Żadne "notable", Belert - nie będą rozmawiać na prywatnych spotkaniach (być może ze świętymi wyjątkami) językiem wytwornym, z dokładką "poprawności politycznej" ;) Tego muszą pilnować na spotkaniach oficjalnych..
Dowodzą tego inne, o wiele starsze "podsłuchy" ;) Pewnie na to liczyli owi "patrioci", oraz ich odbiorcy ;) Pomijając fakt że to zawsze fajnie się sprzedaje ;)
"Hitem lata", secretservice, [198] powinna być publiczna prezentacja autorów nagrań oraz ich "patriotycznych" wynurzeń ;)) Z przyjemnością pooglądam i posłucham ;)
Trudno nie odnieść wrażenia, że ci ludzie szczerze źle życzą Polsce i są usatysfakcjonowani ilekroć Polsce powija się noga. Z drugiej strony te same środowiska wielokrotnie w przeszłości wyrażały niezadowolenie, gdy o Polsce powiedziało się coś dobrego, coś pozytywnego.
Jestes w stanie ogarnac rozumkiem fakt, ze partia rzadzaca != Polska? Szczegolnie tak szkodliwa od lat partia rzadzaca, jak PO?
A co do plucia na wlasny narod i kraj, to sam jestes z tego bardzo dobrze znany.
Te środowiska z niemal jakąś zajadłością wszelkie pozytywne przekazy o Polsce próbują negować i kontestować.
Bo pewnie naleza do narodowosci chlopskiej, a nie do Prawdziwej Polskiej Szlachty jak ty.
Oby tylko Wprost nie opublikował w poniedziałek jedynie nagranego Grasia (to już potwierdzili), a dali wszystkich.
Z czego tu się cieszyć!? Grasia to niech se puszczają, jeśli tam będą jakieś brudy, to pewnie tylko lokalne, ale jak można chcieć opublikowania taśm z ministrem spraw zagranicznych? Przecież to może mieć konsekwencje dla Polski ciągnące się przez lata, niezależnie od tego, kto akurat będzie u władzy.
jednocześnie chciałbym zaznaczyć, że minister Sienkiewicz i prezes Belka powinni odejść, bo tego wymagają standardy demokratycznego państwa
Mają odejść, bo dali się nagrać? Zresztą wychodzi na to, że nie nagrano tylko ich - to co, mamy mieć kompletne wywrócenie rządu do góry nogami, bo ktoś zrobił nielegalne podsłuchy?
Z czego tu się cieszyć!? Grasia to niech se puszczają, jeśli tam będą jakieś brudy, to pewnie tylko lokalne, ale jak można chcieć opublikowania taśm z ministrem spraw zagranicznych?
A kto się cieszy? Nagrania są i zapewne wypłyną. Obawiam się jednak, że Wprost w imię rosnącego nakładu przedłuży serial "Życie na podsłuchu" do pełnego sezonu, zamiast dać całą resztę w drugim odcinku.
że minister Sienkiewicz i prezes Belka powinni odejść
Ktoś zagrał taśmami by rozpieprzyć rząd i rozchwiać scenę polityczna i mają wszyscy teraz grać do tej melodii? Póki nie będzie pewności że ktoś przekroczył uprawnienia lub popełnił przestępstwo- z jakiego powodu? Bo taka głupakwa panuje? :)
Merkel też powinna odejść bo się dała nagrać?
Spotkanie Belki z Sienkiewiczem mialo byc prywatne, mieli rozmawiac o prywatnych sprawach itd itp, ale wg pana z NBP jednak bylo sluzbowe. Troche ta prawda jest zagmatwana.
Jj -> przypominam jakim resortem kieruje Sienkiewicz, ktory daje sie nagrywac
Mają odejść, bo dali się nagrać?
Ktoś zagrał taśmami by rozpieprzyć rząd i rozchwiać scenę polityczna i mają wszyscy teraz grać do tej melodii? Póki nie będzie pewności że ktoś przekroczył uprawnienia lub popełnił przestępstwo- z jakiego powodu? Bo taka głupakwa panuje?
.:Jj:. i Ptosio jesteście w stanie zrozumieć ,że próbowali obejść konstytucje. Za to powinni wylądować w więzieniu. Prezes NBP ma być apolityczny, a miał finansować dług publiczny z dodrukowanych pieniędzy tylko po to by sztucznie wzmocnić gospodarkę, dzięki czemu PO wygra wybory.
Sienkiewicz powinien odejść choćby dlatego, że dał się nagrać! A jest ministrem spraw wewnętrznych. Co za ironia.
Bardzo dobrze, że poznamy kolejne taśmy, w tym z Sikorskim. Czego się boicie prawdy i ujawnienia przekrętów?
Tusk powinien podać się do dymisji za to, że w jego rządzie dzieje się gnój.
_Luke_ => przypomnij mi jakimi służbami kieruje Merkel.
anymous=> jak złamali to niech odpowiedni organ to łaskawie oznajmi, niech ma to ręce i nogi. Ktoś zagrał wtedy kiedy chciał by mieć zamierzony efekt a niektórzy ludzie robią wszystko by im w tym pomóc. Zabawne- służby, Narodowy Bank, będą inne. Forma, czas i sposób ujawniania. Pewnie niezadowolony borowiec co nie chciał iść po pizzę
Wywalmy wszystkich bo wszyscy w tym siedzą.
Nikt nie myśli o konsekwencjach.
Jj -> malo mnie interesuje co robi Merkel, jednak jesli sie dala nagrac to nie byla jej wina tylko sluzb i szef tych sluzb powinien poleciec, tak jak w wypadku zdarzen u przyjaciol sowy
jak złamali to niech odpowiedni organ to łaskawie oznajmi, niech ma to ręce i nogi
Problem, że odpowiednie organy (Trybunał Konstytucyjny i Trybunał Stanu) są wybierane przez sejm, a wiadomo z czym to się wiąże. Oni już ich tak wybrali by zbytnio nie fatygowali się w orzecznictwie. Wpływ władzy ustawodawczej/wykonawczej na sądowniczą jest złamania monteskiuszowskiej zasady równowagi władzy.
Sprawa nagrań to nie jedyny powód do dymisji. Pozostaje sprawa próby złamania tajemnicy dziennikarskiej przez prokuraturę.
Nikt nie myśli o konsekwencjach.
Czyli co? Rząd powinien rządzić nawet jeśli jest zły bo coś tam?
W normalnym kraju premier podał by się do dymisji, ale my nie żyjemy w normalnym kraju.
Bartłomiej Sienkiewicz zapowiedział swoje odejście z polityki nie przez przypadek a ja uważam takie stanowisko za honorowe. Oczywiście, ktoś próbuje zdestabilizować sytuację w Polsce a nasze państwo nie powinno ulegać tego rodzaju "presji", ale istnieje też coś takiego jak odpowiedzialność polityczna. I szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz deklarując odejście z polityki do takiej odpowiedzialności się poczuwa.
Przypominam, że Adam Lipiński, szef gabinetu politycznego przy radzie ministrów za rządów PiS, podobnego poczucia odpowiedzialności nie wykazał.
Z kolei Marek Belka, prezes NBP, swoimi wypowiedziami podważył własną wiarygodność, jako gwaranta niezależności banku centralnego. Była to prywatna rozmowa, ale dwóch wysokich urzędników państwowych, dotycząca ważnych spraw państwowych, konsekwencje muszą więc być nieuniknione.
Wysiak - jak zwykle łżesz jak bura suka. Gdy mówimy o honorze i godności, to takie osoby jak ty są przykładem antytezy postaw etycznych. Jesteś klasycznym reprezentantem "narodowości chłopskiej" przejawiającej się uwarunkowaną historycznie i kulturowo głęboko zakorzenioną niechęcią (albo nienawiścią) do Polski, Polaków, polskości, legalnych władz i instytucji państwa polskiego. Dlatego zawsze na Polskę plujesz i dlatego nie ukrywasz swojej radości widząc, że w Polsce mamy poważny kryzys polityczny. Ty od tego rodzaju "emocji" nie uciekniesz, bo tak zostałeś ukształtowany, a jesteś ewidentnie zbyt mało inteligentny, by się swojego kulturowego dziedzictwa wyzbyć...
_Luke_ => to niech leci.
anymous=> są wybierane przez sejm, a wiadomo z czym to się wiąże
Po co wo ogóle rozmawiać skoro się nie ma zaufania do fundamentalnych instytucji? Kuć kosy->
Czyli co? Rząd powinien rządzić nawet jeśli jest zły bo coś tam?
Jak 'bo coś tam' ma być stosunkiem do potencjalnych działań obcych wywiadów to w sumie coś tam.
A tydzień temu był dobry czy już zły?
Niech zmieniają to wybory albo konsekwencje śledztw, komisji i wyjaśnień a nie gorączka uruchomiona wtedy kiedy ktoś o tym zdecyduje. Osoby winne niedopełnienia obowiązków w ten czy inny sposób zostaną ukarane. A jeśli mają możliwość nieprzyjęcia winy- od tego są wyborcy i narzędzia w rękach całego sejmu.
