Hej,
Zawsze kreciły mnie stare gry i konsole. Swoją przygodę z konsolami na poważnie zacząłem dopiero z PS2, dlatego też totalnie nie orientuję się w staszych generacjach. Na początku rozwazałem kupno tzw. "gry telewizyjnej", czyli podróbki Pegazusa, jednak stwierdziłem że nie jest to warte nawet 30 zł i chciałbym pójść w oryginalną konsolę. Tylko teraz pytanie, co kupić: NESa czy SNESa? Obydwie można w pełnym zestawie zgarnąć na Alledrogo za niecałe 2 stówki. Oczywiście rozumiem, że konsole te dzieli cała generacja, aczkolwiek tak jak mówiłem, kiedy one się ukazywały to mnie nie było jeszcze na świecie, więc dla mnie jest to tzw "jeden pies" :D Nie mam pojęcia na którą platformę ukazywały się lepsze gry i która była mniej wadliwa (przy zakupie kilkudziesiecioletniego sprzętu jest to jednak bardzo ważne) i na której ogólnie lepiej się grało. Dlatego też pytam was: co kupić, NESa czy SNESa?
Z góry dzięki za pomoc :)
Sprawdź bibliotekę gier, sam oceń.
Na NESa nie ma możliwości zapisywania gier, stąd dłuższe gry są rzadkością.
Na SNESa wyszło sporo kontynuacji ale nie zagrasz na nim w pierwsze części.
Nie znam specyfiki konsol na tyle by stwierdzić która jest bardziej opłacalna, mniej wadliwa itd.
Ale jeśli chodzi o wybór gier, nie zastanawiałbym się nawet chwili i brał SNESa.
Niektóre gry to mistrzostwo które do dziś trzyma doskonały poziom:
- Link to the Past,
- Chrono Trigger,
- Earthbound (absurdalna cena, nie ma mowy żebyś zagrał ale są inne źródła, a grę warto przejść)
- Terranigma,
- Final Fantasy III-VI,
- Super Mario World,
- Super Metroid,
- Mega Man X,
- Super Ghouls'n'Ghosts (tyle że będziesz wyrywał włosy z głowy, ostrzegam)
- Clock Tower,
... i wiele wiele wiele innych.
Jasne że NES też ma genialną bibliotekę, ale gry na tę konsolę są ze zrozumiałych powodów bardziej archaiczne, niestety w złym tego słowa znaczeniu (spróbuj przejść Zeldę bez poradnika - powodzenia), są też oczywiście znacznie mniej rozbudowane, a cały gatunek RPG dopiero raczkuje (choć też są perły, takie jak bardzo mało znane a ŚWIETNE Sweet Home). No i grafika 16-bitowa jakoś bardziej do mnie przemawia, ale to kwestia gustu.
Tak czy siak dobry wybór, obie te konsole mają nieziemską bibliotekę.
Powodzenia w kupnie.
200zl ?!?!
Kup sobie Raspberry Pi + zainstaluj Piplay + podlacz pady orginalne/bezprzewodowe/ czy od byle czego i ciesz sie....
ps. Ale do Pc nie podlaczysz ani Orginalnych Padow ani Pistoletu :] tak latwo
@up: jakbym tak chciał to rozwiązać to ściągnąłbym sobie taki emulator na własny komputer czy nawet na telefon ;)
Czesc, mam na sprzedaż komplet NES'a wiecej info na mailu, [email protected]
Najszybciej właśnie będzie przejrzeć bibliotekę gier, poczytać o grach i wybrać co się uważa za lepsze
Szczerze? Najlepiej obie. Dla Mario, dla The Lost Vikings, Prince of Persia, Bad Dudes, Battletoads, Zen: Intergalactic Ninja, Contra i wiele, wiele innych.