Pięć radiowych hitów, których powinienem mieć serdecznie dość
Po prostu słuchasz złych stacji radiowych.. :)
Przestaw się na trójkę :) - tylko tam, oprócz gadania na poziomie, w jedno przedpołudnie można usłyszeć Master of Puppets, Strachy na Lachy, jakiś przebój Mylene Farmer, Stinga, TSA. Daft punk i pare jakiś zupłenie nowych, nieznanych zespołów.. :)
każda piosenka cie zaskakuje, każda coś tam odkrywa nowego, albo wywołuje wspomnienia z przeszłości - taką rolę właśnie spełnia dobra stacja radiowa
Ja ze swojej strony polecę natomiast czwórkę. Zasada ta sama co w trójce, jednak jest tam HH, rap, reggae, elektroniczna, polski rock i ogólnie muzyka nowych młodych polskich wykonawców.
Nie wiem, co tu do dziwienia się, że na stacjach mocno komercyjnych puszczają "hity" sprzed kilku miesięcy czy nawet lat. Mają po prostu wykupioną możliwość "zapuszczania" danych utworów i nie chcą tracić kasy. Ot, cała filozofia.
Właśnie niedawno miałem sprawdzić co to za francuska piosenka z "volvo, volvo, volvo, volvo" w refrenie, ale zawsze to postanowienie wypadało mi z głowy.
Jest jedno, jedyne radio - www.antyradio.pl Pod względem muzyki nie ma lepszej publicznej stacji radiowej w Polsce. Żadnego disco, popu, hiphopu, techno, dance itp. gówna.
Jak się słucha gównianego radia, to po cholerę potem pisać o tym artykuł, że gówniane radio jest gówniane?
Te piosenki są bardzo spoko, w końcu coś świeżego w radiu (no może poza Mrozem). Ciesz się, że to nie Rihanna albo Katy Perry xd