Styx: Master of Shadows - obejrzyj 15 min rozgrywki z nowej skradanki
Warto też dopisać, że Styksem kierowaliśmy już w Of Orcs and Men - grze tego samego dewelopera sprzed 2 lat bodajże.
Szkoda...
Gram mogła być świetna, ale sądząc po studio nie będzie. Pomysł świetny, wykonanie będzie jak zawsze na poziomie Cyanide.
Strasznie się rzucają błędy w oczy. Przenikający przez tekstury ciała kaptur goblina jest wręcz wkukurywiający. Bezsensowne ograniczenie miejsca na 1 trupa w skrzyni pomimo, że można by tam było wrzucić ze 3 chłopa. Strażnicy wcale nie reagują na dźwięki lub na to co widzą- z impetem otwierana i zamykana kratka ściekowa lewituje sama w powietrzu od trzech oddalonych o 0,5 m facetów. Miejscami tak słabe animacje, że przy tym te z pierwszego Splinter Cella wyglądają jak nextgen. To niby są szczegóły, ale szczegóły dla składanek najważniejsze. Stylistyka świata jak najbardziej na +.