Kubrick w Muzeum Narodowym w Krakowie
Podniecają się Kubrickiem i ,,jego" Lsnieniem, a to nie Kubrick tylko mistrz King jest autorem tej wspaniałej historii. Bez książki i tego co zrodziło sie w głowie Kinga, filmu by nie było.
Bez książki i tego co zrodziło sie w głowie Kinga, filmu by nie było.
No shit, Sherlock.
Ale trzeba też pamiętać, że nie każdy reżyser potrafi odtworzyć klimat powieści Kinga...
[2]
No i widzisz, Kubrick nawet z tak gównianego materiału źródłowego potrafił nakręcić znakomity film. Prawdziwy mistrz.
Wspaniała wystawa.
Wystawa nie jest o Lśnieniu tylko o twórczości Kubricka, są sale o wszystkich filmach.