Premium w The Sims 4? To nasza wina!
Dokładnie ten sam problem jest z telewizją czy czymkolwiek innym. Gdyby ludzie nie oglądali np. "Dlaczego ja" twierdząc ze to jest tak głupie, że aż śmieszne czy "Warsaw Shore" śmiejąc się jednocześnie z idiotów "którzy oglądają to na serio" to by takich gówien nie emitowali... Dzisiaj niestety dla wielu liczy się kasa, a nie szacunek czy inne wartości. Jak cos Ci się nie podoba to tego nie oglądaj lub nie kupuj tego gownianego dodatku tylko olej to!
Dzisiaj niestety dla wielu liczy się kasa, a nie szacunek czy inne wartości.
Trochę dziwnie brzmi to zdanie ^^
Co do tematu- cóż ,to są simsy ,jedni lubią ,inni nienawidzą.Puki coś się sprzedaje ,puty się to "ciągnie",a że rynek gier mamy jaki mamy...
Mi się wydaje, że pierwszego dnia premiery tego oto produktu zysk procentowy będzie o wiele wyższy od np. zysku GTA V. Dlaczego? Otóż dlatego, że ile można wydać na produkcję gry, która od wielu lat ma takie same mechaniki i to jeszcze uwsteczniona graficznie (a to akurat The Sims nie zaszkodzi, bo ileż można czekać na zapisanie i wczytanie gry? Według EA 15 min.)? Wniosek nasuwa się sam. Raczej nie są to ogromne sumy dla tak wielkiej korporacji.
A rozwiązanie premium, jeśli będzie w takiej formie, jak wielu się tego obawia, to tylko i wyłącznie zasługa nas samych, czyli graczy, którzy narzekają na forach i w komentarzach, a jednocześnie dokonują zakupu.
Ah ten mityczny gracz, który mówi jedno, a robi drugie. Proszę was, kto hejtuje Premium, a potem je kupuje? Jest ktoś taki? W dyskusjach zawsze pojawi się jakiś koleś, który zawsze rzuci: "narzekacie, a i tak kupicie" nie zdając sobie chyba sprawy, że to zdanie jest logicznie sprzeczny.
Są osoby, które kupią, a są osoby, które będą hejtować, a są osoby, które mają to gdzieś, bo nie obchodzi ich ta gra. Czy autor w ogóle może się nazwać chociaż czymś w rodzaju fana simsów? Premium z tej strony jest dobre, bo kupowanie wszystkich dodatków osobno byłoby droższe, a fani simsów i tak by je kupili, cała reszta nie gra w ogóle w simsy.
Z dodatkami DLC jest tak, że kupuje się tylko te do ulubionych gier, albo tylko te, które są porządne.
Ja jako raczej przeciwnik DLC (preferuję duże, rozbudowane dodatki) nieraz zdarza mi się je kupować. Kupiłem do Mass Effecta, do Crusader Kings 2, do Dragon Age'a. A niektóre z nich okazały się nawet dobre.
Ja juz mam 4 pełną czesc simsów :P pobralam z neta, ale tez na allegro za 170 zl jest dostepne ;p pobierac zanim usuna downloaded. pl/pobierz/Thesims4?ref=90eaad57&size=5,3GB&download=1823&extension=rar
W simsy grał raz przez pięć minuty, ostatnie gry ea jak już kupuję to czasami na promocjach za 20-30 zł. To też moja wina?