Premier Rosji ogłosił, że od dziś przez rok nakładają embargo na UE, Norwegię, USA i Kanadę. Jakie to będzie miało skutki? Można domyślić się, że niezbyt ciekawe. I jedzenie jabłek tu nie pomoże.
http://en.wikipedia.org/wiki/Holodomor
My raczej z głodu nie wymrzemy, jest nawet szansa, ze nadmiar towaru dotychczas eksportowanego spowoduje obniżkę cen. Jasne, wszyscy dostaną po kieszeni, ale najbardziej w dupę dostaną same Rusy. Na własne życzenie. Zwłaszcza, jak jeszcze zaczną się kłócić z Chińczykami, którym bardziej po drodze z Obamą, niż z wujkiem Wołodią.
A, no i byłym zapomniał - w razie czego szykuj dupę, mrówki z Królewca ukradną ci wszystkie jajka z kurnika.
Łe tam myslałem, ze to blokada na handel surowcami. No to sie zacznie zjadanie szczurów w Suwałkach, pewnie wszystkie psy i koty już zjedli.
najważniejsze by ukraina była w pełni europejskim krajem. Nasi wodzowie narodu są gotowi poświęcić życie, Twoje życie, by móc na tym haśle zbudować swój polityczny kapitał i ukryć wałki jakie kręcą w restauracjach i/lub pod kołderką.
I tak najbardziej śmieję się z Polski. Tacy odważni byliśmy jeszcze na początku tego roku walcząc o naszych "przyjaciół", którzy mordowali naszych pradziadków, a jak przyszło co do czego i niedźwiedź jest zły to wszyscy osrani mordy w kubeł :)
Dajmy Ruską tą Ukrainę- niech maja- i po problemie, a nie cyrki.
a jak przyszło co do czego i niedźwiedź jest zły to wszyscy osrani mordy w kubeł
Nikt ci nie zabrania wyciągnąć kordelasa po dziadku i ruszyć z okrzykiem "Na Kijów"!
Niezbyt ciekawe to to będzie miało skutki dla ruskich. I dobrze, niech zdychają z głodu kacapy.
Damianek -> Gdybyście wszystkich psów u siebie nie zjedli, to byś wiedział, że jak do Burka podchodzi ktoś nielubiany, to szczeka. W 9 na 10 przypadków ze strachu, a nie z zamiarem ataku, taki naturalny odruch, który nikogo nie dziwi. A że mało skuteczne to szczekanie i wujek Wołodia z orszakiem jedzie dalej? Przecież i tak nikt tego szczekania nie brał poważnie, ani szczekający, ani oszczekiwany, ani gawiedź obserwująca całe zajście z pewnej odległości. To i po co szczekania zabraniać? Tak naprawdę lepszy choćby jeden czy dwa ciche piski, niż siedzenie cicho - gdyby wszyscy sąsiedzi Sowietów trzymali mordy na kłódkę, bylibyśmy drugą Białorusią.
bez przesady... nikt z glodu umierac nie bedzie, dalej beda sprowadzac jedzenie, zarobia na tym inni. My stracimy.
zycie.. i tak dlugo czekali. Chociaz na miejscu ruskich bym tylko na czesc krajow UE nalozyl sankcje, zeby je sklocic
Niezbyt ciekawe to to będzie miało skutki dla ruskich. I dobrze, niech zdychają z głodu kacapy.
Jeszcze jakiś czas temu uważałem że w dzisiejszym świecie wojna, w Europie na ogromną skalę jest wręcz nie możliwa, bo jest nie opłacalna. Ale teraz wystarczy pomyśleć o tym że po wprowadzeniu takiego embargo ruscy będą jeszcze biedniejsi niż dotychczas, następnie wystarczy tylko kilka słówek putina o tym, że to wszystko wina zachodu, żeby wykarmić swoje dzieci dzielni rosjanie muszą zaatakować zachodu i odzyskać to co ich i klops.
Gdyby Rosja nałożyła sankcje na wszystkie kraje oprócz Niemiec byłyby niezłe jaja ;)
"Rosja blokuje handel ze światem. Od dziś."
To zdanie oczywiście nie ma nic wspólnego z prawdą.
Fakt, że Rosja na tym straci najwięcej. Traci zresztą już od kilku miesięcy. Ale tkwi w tym też niebezpieczeństwo, że gwałtownie biedniejąca Rosja stanie się bardziej zdesperowana a jej elity polityczne jeszcze bardziej zradykalizują swoje postawy. Mam nawet wrażenie, że Rosjanie od lat rozważali taki rozwój wypadków, w końcu od lat znacząco zwiększają wydatki na zbrojenia, tak jakby się szykowali do wojny.
Polski PKB może być niższy o jakieś 0,4-0,6%, załamał się polski eksport do Rosji i interes wielu polskich rolników, przedsiębiorców. Wzbogaci się zaś taka Białoruś, czy Chiny. Idioci, totalni idioci. Tylko tyle mam do powiedzenia o polskich i europejskich politykach. O kogo oni dbają? O nas (swoich obywateli), czy o Ukrainę?
