Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Sony pracuje nad własnym systemem "Early Access"

13.07.2014 11:08
1
Thun
179
Senator

Nie.. do cholery jasnej NIE!.

Early Access to najgorszy wymysł zaraz po DLC. I proszę mi tu nie wyskakiwać z argumentami: "Nie chcesz to nie kupuj..."

13.07.2014 11:14
nagytow
2
odpowiedz
nagytow
146
Firestarter

Nie chcesz to nie kupuj...

13.07.2014 11:16
3
odpowiedz
Wiarołomca
85
Senator

No ja pier....niedlugo bedziemy grac tylko w wersje alhpa...

13.07.2014 11:17
4
odpowiedz
zanonimizowany158587
167
Senator

Early Acces i płacenie za niedorobione produkcje. Brawo $ony!

13.07.2014 11:19
5
odpowiedz
zanonimizowany916771
7
Senator

Spokojnie, nic o tym niewiadomo na tą chwilę, alfa destiny była już bardzo dobrą grą a beta z pewnością będzie jeszcze lepszą. Jezeli wchodzące tytuły AAA będa prezentować taki poziom to można to puścic między palcami, bo raczej czegoś pokroju symulatorów kóz, kamieni czy x-rebirthów na pewno nie dostaniemy to pewne, w końcu konsolowe indyki prezentują wyższy poziom niż to co leży na steamie.

13.07.2014 11:25
6
odpowiedz
glimi
118
Konsul

A ktoś wam każe kupować gry w Early Acces?.

13.07.2014 11:43
kaszanka9
7
odpowiedz
kaszanka9
109
Bulbulator

Thun [1] https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13324262&N=1#post0-13324262
Nie chcesz to nie kupuj...

--------
Na pc sprawa prosta, najwyżej wywali do pulpitu, z konsolą to niebezpieczna sprawa. Ale tak po za tym nie widzę żadnego powodu, aby to było skoro nikt przecież nie zmusza do używania takich gier w jakikolwiek sposób.

Durne "nie, bo nie" to żaden argument, tak samo jak argumenty debili (12 tys chyba) konsolowców którzy podpisywali petycję o nie robieniu gta 5 na pc.

13.07.2014 11:50
8
odpowiedz
mckk
28
Senator

tak samo jak argumenty debili (12 tys chyba) konsolowców którzy podpisywali petycję o nie robieniu gta 5 na pc

tak samo jak argumenty debili (700 tys chyba) pctowców którzy podpisywali petycję o zrobienie gta 5 na pc skoro i tak wiadomo, że i tak by wyszło

13.07.2014 12:02
9
odpowiedz
zanonimizowany1011731
0
Pretorianin

[5] Pokaż te lepsze indyki na konsole, bo z tego co wiadomo najbardziej znane w branży i wychwalane są te z PC a o tych z konsol to mało kto słyszał. Widzę prowo level hard normalnie.

[8] Wiesz sam nie wiem kto się bardziej ośmieszył, ci co pisali petycję o NIE wychodzenie czy ci co pisali o to by wyszła na PC.

[10] Otóż to dlatego cieszy mnie że W3 nie wyszedł w tym roku.

Tak w ogóle, jeśli early access nie kosztowałby tyle co normalna pełnoprawna ukończona gra, to czemu by nie, a najlepiej jakby wrócili do darmowych wersji Demo gier, bo kupowanie kota w worku, to coś czego chyba nikt nie lubi robić, pamiętam jak dekadę temu gdy jeszcze wychodziły wersję demo to twórcy bardziej zważali na swoje produkcje a teraz jest coś takiego "Ha jakie naiwniaki, nie ma wersji demo nie mają jak sprawdzić a i tak kupią wystarczy hype na grę" nie mówię oczywiście że ze wszystkimi grami tak jest.

13.07.2014 12:03
10
odpowiedz
mateuszx20
41
Centurion

Nie zdziwiłbym się, gdyby tak właśnie wyglądała przyszłość gier. Czasy w których dało się w 2-3 lata stworzyć niemal pozbawioną bugów grę kategorii AAA minęły. Gry się rozrastają, w związku z czym ich wyprodukowanie zajmuje dużo więcej czasu niż dawniej, a to z kolei generuje większe koszty. Hajs musi się zgadzać, a firm nie stać na poświęcenie 10 lat na stworzenie wolnej od bugów gry. Najlepszym wyjściem z tej sytuacji jest właśnie wypuszczenie oficjalnej wersji beta lub nawet alfa i skoszenie kasy jeszcze przed premierą, w dodatku nikt nie będzie narzekał na błędy, w końcu to wczesna wersja gry. A jak ktoś chce zagrać w doszlifowany produkt, to przecież może poczekać i kupić pełną wersję.

