry - pod względem technicznym.
Niby czekałem na tą grę, a teraz jestem cholernie sceptycznie nastawiony. Z jednej strony wychowałem się na Baldurach, Icewind Dale'ach, PT itd. Uwielbiałem je i nadal wspominam je fantastycznie. Z drugiej aktualnie gram w Wiedźmina 2 ( to przykład ), co chwila przystaję urzeczony jakimś ślicznym widoczkiem oraz wysłuchuję wszystkie dialogi bez przeklikiwania właśnie dzięki rewelacyjnemu podłożeniu głosów. Będzie mi tego bardzo brakować, jakoś przyzwyczaiłem się do tego co poszło z duchem czasu.
Z wyobraźni korzystam nadal bo czytuję masę książek, zarówno papierowych jak i na Kindlu, gry jednak lubię "oglądać i słuchać" a nie sobie wyobrażać. Ten materiał mnie trochę sprowadził na ziemię - otóż nie jestem pewien czy mam ochoty wracać się do 2001-2002 roku jeśli chodzi o oprawę i niektóre mechanizmy.
karolck93 zgadzam się z tobą w 100%. Mam identyczne odczucia odnośnie tej gry i spodziewałem się po prostu jakości gameplayowej z Baldur`S Gate, tego feelingu i tej głębi ale z silnikiem izometrycznym na miarę 2014 roku. Nie spodziewałem się natomiast kopii 1:1 z Baldura! Zmienili tylko ścieżkę fabularną. "bicz pliiiisss!!!!!" Przecież to wygląda koszmarnie. Mam wrażenie że to Baldurs Gate w wersji remastered dla Androida...
Uważam że tła mogły by być o klasę ładniejsze wizualnie z postacie powinny być robione w 3D jak ma to miejsce w nadchodzącym Wasteland.
odrazu hejt odemnie za marnowanie sprzetu komputerowego ( wymagania gry ) Pentium 4 2.6 GHz, 2 GB RAM, karta grafiki 128 MB (GeForce 6600 GT lub lepsza), 20 GB HDD, Windows XP/Vista/7/8 zamiast pentium 2 266Mhz , 64MB RAM , karta graficzna 32 MB , 500 MB HDD , windows 98 se ( tak powinny wygladac wymagania )
i smieszne porownanie gier pillars of eternity 2014 vs Kingdom Come Deliverance 2015 :D
Bezi2598
To chyba masz coś z kompem i idź płakać gdzieś indziej, ja na 960x540 widzę idealnie, to chyba nie u nich leży wina...
[Jestem niesłyszący]
To nie jest Dragon Age II, lecz klasyczny RPG, gdzie walki wymaga dużo myślenie taktyczne. Bardzo dobrze. Ale macie trochę racji, system walki rzeczywiście wymaga poprawki. A co do rozwoju bohatera, to gdzie są swobody rozwoju np. atuty do wyboru z D&D3.5 ?
Co do magii... Kilka razy dziennie... To dla mnie w porządku, bo zanim rzucasz, najpierw pomyśl. A nie miotanie czarów bezmyślnie jak w Dragon Age 2.
Co ty chłopie gadasz? Walka jest chaotyczna? Grałeś w ogóle w Baldura? Przecież tam wyglądało to dokładnie tak samo, działo się bardzo dużo w bardzo krótkim czasie. Mechanika W Pillars tak jak w BG jest wzorowana na Advanced D&D, więc czego się spodziewałeś?
A wy ludzie też jesteście śmieszni. Gra jest finansowana przez oldskulowych graczy, którzy chcieli Baldur`s Gate 3 i chwała im za to. Pillars miało być dokładnie taką grą, powrotem do przeszłości i jak na razie spełnia swoje założenia. Tymczasem tutaj już typowo polskie smęcenie i narzekanie. Nie dość, żeście grosza z własnej kabzy na to nie dali, to jeszcze psioczycie jakby ktoś wam waszą własność popsuł, śmieszne. Jak w ogóle można oceniać grę po kilkunastominutowym filmiku z wersji beta?