A czym jest Ukraina? Rozpadającym się molochem (dokładnie 100lat po innym molochu - Austro-Węgrach, cóż za ironia?). Krajem, gdzie naród nie ma własnej tożsamości, a myślenie w ogóle nie jest propaństwowe, pronarodowe, może z wyjątkiem faszystów z zachodu. Oni jednego dnia są Ukraińcami, drugiego Rosjanami, a trzeciego mogą być i Polakami. Kraj korupcji, zgnilizny, beznadziei i to tylko z własnej winy. Z jakiej racji mamy im pomagać? Z jakiej racji mamy pomagać ludziom, którzy wystawiają pomniki Banderze?
Idioci, totalni idioci.
Weź jeden z drugim globus i zobacz jak dalego jest z Chin do europejskiej części Rosji. A potem puknij się tym globusem w pustą makowke.
Jeszcze śmieszniejsze są bajania forumowych medrkow o tym jak kołchozy Białorusi wyzywia miliony rosjan.
Blekoren: paszol won kacapie
Eredin
Poczytaj sobie jak tania jest produkcja w Chinach i jak mało liczą za transport, a potem o możliwościach Białorusi.
Ta Rosja umrze z głodu- Francuzi kiedyś próbowali ich zablokować od Europy, nie wyszło dzięki Angolom i teraz też nie wyjdzie dzięki Chinolom, to są Ruskie i to samo nie wymrze.
Eredin--> a skad te wszystkie egzotyczne owoce u nas na stolach po groszowych cenach? transport nie jest wcale taki drogi...
Ja bym chętnie zobaczył jakieś źródła zamiast propagandy kremla
@blokoren
To nie wiedziałem że Chińczycy już w fabrykach produkują pomidory czy banany.
ww1990ww
A kto powiedział, że produkują w fabrykach pomidory, czy banany?
Boże, łatwo znaleźć idiotę w tym wątku.
Blekoren, czy czasem nie jesteś autorem poniższego wpisu?
Powiem jedno - komory w Oświęcimiu czekają.
Czy w tym wątku też są ludzie, których chętnie byś wysłał do komory gazowej? Ale w jednym się z tobą zgodzę: łatwo znaleźć idiotę w tym wątku.
Ciekawe jak długo będą się blokować... Rosji póki co nikt nie podskoczy, wszyscy siedzą. Czy Rosja wyjdzie najgorzej na blokadzie. Osoby którym się nie przelewa zapewne to odczują, ale jakoś nie wydaje mi się aby rząd się tym przejmował.
Z jednej strony nie lubie Ukrainy i uwazam ze powinnismy sprawe zostawic miedzy Rosja a Ukraina i sie do tego nie mieszac, z drugiej strony to przeciez ich kraj a w nim normalni uczciwi ludzie
Czy w tym wątku też są ludzie, których chętnie byś wysłał do komory gazowej
też ten wpis widziałem. Zawsze przy takiej okazji zastanawiam się czy w kodeksie karnym nie powinien znaleźć się specjalny zapis dla pomysłodawców tego rodzaju rozwiązań.
O co chodzi? to przeciez sprawdzony sposob na zdrajcow i szkodnikow spolecznych.
Montera ->Ten Twój cały rosyjski niedźwiedź to w rzeczywistości papierowy tygrys, którego jedynym asem w rękawie są głowice jądrowe (których i tak nie użyją), i duży potencjał militarny. Ale co z tego, jeżeli rosyjskie wojsko od tylu lat było przykładem, że nie ilość ale jakość ma znaczenie?
Przepraszam, ale nikt o zdrowych zmysłach nie będzie mówił, że Ruscy będą sobie pare atomówek posłać w Europę lub/i inne kontynenty. To już nie są czasy Tockoje, gdzie były wykonywane manewry z żywymi ludźmi (i osprzętem) w samym środku epicentrum po eksplozji broni jądrowej, a ponadto zdają sobię sprawę jakie skutki miałoby użycie broni jądrowej, przeciwko komukolwiek. Technologicznie stoją w tyle, może nie tak jak przez ostatnie kilkadziesiąt lat, ale nadal nie ma porównania między nimi a przykładowo Wlk. Brytanią czy USA. Może i sałdaty są odważni i będą walczyć za kraj i za jego interesy, ale co z tego, skoro są słabo szkoleni, słabo wyżywieni a sprzęt, którym się posługują, też już ma swoje lata?
Jakość ich sprzętu jest licha, niestety. Taktycznie też u nich kiepsko, czego idealnym przykładem jest Czeczenia.
Taktykę na Ukrainie stosują interesującą, ale jej efekty nie są olśniewające. Po 4 miesiącach "ofensywy" mają na razie pod kontrolą Krym oraz skrawki obwodów ługańskiego i donieckiego. Po 4 miesiącach ofensywy ich gospodarka dostała ostro po dupie. Po 4 miesiącach ofensywy krucho jeśli chodzi o sojuszników strategicznych. Po 4 miesiącach ofensywy pozycja Rosji i Putina w świecie spadła niebywale.
Taktyką tego nazwać nie można no bo w sumie - co to za taktyka? Bardziej, próba znalezienia pretekstu ze strony Rosyjskiej na wkroczenie przez granice Ukrainy :). Wysyłają swoich separatystów (rzekomi pro-rosyjcy Ukraińcy, zbrojeni przez Ruskich), a wojska FR z niecierpliwością czekają przy granicy, ciekawe na co. Ukraińcy już otoczyli separatystów, więc albo tych drugich wypną w pień, albo odpuszczą, albo Ruscy już na powaznie wejdą na Ukrainę (nie licząc tych konwojów dla ludności cywilnej).