Assassin’s Creed: Unity – główny wątek fabularny wystarczy na 20 godzin
Dysk SSD i po problemie z długim wgrywaniem ;] No październik ciekawie się zapowiada AC: Unit i THE walking Dead Sezon 5 :D
Czyli kolejne zapchajdziury bedą występować w grze
Nie popełnię już błędu jak przy innych produkcjach ubi i tym razem postawię tylko na wątek główny
Kazdy AC to grubo ponad 60h, tym razem pewnie bedzie tak samo. Unity z coopem zapowiada sie jeszcze lepiej niz AC4.
[1] Khael11 Juz jest sezon 5? To sie dopiero tasiemiec z tego zrobil.
Ciekawie jak tym razem gra będzie wyglądać. Czy znowu na trailerach super a w rzeczywistości bieda?
Haha nie no Ubi w ogóle nie uczy się na błędach. 100 godzin na zadania poboczne i te pseudo znajdźki? Znowu szukanie bezsensownych kilkudziesięciu fragmentów animusa, piórek, szant czy co tym razem upchali na siłę? Zadania poboczne od czasów AC 3 to strata czasu, bo nawet nie dają żadnej satysfakcji, o zbieraniu tych tandet w postaci fragmentów animusa czy szant nie wspomnę. Ubi po prostu nie umie zrobić żadnych ciekawych aktywności pobocznych poza misjami, które sprawiałyby, że gracz chce ich więcej. Przy Black Flag to samo bełkotali, więc wychodzi na to, że znowu upchnęli kilkanaście bezsensownych rzeczy do zbierania. Poza wątkiem głównych to AC nie ma nic do zaoferowania.
Znając życie zrobię prawie wszystko, kupię grę na Steamie, więc 50 euro zapłacę, to potem chce się z niej trochę wycisnąć.
WD tez mialo byc na 100 godzin, a do 100% i platyny wystarcza 40-50 godzin. Z czego 30 godzin to zbieranie smieci. Pozdro bajkopisarze z Ubi.
Ta jasne, 100 godzin. Black Flag ukończyłem w 100% w 49 godzin(a niektórzy mieli jeszcze mniej), a miało być na 70 czy tam 80 godzin. Od tego wyniku to trzeba odjąć co najmniej 20-25 godzin. Ale po odjęciu to i tak jest piękny wynik ;)
Czyli gra po przekalkulowaniu styknie na 10-12h?
Czyli kalkulujesz, że przejdziesz pół wątku głównego?
Powiem coś bardzo odkrywczego, co może niektórych zaskoczyć - wszystko zależy od tego, jak kto gra.
Inna sprawa, że... ekhem... "zadania" poboczne w grach z otwartym światem stworzonych przez Ubisoft są generalnie tragiczne, idiotyczne, infantylne, nużące, monotonne, bezsensowne i są najzwyklejszymi zapchajdziurami umieszczanymi jedynie po to, by stworzyć wrażenie, że te gry są "duuuuuuże", że także poza wątkiem głównym dostarczają mnóstwo "zabawy" i że generalnie jest w nich co robić. No i żeby recenzenci w zaletach/plusach mogli pisać: ogromna zawartość, kilkadziesiąt godzin zabawy przy próbie wymaksowania wszystkiego.
Osobiście nienawidzę takiego podejścia twórców i z zakupem Assassin's Creed MCLXXXIV: Unity poczekam aż gra wyląduje w najtańszej serii bo nie zamierzam wydawać 120 zł na szukanie flag czy innych piórek, tudzież skórowanie zwierząt albo podsłuchiwanie i podglądanie NPCów bo najzwyczajniej w świecie mnie to w najmniejszym stopniu nie bawi.
Zgadzam się z tym co napisał Irek22. Jestem faneg serii AC. Przeszedłem każdą część z wyjątkiem gier na urządzenia mobilne i to co się dzieje z tą serią mnie przeraża. Grając niedawno w AC4 miałem wrażenie że twórcy zapomnieli o Asasynach w tej grze. Na początku grało się super bitwy morskie, znajdźki ale po kilku godzinach człowiek odkrywał jakie to jest monotonne. Robienie w kółko tego samego było tak nużące, że zmuszałem się do ukończenia gry. Wątek główny był też ubogi i nie wciągał fabularnie jak poprzednie części. Teraz jestem ostrożny jeśli chodzi o zakup kolejnego AC. Dla mnie AC 4 jest najgorszą częścią serii i nie ratuje tego nawet pływanie statkami. Jako gra o piratach super - jako gra o asasynach lipa.
Ja czekam na newsa w którym przesuną premiera na PC w okolice lutego-marca 2015.
Każdy z was ma w pewnym sensie racje z tą długością wątku fabularnego i tymi zadaniami upychającymi. Później też będziecie mieć pretensje do innych rzeczy typu ,,czemu jest tak,znów niczego nie zmieniliście,,. Bardzo lubię serię AC i inne gry Ubi ale prawdą jest również że mocno hejtujecie Ubi za to co robi (ja też mam czasem do nich jakieś ale) a i tak zamierzacie to kupić bo bardzo to lubicie. Mnie wystarczy by dobrze się bawić i przejść grę. Mnie najbardziej to wszystko wnerwia że jak opieprzacie jakąś grę to inny ją bronią a potem jest na odwrót ale w końcu jest wolność słowa i to jest tylko moje zdanie na ten temat.
UP Nie, po prostu przekalkulowałem kłamstwo Ubi na prawdę, patrz poprzednie inne gry od nich, miały starczyć na "x" godzin a w rzeczywistoci przeszedłem w "Y" godzin, z resztą nie tylko Ubi nagina fakty z długością swoich gier.
No, ale każdy asasyn ma wątek główny od 15 do 20 godzin więc nie wiem o jakie kłamstwa ci chodzi.
A i tak zwykle to więcej czasu wychodzi, bo po drodze i tak zajmujesz się pobocznymi zadaniami.
W sumie, dużo.
Jestem ciekaw bo 4 w 80% zajmowała misjami pobocznymi a głównymi można było przelecieć w 5 godzin.