Bardziej mnie interesuje wyjaśnienie tego o czym mówili i co jeszcze zostało powiedziane niż to że dali się nagrać.
Bo to jedyny przykład partactwa służb w naszym kraju? Ludzie umierają w kolejkach do lekarzy a tu zdziwienie że gdzie indziej też zaniedbują obowiązki.
Ahaswer czyli dla dobra Polski mamy przymknac oko na to co sie dzieje?
.:Jj:. - rozumiem Twój tok rozumowania i też jestem bardzo zatroskany całą tą sytuacją, ale jeśli chcemy utrwalić mechanizmy nowoczesnego europejskiego państwa demokratycznego, to musimy przestrzegać standardów i niezależnie od okoliczności stać na straży ich przestrzegania. Relatywizowanie potknięć organów państwowych jest drogą donikąd. Zgodzimy się, że rządy PO były dla Polski dobre, przynajmniej przez okres pierwszej kadencji, ale to nie zwalnia nas z krytycyzmu wobec wszelkich zaniechań, nieprawidłowości, łamania prawa i nadużyć dokonywanych przez polityków jakiejkolwiek opcji politycznej, nawet tej, z którą sympatyzujemy. Inaczej będziemy posądzani o hipokryzję i stosowanie podwójnych standardów. A takie coś państwu prawa nigdy nie służy.
Hopkins - napisałem coś zupełnie odwrotnego.
"próbowali obejść konstytucje. Za to powinni wylądować w więzieniu" ;) [207]
Na pewno "próbowali obejść Konstytucję"? I kto to mówi? Ten, który w następnym poście [210] mówi o Sejmie (też z małej litery) że zadbał o to aby w Trybunale Konstytucyjnym i Trybunale Stanu zasiadali ludzie "co zbytnio nie fatygowali się w orzecznictwie"? Więc kto wedle anymousa (he, he) powinien dobierać tych ludzi (zgodnie z Konstytucją a jakże ;)) Jego Królewska Mość? Może także posłów w Sejmie? Jaki to kraj anymous uznaje za "normalny"? ;) Może taki bez Konstytucji i Sejmu lub z Konstytucją napisaną dla anymousa?
Ahaswer --> Jak zwykle kazdym swoim postem wykazujesz, jaka pogarde posiadasz dla kazdego, kto osmiela sie myslec inaczej, niz ty, czyli do wiekszosci wlasnego narodu - wykluczajac z niego wszystkich, ktorzy osmielaja sie nie kochac twojej 'wspanialej' partii, i zaliczajac ich do jakiejs wlasnej, wymyslonej, 'narodowosci chlopskiej'. Po prostu uwazasz wiekszosc wlasnego narodu za podludzi, i zapewne, gdybys tylko dostal taka szanse jak Pol-Pot w Kambodzy, to probowalbys ich wymordowac, jako przeciwnikow twojej wysnionej utopii. Tego, ze najgorszych rzadow najgorszej partii w historii III RP (pogrobowcow drugiej najbardziej mącącej partii w historii tego kraju, Mumii Wolnosci) nie lubie, to wcale nie nie ukrywam. Ale pokaz mi JEDNA moja wypowiedz, gdzie zle sie wyrazilem o Polsce albo o Polakach jako narodzie, albo o polskosci, bura suko.
"buro suko" [216] ..muszę jednak pouczyć się od wysiaka zwrotów dyskusyjnych bo są prawie literackie ;)
Nie, nie wysiak, nie zamierzam się wtrącać w Twoją dyskusję z Ahaswerem, zwłaszcza że nabrała "personalnych rumieńców" ..
Flyby, ale "bura suka(tm)" to jest wyrazenie zapozyczone wlasnie od Ahaswera, naszego jasnie oswieconego autoryteta moralnego - post 211. Normalnie, jako porzadny przedstawiciel narodowosci chlopskiej, nigdy bym tam w rozmowie czlowieka nie nazwal - no ale skoro Polska Szlachta (tm) uwaza takie zachowanie za poprawne, to jako chlop moge sie tylko dostosowac.
"Zapożyczenie"?! O tempora, o mores..dlaczego to ludzie najchętniej zapożyczają obraźliwe zwroty?
Niniejszym posypuję głowę popiołem - prychając poprzez popiół, "mea culpa" też.. ;(
Lewactwo po jak tam? Jeszcze niedawno robiliscie beke z korwiniakow, ale to wy ostatecznie wysszliscie na durniow
Ahaswer
Oni byli autentycznie szczęśliwi, że przyłapali instytucje państwa polskiego na nieudolności. Trudno nie odnieść wrażenia, że ci ludzie szczerze źle życzą Polsce i są usatysfakcjonowani ilekroć Polsce powija się noga.
platforma, abw i tusk to nie jest polska - zresztą symptomatyczne jest, że za każdym razem jak dadzą ciała (np. afera hazardowa) zaraz odwołują się do zagrożenia dla polski, dla władzy, dla stabilności i oczywiście jak zawsze "straszą" swój elektorat nowymi wyborami, a wiecie wtedy kto przyjdzie puszczenie oka kaczyński! - to taki prosty zabieg socjotechniczny mający mobilizować strachem własny elektorat - wiadomo od teraz każdy atak na peło to atak na polskę! każdy kto jest przeciw nam zagraża polsce!
ps. co jak co ale pogardę dla polaków wyczuwam od ciebie (dla tych którzy nie myślą tak jak ty!) , na pewno nie od wysiaka
Za wcześnie ten wątek. Tusek mocno trzyma się stołka i byle co go od tegoż stołka nie oderwie.
Ale kiedy już przyjdzie czas rozstać się, to nastąpi to bez żalu z mojej strony.
Więc kto wedle anymousa (he, he) powinien dobierać tych ludz
Krajowa Rada Sądownictwa.
Chyba zgodzisz się Flyby, że jeśli członkowie organów odpowiedzialnych za czuwanie nad zgodnością ustaw z konstytucji i legalnością działań posłów są wybierani przez tych posłów to mamy tutaj naruszenie monteskiuszowskiej zasady równowagi władz. A to podstawa państwa prawa.
W takim układzie nie można wykluczyć przypadku ,gdy posłowie wybrali skorumpowanych członków by mieć wolne ręce.
A powinni zostać osądzeni przez niezależne sądownictwo.
Na pewno "próbowali obejść Konstytucję"?
Według Trybunału Konstytucyjnego:
specyficzna pozycja ustrojowa NBP jako centralnego banku państwa polega z jednej strony na niezależności wobec organów państwowych, z drugiej zaś na „apolityczności” tego banku.
Ahaswer--> Zrozum ,że PO to nie Polska.
anymous--> W zadaniach NBP: " Podstawowym celem działalności NBP jest utrzymanie stabilnego poziomu cen, przy jednoczesnym wspieraniu polityki gospodarczej Rządu. ".
No to wspiera politykę gospodarczą rządu (przedstawioną przez Sienkiewicza), która mówi, że jak PiS dojdzie do władzy to inwestorzy odejdą :)
A Wprost działa przeciw stabilizacji cen, bo złotówka leci od czasu gdy wyszły nagrania :)
Coraz lepiej, anymous ;) [223] "jeśli członkowie organów odpowiedzialnych za czuwanie nad zgodnością ustaw z konstytucji i legalnością działań posłów są wybierani przez tych posłów to mamy tutaj naruszenie monteskiuszowskiej zasady równowagi władz."
"Tych posłów", wybiera cały naród, oni konstytuują władzę i państwo ;) Zakładasz z góry złą wolę przedstawicieli narodu, ich osobistą asekurację wobec prawa? Czy przypomnieć ci kto i dlaczego domagał się niezależności Prokuratury? Kiedy taka niezależność zaistniała (przynajmniej ustawowo ;)) okazało się że to za mało ;)
Prokuratura i jej działanie, jest krytykowana nadal, przez tych którzy "czują się w prawie" - prawie co jest ponad prawem, reprezentowanym przez Prokuraturę ;)
Istotą niezależności i "apolityczności" NBP (piękny ideał ;)) - nie są wyrażane w luźnych pogaduszkach chęci i troski, lecz konkretne działania mające swój wyraz w odpowiednich umowach i ustawach. Zdaje się że tych, jak na razie, brak ;))
I jeszcze - bo to sztandarowe oświadczenie mnie rozczula:http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16192918,Sylwester_Latkowski_o_tasmach__Wprost____Ujawniamy.html
"ujawniamy taśmy bo chronimy państwo nie rząd" ;)
Nie ufam dobrym intencjom tego człowieka ;) Taśmy zostały ujawnione po roku ;) Kto wcześniej zakładał swoistą "siatkę operacyjną", z kim "konsultował" zdobyty materiał? Bo musieli być potencjalni odbiorcy ;)
Fachowcy z branży polityki agenturalnej? Bo są tacy, dobrze nam znani, co do dzisiaj usiłują prężyć pierś, bynajmniej nie zasługującą na medal. ;) Musieli mieć czas na kalkulacje czy na "zacieranie śladów"? Więc niech Latkowski nie lansuje się na człowieka zatroskanego losem państwa ;)
Ale właśnie, co by było, jakby ustawa stała się faktem?
