Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Plaga jehowych?

10.08.2014 13:03
berial6
1
berial6
158
Ashen One

Plaga jehowych?

Właśnie zapukał do mnie cały ORSZAK jehowców. Dobrze wychowany, zamknąłem im tuż po słowach "czy ma Pan chwilę". Rozmawiam ze znajomym, oddalonym ode mnie ponad 100 kilometrów. I... do jego bloku TEŻ zawitali jehowi (co ciekawsze nie mieszkam w centrum, a on tak). Co powoduje wzmożoną aktywność jehowców? Słyszałem, że dziś pełnia.

10.08.2014 13:23
Stra Moldas
2
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

We Wrocławiu przynajmniej do mnie nie pukali, ale po mieście stoją zwarci i gotowi w duetach. Co bardziej gorliwi zaczepiają przechodniów.

10.08.2014 13:40
Herr Pietrus
3
odpowiedz
Herr Pietrus
229
Ficyt

Jehowych chodzących pod domach znam głównie z internetowych opowieści. Pojawia się jakiś raz na kilka lat i tyle...

10.08.2014 13:41
HUtH
4
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

E tam, to jest jakiś problem, żeby normalnie pogadać z człowiekiem? Ja to od nich nawet biorę te ulotki, śmieszne są.

10.08.2014 13:42
Predi2222
😉
5
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Co powoduje wzmożoną aktywność jehowców?

Może to jakiś efekt uboczny tej słynnej europejskie (wymuszonej) tolerancji religijnej?

10.08.2014 13:44
Megera_
6
odpowiedz
Megera_
143
Furia

HUtH
To nie jest problem, żeby pogadać z człowiekiem, ale rozmowa ma to do siebie, że zaangażowane i chętne są zazwyczaj wszystkie strony.. a nie taka sytuacja, że chcę sobie na luzie poleżeć przed telewizorem w samej bieliźnie, bo w końcu niedziela, a domokrążcy trują mi dupę.

10.08.2014 13:46
hopkins
7
odpowiedz
hopkins
218
Zaczarowany

Ha! A ja wiem co powoduje wzmozona aktywnosc jehowych! Wedlug ich interpretacji biblii zbliza sie powoli sad bozy.

10.08.2014 13:46
bogi1
8
odpowiedz
bogi1
128
The Best in the World

U mnie jak przez tyle lat nie chodzili to w tym roku na mojej ulicy byli już z 4 razy. Nikt im nie otwierał i wrzucali jakieś karteczki do skrzynek. Rzeczywiście jakiś wysyp

10.08.2014 13:50
djeko
9
odpowiedz
djeko
46
Force Majeure

U mnie nigdy nie byli :(

Czego oni chcą, to jakaś piramida finansowa???

10.08.2014 13:53
MiniWm
😈
10
odpowiedz
MiniWm
237
PeaceMaker

Wystarczy za raz porozmawiasz ( zdarzyło mi się raz porozmawiać, taka ładna dziewuszke przyslali ze grzechem by było nie pokonwersowac ;) ) później cie cholera wpisza na tajemna listę kandydatów do zbawienia i będziesz miał częste wizyty..... Fuck....

10.08.2014 13:53
Stra Moldas
11
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

Herr Pietrus -> Chodzą, kolega w Krakowie zawsze im otwiera. :D

10.08.2014 13:54
12
odpowiedz
zanonimizowany989367
3
Konsul

U mnie byli z 8 lat temu, więc nie wiem gdzie wy żyjecie, że ich ciągle widzicie- rzucajcie kamieniami to pójdą i nie wrócą.

10.08.2014 13:56
hopkins
13
odpowiedz
hopkins
218
Zaczarowany

Bernardo w ciebie mozna rzucic kamieniem...

10.08.2014 13:57
👍
14
odpowiedz
zanonimizowany989367
3
Konsul

Serio jesteś tak opóźniony by nie rozpoznać żartu? Ta choroba ma jakąś specjalną nazwę i jest b. podobna do autyzmu.

10.08.2014 14:06
Herr Pietrus
15
odpowiedz
Herr Pietrus
229
Ficyt

U mnie to chyba jednak głównie meble sprzedają...

10.08.2014 14:21
NajPhil
16
odpowiedz
NajPhil
78
Fiu Fiu
Image

W Warszawie często stoją pod dużymi Centrami Handlowymi, ale ich oddziały szybkiego reagowania szturmują także domy. Swoją drogą niedawno (26 lipca) był obchodzony Międzynarodowy Dzień Ofiar Strażnicy - wszystkich tych ludzi wykluczonych za jakieś bezsensowne "przestępstwa" - co odcina ich zupełnie od rodziny i bliskich - oraz tych, którzy umarli, bo nie było zgody na transfuzję.