Kwestia co komu pasuje: z jednej strony obecny system gdzie w dniu premiery dostaje się grę z bugami, która przez kolejne pół roku jest łatana, z drugiej zaś można poczekać ten rok czy 2 lata dłużej na dopracowany produkt.

13.07.2014 12:14
aope
11
odpowiedz
aope
198
Corporate Occult

Nie podoba mi się to. Na steam jak wiadomo Valve nie odpowiada za nic, umyło ręce, przerzuciło odpowiedzialność. Innymi słowy kupuje się wersję alpha/beta BEZ gwarancji tego, że projekt zostanie ukończony.
Jeśli SONY podejdzie to tego inaczej, podaruje gwarancję bądź zwrot pieniędzy, innymi słowy zrobi to dobrze - OK. Jeśli zrobi to tak jak Valve, to przybędzie tylko kolejny rak z peceta toczący te branżę, którego efekty zaobserwujemy za lat kilka, tak jak ma to miejsce przy "f2p" :|

13.07.2014 12:31
BloodPrince
12
odpowiedz
BloodPrince
177
Senator

Jeśli Sony pilnowałoby, żeby do early accessu trafiały ciekawe produkcje, nie jakieś symulatory kamienia i żeby z tych alf faktycznie wychodziły ukończone gry, to nie mam nic przeciwko takiej usłudze na psn, bo w takiego Destiny mógłbym teraz już pykać do premiery.

13.07.2014 12:42
dj_sasek
13
odpowiedz
dj_sasek
160
Freelancer

Aż tak was boli poczekać trochę dłużej na wersję finalną i spinacie pośladki bo ktoś gra w wersję alpha a wy nie? W czym problem? Wystarczy zainteresować się grą jak będzie skończona jak wam model early access nie pasuje.

13.07.2014 12:45
jarooli
😉
14
odpowiedz
jarooli
111
Would you kindly?

Konsole jakoś zawsze kojarzyły mi się jedynie z dużymi produkcjami, które spełniały jakieś normy. Już teraz nie podoba mi się, że platformy Sony zalewa masa tytułów indie, za którymi szczególnie nie przepadam, a są nachalnie reklamowane i często wpychane do PS+. Bardzo nie podoba mi się myśl, że konsole może zalać fala niedorobionych produkcji, które każdy będzie mógł sobie dodawać.

13.07.2014 13:31
15
odpowiedz
PortalGta
53
Generał

Czarno to widzę. Jednak gry konsolowe zawsze prezentują jakiś poziom (stałe 30fps bez jąkania obrazu i 720/1080p), a tutaj może zacząć się cyrk. Mam nadzieję, że Sony dobrze to przemyśli i podejmie optymalną decyzję.

13.07.2014 13:37
16
odpowiedz
zanonimizowany1011731
0
Pretorianin

[13] Nas nie boli to czy ktoś gra czy nie w wersję alpha, tylko to że kiedyś wersja demonstracyjna była dostępna dla wszystkich do sprawdzenia i dzięki temu nie kupowaliśmy kota w worku, a teraz?

[11] Dokładnie, gdy kupiłem early access Wasteland 2 nie miałem pojęcia czy zostanie ukończony ale pieniędzy w razie czego by nikt mi nie oddał.

Jeśli SONY podejdzie to tego inaczej, podaruje gwarancję bądź zwrot pieniędzy, innymi słowy zrobi to dobrze - OK. Nie liczyłbym na to.

13.07.2014 13:41
Bezi2598
17
odpowiedz
Bezi2598
147
Legend

Spokojnie, nic o tym niewiadomo na tą chwilę, alfa destiny była już bardzo dobrą grą a beta z pewnością będzie jeszcze lepszą. Jezeli wchodzące tytuły AAA będa prezentować taki poziom to można to puścic między palcami,

Heh. Zabawne. Komentarze alpha lyra o Early Acces na steamie są zawsze typu: "ale gówno, płacenie za niedorobione gierki", ale jak wychodzi na sprzęt Sony to nagle jest to świetny pomysł.

To będzie taka sama sytuacja jak na PC. Na początku wejdzie parę większych tytułów, które będą miały szanse zostać ukończone, a potem zmiana regulaminu i zalew crapów.