Wniosek do TK byłby przecież oczywistą oczywistością.
Chyba, zę chodziło o jakieś subtelne działania NBP, takie, żeby w razie czego twierdzić, że zasady niefinansowania deficytu przez NBP to nie łamie...
że jak PiS dojdzie do władzy to inwestorzy odejdą :)
Coś mi to przypomniało
http://youtu.be/Qrl5yHPkjwU?t=4m50s
Flyby -->
"Tych posłów", wybiera cały naród
No i? Naród ,może źle wybrać. Nie jest jakąś alfą i omegą.
Zakładasz z góry złą wolę przedstawicieli narodu
Ale nie jest ona niewykluczona. Żeby być posłem właściwie nie trzeba mieć żadnych kwalifikacji, a na sędzie trzeba coś umieć. Skład Krajowej Rady Sądownictwa to w większości sędziowie. Kto lepiej wybierze sędziów niż sędziowie. W obecnym systemie posłowie mogą wybrać członków obu trybunałów przychylnych dla siebie.
Jeśli by ich wybierała Krajowa Rada Sądownictwa znacznie by to ograniczono.
A ty za to zakładasz zbyt optymistyczną wizję przedstawiciela narodu.
Czemu obecny system jest lepszy od "mojego"?
"Czemu obecny system jest lepszy od "mojego"?" i "Naród ,może źle wybrać. Nie jest jakąś alfą i omegą" [227]
Rozbrajasz mnie, anymous ;) Pewnie że narodowi zdarza się "źle" wybierać rządy ;)
Nie wiem natomiast, co nazywasz "swoim" systemem. System demokratyczny daje narodowi szansę na "poprawkę" rządów (łącznie z Konstytucją ;)) - system elitarny, sprzęgnięty najczęściej z ideologią, bardzo rzadko lub wcale ;)) .. Musiałbyś wyjaśnić szerzej zalety i podstawy "swojego" systemu ;)
Ciekaw jestem miny nadętego ministra od zagranicy. Jego krytyka sojuszu z USA nie spodoba się Wielkiemu Bratu.
Dobrze, że ludzie Ci definitywnie i raz na zawsze odejdą z polityki. Zostawili na po 7 latach bezbronny kraj z makietą armii.
Nie wiem, co myśleć o wypowiedzi Sikorskiego na temat sojuszu z USA. Mógłby on od biedy napisać na tym forum post o tej treści, pod zmienionym nickiem i nikt by nawet nie zwrócił na to uwagi.
Paru bardziej obeznanych ode mnie, próbowało w innych wątkach udowadniać, że w razie potencjalnego ataku Rosji, wojska przetoczyłyby się aż do naszej zachodniej granicy, zanim Obama zdążyłby podnieść telefon.
Właściwie to nawet mnie cieszy, że ktoś o jego pozycji nie żyje w sferze złudzeń (w przeciwieństwie do Rostowskiego, który mnie rozbroił).
Szczerze, to nigdy nie sądziłem, że nasi politycy od prawa do lewa naprawdę wierzą w realną siłę naszych sojuszy i w hasła, które siłą rzeczy muszą prawić przed mikrofonami.
Nie wiem, co Ty sobie wyobrażasz, **ja**, pisząc - "zostawili na po 7 latach bezbronny kraj z makietą armii" czy też "ludzie Ci definitywnie i raz na zawsze odejdą z polityki" ;)
Na Twoim miejscu zastanowił bym się raczej, jaką to nową jakość zaprezentują ludzie budujący politykę oraz dziennikarstwo - na podsłuchach czyli na "totalnej inwigilacji".. Czy zwycięstwo polityki agenturalnej, jej "awans" wróży dobrze przyszłości Polski ;) Ja miałbym wątpliwości.. ;))
Nie tylko, że "polsko-amerykański sojusz jest nic nie warty" i jest on "szkodliwy, bo stwarza fałszywe poczucie bezpieczeństwa". Ale także "polityka zagraniczna premiera i szefa MON jest błędem".
Do tego "poszliśmy na rękę Amerykanom" i "skonfliktujemy się z Niemcami, Francuzami, bo zrobiliśmy laskę Amerykanom. Frajerzy, kompletni frajerzy".
Brakuje mi tu jeszcze przyznania, że błędem jest popieranie państwa banderowskiego (co każdy rozsądny człowiek wie) i konfliktowanie się przez to dodatkowo z Rosją.
Czy ktoś może mi wyjaśnić jakie dobro państwa ma na myśli Wprost publikując rozmowę Sikorskiego?
Na to pytanie, sparrhawk, powinien Ci odpowiedzieć założyciel wątku - dobrze by było żeby zrobił to obszerniej..
sparrhawk -
Już wyjaśniam.
Nasza polityka zagraniczna i tak jest pośmiewiskiem na świecie. Robimy loda amerykanom od lat, w zamian za obietnice zniesienia wiz czy jakieś inne koraliki i świecidełka oraz puste słowa. W zamian ochoczo uczestniczymy w ich misjach, wspieramy politycznie i wydajemy pieniążki na nieloty itd. Zatem tu już większej szkody i tak nie poniesiemy.
Natomiast jest szansa, że ludzie w końcu zaczną też to dostrzegać i przestaną się godzić na taką politykę polskiego rządu. W co wątpię, bo jak dojdzie do władzy PiS, to też będzie robił loda Amerykanom.
Zdajesz sobie sprawę co się działo w Warszawie na początku czerwca? "Większej szkody i tak nie poniesiemy"? Albo postradałeś rozum albo popierasz Korwina, innej opcji nie widzę.
Rosja chętnie sprawdzi sojusz polsko-amerykański skoro wygląda zupełnie inaczej niż wyglądało to w przemówieniu Obamy.
Flyby --> Czyli co? "Murzyńskość", czyli społeczeństwo ma się godzić na niszczenie kraju przez tych bufonów? Każdy dzień trwania tego rządu to jest szkoda dla kraju.
W zniesienie wiz to chyba nikt rozsądny i normalny nie wierzy, poza rodziną Jędrusia Gąsienicy, co to chce go odwiedzić na Grennpoint'cie
Ale swoja drogą, miny Radka to jestem cholernie ciekaw, choć zgodzę się, ze publikacja akurat tych nagrać to cholerna krecia robota.
Oczywiście oficjalna linia jest inna, więc jakby co premier powie, że minister coś pi...li, a jak bardzo będzie zależało an trzymaniu fasonu, to Radzio wyleci na zbity pysk, więc te szkody to możliwe i nie.
No, ale lepiej z batiuszka Putinem się bratać, wtedy to nie będzie robienie laski za puste obietnice...
Swoją drogą czy wszyscy wściekli na włażenie w dupę Ameryce nie twierdzą jednocześnie, że Niemcy już dawno zaczęli gospodarczą kolonizację i wasalizację Polski, kupili wolne media itp?
Tylko Węgry nam zostały?
Niby fajnie byłoby mieć bliskich sojuszników w postaci Francji i Niemiec, tylko czy to nie jest równie niemożliwe jak pomoc USA? Francja walcząca za Polskę? No proszę... :P
Natomiast postkolonialna mentalność to żadne odkrycie.
Cóż, Sikorski był typowany na szefa unijnej dyplomacji (niech mnie ktoś poprawi - ?). Obecnie jego kariera może nie rysować się aż tak wspaniale, bez względu na to, że najprawdopodobniej wie, co mówi (zwłaszcza, jak prasa podłapie "nigger mentality" - tak tak, wiem, że tak się to nie tłumaczy).
Pod tym względem jest to publikacja dla niego szkodliwa.
Natomiast przynajmniej nie ma złudzeń, co do stanu naszej obronności (tajemnica poliszynela).
Herr Pietrus - Z tymi Niemcami, to bardzo mocny argument, biorąc pod uwagę tak, że większość wojen toczy się obecnie na płaszczyźnie ekonomicznej i żadna silna gospodarka nie chce sobie hodować konkurencyjnej potęgi u boku :).
"Rosja chętnie sprawdzi sojusz polsko-amerykański skoro wygląda zupełnie inaczej niż wyglądało to w przemówieniu Obamy."
