Gramy w Sacred 3 – czy wierni fani serii przeżyją ten cios?
jasne tworcy maja prawo zrobic z tej gry co tylko chca ale my jako spolecznosc mamy prawo zapomniec o istnieniu tej gry i to od dnia premiery az do jakiejs dobrej gry np ( sacred 4 )....
Właściwie Hed to w wspomnianym Diablo 3 można grając postacią krzyżowca chwilę pobyć na czymś wyglądającym jak koń, ale do wrażeń z Mount & Blade czy wspomnianej pierwszej części Sacred droga daleka.
A pamiętacie przejście z Dungeon Siege 2 na 3? W drugiej części rozbudowane tworzenie drużyny, rozbudowane umiejętności i rozwój postaci, różne bronie które bardzo wpływały na wygląd i rozgrywkę, unikalne znajdźki, jedne z najlepszych lochów z super sekretami, legendami itp. W trzeciej części - po co to wszystko, to dla lamusów. Ale damy ci możliwość zrobienia uniku :D
Prosta sprawa - skupiono się na rdzeniu tego gatunku, czyli sensacji i wyzwaniu, olewając zupełnie elementy poboczne (eksplorację i ekspresję). Diablo 3 zrobiło coś podobnego, uproszczając wiele rozwiązań, jednak twórcy nie usunęli tych elementów całkowicie.
@kartofelek007
W przypadku Dungeon Siege 3 faktycznie uproszczono elementy typowe dla H&S, ale wzbogacono narrację. Jednak nie na tym ten gatunek się opiera.
Konsolowość w tej grze mnie dobija:) Same zło. Idealna nazwa dla tego szrotu to Sacred Arcade Crap:) 2/10.
Sacred Citadel w rzucie izometrycznym. Nawet interfejs podobny.
Echhh czemu ten postawili design z Citadel. Gra słaba, bardzo słaba i nie można tego nazwać Sacredem.
Jeśli zapomnimy że to gra z serii Sacred to wygląda na całkiem ciekawą kooperacyjną sieczkę. Ja w poprzednie części nie grałem i chętnie bym się przy tym odmóżdżył ze znajomym. Gra jest bardzo słaba tylko przez pryzmat poprzednich części. Wierzę jednak że fani mogą być wściekli (pamiętam jak ukonsolowiono drugą część Supreme Commander, zawód roku).
Te "P1" i "P2"... Jakbym się cofnął w czasie o 20-25 lat.
Nie, dzięki. Właśnie zaczynam moją przygodę z Divinity: Original Sin.
spoiler start
15-sekundowy zabieg z ciszą między 11:45 a 12:00 wyszedł świetnie! Ale to było możliwe chyba tylko z beznamiętnym i lekko cynicznym głosem Heda łączącym oba krańce tej ciszy...
spoiler stop
Ot taka tępa siekanka na konsole... szkoda hajsu żeby grać w to na PC.
Gówno przez duże G jak cała seria.
Ale ta gra jest słaba !
Niestety nie da się nie porównywać jej do poprzedniczek .
Jeżeli chcieli wydać coś nowego mogli stworzyć nową markę , a tak otrzymaliśmy projekt próbujący naciągnąć fanów serii .
Szkoda mi osób które zamówiły preorder :/
Jestem fanem serii... i właśnie odwołałem preordera na trójkę. Oczekiwałem wielogodzinnej otwartej przygody z masą przedmiotów i rozbudowanym systemem levelowania a to co tutaj widzę to kanapowo-padowe pitu-pitu. Sorry, ale ja się na to nie piszę.
Mi bardzo przypomina Dungeon Siege III, ale to akurat nie jest niczym dobrym... żeby usiąść na kanapie i pograć, to może się idealnie nada.
Nie tego się spodziewałem i spokojnie mogę sobie odpuścić ten tytuł. Zwykła nawalanka dla kanapowców to podziękuje. Nawet patrząc na samą grę to nie powala niczym.
W samą grę i tak nie zamierzam grać i szczerze to w poprzedniczki również nie grałam, ale materiał i komentarz bardzo mi się podobały. Potrafisz zaciekawić widza nawet jeśli jakiś temat jest mu obcy. Świetna robota :)
Po prostu smutek.. ;)
Wygląda na grę w wersji alfa co najmniej. Nie byłoby takie złe gdyby to znacznie bardziej rozwinęli. Koniec końców - nie tędy droga, no ale co im szkodzi spróbować czegoś nowego ;d
HED - w Diablo 3 w Reaper of Souls można jeździć konno - Krzyżowiec ma taką umiejętność :
http://us.battle.net/d3/en/class/crusader/active/steed-charge
Słabiutko... Drugi Sacred był całkiem fajną gierką. Ale to wygląda jak jakaś gierka facebookowa :/
Całkiem przyjemna sieczka, autorzy popełnili duży błąd nazywając to Sacredem 3 i chyba tylko stąd ten cały - nie do końca uzasadniony moim zdaniem "hejt". Ja chętnie zakupię jak stanieje. Lubię grać i w skomplikowane RPGi i w bezmózgie sieczki, to właśnie nazywam różnorodnością w grach.
P.S. Zresztą Hed świetnie to podsumował. Solidna rąbanka i tyle. Męczące już jest dla mnie to narzekanie "fanów" poprzednich części.
Szczerze mówiąc wolę w Torchlight 2 pograć. Nie lubię takich zagrywek developerów. Jeśli chcieli zrobić Sacred, to powinni byli zrobić grę w stylu Sacred. Jeśli chcieli znacznie zmienić świat to trzeba było wymyślić nową nazwę. Ale oni chcieli żerować na popularności serii. Stąd też mają za swoje z krytyką ze strony graczy.
Ło Jezu, ale gówno! W zasadzie w czasie walki nie wiadomo co się dzieje, otacza nas tylu wrogów że sprowadza się to chyba do maszowania dwóch przycisków. To nawet nie hack'n'slash, to totalny odmóżdżacz.
Gra jest tragiczna. Grafika daje rade ale na tym koniec. Tunelowosc i absurdalnosc rozgrywki calkowicie ja niszczy. Postacie maja po 2 czy tam 3 skille na krzyz... co to w ogole ma byc? Nawet maga nie zrobili bo by wymagalo za duzo pracy w tworzeniu fajnych animacji czarow.
Tragedia... to wygląda jak gra nie na konsole a na stare automaty w pubie. Brakuje tylko napisów Insert coin.... ja nie moge...
Jakos specjalnie sie tym nie interesowalem, ale wyobrazalem sobie to inaczej...
No tak... Że konsolowa to źle? Znaczy się z padem to już nie można pograć?;) W sumie to nie wiem o co kruszyć kopie. Gra jak gra;) Fajna grafa i w sumie gameplay. Ale to moja osobista ocena;P
"egzystencjonalny rozkmin" - kochany autorze, zabiłeś mnie tym tekstem:) i masz mnie na sumieniu. Jak rozumiem starasz się być w komentarzach inteligentnym przygłupem, aby zadowolić wszystkich. A mnie się marzy komentarz w języku polskim, takim literackim, podobnie jak to robią Anglicy w swoim czy Rosjanie w swoim języku.