Jednak mimo wszystko chyba warto. Pomimo wad tego systemu wprowadza więcej dobrego niż złego. Trzeba jednak uważać co się kupuję. Wśród wielu gier z Early Acces było/jest wiele świetnych gier, które mają dużą szansę zostać ukończone. Reszta gier to nabijarka pieniędzy na naiwniaków.

Osobiście mam nadzieję, że pomysł jakoś wyewoluuje i jednak wejdą jakieś zmiany. Jeżeli Sony zrobi to jakoś inaczej niż Valve, czyli dobrze, to Valve nie będzie miało innego wyjścia jak wprowadzić te same zmiany co Sony. Oby to były tylko chwilowe problemy jak z pierwszymi grami F2P, które początkowo były tylko nabijarkami pieniędzy, a teraz są także świetnymi grami.

13.07.2014 13:59
18
odpowiedz
Dragoniasek
42
Wiedźmin ze Szkoły Wilka

Otworzyłem ten artykuł tylko po to, aby zobaczyć co na ten temat mają do powiedzenia konsolowce. No i jest dokładnie tak jak się spodziewałem. Konkretnych osób wymieniać nie będę, bo wiadomo o kogo chodzi. Szkoda, że tak rzadko się wypowiadam na forum, niestety przez bandę dzieci zeszło ono na psy. Żegnam, miłego dnia (co poniektórym) życzę.

13.07.2014 14:01
dj_sasek
19
odpowiedz
dj_sasek
160
Freelancer

Heyloon [16]
W przypadku takich produkcji istnieje szansa zakupu gry dużo taniej niż jak będzie skończona, do tego możesz na bieżąco śledzić rozwój gry i nie rzadko sam na niego wpływać podczas procesu tworzenia, są czasem darmowe weekendy, lub otwarte bety/alfy, więc problemu ja tutaj nie widzę. Wersje demo mają sens w grach single player, multi w przeważającej większości produkcje mają otwarty ograniczony czasowo dostęp, więc grę można sprawdzić (i to jest to demo). Nawet jak jest zamknięta beta/alfa to klucze łatwo zdobyć wystarczy wyśledzić takowe kody w internecie (ja nigdy z interesującą mnie produkcją nie miałem takich problemów). Jak tego ci mało, to przecież jest masa opinii graczy podczas procesu tworzenia gry i je też warto poczytać i zobaczyć jakie mają wrażenia z produkcją. Moim zdaniem early access jest dobry, bo pomaga wejść na rynek mniejszym developerom i uzbierać podczas procesu tworzenia pieniądze na dokończenie produkcji, gdzie w innym przypadku byłoby to nie możliwe. W przypadku early access ma on więcej plusów niż minusów, a jeżeli dzięki temu ma się poszerzyć rynek gier, to ja nie mam z tym problemów.

13.07.2014 14:37
Ski_drow
20
odpowiedz
Ski_drow
127
Senator

Szczerze ? wole by wydali demo danej gry niż pakowali się w ten cały early access.

13.07.2014 14:59
21
odpowiedz
Skrzypek333
9
Legionista

Wińcie ludzi że lecą na wczesne wersje jak muchy do gówna. Wydawcy czują kasę to czemu by tego nie wprowadzić. Sami im to napędzacie.

13.07.2014 15:11
Stra Moldas
😍
22
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

Dodatkowe udogodnienie dla chętnych, a niektórzy już biadolą, ech.

13.07.2014 16:43
Cziczaki
23
odpowiedz
Cziczaki
190
Renifer

A później na premierę będą narzekać, że od bety wiele się nie zmieniło i gracze zaczną wystawiać słabe oceny. :) Widać konsolki powoli idą w kierunku pecetów.

13.07.2014 16:58
24
odpowiedz
zanonimizowany30368
98
Pretorianin

Dodatkowe udogodnienie dla chętnych, a niektórzy już biadolą, ech
A gdzie ty tu widzisz udogodnienia?
Najpierw cięcie gier i sprzedawanie "młotkom" jako płatne DLC, teraz early access, później będą płatne dema (już coś testowali ostatnio) i o zgrozo płatne patche poprawiające błędy i niedoróbki samych twórców. A później wejdzie taki jeden z drugim na forum i napisze "nie chcesz to nie kupuj".
Ja proponuję wprowadzić dla takich ciołków dajmy na to samochody early access. Płacisz pełną kwotę i na początek dostajesz kierownicę. A producent może zrobi ci łaskę i dorobi resztę :)

13.07.2014 18:04
25
odpowiedz
jaalboja
47
Generał

Tylko że early access to takie własnie demo.
Dostajemy część rozgrywki.