To są bzdury. Putin nie może się nawet zdecydować na aneksję wschodu Ukrainy, a ani Polska ani Litwa/Łotwa/Estonia mu nie są do szczęścia potrzebne, bo to byłby tylko kłopot. Zresztą sondaże w Rosji jasno wskazują, że dzięki aneksji Krymu Rosjanie są nim zachwyceni i poparcie dla niego wzrosło, natomiast gdyby miała być większa wojenka, to już bardzo niechętnie o tym myślą i tego nie chcą. Zresztą i Sikorski i Rosja i duża część naszego społeczeństwa od dawna wie, że te stosunki z Ameryką to mamy bardzo poddańcze i że w razie czego USA nas i tak nie obroni. Zatem szkód większych nie ma. Możemy co najwyżej zyskać - pod warunkiem, że wpłynie to światopogląd naszego społeczeństwa.
ze nie przylecą nas bronic z wywieszonym jęzorem, to każdy rozsądny wie, ale przewrotnie można zapytać, z kim my nie mamy poddańczych stosunków? :P
że wojna jest niemożliwa to też fakt, ale gdyby kiedyś gdzieś, to co, Niemcy nas przybiegną bornic?... A, fakt, mogą przybiec, po cholerę im walki na własnej ziemi, najlepiej znowu pobawić się w wojnę u nas.
Masz strasznie płytkie widzenie polityki zagranicznej, jeśli jedyny sposób w jaki Rosja według Ciebie może nam zaszkodzić to aneksja.
Anyway, kiedy Wikileaks i inni publikowali opinie dyplomatów zachodnich sprzeczne z ich oficjalnym stanowiskiem, to nikt w tamtych krajach specjalnie się nie cieszył. Pewnie tylko Rosja. Jak widać, nas można uradować rozwalaniem kraju i jeszcze znajdą się adwokaci, którzy poprą największą głupotę. Podsumujmy - Polska była ceniona za politykę banku centralnego i zgrabne sojusze w ramach Unii Europejskiej. Obie rzeczy mamy z głowy. Co następne?
Widzę dwa racjonalne wyjaśnienia - albo Latkowski ułożył się z którąś partią opozycyjną albo z wywiadem innego kraju, czytaj Rosji. Nie widzę ANI JEDNEGO innego racjonalnego wyjaśnienia na te szkody, które właśnie wyprawia.
siedzial cicho od poczatku co bylo zastanawiajace, teraz juz sprawa jest jasna.
swoje europejskie ambicje sikorski spokojnie moze odlozyc do szafy.
Czyli tak: nie mówcie o naszych przewałach bo to godzi w bezpieczeństwo. Po dobrym obiadku wyciera się Polską gęby niczym serwetką.
sparrhawk nie musi podawać "przykładów" takich szkód, Aureliusie ;) Przyniesie je najbliższa przyszłość.. Jeżeli uważasz że polska polityka zagraniczna jest zła - to nie zobaczysz "lepszej" ;) Zaufania politycznego u sojuszników i sąsiadów - też nie odzyskuje się z dnia na dzień.. Choć, mówiąc o zaufaniu w polityce, trzeba akurat pamiętać, że to zaufanie zawsze jest względne ;) Akurat Sikorski miał i dawniej podobne uwagi o polityce w kontekście Ameryki ;) Nic nowego ;)
Nie unoś się, "ja" ;) [239] Wygląda na to że bardziej zaangażowałeś się w ocenach rządu swoimi emocjami niż rozsądkiem ;)) To częsty przypadek..
Przy dobrych obiadkach należy biesiadnikom życzyć "smacznego", "ja" ;) A nie podtykać im mikrofon wedle zadka..
sparrhawk - ano właśnie...
"Czyli tak: nie mówcie o naszych przewałach bo to godzi w bezpieczeństwo"
Tak, ten jeden przewal można sobie było darować. Zwłaszcza, ze nie chodzi o jakieś dziwne pomysły i ciągoty szefa NBP czy inne brudne sprawki, ale zwykłe dosranie znienawidzonemu Radziowi, bez oglądania się na interes kraju, zrobienie zadymy i zyskanie satysfakcji "che che, widzicie, my mamy rację". Dziecinada.
Herr Pietrus
Zniesienie wiz jest akurat łatwe do przeprowadzenia i żadnego kongresu do tego nie trzeba, a jedynie woli administracji.
W przypadku Litwy tak zrobiono. Chodzi o to, że tam najpierw wymieniono ambasadora i część urzędników na bardziej "liberalnych" (a reszcie nakazano ten liberalizm) i dzięki temu sztucznie obniżono liczbę odmów.
U nas tez wiele nie trzeba, bo jesteśmy ciągle na granicy tych odmów i wystarczy wymienić kilku pracowników w ambasadzie.
Masz strasznie płytkie widzenie polityki zagranicznej, jeśli jedyny sposób w jaki Rosja według Ciebie może nam zaszkodzić to aneksja.
Rosja od lat nam próbuje zaszkodzić i w dużej mierze sami to sobie zawdzięczamy: pchając się na siłę czy to do Gruzji czy teraz na Ukrainę. W najbliższej przyszłości też nam będzie szkodzić, ale ani tarcza ani robienie loda amerykanom i tak by nie pomogło. Jesteś śmieszny i masz strasznie płytkie widzenie polityki zagranicznej, jeśli uważasz że Amerykanie w czymkolwiek nam pomagają. Oni realizują tylko i wyłącznie swoje cele, a my jesteśmy ich kundlem do szczekania i podgryzania Rosji. Kundlem, którego w każdej chwili poświęcą. O czym Putin doskonale wie i jakichś śmiesznych taśm z Wprost nie potrzebuje, żeby się o tym dowiedzieć.
A przez takich ludzi jak ty, ślepo wierzących w bratni sojusz amerykańsko-polski, to nasza pozycja przetargowa się paradoksalnie pogarsza, bo Amerykanie wiedzą, że mogą sobie z nami pozwolić na więcej.
moze smutna prawda jest taka, ze choć się zapieramy, ze nie, ze tam same spasione na bigmacach kaszaloty i idioci, co uważają, ze słonce okrąża Ziemię, to jednak zbyt wielu Januszy chciałoby zasmakować american dream?
Poza tym niektórzy twierdzą, że wizy są lepsze, bo dłuższe niż pobyt bezwizowy (bez kombinacji z wycieczką na jeden dzień do Kanady czy jakoś tak)...
A z Ameryką, niechby i to była w 100% prawda, to przecież zmiana warty w jakiej pomóc mają taśmy raczej nie zapowiada większości bezwzględnej ani SLD, ani KNP :P
Więc akurat w kwestii chłodnego stosunku do Rosji nic się nie zmieni.
Gdzie tu jest dobro Polski? Piszę o opublikowaniu rozmowy Sikorskiego przez "Wprost"? Z tych fragmentów wynika, że Sikorski nie złamał prawa. Podsłuchiwanie dla podsłuchiwania. W tym momencie "Wprost" uderzył w Polskę. O ile dwie poprzednie rozmowy dobrze, że puszczono to ta jest zupełnie bez sensu.
Flyby--> Ja nie mówię o ustroju i formie rządów. Nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Chodzi mi tylko o sposób wybierania członków Trybunału Stanu i Trybunału Konstytucyjnego. Jeśli wybiorą ich posłowie to mogą być zależni od nich samych, nie wykluczysz tego chodź byś nie wiem jak się bronił. Wybieranie sędziów TK i TS przez władze ustawodawczą/wykonawczą jest złamaniem monteskiuszowskiej zasady równowagi władz. Więc odpowiedz czemu "mój" system (chodzi mi o sądownictwo) jest gorszy od obecnego.
Bo kto wybierze lepiej sędziów niż sędziowie.
Herr Pietrus -> Ja też twierdzę, że wizy są lepsze. :) I nie ma czegoś takiego jak pobyt bezwizowy, to jest po prostu zniesienie obowiązku rozmowy w ambasadzie i uzyskania promesy. W kwestiach poza turystycznych i tak by się nic nie zmieniło, a większość ludzi myśli, że jak 'zniosą wizy', to będzie sobie mogła pojechać sprzątać kible jak w UK bez żadnych zezwoleń. :P
Sikorski to NAJLEPSZY minister Tuska i w tych nagraniach mówi samą prawdę.
A Wprost po prostu chce "za***ać" nasz kraj. Oni myślą, że upublicznianie takich rzeczy pomaga komukolwiek?
ano właśnie
poza tym bez promesy turystę może spotkać niemiła niespodzianka na lotnisku, prawda? O kase na bilety w obydwie strony szlag trafił... :P
"A Wprost po prostu chce "za***ać" nasz kraj. Oni myślą, że upublicznianie takich rzeczy pomaga komukolwiek?"
No, w sprzedaży Wprost na pewno pomaga. :)
żeby nie było, do reszty taśm zastrzeżeń aż takich chyba nikt nie ma. Wiadomo, że z patriotyzmem to niewiele ma wspólnego, ot, jedni są zjeść drugich itd. ale powód też jest i ci z taśm czyści nie są. Choćby szło o same ich pomysły, w ustawę nieprzekute.
Dokładnie.
Do tego jeszcze część ludzi, którym promesy odmawiano, liczy że wtedy sobie poleci. Polecieć polecą, ale pewnie wrócą tym samym samolotem. :)
Promesa też wjazdu nie gwarantuje, ale zawsze oznacza, że jakąś weryfikację się przeszło.
