Witam. We wszelkich formach mediów, coraz częściej mówi się o wojnie, w wyniku podejścia Rosji do Europy & USA. Wprowadzone Embargo nie tylko odciśnie piętno na naszej gospodarce, ale zmusi Rosję do szybszego działania i militaryzacji wojsk. W obliczu tych wydarzeń naszło mnie na refleksje. Co zrobiłby człowiek, gdyby Putin zarządziłby natarcia na państwa Europy? Dobrze wiemy że przejęcie takiej Ukrainy, to dla nich chleb powszedni. Następnym punktem natarcia oczywiście zostanie Polska. Moje pytanie do was następujące kieruję. Bronilibyście swego rodzimego Państwa czy ucieklibyście jak najdalej? Lub jeśli ktoś z was ma inny pomysł, niech się podzieli swoimi spostrzeżeniami.
Hmm ciężki temat ... gdyby przyszło co do czego, to nie wiem, co bym zrobił ... pewnie bym zorganizował sztab kryzysowy i stanął na czele jednoosobowego wojska ...
Bez namysłu zostawiłbym ten kraj i uciekałbym jak najdalej. Zresztą i tak nadejdzie dzień w który opuszczę ten zacofany kraj.
Nie jestem pełnoletni, więc i tak by mnie nie wzięli, ale gdybym miał wybór to raczej bym poszedł. Zależy czy poszłyby na nas całe siły Rosji, czy miałbym walczyć np. z separatystami(jak chyba każdy boję się śmierci, więc nie chcę walczyć, gdy z góry wiadomo, że prawie nikt nie przeżyje). Gdy walka byłaby bez sensu to tylko bym uciekł, bo nie chciałbym żyć w okupowanym kraju.
Pójdę, a jakże - Ostatnio rozmawiałem o tym ze znajomymi i z żoną. Sam jestem daleki od napompowanego patosem patriotyzmu, który starają się wpoić co poniektórzy ludzie dzierżący stery lub dążący do tego, po prostu walczyłbym o swoich bliskich i siebie bo uważam że zginąć za durne idee to żadna sztuka, ale walczyłbym o "swój kawałek podłogi" lub o bliskich, a także z powodu wkurwu że ktoś ośmiela się naruszać nasze wspólne bezpieczeństwo. Inna sprawa, że z racji medycznego wykształcenia prawdopodobnie dostałbym powołanie jako jeden z pierwszych, więc...Tak. Walka o moje. Pozwolenie na broń i broń posiadam, strzelać potrafię więc sprawa byłaby ułatwiona :)
bardziej nastawiam się na apokalipsę zombie niż na wojnę, ludzie są zbyt dumni by sie bawić w tak zacofany spór
Nie będzie mnie już wtedy w PL
Bez namysłu zostawiłbym ten kraj i uciekałbym jak najdalej.
nadejdzie dzień w który opuszczę ten zacofany kraj.
Polacy już walczą na Ukrainie, a przynajmniej tak twierdzą ci tak zwani "separatyści". Można uciekać ale nie każdy będzie mógł, co z nimi, ja wiem, że ostatnio w naszym kraju myślenie tylko o sobie jest najwyższą cnotą ale chyba nie można ich tak zostawić.
Po co mialbym sie przejmowac Polska skoro Polska to Rosja pod inna nazwa
nic nowego francuzi tez to maja - zobacz jak po francusku jest komputer , twardy dysk itd.
