DayZ – oto sześć kluczowych zmian, nad którymi pracuje Bohemia Interactive
Spoko, jest jakaś szansa, że to za pół roku będzie się do czegoś nadawało.
Przynajmniej nie ma już screenów z WarZ w artykułach, ale za to są z dayz moda. Powoli się poprawia :*
To jest zaledwie wierzchołek góry lodowej. Więcej informacji znajdziecie na ostatniej konferencji Rezzed z tego roku: https://www.youtube.com/watch?v=jylWS8QiMks. Oraz wpisach z twittera.
W każdym bądź razie zmiany jakie chcą wprowadzić wymagają sporo pracy, a nowo zatrudniony zespół musi się obyć w środowisku w jakim pracuje a to zazwyczaj trwa nie tygodnie a miesiące. Obecnie zespół liczy 160 osób i można powiedzieć, że dopiero od niecałych 2ch miesięcy zaczęli pracować na pełnych obrotach. Skończą nevmesh dla zombie, 64 bitowe serwery (kwestia miesiąca, dwóch) a potem zaimplementują ten silnik renderujący i skończą się narzekania co poniektórych.
To zajmie nie tyle pare miesięcy co pare lat. W pewnym sensie to dobrze, że się tego nie bali. Przynajmniej nie są zdesperowani i nie robią zbugowanej ledwo działającej gry z tego co umożliwia stary silnik army, więc... wiadomość na +
Tej grze nie potrzeba usprawnień graficznych czy zmiany menu, pierwotne DayZ było zbugowane i miało słaby system ekwipunku a grało się świetnie.
Żeby ożywić DayZ potrzebne jest nowe wyzwanie w formie trudno dostępnych przedmiotów (np crashsite) Zbieranie itemów do naprawy pojazdów itp. To w pierwszej kolejności powinni wprowadzić. Oczywiście równie ważną sprawą jest eliminacja hakerów, już wole stracić itemy przez buga w grze niż przez człowieka który chce się dowartościować w życiu.