Czekają mnie widzę długie godziny przy tej gierce ;) Mogliby dodać nowoczesną nutkę i pokazywać w czasie walki zmianę statusów przy pomocy ikonek przy nicku, a nie tylko w logu - byłoby przejrzyście. Mam nadzieję, że te "talenty" to będzie coś w stylu tych z Neverwinter Nights. Wiecie może, czy umiejętności do rozwijania są uniwersalne, czy podporządkowane do konkretnych klas (np czy mag/woj mogą rozwijać otwieranie zamków czy tylko klasy typu łotrzyka). Jak to jest z towarzyszami? Mamy tą samą ekipę przez cały czas, możemy dowolnie zmieniać, czy też może w konkretnych rozdziałach mamy dostęp do konkretnych postaci? Możemy ich sami rozwijać, czy też lvlują automatycznie? Wśród postaci, którzy mogą się do nas przyłączyć są reprezentanci każdej klasy (np. mój char (pierwszy xP) będzie magiem, ale chciałbym też mieć w kompanii psionika (tego z mocami umysłu - nie pamiętam jak go nazwali w tej grze) - będzie to możliwe czy aby się nim pobawić, będę musiał poczekać do 2 przejścia)? Wiecie czy są planowane jakieś DLC - np z nowymi klasami/terenami/czarami/questami/itemami?
@Bezi - coś u Ciebie jest nie tak - ja na średniej jakości widzę mogę wszystko bez problemu czytać.
@IBM,
nie pisałem o Baldurze, a o Pillars of Eternity, a to zasadnicza różnica, to raz (inna sprawa, że walka w Baldurze nie była idealna jeśli chodzi o taktykę i kontrolę nad wszystkim. Mamy rok 2014, więc mogli ją jako usprawnić). Dwa, skąd wiesz, że nie finansowałem? Zaskoczę Cię i powiem, że również wpłaciłem pieniądze podczas zbiórki na kickstarterze. I najważniejsze, skąd wiesz, czego oczekiwali wszyscy wpłacający? Skąd to możesz wiedzieć? Siedzisz w głowach kilkudziesięciu tysięcy ludzi, którzy wspierali ten projekt? Napisałem wyraźnie, żeby nie było, że to tylko moje zdanie, że kilku znajomych (fakt, że tylko 3, ale jednak) również finansowało i nie są do końca zadowoleni (co nie znaczy, że im się nie podoba)! Czytaj ze zrozumieniem. I uwierz, że na pewno sporo ludzi chciało jakiegoś skoku jakościowego, jakiś nowinek na miarę chociażby 2013 roku. Jakbym chciał zagrać w Baldura, to bym go uruchomił i zagrał, ale obecnie już kilka rzeczy w nim mi przeszkadza i wolę zachować dobre wspomnienia z grą w pamięci. Poza tym nikt nie mówi, że ma to być nowoczesna gra i nie mieć nic wspólnego z Baldurem. Mogli zachować ducha tej gry, ale zrobić ją bardziej współcześnie, jak chociażby modele w 3D, zniszczalne otoczenie, nawet w małym stopniu, nie koniecznie jak w nowym Divinity, mogli usprawnić trochę mechanikę, w końcu mamy rok 2014 i nie widzę sensu męczenia się z pewnymi elementami, kiedy technika pozwala, by coś było prostsze i bardziej intuicyjne (nie mówię, że gra ma być prostsza w żadnym wypadku!). Uwierz, mogli to wszystko zrobić zachowują ducha Baldurs Gate.
Na inne rzeczy nie narzekam, bo mi się podobają, w grę bym zagrał, nawet jeśli bym nie wspierał projektu, ale nie zmienia to faktu, że oczekiwałem trochę więcej. Myślałem, że gra zmiecie konkurencję, a przynajmniej jeśli chodzi o nowego Tornmenta, Divinity czy Wasteland, a tymczasem wcale tak nie musi być.