Jedyne, co mi się nie podoba to, że nie można jej taniej wymienić w przypadku uszkodzenia - musiałem płacić drugi raz, bo mi się zrobiły plamy na zdjęciu (jakby celnik opluł :P ), ale trudno. :P
większość ludzi myśli, że jak 'zniosą wizy', to będzie sobie mogła pojechać sprzątać kible jak w UK bez żadnych zezwoleń
Bo to prawda. W USA jest około 12 mln nielegalnych imigrantów i świetnie tam sobie dają radę, właśnie sprzątając na czarno i bez zezwoleń kible, mieszania, opiekując się dziećmi czy pracując u drobnych biznesmenów. Inna kwestia to czy taki pomysł ma w ogóle sens i czy legalnie w UK by jednak więcej nie zarobili - robiąc to samo.
Oj, Aurelius, czy Ty w ogóle wiesz, co ja uważam? Od sojuszu polsko-amerykańskiego wolę dobre usytuowanie w ramach UE. I mimo to uważam, że stała się dziś dla nas rzecz bardzo szkodliwa. Między innymi dlatego, że rzutuje nie tylko na stosunki z USA, ale dyplomację w całości.
Dokładnie to, co pisze Promilus. Niech sobie ujawniają wszelką korupcję, łamanie prawa, pierwszy zgodzę się że umoczeni powinni z polityki odejść. Ale Latkowskiemu i spółce sława odebrała rozum. Już pomijając rozgrywanie polityczne taśm - zapowiedzi że mają kogoś nagranego, stawianie ich w złym świetle a potem wycofywanie się i twierdzenie że nie mają takich taśm. Ale spoko, internet się cieszy, bo jest dym.
"Murzyńskość" ;)) Lubię i czuję bluesa - więc pewnie jestem strasznie "murzyński" ;) Dlaczego o tym piszę?
Bo widzę jak różnie jest odbierany ten zwrot. ;) Najlepiej interpretują go nasze kompleksy i urazy, prawda "ja"?
..aha, nie pisz na ścianach, to brzydko [267]
anymous ;) [253] Masz rację z tym sposobem wybierania członków Trybunału Stanu i Trybunału Konstytucyjnego i zarazem tej racji nie masz. Także z powodu owej "równowagi władz" ;) Sędziowie mają także (muszą mieć ;)) swoje przekonania polityczne oraz określone światopoglądy. Są także (co zrozumiałe) elitarnym zespołem ludzi, mającym świadczyć sprawiedliwość dla wszystkich. Ich bezstronność, mimo to, wciąż jest narażona, mniej lub więcej świadomie, na uleganie trendom politycznym czy opinii publicznej (przykładów nie brak) ;) Twoje stwierdzenie "nikt nie wybierze lepiej sędziów niż sędziowie" staje w sprzeczności z popularnym "nikt nie może być sędzią we własnej sprawie" ;)) To półżartem oczywiście, ale mniej więcej oddaje sens, dlaczego lepiej będzie, aby członków owych Trybunałów wybierali posłowie Sejmu..
"Do tego jeszcze część ludzi, którym promesy odmawiano, liczy że wtedy sobie poleci. Polecieć polecą, ale pewnie wrócą tym samym samolotem. :)"
Ale co się dreamlinerem przeleci, to jego! :D
Aurelius - no dobrze, ale na tej zasadzie mogą tak samo zrobić z wizą, zostają nielegalnie. :D Chodziło o to, że jesli zniosą wizy, to i tak mogą ich cofnąć na lotnisku, zanim będą miel szanse ów legalny a potem nielegalny pobyt rozpocząć.
Tak swoją drogą, amerykanie też sie chyba domyślają, że nie wszyscy ich tutaj loffciaja i minister nie musi byc wyjątkiem. Polityka to przecież sztuka bezczelnego kłamania w żywe oczy.
No i on to mówił nie jago organ państwa, tylko osoba prywatna :D
ale wizerunkowo to i tak wtopa. w koncu mimo wszystko spodziewamy sie, ze takie kłamstwa maja swoje granice, i w sytuacji spotkania takiego Radka i szychy z USA obaj będą mogli pomyśleć, ze nie kłamią aż tak skrajnie.
Aurelius --> Ja mówię o legalnej pracy. :)
I też uważam, że UK jest lepszym kierunkiem, jak ktoś chce wyjeżdżać. :)
Sytuacja ekonomiczna USA nie jest tak różowa, jak się niektórym ludziom w Polsce wydaje. :)
[255] Szkoda tylko, ze ten najlepszy minister mowi prawde do kolegi z rzadu, a robi i mowi zupelnie co innego "dla narodu".
Oni realizują tylko i wyłącznie swoje cele, a my jesteśmy ich kundlem do szczekania i podgryzania Rosji. Kundlem, którego w każdej chwili poświęcą.
oczywiście, jeno gdzie znajdziemy jakąś alternatywę? Wśród naszych 'europejskich przyjaciół'? Od dawna twierdzę że Chirac dał swego czasu Warszawie bardzo dobrą radę w zakresie polityki zagranicznej. Niestety wszyscy się obrazili.
Zgadzam się z przedmówcami. "Wprost" nie wykazuje minimalnej troski o Polskę, jakkolwiek to będzie Latkowski teraz tłumaczył.
"stała się dziś dla nas rzecz bardzo szkodliwa. Między innymi dlatego, że rzutuje nie tylko na stosunki z USA, ale dyplomację w całości."
Stała by się rzecz bardzo szkodliwa, gdyby nasza polityka zagraniczna się gdzieś w tej chwili liczyła. A się nie liczy, co widać po tym jak nas traktują wszyscy, a może jak sami się dajemy traktować. Ochłodzenie stosunków z USA jest nam wręcz potrzebne, bo jak na razie to nas ciągle robią w konia a przyjaźń z nimi generuje nam koszty finansowe.
Jeśli USA by nam miało pomóc, to i tak tylko wtedy gdyby to im się opłacało, czyli np. osłabiało/nie wzmacniało Rosję. Zatem równie dobrze możemy robić jak Turcja: czyli kochać Amerykanów i popierać ich pomysł, ale tylko wtedy gdy za każdą taka usługę nam zapłacą. Z góry. A jak nie zapłacą, to sorry. Przy okazji robiąc to samo z Rosją, np. nie wtrącać się w Ukrainę (i powstrzymać się od płaczów) nawet gdyby rosyjskie czołgi zajęły Donieck - a za to negocjować tańszy gaz. W historii świata plankton polityczny dość często i skutecznie tak lawirował pomiędzy mocarstwami i dla wielu było to opłacalne.
kluczowe jest w jakim okresie była nagrywana ta rozmowa, jeśli mówił to przed akcją na ukrainie (rezygnacja z tarczy - resety z putinem - obiecanki obamy putinowi, że po wyborach będzie miększy ) to w pełni go rozumiem, jeśli jednak w ostatnim czasie, to chyba coś nie halo u niego, bo jak się przecież okazało, na niemców i francuzów nie można zupełnie polegać - jedynie amerykanie realnie wsparli tą część europy (choć mogli by bardziej)
"na niemców i francuzów nie można zupełnie polegać - jedynie amerykanie realnie wsparli tą część europy"
Ależ można polegać na Niemcach i Francuzach. Tylko trzeba wiedzieć, czym się kierują. Jeśli my walczymy o honor i ideały czy coś w tym stylu, a oni o kasę, kontrakty w Rosji i tańszy gaz, to oczywiste, że będzie nam nie po drodze. I nie będziemy mogli na sobie polegać. Ale to też działa w drugą stronę i dobrze, że Sikorski to powiedział - oni też nie mogą na nas polegać, bo psujemy im interesy i robimy loda Amerykanom za jakieś szmatki i koraliki jak jakaś galerianka.
A Amerykanie realnie wsparli tą część europy, tylko i wyłącznie w celu obrony swoich interesów. Nawet gdyby w naszych gazetach pojawiały się ciągle zdjęcia Baraka z bananem, a satyrycy opowiadali kawały o głupich i tłustych Amerykanach to i tak by nas "wsparli", bo by robili to dla siebie. A nie dla nas.
Aurelis, własnie, że nie możemy polegać, bo mamy sprzeczne interesy, my chcemy nie zależnej od rosji ukrainy w jej obecnych granicach (to nie jest walka o honor i ideały, ale dalekosiężny strategiczny interes) , a niemcom i francji to wisi, bo im zaangażowanie w konflikt po naszej stronie przeszkadza w robienie geszeftów.
A Amerykanie realnie wsparli tą część europy, tylko i wyłącznie w celu obrony swoich interesów. Nawet gdyby w naszych gazetach pojawiały się ciągle zdjęcia Baraka z bananem, a satyrycy opowiadali kawały o głupich i tłustych Amerykanach to i tak by nas "wsparli", bo by robili to dla siebie. A nie dla nas.
nie musisz mi tego tłumaczyć, każdy kraj kieruje się swoimi interesami, kwestia jest taka, że mamy wspólne obecnie z amerykanami interesy, a nie z niemcami, francją czy z włochami.