Problem jest jeden:

DEMA BYŁY DARMOWE.

a early access zaczynają być perfidne w stylu: zapłać teraz, dopłać potem.

13.07.2014 18:05
kaszanka9
26
odpowiedz
kaszanka9
109
Bulbulator

mckk [8] https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13324262&N=1#post0-13324299

tak samo jak argumenty debili (700 tys chyba) pctowców którzy podpisywali petycję o zrobienie gta 5 na pc skoro i tak wiadomo, że i tak by wyszło

Wieź się człowieku nie ośmieszaj, ty w ogóle rozumiesz o co chodzi, nie o liczby, jest kolosalna różnica między kimś kto podpisuje, bo chce coś dostać np. zagrać w grę, a między osobami, które podpisywały petycję tylko po to by inni nie mogli zagrać, na złość, nie rozumiem jak można chcieć, aby coś nie wyszło dla innych skoro my i tak zagraliśmy.

700 tys. normalnych ludzi
vs
12 tys. konsolowych idiotów

taka jest różnica

13.07.2014 18:07
27
odpowiedz
zanonimizowany1011731
0
Pretorianin

[25] No i o to mi chodzi, ja chce móc np kilka misji (jeśli to RPG) wypróbować za free zobaczę czy gra mi się podoba i jeśli tak to kupię, jeśli nie to pójdzie w zapomnienie, a tak to potem stęki i jęki że piractwo i że trzeba DRM'y wprowadzać, żałosna polityka developerów jest poniżej normy.

[26] +1

13.07.2014 18:12
28
odpowiedz
zanonimizowany939625
53
Generał

Ten kto wymyślił "early acces" miał łeb na karku. Ludzie płacą developerom za testowanie i naprawianie ich gier:) Ja raczej nie mam zamiaru tego praktykować ale nie widzę przeszkód jak ktoś chce się zaangażować w coś takiego. Wielu sprawia to frajdę więc czemu nie. Myślący człowiek wiek również, że jest to pewna niewiadoma. Może wyjdzie a może i nie.

Poza tym wszystkie ea, ubi acti i inne syfy już nie raz wypuszczały straszne babole jako finalny produkt. Jak gracze będą faktycznie to testowali jest większa szansa, że na końcu reszta grających otrzyma bardziej dopracowaną grę.

13.07.2014 18:22
29
odpowiedz
zanonimizowany916771
7
Senator

Ciekawe co przyniesie przyszłość, jajogłowi już pewnie myślą jak zrobić następny przewał w branży po dlc online-pass early access mikropłatnościach abonamentach....

13.07.2014 19:01
30
odpowiedz
zanonimizowany706342
40
Konsul

Z Early Access jest jeden problem - społeczność graczy a czasami nawet i twórcy. Okej, już wydam tą horrendalną sumę na tą alfę sralfę i zagram. Gra albo mi się spodoba albo nie. I w tym momencie mam prawo do wygłoszenia swojej opinii nt. rozgrywki itd. itp. Koło nosa mi lata, że to alfa. W końcu wypuścili to też po to, żeby zeznajomić się z opinią graczy, prawda? A jak ktoś coś złego powiedział o takim dayz to zaraz się zleciały wrony i najadały, że to przecież alfa i produkt ma prawo być niedopracowanym.

Większe pieprzenie niż to co serwuje Radio Maryja. Czy to alfa, czy beta czy finalny produkt, podstawowe fundamenty gry się nie zmieniają. Jasne, bugi, problemy z optymalizacją, mała ilość animacji to coś naturalnego w tej fazie tworzenia gry. Są gry co potrafią wciągnąć i wessać alfą ale są też i takie, co potrafią odepchnąć na kilometr.

Co do newsa, Sony szykuje się do wprowadzenia tego systemu już od ładnego czasu. Everquest, ten klon Dayz, wszystkie znaki na niebie pokazywały, że Sony jest tym zainteresowane.

13.07.2014 19:04
31
odpowiedz
zanonimizowany1003169
0
Konsul

"Dodatkowe udogodnienie dla chętnych, a niektórzy już biadolą, ech." - i to jest konkretna wypowiedź!

13.07.2014 19:13
32
odpowiedz
zanonimizowany1011731
0
Pretorianin

[29] A jaki oni przewał robia? Dając Early Access określają prosto z mostu "Może być dokończona gra ale nie musi", co do DLC jeśli są na poziomie tych ze skyrima czyli wprowadzają kontent co najmniej na 10h to czemu nie? Ale jeśli są to DLC typu nowa broń, jakaś skróka dla protagonisty do multika, czy inne badziewie to jestem stanowczo na nie.