A co do porównań z Baldurem - to oglądnijcie sobie wywiad z twórcą na YT - taki, od początku do końca' był ich zamiar - dla ludzi tęskniących za grami tego typu __________ https://www.youtube.com/watch?v=399woWuxUUM
Wszystko okej, ale robienie kalki 1:1 jest trochę bez sensu. Baldurs Gate II miał pewne usprawnienia w porównaniu do części pierwszej, nie był też grą idealną, a tutaj widzimy dokładnie to samo co w drugiej części Baldura. A mogli też trochę rzeczy poprawić i zrobić grę jeszcze lepszą, a nie zupełną kopię, mogli zachować klimat, ale pewne elementy usprawnić :)
@karolck - Jak to nie jest usprawniona - porównaj sobie jakość obrazu PoE i BG (oryginalnego, a nie enhanced edition). Do rozwoju postaci dodali przecież nowości - talenty jakieś i umiejętności tylko dla wybranej klasy - w Baldurze tego nie było (tylko umiejętność w posługiwaniu się bronią i skille typu lockpick). O walce jeszcze wypowiadać się nie można - każdy widzi, że jeszcze nie jest do końca dopracowana (to przecież nie jest wersja finalna !!!). A jak wspierasz grę to najpierw poczytaj jakie są plany twórców i na jakim silniku jest gra robiona - jeśli jesteś zawiedziony to teraz możesz mieć pretensje tylko do siebie. "Jakbym chciał zagrać w Baldura, to bym go uruchomił i zagrał" - wielu graczy (ze mną i z twórcami gry włącznie) grało już w Baldura 1 i 2 tyle razy, że już mają przesyt tej samej historii i chcą tego samego z nową historią, nowymi terenami itd - i dlatego ta gra powstała. Jak się nie podoba idź sobie pograć w Assassin Creeda ...
A jeszcze @lynx - gdzie baldur, a gdzie dragon age ... 2 kompletnie różne gry ...- widzę, że gimbaza nie ogarnia tej gry ...
A mnie się nie podoba system tych okręgów. Po pierwsze za dużo ich i za bardzo świecą na ekranie. A po drugie są zdecydowanie za małe. Jak chociażby przy walce z wilkami gdzie postacie drużyny i wataha stoją obok siebie i się nie widzą. Trochę to bez sensu:/
W starych cRPG oczywiście był podobny system ale wszystko działo się jakby bardziej "w tle". Nie było żadnego świetlistego okręgu i nie wiedzieliśmy kiedy nas jakiś potwór zobaczy. Próba omijania wrogów zawsze była "na czuja". No i nie było takiej sytuacji, że stoimy metr od wroga a ten nas nie widzi (pomijając przypadek gdy dzieliła nas jakaś ściana).
Rozumiem ogólną ideę tego pomysłu (trzy strefy postaci - strefa widzenia, walki i bezpośredniego starcia) ale come on! To jest RPG a nie symulator widzenia ze świecącymi kółeczkami...
Poza tym gra jak i materiał bardzo dobre. Od dawna na to czekałem! :)
@Arbogast - z tego co zrozumiałem - te strefy są ukazane gdy gracz jest w trybie "zwiadu" (scout) - w normalnym trybie prawdopodobnie będzie tradycyjne jedno "kółko" - a może twórcy pofatygują się nawet dla graczy, których te znaczniki denerwują i dekoncentrują, aby w opcjach je jakoś wyłączyć (swoją drogą, jeśli ktoś ma jakiś kontakt z nimi - może im ten pomysł podsunąć).
@karolck - przecież doskonale wiem, że pisałeś o PoE, jasno to wynika z kontekstu. Dla mnie walka w BG była zajebista - szybka, w miarę arcadowa, a jednocześnie taktyczna dzięki aktywnej pauzie, idealnie połączenie, idealnie wyważone proporcje, nie wlekła się tak jak w Falloutach. Tu będzie niemal identyczna, co mi niezmiernie odpowiada.
