Marka Fez na sprzedaż. Strona studia Polytron zaatakowana przez hakera
Nie wiem czy to celowy zabieg i specjalne przeoczenie, jednak radziłbym twórcy niusa i nie tylko zainteresować się ostatnią "małą" aferą w branży gier i dziennikarstwa związaną z Panią Zoe Quinn. Szczegóły są dosyć pikantne. Pomijając moralną ocenę jej zachowania (o reszcie nie wspominając) mam nadzieję, że złapią winnych włamania, bo można kogoś nie szanować, ale nie daje to moralnego przyzwolenia do takich akcji.
Żle to przetłumaczyłeś. On napisał: "No reasonable offer will be turned down". Co oznacza, że żadna sensowna oferta nie zostanie odrzucona.
Nawiasem mówiąc, fajnie że odchodzi, to kawał aroganta był. Co oczywiście nie usprawiedliwia włamań na jego konta, arogantów się ignoruje, nie atakuje.
Słaby ten news. Nie wytłumaczyliście skąd nagle te ataki i w jaki sposób atak na Fisha i Quinn jest powiązany. Przecież to była/jest ostatnio jedna z większych afer związanych z branżą gier i dziennikarzami growymi. Z drugiej strony z tego co widzę, to zwykle omijacie szerokim łukiem afery popularne na zachodnich serwisach. :)
Cała afera jest tak sztucznie nadmuchana przez bojowników obu stron (4chan ma alergię na SJW, a SJW ma zerowy dystans do siebie), że się w pale nie mieści. Ale wiadomo, jak na przychlastów z 4chana działa słowo seks :)
Co ciekawe, 4chan zaczął dosyć mocno wspierać The Fine Young Capitalists - projekt, który wcześniej podpadł pani Quinn - http://www.thefineyoungcapitalists.com/Voting i którego próbowała uwalić. Sytuacja staje się powoli naprawdę komiczna kiedy to 4chan, na przekór internetowym feministkom, faktycznie robi coś pozytywnego dla kobiet w gamedevie (zebrali już bodajże $5000). Świat stanął na głowie ^^
Smuci tylko reakcja największych portali o grach - albo sytuację kompletnie ignorują albo bezkrytycznie bronią Quinn cholernie wybiórczo prezentując fakty... Zresztą na /v/ też poznikało sporo tematów na ten temat, a na reddicie w pewnym momencie moderatorzy /r/gaming/ (a pewniej moderator, który zna się z bohaterką skandalu) automatycznie usuwał wszystkie posty w temacie o skandalu, co doprowadziło do ponad 20 tysięcy usuniętych postów.
Wow mam nadzieje że news przekopiowany z jakiegoś portalu po prostu. I Zoe Quinn została zaprezentowana jako ofiara przypadkiem.
Taki haker to poważny problem i może zaszkodzić innych jeszcze więcej.
@Xinex - news informuje o jednym aspekcie całej wielkiej sprawy, która nadal się toczy i rozwija. Myślę, że w ciągu najbliższych 2-3 tygodni pojawią się na ten temat nowe fakty itd. Wtedy też pewnie i na GOLu pojawi się obszerny materiał na temat tego skandalu, bo na prawdę jest o czym pisać.
Tak faktycznie, to już teraz można stworzyć całkiem pokaźny wpis o zamieszaniu wokół Pani Quinn i środowiska dziennikarsko-gamedev'owego na północnym zachodzie USA. Aktualnie o aferze sporo można się dowiedzieć z wątku na reddicie (http://www.reddit.com/r/gaming/comments/2ecj0a/quinnspiracy_theory_innout_edition/)
Czekam na jakiś dokument o tej sprawie ;)
hah, napisaliście że tamtej dziewczynie zhakowali konto, ale nie napisaliście w ogóle dlaczego mogło tak się stać. W ogóle nie ma to związku z tym, że ostatnio wyszła sprawa, że twórczyni niezależnego projektu dała dupy 4 dziennikarzom, którzy potem napisali pochlebne recenzje jej pożalsięboże gry XD
arogantów się ignoruje, nie atakuje
Widocznie ten haker sądzi inaczej A NA DODATEK ma potrzebną wiedzę oraz umiejętności, aby to wprowadzić w czyn.
Wykonali ją, wykonali jego. I BARDZO DOBRZE. Niech się biorą za takich ludzi.
BTW dzięki za linki :)
Po co ktokolwiek ma pisać o aferze Zoe Quinn? Niech 4chany gniją we własnym gównie, robiąc z przekrętów jakiejś laski, o której 99% branży gier nigdy nie słyszała wielkie halo. no1 fucking care.
Akurat sensowny materiał z całej afery by się przydał, codziennie dzieje się coś noweg: dzisiaj chociażby ktoś zhackował i usunął zbiórkę TYFC z indiegogo. Biorąc pod uwagę, że 4chan się dosyć zaangażował w tą zbiórkę ( http://i.imgur.com/E7XZaKz.png ) to para następnych dni może być stosunkowo ciekawa.
Po co ktokolwiek ma pisać o aferze Zoe Quinn? Niech 4chany gniją we własnym gównie, robiąc z przekrętów jakiejś laski, o której 99% branży gier nigdy nie słyszała wielkie halo. no1 fucking care.
Cała afera nie dotyczy tylko jej, to bardziej kombinacja dłuższego okresu frustracji na growych "dziennikarzy" i rosnącego wpływu SJW. Dodaj do mieszanki 4chan i cenzurę na największych forach około-growych i masz receptę na, chyba jak dotąd, największy shitstorm roku.
Wybornie!
Wiadomość tą można równie dobrze traktować jak "Fez 2 zapowiedziany".
co to jest SJW?
A dla mnie to ma wiele wspólnego :)
Właśnie ten koleś ( Phil Fish ) bronił na twiterze tej oto niewiasty znanej jako Zoe Quinn.
News mógłby być bardziej obszerny czyt. szczegółowy- wyjaśniający całą aferę.
Ale każdy może sobie znaleźć opis całej sytuacji ( stronniczy czy nie ) na necie.
A koleś niech kończy. Przecież już wcześniej pisał, że 2 części Feza nie zrobi.
Może zabierze się za coś nowego, może nie.
No co ty? Kolejne internet drama? O jejciu, jejciu jak ja lubię patrzeć z boku na rozwój takich bzdur :-) Trolle już pewnie naostrzyły ząbki i mają nowy cel do gnębienia.
Cała afera nie dotyczy tylko jej, to bardziej kombinacja dłuższego okresu frustracji na growych "dziennikarzy" i rosnącego wpływu SJW. Dodaj do mieszanki 4chan i cenzurę na największych forach około-growych i masz receptę na, chyba jak dotąd, największy shitstorm roku.
Ano dokładnie. To nie chodzi o fakt, że jakaś dziewczyna, akurat związana z game devem, zdradziła chłopaka. Oczywiście można wszystko zwalić na to, że wkurzony ex się mści, ale trzeba zauważyć jedno - nie kojarzę, aby chociaż raz w całej tej aferze sama Quinn czy którykolwiek z oskarżanych dziennikarzy zaprzeczył (a oni, jak i całe środowisko, na tym traci nawet bardziej niż ona). Cenzury na reddicie czy 4chanie, ściąganie filmików z YT na podstawie DCMA czy wylewanie pomyj na Total Biscuita (chyba za bycie najbardziej racjonalnym w całej tej aferze) też pannie nie pomagają.