Tyle tych podsłuchów i nigdzie nie widać zainteresowania polityków sytuacją Polski oraz jej poprawą.
Jedynie knucie intryg i pierdzielenie o dupie maryny.
A czego ja się głupi innego mogłem spodziewać
my chcemy nie zależnej od rosji ukrainy w jej obecnych granicach (to nie jest walka o honor i ideały, ale dalekosiężny strategiczny interes)
Naszym dalekosiężnym interesem powinien być rozwój ekonomiczny i dobre stosunki w ramach UE, a nie walka o niezależną Ukrainę - z Krymem i Donieckiem czy bez nich. Silna Ukraina wcale nie będzie dla nas szczęściem tylko bólem w d...e i będzie nawet groźniejsza niż Rosja, gdyby stała się nacjonalistyczna.
Ruscy dobrze to rozegrali. Tym oto sposobem odpłacili Polsce za Ukrainę.
Cieszę się bardzo, że szef dyplomacji jest tak samo mądry jak ja i nie boi się pewnych oczywistych rzeczy powiedzieć do mikrofonu. Natomiast zdumiewa, że ktokolwiek mógłby być zaskoczony.
Naszym dalekosiężnym interesem powinien być rozwój ekonomiczny
dalekosiężne interesy obejmują tak te ekonomiczne jak i polityczne.
i dobre stosunki w ramach UE.
między państwami są tylko interesy
a nie walka o niezależną Ukrainę - z Krymem i Donieckiem czy bez nich.
liczy się tu i teraz - a fakty są takie, że ksenofobiczna rosja z dyktatorem putinem na czele, stara się odbudować swoje imperium - używając do tego przemocy - trzeba go zatrzymać - im silniejsza rosja tym my od niej słabsi - budując sojusz i wspierając Ukrainę wyrównujemy swoje szanse z drapieżnym państwem
Silna Ukraina wcale nie będzie dla nas szczęściem tylko bólem w d...e i będzie nawet groźniejsza niż Rosja, gdyby stała się nacjonalistyczna.
gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem (nacjonalizm nie jest zły dopóki nie połączy się go z szowinizmem, ksenofobią - gdyby nie polski nacjonalizm w 1918 nie było by naszego państwa) poza tym takie zarzuty, że być może kiedyś bedzie groźniejsza od rosji można skierować wobec każdego państwa - być może kiedyś, kto to wie - to nie jest żaden argument.
secretservice - po pierwsze nie jesteś mądry - po prostu kipisz od samouwielbienia, ale to tak na marginesie - sikorski nie mówił tego otwarcie do mikrofonu - to w kwestii formalnej.
liczy się tu i teraz - a fakty są takie, że ksenofobiczna rosja z dyktatorem putinem na czele, stara się odbudować swoje imperium - używając do tego przemocy - trzeba go zatrzymać - im silniejsza rosja tym my od niej słabsi - budując sojusz i wspierając Ukrainę wyrównujemy swoje szanse z drapieżnym państwem
Fakty są takie, że Ukraina wcale nie chce z nami sojuszu.
i dobre stosunki w ramach UE.
między państwami są tylko interesy
Tak dokładne o tym piszę a my nie dość że psujemy interesy ekonomiczne innym (= pogarszamy swoje stosunki z Niemcami/Francją) to jeszcze nie potrafimy zadbać o swoje, bo nie potrafimy się do tego podłączyć.
"liczy się tu i teraz - a fakty są takie, że ksenofobiczna rosja z dyktatorem putinem na czele, stara się odbudować swoje imperium - używając do tego przemocy - trzeba go zatrzymać - im silniejsza rosja tym my od niej słabsi "
Nie rozśmieszaj mnie, Putin od lat to chce zrobić i z ledwością udało mu się oderwać od Gruzji parę km2 a i tak to się odbyło głównie rękami mieszkańców tych ziem. Tak samo teraz odzyskał Krym ale i tak potrzebował do tego bardzo silnego powodu, czyli referendum, więc to też tak nie do końca on sam. Wszystko na co go stać w Europie to w chwili obecnej może jeszcze oderwanie Doniecka bo już Odessy to się raczej nie uda. Więc przestań wieszczyć jakieś bzdety oderwane od rzeczywistości.
Może jeszcze postraszyć kraje nadbałtyckie za nie szanowanie praw mniejszości rosyjskiej, ale to samo dotyczy mniejszości polskiej w tamtych krajach, więc Putin i tak powinien być w tej sytuacji naszym sojusznikiem, a nie kraje nadbałtyckie.
my chcemy nie zależnej od rosji ukrainy w jej obecnych granicach (to nie jest walka o honor i ideały, ale dalekosiężny strategiczny interes)
Kto "my"? Po cholerę nam niezależną Ukraina? Ten zbójecki kraj nie powinien w ogole istnieć, ten "naród" nie dorósł do tego by być niezależny i niepodległy. Te dzikusy muszą mieć nad sobą bat i Putin ten bat na nich może ukręcić. Nie powinniśmy sie wtrącać i machac szabelką.
Tak jak ktos wczesniej napisał: Ukraina moze stanowić większe zagrożenie niż Rosja. A my krzycząc sramy sobie do gniazda bo nie dość, ze psujemy stosunki z ruskimi, niemcy i Francuzi sie na nas wypinają, UK to w ogole nie interesuje a Sikorski dodatkowo obsrał USA. Pięknie.
mimo, iż jestem bez wątpienia przeciwnikiem obecnego nierządu to jednak muszę przyznać, że to już teraz bez wątpienia wygląda na robotę "z zewnątrz". Nie wierzę w to żeby to szło od PISu czy jakiegokolwiek innego "lokalnego" przeciwnika bo jestem pewien, że skończyłoby się na groźbach poza kamerami i przetasowaniu w ministerstwach czy nagłej "zgodzie";P a tak to jeśli się potwierdzą dzisiejsze doniesnenia o sikorskim - nie chodzi tu tylko o "murzynienie" ale też i o rozmowę o "dealu tuska z seremetem" to ten rząd nie jest skompromitowany tylko...skończony.
Radziu twierdzi, ze nigdy sie nie spotkal z Rostowskim i wprost klamie.
Wprost też postępuje źle, no ale akurat ten tygodnik opinii wiele razy się niezbyt dobrze etycznie zachowywał.
Szkoda mi najbardziej tych restauratorów, nic nie zawinili, a mają duży problem teraz. Nazwę restauracji każdy zapamiętał.
Szkoda mi najbardziej tych restauratorów, nic nie zawinili, a mają duży problem teraz. Nazwę restauracji każdy zapamiętał.
>Poważna afera polityczna mogąca obalić obecny rząd
>szkoda restauracji :((
Ty masz jakieś zaburzone priorytety
Szkoda mi najbardziej tych restauratorów, nic nie zawinili, a mają duży problem teraz. Nazwę restauracji każdy zapamiętał.
Jeśli problemem nazywasz darmową promocję i zwiększony ruch, to ja też w swoim przedsiębiorstwie chciałbym mieć takie ''problemy''
Zwiększony nakład Wprost - promocja lokalu, zwiększony ruch ;)) Nie ma to jak "świński" biznes - świń nie obrażając..
żeby nie być gołosłownym: http://www.tvn24.pl/wprost-zrodlem-informacji-o-nagraniach-politykow-jest-biznesmen,442042,s.html
..zabawne, niedawno czytałem o jakiejś "etyce biznesu" a także etyce dziennikarskiej ;)
Wygląda na to że ta etyka to wymysł jakiś ;)
może mi ktoś wyjaśnić jak to jest, że Sikorski, który kieruję polityką zagraniczną i między innymi tym z kim zawieramy sojusze, narzeka jakby to PiS był przy władzy?
Bo pewnie wg niego to wina nieodpowiedzialnej polityki zagranicznej PiSu, po prostu PiS zostawił taki burdel, ze Radosław nie dał rady posprzątac
[289] Ja tez sie nad tym glowie. Chyba Palikot w swoich wypocinach ksiazkowych mial troche racji piszac o nim, ze jest niestabilny.
"może mi ktoś wyjaśnić jak to jest, że Sikorski, który kieruję polityką zagraniczną i między innymi tym z kim zawieramy sojusze, narzeka jakby to PiS był przy władzy?"
To proste. Politycy są w dużej mierze zakładnikami demokracji czyli opinii publicznej. Dotyczy to zwłaszcza Tuska. Niestety zgodnie z piramidą Maslowa, dla wyborców najważniejsze nie są kwestie ekonomiczo-fizjologiczne, tylko ideologiczne. Stąd to poparcie (także na forum) dla Ukrainy, bezpośrednio wynikające z "pragnienie potęgi, potrzeby respektu i uznania ze strony innych ludzi" a już zwłaszcza ludzi rosyjskich. Dlatego też, kwestia religii w szkołach czy aborcji wzbudza większe emocje niż własny interes, np. podwyższenie wieku emerytalnego do 67 roku życia wzbudziło mniejsze emocje niż aborcja u zgwałconej 14-latki, której nawet nie znamy.