Nie, nie siedzę w głowach kilku tysięcy ludzi, nie mam zdolności psionicznych, ale wiem, że gra miała w swoich założeniach być prawdziwym duchowym spadkobiercą Baldur`s Gate, więc oldskulowcy siłą rzeczy stanowią tu najliczniejszą grupę i są pewnym wyznacznikiem tej produkcji.
Narzekasz na brak nowych rzeczy bazując na wersji beta? Przecież już teraz wiemy, że trochę ich będzie, jak choćby korzystanie z dodatkowych umiejętności, których w BG nie było. Są też okręgi wokół przeciwników pokazujące granice, po przekroczeniu których wróg nas zaatakuje. Drzewko rozwoju postaci też będzie znacznie większe niż to z BG. Myślę, że nowości będzie cała masa, to jest na razie tylko beta. A porównywanie gry w wersji beta do innych gier, które też jeszcze nie wyszły (Wasteland, Torment) jest już w ogóle śmieszne i niepoważne.
Ja jestem oczarowany PoE, to jest Baldur`s Gate 3 pod inną nazwą. Czekałem na tę grę 14 lat.
ale interfejs to już mogli zrobić troche bardziej an czasie, troche za bardzo się rozpędzili moim zdaniem z tym odwzorowywaniem starych RPG
UP I odniesie większy sukces niż taki choćby DA INQ...
Wreszcie następca baldura przy którym spędzę kolejne setki godzin.
@MrocznyWędrowiec,
Assassins Creed znudził mnie na Revelations, z resztą zdecydowanie bardziej wolę rpgi i skradanki z prawdziwego zdarzenia ;)
I gdzie ja napisałem, że mi się nie podoba? To, że skrytykowałem parę elementów, nie znaczy, że mi się nie podoba, czytaj dokładnie. Napisałem przecież:
"Na inne rzeczy nie narzekam, bo mi się podobają".
Nie rozumiem też podejścia, że nie wolno niczego skrytykować, bo tak miało być i już. Gdyby tak było, to twórcy zaczęliby się opierdzielać, gracze i tak by chwalili. ZAWSZE można coś zrobić jeszcze lepiej, dlatego krytyka jest potrzebna.
@IBM,
cóż, ja niestety mam trochę inne zdanie, ale każdy ma własny gust. Ja niestety walką jaka jest pokazana na tym gameplay'u jestem zawiedziony, dla mnie za duży chaos, ciężko na pierwszy rzut oka zobaczyć co się dzieje i liczę, że w finalnej wersji będzie mocno poprawiona. Ty za to możesz uważać, że jest idealna, nie mówię, że nie, nie dogodzi się wszystkim.
Bycie duchowym spadkobiercą nie oznaczało, że nie można było zrobić kroku czy dwóch do przodu. No, ale sam nie jestem, jak większości to będzie odpowiadało, to okej. Po prostu napisałem co mi się nie podoba, czego bardziej oczekiwałem i uważam, że miałem do tego prawo.
A co do granic, to dla mnie mogłoby ich nie być, akurat obecność tego ani mnie ziębi, ani grzeje, bo chyba nie będę musiał z tego korzystać, dlatego o tym nie wspominałem. Ale fakt, jakaś tam nowość to jest.
Nie porównuję przecież, która gra jest lepsza, ale po zapowiedziach i tym jak to sobie wyobraziłem, myślałem, że żadna z reszty tych gier nie będzie miała szans w pojedynku z PoE. Styl graficzny, kolorystyka i klimat, jaki wylewał się z obrazków, żadna z reszty wymienionych gier tego nie oferowała i w sumie dalej nie oferuje. Za to w swojej wypowiedzi odniosłem się do mechaniki, która dla mnie ma trochę wad, a reszta produkcji może mieć ich mniej (oczywiście nie musi), stąd był to tryb przypuszczalny w końcówce mojej wypowiedzi. Oczywiście wszystko to bazuje na moich wyobrażeniach, jednak tylko PoE wsparłem i dlatego mój zawód może być większy, niż przy innych produkcjach, niekoniecznie sprawiedliwie.
