Jest nadzieja, czyli gracze zwracają gry po błędzie GOG.com
Zachowali się fair, bo GOG jest fair wobec swoich klientów (może po za drobnymi wpadkami jak ostatnia próba wstrzymania sprzedaży Original Sin póki nie wyjdzie GOG Galaxy i nie umożliwi pełne wsparcie dla multi).
Gdyby taka wtopa trafiła się na UPlay, Origin czy Steamie to prędzej by ludzie jeszcze po forach rozsyłali info, że jest okazja niż cokolwiek zgłosili.
[Jestem niesłyszący]
To wyjaśniło, skąd wzięło kilka nowe gry w mojej kolekcji na GOG.com, choć nie zamówiłem i nie zapłaciłem (to było dawno temu). Po prostu myślałem, że to prezenty dla "stały" klient, a tu takie rzeczy. :P Po prostu nie czytałem regularnie na forumie GOG.com, bo słabo znam j.angielskiego, by wiedzieć, co tu się dzieje. ;P
Cytat: "pewnego rodzaju poczucie anonimowości w sieci pociąga za sobą różnego rodzaju negatywne zachowania, w tym także to, że ludzie łapią się wszystkiego, co tylko można, nawet jeśli oznaczałoby to stratę dla drugiej strony" -> Może i są takie tacy. Ale nie wszyscy są tacy, a Internet nie zawsze mówi prawdy o świecie (forum, "fanowskie" obrazki na Google i komentarze), bo to oczywiste kłamstwo i "propagandy" przez trollów i egoiści, by znieważyć czyjej godności nawet CAŁY Polska, Polaków (bez względu na kogoś), a nawet normalne rodziny. Tak jak "hieny" dziennikarze w TV, którzy obrażają gracze komputerowe bez dowody i fakty. W Internecie zawsze znajdą dobrzy i źli użytkownicy (głupki też nie brakuje).
A my dla "dobrej woli" nie piszmy zbyt często wulgaryzmu i zniewagi do kogoś bez względu na sytuacji. Mam wielki szacunek do GOG.com i CD-Projekt za uczciwość i szacunek do klientów. :)
Nie słyszałem o tym całym zajściu (pewnie dlatego, że od kilkunastu dni nie logowałem się na GOGa), ale wypada tylko przyklasnąć zarówno "uczciwym poszkodowanym", jak i samemu GOGowi.
Co na to twórcy stosujący upierdliwe tylko i wyłącznie dla uczciwych graczy DRMy?...
Wniosek jest prosty - uczciwy będzie uczciwy, jeżeli twórcy/sprzedawcy także są wobec niego uczciwi i zachowują się fair (w tej branży m.in. GOG.com, CDP Red). A złodziej pozostanie złodziejem bez względu na stosowane zabezpieczenia.
@Irek22 -> Cytat: "A złodziej pozostanie złodziejem bez względu na stosowane zabezpieczenia." -> Tak, bo uzdolnione hakerów zawsze złamią każdej DRM, kiedy zechcą. Ucierpią jedynie klientów, co już zapłacili za "zepsute" gry. Ech... Co do piratów, nie wszyscy są tylko "chciwe darmozjadów", ale czasem również "bezrobotni-nędzarzy" co chcą zagrać w upragnione tytułów poprzez nielegalne kopiowanie. :P Na szczęście żyjemy w lepsze czasach, bo w sklepów są mnóstwo promocji i zestawy Humble Bundle, co powodują obniżenie skala piractwo. Lepiej jest kupić gry po tańsze ceny niż "bycie piratem i mieć gry bez poprawki". Wyjątki są tylko gry, które DRM skutecznie przeszkadzają w granie np. nowy SimCity.
Tak jak [1] napisał, jakby coś takiego miało miejsce gdziekolwiek indziej, ludzie korzystaliby na potęgę (pewnie ryzykując bana). Gog i cdp to najwięksi "bros" w branży i chwała im za to, szkoda, że inne firmy nie idą tą drogą.