Ponieważ duża część Polaków nienawidzi Rosji, to politycy muszą z automatu prowadzić politykę antyrosyjską, nawet gdy tego nie chcą i uważają, że to bez sensu czy też nawet, gdy uważają że jest to szkodliwe. Ponieważ Niemcy i Francja i UK mają nas za idiotów i nie rozumieją o co nam chodzi, to jednocześnie wymusza to politykę proamerykańską i robienie Amerykanom laski bez gumy. Ale mądrzy politycy to rozumieją i w prywatnych czy zakulisowych rozmowach to mówią, jak Sikorski. On się tam właściwie skarży na głupie społeczeństwo czyli wybitnych dyplomatów pokroju MANOLITO, Flyby czy sparrhawk.
Twoje dumania Aurelius, jak rozumiem, wynikają z potrzeby zaznaczenia racjonalności swoich wnikliwych analiz politycznych ;) I nie miałbym nic przeciwko temu, gdybyś ich nie okrasił uwagą: "On się tam właściwie skarży na głupie społeczeństwo czyli wybitnych dyplomatów pokroju MANOLITO, Flyby czy sparrhawk."
Nie dość że Twoje interpretacje wypowiedzi Sikorskiego, bynajmniej nie muszą odpowiadać jego intencjom, to jeszcze poszedłeś dalej, zdobiąc te swoje wypociny naszymi ksywkami ;) Muszę więc zaznaczyć ( z niesmakiem) że także Ty należysz do tego "głupiego społeczeństwa" i właśnie dajesz przykład że nie jesteś jego ozdobą ;)
Ty należysz do tego "głupiego społeczeństwa" i właśnie dajesz przykład że nie jesteś jego ozdobą ;)
Niewątpliwie Flyby, niewątpliwie, ale i tak biorąc pod uwagę twoje dotychczasowe analizy polityczne prezentowane na tym forum, to i tak nie jest jeszcze ze mną tak źle.
Dobrze by było (na przyszłość) Aurelinusie, abyś dyskutował z treściami tych "moich analiz", bez obraźliwych docinków osobistych. To nie jest takie trudne, zwłaszcza jeżeli sobie cenisz moc i racje swoich przemyśleń ;)
Cóż Flyby, twoje dogłębne analizy na temat Iraku, Libii, Egiptu, Syrii, Ukrainy czy znaczenia naszego sojuszu z USA dotychczas jakoś ani razu nie okazały się zbyt "treściwe" i wychodziło inaczej niż uważałeś.
Już o tym dyskusje były w tamtych wątkach, poszukaj sobie i poczytaj.
Jeżeli wychodziło (tam) inaczej, to trzeba było (tam) zaznaczać i akcentować moje błędy, Aureliusie ;) Obawiam się jednak że te moje błędy czy "braki treści" - stały się nimi tylko dlatego że nie pokrywały się z Twoimi analizami.. Nie musiały Aureliusie, bardzo mi przykro - więc nie ma do czego wracać ;)
Obawiam się jednak że te moje błędy czy "braki treści" - stały się nimi tylko dlatego że nie pokrywały się z Twoimi analizami..
Niestety, muszę cię wyprowadzić z tego błędu i przekonania o własnej wielkości. One (te twoje analizy) nie pokryły się z tym, jak się rozwinęła później sytuacja polityczna. Przykro mi :(. Musisz chyba porzucić politologię na rzecz wróżbiarstwa.
Ja pierdole.
Wy naprawde macie cos nie tak pod sufitem. Zamaist dyskutowac o problemie to dyskutujecie o tym kto wyzej co napisal. Tylko to nie chodzi o was bezposrednio. Tu chodzi o polakow bo to jest jakas glupia mentalnoscia polakow i dla tego tak sie dzieje.
Nie rozmawiacie o problemie tylko czekacie kto co kiedy powie zby to skomentowac oczywiscie negatywnie zawsze wszem i wobec.
Dla dobra wątku, skomentuj sobie to, Aurelinusie:
Aurelius :Ponieważ duża część Polaków nienawidzi Rosji, to politycy muszą z automatu prowadzić politykę antyrosyjską, nawet gdy tego nie chcą i uważają, że to bez sensu
niezle ,naprawde niezle , musiales chyba z bratem albo z mama to wymyslec bo to nie na twoj leb :)))
Oczywiste jest ze najlepiej wlazic ruskom do d... jak nasi dziadowie za komuny.ZAwsze jakis talon na malego fiacika rzucą.
Dobrze jest, wala na odlew, nawet owsiak dostanie rykoszetem, musze powiedziec ze bardzo mi sie to podoba.
Giertych z Sikorskim i Rostowskim śpiewali razem kolendy w czasie tej rozmowy. Padłem :)
Flyby --> Ty na poważnie bronisz chłopaków z PO? ręce opadają. Jak była afera begerowej też broniłeś PISu?:P
Jest takie słowo wyjaśniające większość naszych afer, to NIEUDOLNOŚĆ.
Ani nie możemy sklecić żadnego sensownego rządu, ani nie mamy służb specjalnych mogących go ochronić, nawet samolotów nie potrafimy obsługiwać bo spadają z prezydentem w środku, żeby tam samolotów, pieprzonego pociągu nie potrafimy kupić, toż to Pindolino jest a nie speedemon PKP.
Jakoś to będzie - hasło przewodnie RP z dowolnym numerkiem, kasa na rząd wydana, na służby wydana, na wojsko wydana, na "wymiar sprawiedliwości" wydana, na NFZ wydana, na ZUS wydana, na pierdyliard innych cyrkowców też wydana. A co dostajemy za te podatkowe miliardy? Ano "Jakoś to będzie".
Zmęczyli mnie już, faktycznie traktuję ten wątek jako pożegnalny dla rządu Tuska, trzeba będzie coś z tym zrobić, może wystartuje w kolejnych wyborach jakaś koza?
Niestety obawiam się że następne, i następne, i następne rządy będą pod przewodnictwem Kaczora Donalda albo Donalda Kaczora. Ma być wszakże tak pięknie ale wyjdzie jak zwykle.
Tak dokładne o tym piszę a my nie dość że psujemy interesy ekonomiczne innym (= pogarszamy swoje stosunki z Niemcami/Francją) to jeszcze nie potrafimy zadbać o swoje, bo nie potrafimy się do tego podłączyć.
konkretnie, jak tracimy na wspieraniu ukrainy? jak pogarszamy swoje relacje z niemcami czy francją?
Nie rozśmieszaj mnie, Putin od lat to chce zrobić i z ledwością udało mu się oderwać od Gruzji parę km2 a i tak to się odbyło głównie rękami mieszkańców tych ziem. Tak samo teraz odzyskał Krym ale i tak potrzebował do tego bardzo silnego powodu, czyli referendum, więc to też tak nie do końca on sam. Wszystko na co go stać w Europie to w chwili obecnej może jeszcze oderwanie Doniecka bo już Odessy to się raczej nie uda. Więc przestań wieszczyć jakieś bzdety oderwane od rzeczywistości.
Może jeszcze postraszyć kraje nadbałtyckie za nie szanowanie praw mniejszości rosyjskiej, ale to samo dotyczy mniejszości polskiej w tamtych krajach, więc Putin i tak powinien być w tej sytuacji naszym sojusznikiem, a nie kraje nadbałtyckie.
budowanie imperium geniuszu dyplomacji polega nie tylko na powiększaniu areału ziemi, ale na tworzeniu wokół siebie państw satelickich/klienckich, zależnych satrapii, państw upadłych, finlandyzacji, uzależniania ekonomicznego/energetycznego i wreszcie tworzenie protektoratów - temu służy polityka putinowskiej rosji - jeśli dla ciebie wyłącznie o możliwościach rosji w budowaniu imperium świadczą jej możliwości powiększania ilości "gruntów" to ja ci gratuluje głębokiej analizy politycznej mistrzu dyplomacji.
sir Qverty
Kto "my"? Po cholerę nam niezależną Ukraina? Ten zbójecki kraj nie powinien w ogole istnieć, ten "naród" nie dorósł do tego by być niezależny i niepodległy. Te dzikusy muszą mieć nad sobą bat i Putin ten bat na nich może ukręcić. Nie powinniśmy sie wtrącać i machac szabelką.
konkretnie dlaczego zbójeckie? dlaczego naród nie dorósł by być niezależny/niepodległy (skoro murzyni a w afryce mogą mieć własne kraje, to dlaczego nie Ukraińcy? - poza tym takie pierdolenie uprawiali wobec nas zaborcy twierdząc, że też nie umiemy się rządzić, nie-dorośliśmy etc - ty robisz dokładnie to samo.