10.08.2014 15:14
HUtH
17
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

@ Megera
To nie jest problem, żeby pogadać z człowiekiem, ale rozmowa ma to do siebie, że zaangażowane i chętne są zazwyczaj wszystkie strony.. a nie taka sytuacja, że chcę sobie na luzie poleżeć przed telewizorem w samej bieliźnie, bo w końcu niedziela, a domokrążcy trują mi dupę.
No cóż, dlaczego nie wyłączysz dzwonka do drzwi w ten dzień w takim razie? :P
Zawsze możesz otworzyć w samej bieliźnie, jak im już żyłki na czole wyjdą z wrażenia, wtedy mówisz 'jak widać, ja już jestem na dzień sądu w pełni gotowa', po czym musisz już szybko zamykać drzwi, bo będzie się strasznie za nimi kurzyło..

10.08.2014 15:35
18
odpowiedz
minarel
38
Generał

Zastanawia mnie jak to jest, że Jehowcy chodzą po domach, a w internetach są zupełnie nieobecni. Czy może jeszcze na to nie wpadli?

10.08.2014 16:04
yakuz
19
odpowiedz
yakuz
111
YUM YUM

[18] a jak maja byc obecni?

rowniez zauwazylem to co autor tematu, mysle ze jest to zwiazane z wyzsza temp i duza wilgotnoscia powietrza, jehowi kielkuja i wychodza na powierzchnie. muchozol w spreju powinien zdac egzamin.
co smieszniejsze stosuja teraz rozne sztuczki, raz chcieli mnie nabrac na jakies swieto (prawie katolickie z nazwy), ale mnie jako prawdziwego katola niepraktykujacego niewiele to obchodzilo i obeszli sie smakiem, natomiast kobiecine obok nabrali i wparowali do domu. :D

10.08.2014 16:10
WrednySierściuch
😈
20
odpowiedz
WrednySierściuch
108
No gods no masters!

Odnośnie plagi jehowych -to co ciekawe, w moim rejonie Warszawy Jehowych było przez ostatnie kilka lat jak na lekarstwo dawno, dawno temu byli potem znikli, a teraz znowu się pojawili, tak jakoś w tym roku na wiosnę (kwiecień-maj)
No i teraz jest ich całkiem sporo - przy czym zawsze chodzą parami (jednopłciowymi! 0.o )

Niestety, to BARDZO smutne, ale do mnie przyjść nie chcą, tak samo zresztą jak do mojego kumpla z "zacięciem diabolskim", he he ;D

Tyle przyjemności co zaznałem z jehowymi to już potem nigdy nie miałem.
Można ich np zaprosić do domu, zamknąć drzwi i nie wypuszczać dopóki nie dokończą rozmowy.
jakiej to?
A np Czy Yahwe jest bardziej sadystą czy psychopatą - na przykładzie Hioba, Sodomy i Gomory i Potopu
Albo: Jeśli Bóg jest miłością -to co z Apokalipsą według Świętego Jana

+ jedno z moich ulubionych
Jeśli do Nieba(TM) wejdzie tylko 144 000 ludzi*, a świadków jest już o wiele więcej -to jaki sens nawracać się na Świadka Jehowy? I czy tam dostaje się według zasady "kto pierwszy ten lepszy" czy też "kto Jehowszy" I czy to generalnie jest sprawiedliwe?
Wywaliste jest też pytanie o sekretną książkę świadków -bo to WYJĄTKOWO smrodliwy temat !!! (większość śiwadków dośc długo nic nawet o niej nie wiedziało! A nawet jak już wiedza to nie mogą czytać ;p)
itd -na poczekaniu mogę wymyślić z kilkadziesiąt tematów tego sortu

Przeciętny świadek jechowy po pytaniu tego rzędu dostaje kolorów, zaczyna mówić językami -po czym popada w desperacką potrzebę ucieczki (bo biedaczysko spodziewał się jakiegoś katolika-prostaka, którego przegada 10 razy)

Btw -świadków jechowy cenię sobie 100 razy bardziej niż "przeciętnego katolika" -choćby z tego względu że znają oni bardzo dobrze Biblię i dogmaty swojej własnej wiary (i to KAŻDY Świadek tak ma, nie jakieś wyjątki, zresztą chyba każdy świadek musi nawracać "pogan" he he)
Przeciętny katolik to co najwyżej wie jak dojśc do kościoła ;D

*btw to prawda, taki mają dogmat

Zastanawia mnie jak to jest, że Jehowcy chodzą po domach, a w internetach są zupełnie nieobecni. Czy może jeszcze na to nie wpadli?
Nie jest to prawda -nawet na GOLu były MASYWNE wątki w których świadkowie się pojawiali, aczkolwiek dość trudno by im tu było prowadzić jakąś działalność "" misyjną, z wiadomych względów ;D
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1525461
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=437014
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=397397

To zresztą nic -pamiętam , ze wieki temu czytałem taki zin Cd-Action który był zamieszczany na płytkach(Forum Actionum? nie mogę sobie przypomnieć), i tam z Jechowymi była regularna WOJNA (przy czym obie strony sadziły arty na kilkanaście stron, słownictwem i zaangażowaniem przypominające mocno dokonania Attyli)

10.08.2014 16:26
kubaro
21
odpowiedz
kubaro
64
Konsul

U mnie we wrocławiu też byli ostatnio w lipcu, jednak mam amstaffa i się przestraszyli bo szczekał.

