Assassin's Creed: Unity otwiera zupełnie nową linię fabularną w cyklu
Ale już wiemy wszystko i jeśli ta gra coś wniesie to tylko do strony historycznej coś ciekawego reszta historii jest nam znana i mamy ją kompletnie w 4 literach.
Patrząc po zakończeniu IV można się było tego spodziewać. Moim zdaniem śmierć
spoiler start
Desmonda
spoiler stop
była bezsensu. Wątek współczesny stał się bez niego po prostu nudny. Po tym co zrobili w III dla mnie mogłoby w ogóle nie być współczesności. Konflikt asasynów z templariuszami odszedł na bok, Juno też praktycznie nie wykorzystali w poprzedniej części i akcja nie posunęła się ani trochę naprzód przez całą grę.
Należę do chyba zdecydowanej mniejszości, której zależy na wątku współczesności. Nie licząc okropnej w tym względzie jedynki, elementy te bardzo fajnie współpracowały z elementami historycznymi i bez tych wątków gra straciłaby swój klimat.
W czwórce nawet fajnie to rozwiązali, podobała mi się ta linia fabularna. Mam nadzieję że ten nowy początek będzie jednak choć trochę na tej czwórce się opierał, a nie pójdzie to wszystko w kosz.
nie zakonczyli watku 4 i teraz nowy?
Wywaliliby te od początku nietrafione i tylko przeszkadzające wątki współczesne (zwłaszcza, że historia Desmonda definitywnie i kretyńsko się skończyła) oraz nie powracaliby do iście debilnych wątków denikenowskich, tylko w 100% osadzili tę grę/serię w jednych konkretnych czasach i byłoby git.
Oni zajadą tę markę aż sama padnie. Tak ciągną na chama wątek Junony, że rozwiną go pewnie przy AC X. Sorry, ale chyba nie tędy droga. Współczesność przez cały czas traktowali po macoszemu, bo prawda jest taka, że nie mają na to pomysłu, a nawet jeśli mają to nie umieją go zrealizować. Wątek Desmonda zamknęli w kretyński sposób. Znowu za to uraczą gracza kolejnymi przygodami w animusie i kolejnymi bezsensownymi artefaktami. Wychodzi na to, że oni nie mają nawet zamiaru umieścić choć jednej części w samej współczesności, bo nie chce im się przysiedzieć dłużej nad tym.
"Według przedstawiciela Ubisoftu, Unity okaże się również najlepszym punktem, z którego można zacząć swoją przygodę z Assassin's Creed."
A jeśli ktoś nie ma PS 4 to ten gość dalej będzie upierał się przy tym zdaniu? Ja bym radził zacząć przygodę od AC 2 i radził pominąć przeciętne AC 3.
Bardzo dobra wiadomosc, slaba wspolczesnosc byla dla mnie jedynym minusem AC4.
Porzućcie te serię bo twórcy sami się już pogubili w tym co robią i masakrują te uniwersum. Jaki restart serii? hahaha LOL. btw. to co zrobili z Shoun'em i Rebecą w black flag; brzydkie niedopracowane modele głównych postaci z serii- optymalizacja skopana( gra na jednordzeniowy procek -spokojnie by ruszyła) AC BF - to profanacja). Jarsston zacznij od AC 1, a nie ludziom mieszaj. No tak nie mam PS4/ PC już nie pierwszej młodości. Mnie się gra nie podoba bo z animusa zrobili jakieś tanie biuro podróży które sobie każdy może kupić jakąś wycieczkę z ulotki, żenada. I tu bańka tajemniczości, fantastyki, dawna cywilizacja, spoiwo łączące wspomnienia pryska!! a już nie mówię o jabłku Edenu które zupełnie zostało olane.
Szkoda tej "dziury" w postaci Black Flag, ale było wiadome, że po zakończeniu głównego - ciekawego zresztą - wątku fabularnego muszą coś wymyślić. Oby stał na tym samym poziomie, co historia Desmonda i nie brakowało smaczków i nawiązań.
Z Assassyna zrobili Fife i CoDa-szrota. Kolega Jar wysuwa bardzo ciekawe wnioski, ale fanboje tej sztamponowej serii nawet nie pomyślą o tym, że Assassyn w naszych czy też futurystycznych czasach mógłby być 100x ciekawszy od kolejnego masakrowania wątków historycznych. Czekam z niecierpliwością aż zacznie im się kończyć materiał i sięgną po IIWŚ i powsadzają tam te swoje idiotyzmy. Hitler był templariuszem, ale twist!!!
Nie zapomninmy jeszcze o tym, że mogą wydać 5 spinoffów i 10 pierdółek na Androida z Assassin w tytule.
nie wiem co was gracze boli z tym assasynem jak by bylo tylko o jednym to kazdy by zygal predzej czy pozniej tak to assasin okrazy historie ziemi i beda przynajmniej jakies fajne scenerie i histori sie nauczyszcie o danym miejscu a tak to plaskie i to samo nic nowego.... rob ciagle jedna gre na tym samym osiedlu....
oby kosmosow nie bylo to bede dalej zainteresowany