Faszyzm dla ludzi slabych jest zawsze atrakcyjny.Ludzie slabi kochaja przywodcow ktorzy mowia im co jest dobre a co zle.I oglaszaja to o czym kazdy maly faszysta marzyl od malego.
po zakończeniu konfliktu prawdopodobnie będę sądzony w Strasburgu jako zbrodniarz wojenny ... a wszystko w obronie ojcowizny
Przyjmijmy iz bohater z GOL jakims cudem dostanie na wyposazenie z magazynu, zdecydowanej wiekszosci sie to nie uda, kalacha z dwoma magazynkami. Zbierzemy cala druzyne takich bohaterow i wyslemy ich w boj. Na widok pierwszej grupy przeciwnikow wszyscy odpala dlugie serie, zapewne w ten sam cel, i w chwil pare zostana bez amunicji. I tak sie skonczy bohaterska obrona ;p
Nie mowie tutaj o jakichs bardziej zaawansowanych systemach uzbrojenia bo wbrew pozorom na wspolczesnych polu walki zolnierz piechoty z "kalachem" ma wciaz istotna role do spelnienia. Jednak by poslugiwac sie swoja bronia potrzeba mu wiecej wiedzy niz to gdzie jest bezpiecznik i spust, nie mowiac juz o wspoldzialaniu w oddziale ;)
A opowiesci o "dawnej wspanialej slubie dwuletniej co to szkolila Prawdziwych zolnierzy" wlozcie miedzy bajki bo tam ich miejsce. Jesli nawet ktos tam nauczyl sie wiecej niz gdzie jest lufa a gdzie kolba to przez ostatnie miesiace skuteczne o tym zapominal zajety gnojeniem kotow.
Nie wiem jakie zapasy broni mamy w magazynach i nie jestem pewien czy zostalyby one wydane rezerwistom w razie ewentualnego konfliktu. Wyslanie ich do walki skonczyloby sie zapewne tym, ze wiecej szkod by sobie nawzajem robili niz przeciwnikom.
Sinic -> Dlatego teraz próbują naprawić błędy sprzed paru lat i zaczynają szkolić rezerwistów. I dobrze, bo po zawieszeniu służby wojskowej trochę zapomnieli o tym że wypadałoby aby trochę więcej ludzi miało przeszkolenie niż te kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy zawodowych. Teraz też zamówili w Radomiu ok. 5000 sztuk Beryli i pewnie na tym się nie skończy, więc może chociaż zostaną dla zmobilizowanych jakieś starsze wersje AK :-)
Chyba nie mielibyśmy szans...trzeba by było no spadac. wiem słaby ze mnie patriota, ale przestałem nim być jak w Polsce zaczął rządzić burdel.
Sinic -> Po dwóch tygodniach szkolenia nie powinni tak robić. Poza tym spójrz na skuteczność ochotniczych batalionów na Ukrainie.
Polska nie ma armii rezerwowej już nawet formalnie, wysyłanie z urzędu uzbrojonych cywili byłoby nie mniej zbrodnicze jak atak obcej armii - i jedno i drugie to bezsensowna śmierć niewinnych ludzi. Ledwie kilka dni temu był przykład rocznicy podobnych wydarzeń, to chyba trzeba być skończonym durniem, żeby powielać dokładnie takie same błędy.
Co innego gdyby osoby odpowiedzialne pośród gali, awansów, szabli i lampasów stworzyły podstawy obrony, w którą można by uwierzyć. Ale wiemy wszyscy jak jest i od czasu do czasu jakaś rozmowa nagrana uświadamia nas, że jest dokładnie tak jak wiemy. A my z księciem wojewodą powiedzieliśmy sobie, że z tego sukna musi się i nam tyle zostać w ręku, aby na płaszcz wystarczyło; dlatego nie tylko nie przeszkadzamy ciągnąć, ale i sami ciągniemy. Niemniej każdemu odważnemu gotowemu włożyć szelki dusicielki, hełm typu nocnik 67' i kałasza rodem z Wietnamu, buty swoje, a kamizelkę kuloodporną przysłaną od rodziny z Anglii życzę powodzenia.
problem jest w tym ze w takich chwilach kazdy by wolalby byc gdzie indziej i kazdy by wolal sp... ale jakos ludzie ida na front ( a przynajmiej szli) i umierali az milo wyrzynajac sie jak wsciekli.
VCalkiem zwyczajnie jak sie zacznie to juz nie uciekniesz.
A jak poprobujesz to cie aresztuja i rozwala pod plotem jak psa.