10.08.2014 16:56
22
odpowiedz
zanonimizowany448454
43
Pretorianin
10.08.2014 17:09
AIDIDPl
😊
23
odpowiedz
AIDIDPl
179
PC-towiec

Wychowywałem się w rodzinie ŚJ. Wiec od środka wiem jak to prosperuje. Odkąd w wieku 15 lat mama odeszła od "prawdy" (ojca wykluczyli wcześniej, bo przez pracę nie miał czasu), bo dowiedziała się jak na przestrzeni lat okłamują sami siebie (fakty podawane 15-20 lat temu przeczą tym faktom, które głoszą dzisiaj) powiedziała nam (rodzeństwu) żeby w życiu być dobrym człowiekiem, po czym dała nam wybór czy chcemy chodzić na "zebrania" (3x w tygodniu, niedziela od 10:00-12:00, czwartek, albo piątek 17:00-19:00, wtorek 18:00-19:00 - w czyimś domu)
Odpowiedziałem że nie chcę, ale chodziliśmy tylko przez wzgląd na babcię, którą jest głęboko w tej wierze a u której musieliśmy mieszkać. Ale z czasem coraz mniej, aż w końcu w ogóle...

Ci "bracia i siostry" później widząc mamę w klepie odwracali głowę, nawet kiedy się z nimi witała. Ludzie tak mocno głoszący prawdę w Bogu, miłosierdziu i miłości do bliźniego oraz tolerancji potrafią się tak zachować...To społeczeństwo jest zamknięte, mili są dla obcych na pokaz, oraz dla siebie nawzajem i to w wielu przypadkach nadgorliwie zalatując fanatyzmem.

Dlatego nigdy się do nich nie przyłączę. Gdybym mógł żyć jeszcze raz wolałbym się wychować w katolickiej rodzinie. Oszczędziłoby to wstydu, tłumaczeń w szkole dlaczego nie chodzę na religię, mógłbym obchodzić święta, urodziny, mikołajki, miałbym komunię...teraz mi nikt nie zabroni obchodzić świąt czy urodzin. Moja mama wychowana była w katolickiej rodzinie i później jej tego wszystkiego brakowało, ale teraz znowu obchodzi święta. Dla ŚJ są to pogaństwa, których powinno się zabronić, a przecież nie ma w tym nic złego...

---------------------------------------

A wracając do tematu, to mnie rano, wchodząc do sklepu zaczepiła taka starsza baba, z drugą jeszcze starszą i chciała dać ulotkę, bo mają teraz nową stronę internetową...odmówiłem. Potem wychodząc ze sklepu parę metrów, znowu one zaczepiają mnie z tą ulotką...

Poza tym dzisiaj niedziela. Oni mają od 10:00 wykład biblijny, o 12:00 kończą. Wtedy łączą się w pary, wybierają rejony i po obiadku dawaj na miasto...

10.08.2014 18:22
24
odpowiedz
mlody911111
22
Praczłowiek

Może jakiś wysyp, albo desant zrobili i atakują, ostatecznie przygrzało im w główkę .
Stoją co kilkadziesiąt metrów nawet z jakimiś pierdołami, których i tak nikt nie bierze,a co dopiero patrzy na to . U mnie jeszcze nie zawitali od co najmniej roku, chyba się mnie wystrachali lekuchno jak im otworzyłem, powitali, zaczęli coś tam gadać i pytali czy ja coś tam i w porę się ocknąłem o co biega (była sobota rano, a mózg spał jeszcze) i powiedziałem żeby spadali na drzewo banany prostować .

10.08.2014 18:38
berial6
25
odpowiedz
berial6
158
Ashen One

Nie chodzi o to, że jeden czy dwóch. Cały orszak (z 10-15 ludzi) ich przyszedł!
A mogłem ich zaprosić i położyć na stół koran. Zdziwiliby się, że chodzi nam o innego boga :-)

10.08.2014 18:49
26
odpowiedz
mlody911111
22
Praczłowiek

1.Zgubili drogę do domu .
2.Pomylili Twój dom z Biedronką .
3.Szukali darmowego azylu .
4.Byli już tak pijani, że nie wiedzieli jak się nazywają .
5.Szukali mamusi......albo tatusia.......żeby im pieluchę zmienił czy coś .

[quote]A mogłem ich zaprosić i położyć na stół koran. Zdziwiliby się, że chodzi nam o innego boga :-)[/quote]
Gdybyś tak zrobił obawiam się, że miałbyś chałupę zdemolowaną gorzej niż po bombie - kto wie co im do łba strzeli, może zaczną niedługo na widok słońca uciekać .
Zawsze można powiedzieć, że MediaMarkt to nie w ta strona .

10.08.2014 18:55
john_himself
27
odpowiedz
john_himself
167
krush, kill n' destroy

Ta, zaczęli znowu chodzi. Sezon uznali za otwarty.

Ja się z nimi nie wdaję w dyskusje. "Nie, dziękuję". I tyle w temacie.

Forum: Plaga jehowych?