Wolfenstein: The New Order – król powrócił w nowych szatach
Woo :D Kopę lat brachu! Miło mi, że przeczytałeś tekst :) A co do Berlina, to cóż - każdy ma prawo do swojej opinii, ale dla mnie Wolf wymiata totalnie :D
Z ciekawosci dlaczego 92 a nie 91 albo 93, co powoduje roznice? :) Nigdy nie rozumialem sensu takiego oceniania.
Co do samej gry, najlepszy fps w tym roku jak narazie. Przebic go moze FarCry 4 ale narazie wyglada na wiecej tego samego co w 3, wiec moze juz nie byc tak swiezy.
Dobre pytanie! Sam nie wiem, ale skoro pozwalają wpisywać co do 1%, to z tego korzystam. Nie jestem fanem ocen punktowych i gry najchętniej oceniałbym opisowo, w takiej pigułce. Ewentualnie na zasadzie "warto za każdą cenę", "warto", "można, ale raczej tylko dla fanów" i "totalnie nie warto" :)
mania kwantyfikowania wszystkiego być może? Co do samej gry po gameplayach i rożnych innych ta gra wygląda jakby była żywcem wyjęta z kiczowatych filmów klasy C lecz bez popadania w przerysowanie.
Trochę tak faktycznie jest, ale nie należy tego postrzegać jako wadę. Mam wrażenie, że twórcy mocno inspirowali się komedią Iron Sky - i dobrze, bo gdyby gra była cały czas w 100% poważna, mogliby się pewnie znaleźć nadgorliwcy, którzy by twierdzili, że propaguje nazizm... (._. )