13.07.2014 21:58
33
odpowiedz
kqmilus
46
Pretorianin

uważam ze to nie najlepszy pomysł, np niżej
Batelfield 3 ładowanie ekranu dożywotnie na konsoli, co misja to reset konsoli
Fallout Nev Vegas bugi uniemożliwiajace granie
Fifa 11 i latajace textury
Assasyn Broterhood jazda koniem i tnięcie obrazu zle skalibrazowana jazda kona???

A teraz wyobrazcie sobie grę w trakcie produkcji błęd, bugu wywalania do puplitu konsoli

14.07.2014 00:14
dj_sasek
34
odpowiedz
dj_sasek
160
Freelancer

MChef [30]
Gra albo mi się spodoba albo nie. I w tym momencie mam prawo do wygłoszenia swojej opinii nt. rozgrywki itd. itp. Koło nosa mi lata, że to alfa. W końcu wypuścili to też po to, żeby zeznajomić się z opinią graczy, prawda? A jak ktoś coś złego powiedział o takim dayz to zaraz się zleciały wrony i najadały, że to przecież alfa i produkt ma prawo być niedopracowanym.
Problem krytyków DayZ na tym forum jest taki, że przez ich niewiedzę pieprzą farmazony, a argumenty obalające ich tezę określają jako argument, że "nie mogą nic powiedzieć bo alfa". Wiele razy już to niektórym udowodniłem podając linki obalające ich argumenty, ale bezskutecznie. Powtórzę się, Early Access nie jest dla wszystkich, nikt wam nie broni kupować gry we wczesnej wersji, nikt wam broni do głowy nie przykłada i nie zmusza do gry w takie wersje, ale wypadałoby wydobyć z siebie choć odrobinę przyzwoitości i poczekać do premiery.

Czy to alfa, czy beta czy finalny produkt, podstawowe fundamenty gry się nie zmieniają.
Oj zdziwiłbyś się ile podstawowych fundamentów zmieniło się ostatnio w DayZ. Chociażby wprowadzenie Navmesh'u, który jakby nie patrzeć jest podstawowym fundamentem funkcjonowania zombiaków w DayZ oraz prace nad nowym silnikiem renderującym już testowane w zamkniętym środowisku. Problem wasz jest taki, że komentujecie coś co was nie powinno interesować z racji tego, że was gra nie interesuje i nie staracie się jej rozwijać i przez to wprowadzacie zamieszanie, zamiast stworzyć grę lepszą i podsunąć pewne pomysły twórcom, tak aby gra wam przypasowała. Można wyrazić swoją opinię, ale żeby ona miała ręce i nogi to wypadałoby zaproponować coś w zamian co zmieniłoby grę na lepsze.

A problemem early access nie są twórcy tylko właśnie gracze. Bo ci pierwsi podają warunki na jakich kupujesz wczesny dostęp, ci drudzy nie czytając i nie mając pojęcia o co chodzi, krzyczą najgłośniej. To tak jak z podpisaniem umowy.

14.07.2014 00:57
Bezi2598
35
odpowiedz
Bezi2598
147
Legend

dj_sasek
+1

Wam się po prostu wydaje, że DayZ się nie rozwija, bo po prostu na GOLu nigdy nie ma informacji o aktualizacjach do tej gry. Ale jak ktoś się tym interesuje i śledzi wszystko, bo po prostu w to gra to lepiej wie.

14.07.2014 10:36
Koktajl Mrozacy Mozg
36
odpowiedz
Koktajl Mrozacy Mozg
195
VR Evangelist

Argument przeciwko EA jest jeden i b. prosty - grajac w gre ktora ma rok czy dwa do ukonczenia, cala zabawe sobie zepsujemy bo gre ukonczymy w 60-70%, reszta procent to nowosci, zmiany po patchach. A gry pelny produkt wyjdzie, nam sie nie bedzie chcialo w niego grac gdyz widzielismy wieksza czesc gry. Tak mialem przy EA, Mercenary Kings, kupilem wstep, pograle, fajne bylo, prawie ukonczylem, zostawilem, gra sie latala w miedzy czasie, premiera juz byla a ja w ta gre oddawna nie gram.

Jestem sklonny dac plusa temu projektowi ale TYLKO wtedy gdy gry beda na ostaniej prostej do wypuszczenia, a nie prawie nic nie zrobione, alpha za 10e bo promo i mozesz sobie polazic po pokojach, postrzelac na scian, na reszte czekaj.

Wiadomość Sony pracuje nad własnym systemem "Early Access"