A tak poza tym, to wydawało mi się, że to chyba oczywiste, że pisałem o tym, co widzę na tym gameplayu i zdawałem sobie sprawę, że to nie finalna wersja.
@karolck - Twoje podejście do AC się akurat chwali - przygody Ezzio, były jedynym dobrym momentem całej serii xP Co do narzekania: narzekanie dla samego narzekania, sensu nie ma (choć w polskim społeczeństwie jest to ugruntowane zachowanie) - piszesz: "twórcy zaczęliby się opierdzielać, gracze i tak by chwalili." - twórcy gry stworzyli tą grę głównie dla fanów Baldurów/Icewindów - i jak narazie wychodzi im to genialnie - to, że fani , dajmy na to takiego Divinity, będą narzekać nie powinno wpłynąć na twórców - jako, że nie oni byli głównymi odbiorcami (z założenia) tej gry. Era oldschoolowych crpg wraca - PoE, Tides of Numenera (swoją drogą, na tą grę czekam bardziej^^) - jeśli ktoś takich gier nie lubi, trudno - ich strata. Ocenianie gry w wersji beta nie ma najmniejszego sensu - a co będzie później zobaczymy - jeśli twórcy gry naprawdę coś sknocą - to im najzagorzalsi fani nie pomogą i chwalić nie będą. Jeśli twórcy chcieliby iść z duchem czasu, nie robiliby klona Baldura, tylko dajmy na to Mass Effecta - który swoją drogą jest kolejną z moich ulubionych serii - zostali przy Baldurze i .... ja nie narzekam ;] Twórcy jak się mają opierdzielać, to się będą opierdzielać, a jak chcą pracować to będą - im raczej fuszerka nie grozi - ponieważ tworzą tą grę mi. dla siebie.
Nie podoba mi się, nawet po tylu latach od Baldura mam przesyt, nie będę grał - ale z drugiej strony mi tam się już większość gier przejadła - no może poza strategiami i raz na ruski rok jakimś RPG-iem.
Znowu to "nasze narodowe" marudzenie...a to źle, tamto niedobre...ble ble ble nie dogodzisz teraz człowieku nikomu...Jak dla mnie w końcu ktoś poszedł po rozum i wziął najlepsze co było w Baldurach i mam nadzieję na bardzo dobrego RPGa. A że grafaika nie taka, cóż kiedyś była gorsza i nikt nie płakał tylko graliśmy i cieszyliśmy się fabuła, postaciami i Freikragiem czy Kangaxxem :) o "drobiazgasz typu "Furia Niebios" czy "Gadający Miecz" nie wspominając :) (imie pewnie z błędem sorki,ale wiadomo o kogo chodzi). Teraz tylko narzekania...szkoda
W każdym razie trzymam kciuki i czekam na premiere.Must have :)
Nie ma nic gorszego niż walka turowa. Wlecz się to i wlecze. W baldursowatych pauzy używa się tylko czasami a nie co turę, więc idzie to o wiele szybciej.
I dobija mnie to odnawianie czarów zawsze przed każdą walką. O wiele lepiej jak czary są na okres do przespania się jak w BG, czyli wiemy, że nie możemy z tymi czarami szaleć co chwilę przy każdej bitwie.
Idzie to w całkiem niezłym kierunku. Ta walka trochę też mi się wydaję na razie wymaga szlifów. Ale do premiery jeszcze sporo czasu.
Czy ty sobie zdajesz sprawę, że oglądasz filmik sprzed pół roku? Jakie kupę czasu? Przecież gra za miesiąc wychodzi.