Tak jak ktos wczesniej napisał: Ukraina moze stanowić większe zagrożenie niż Rosja. A my krzycząc sramy sobie do gniazda bo nie dość, ze psujemy stosunki z ruskimi, niemcy i Francuzi sie na nas wypinają, UK to w ogole nie interesuje
może stanowić większe zagrożenie? co przez dywizje pancerne zakręcenie kurka? konkrety. i jak niby sobie psujemy stosunki z niemcami i francuzami - co obrażą się na nas? przestana z nami handlować? przestaną nas poklepywać po plecakach?
A propos tematu, to wrzucam filmik.
Dość stary, ale były agent KGB robi wykład o tym, jakimi metodami przejmowane są państwa. Całkiem ciekawe.
https://www.youtube.com/watch?v=lWIpFvGrNak#t=2739
P.S. Długie w cholerę :)
Flyby--->
Sędziowie mają także (muszą mieć ;)) swoje przekonania polityczne
Nie. Sędziowie mają apolityczni. Poglądy polityczne to ich prywatna sprawa i nie mogą mieszać tego z zawodem.
lepiej będzie, aby członków owych Trybunałów wybierali posłowie Sejmu..
"Nie ma również wolności, jeśli władza sądowa nie jest oddzielona od władzy prawodawczej i wykonawczej" - Monteskiusz
Sądownictwo ma być niezależne i niezawisłe. Więc członków TK i TS powinna wybierać krajowa rada sądownictwa. W obecnym systemie te trybunały mogą być zależne od władzy, nie wykluczysz tego, może tak się zdarzyć. Wybieranie członków trybunałów przez KRS ograniczy ten proceder.
Pod tymi słowami Sikorskiego to ja bym się podpisał.
Wiesz, że polsko-amerykański sojusz to jest nic nie wart. Jest więc szkodliwy, bo stwarza Polsce fałszywe poczucie bezpieczeństwa.
Może gdyby prezydentem był republikanin i Ameryka prowadziła by wojny to byśmy coś znaczyli ( jak za Busha). Obecnie Obama prowadzi defensywną politykę, obietnice na nic się nie zdadzą. Tylko, że Sikorski szuka rozwiązaniu problemu we wzmocnieniu Uni ( np. armia europejska), a nie NATO, a to zrezygnowanie z naszej niepodległości.
Tusk mówi ,że zmiana rządu zagrozi bezpieczeństwu Polski. Jest to bajka dla ciemnego luda. W latach 90 dużo częściej zmieniały się rządy. I co zaanektowała nas Rosja? Straciliśmy pozycje na arenie międzynarodowej? Nie!
Problemy rządu to nie problemy Polski, to kłopot partia rządzącej. Jednak politycy PO i ich poplecznicy twierdzą coś innego. Zaraz gdzieś już to było, tylko gdzie. Partia to my! Jest jedna prawdziwa partia! Ach tak systemy jednopartyjne, czyli ZSRR, III Rzesza i tak dalej.
Rozmowa dotyczy też wyborów i ryzyka, że PO je przegra. "(...) przyjdą te oszołomy, k... i zrobią tu, k..., kocioł taki, że wszyscy będą mieli... wiesz" - mówi prezes Orlenu.
hmm, ciekawe co miał prezes orlenu na myśli, nas wszystkich, czy głównie siebie i kolegów z peło? bo jeśli to drugie, to ci goście muszą być ostro umoczeni.
media umoczone - sam Latkowski dostał wyrok 4,5 roku więzienia, odsiedział 17 miechów,
NBP umoczony - Belka,
rząd umoczony - najważniejsi ministrowie,
prokuratura umoczona - Seremet,
służby - szkoda gadać, lepiej wyczyścić do zera tych amatorów,
NIK - prawdopodobnie umoczony - taśma jeszcze nie opublikowana, ale wypłynie... co do tego nie mam wątpliwości, grilowanie "must go on",
Prezydent - do dziś myślałem, że na tego nic nie mają, ale Owsiak jednoznacznie wskazuje na niego...
ktoś w tym kraju został w miarę czysty??
Co to jest - jakieś zbiorowe katharsis?
Pod tymi słowami Sikorskiego to ja bym się podpisał.
Wiesz, że polsko-amerykański sojusz to jest nic nie wart. Jest więc szkodliwy, bo stwarza Polsce fałszywe poczucie bezpieczeństwa.
oczywiście nie siedzę w głowie p. Sikorskiego, jednakże tę 'szkodliwość' o której pan minister wspominał rozumieć należy jako dość niestety powszechny pogląd, że posiadanie potężnego sojusznika zwalnia z konieczności zbrojenia swego kraju i przygotowywania do ewentualnego konfliktu zbrojnego czy politycznego. Taki pogląd reprezentuje zdecydowana większość państw europy.
Tusk mówi ,że zmiana rządu zagrozi bezpieczeństwu Polski
bezpieczeństwo rozumieć należy na wiele sposobów. Potencjał do obrony integralności granic jest tylko jednym z nich.
Co to jest - jakieś zbiorowe katharsis?
raczej odwet obcych służb. Chyba nie muszę wskazywać palcem i podawać przyczyny?
Jest takie słowo wyjaśniające większość naszych afer, to NIEUDOLNOŚĆ.
To raczej cecha opisująca styl rządów w tym kraju od czasów Mieszka II
O, trochę sie nazbierało oponentów ..ee, dyskutantów ;)
To po kolei ;)
Raziel zaczyna od zarzutu że bronię "chłopaków z PO" i zaraz wyjeżdża z taśmami Berger. Nie bronię "chłopaków z PO" bo nie muszę - wypadli brzydko, "kuchnia polityczna" cuchnie nawet w dobrym lokalu, przy dobrym obiedzie ;) I w ich wypadku, to prokurator i wyborcy zadecydują o łamaniu prawa (n.p. o zamiarach ominięcia Konstytucji);) Taśmy Berger mają się nijak do obecnej "taśmowej afery". W wypadku Berger, to sami politycy raczyli uwiecznić swoją "kuchnię polityczną" Obecna afera, to znacznie coś gorszego - podsłuchiwanie polityków trwało przez dłuższy okres czasu (dwa lata?), było planowane i celowe - część z nich być może posłużyła obcemu wywiadowi. Gdzieś wyżej użyłem terminu - "agenturalna polityka", co biorąc pod uwagę okoliczności publikacji, jest jak najbardziej prawdopodobne. Całkiem możliwe że taśmy mogły służyć także do szantażu, lecz ze względu na słabą "wagę" uzbieranego materiału, posłużyły do wywołania politycznego skandalu. To właśnie swoiste "novum" tej afery, dziennikarskie zachowania, reakcje polityków opozycji oraz konsekwencje na jakie naraża nas wszystkich, ewidentne przestępstwo podsłuchu - budzi mój sprzeciw..
..anymousie ;) Ja piszę nie o założeniach i postawie sędziowskiego zawodu. Ja piszę o rzeczywistości w jakiej sędziowie, muszą pracować i żyć ;) Znają tą rzeczywistość lepiej od wielu z nas, w jakimś sensie "od podszewki" i są także wyborcami ;) Zatem, chcąc nie chcąc, dokonują wyborów politycznych ;) One też mogą "rzutować" - na ich wyroki, przy pełnym założeniu "apolityczności" ;) Swoiste (monteskiuszowe ;)) elitarne "odcięcie" zawodu sędziowskiego od społeczeństwa - nie gwarantuje bezstronności sądów - tworzy natomiast wiele innych niebezpieczeństw. Ale to dyskusja nie na ten wątek, anymousie..
I jeszcze ..skoro Raziel przypomniał mi o czasach Berger. Wtedy Giertych jako współrządzący z ramienia PiS - nie wzbudzał mojego entuzjazmu - teraz zaczynam go lubić:
http://www.tvn24.pl/giertych-cala-redakcja-wprost-powinna-stanac-przed-prokuratorem,442157,s.html
"Ewidentne przestępstwo podsłuchu", jakież to słusznie dosadne i zewszechmiar...
Mój sprzeciw budzi zaś nie to "ewidentne" ale coś innego.
Wkurza mnie gówniane zachowanie, gównianych ludzi, nie pierdzi się głośno w towarzystwie albowiem się nie pierdzi, nie pierdzi się głośno nawet w maleńkim towarzystwie. Nasze obsrane elity polityczne mają obsrany sposób bycia i wysławiania się, mają poczucie całkowitej bezkarności i nonszalancką pogardę dla wszystkiego. Niech tam, może jeden z drugim sikać do basenu ale bezczelne sikanie do basenu z trampoliny jest stanem ducha.
Ich wódz, sam Pan Premier, chyba nie widzi w tym nic złego, zresztą kogo miałby postawić na ich miejsce? Pan Premier nie potrafi nawet wyczyścić podłogi służbami specjalnymi, które są od tego żeby chronić rządowych obsrańców nawet przed nimi samymi, nawet przeciw nim.
Nie wiem na jaką egzotykę zagłosuję w najbliższych wyborach ale z całą pewnością nie będzie to towarzystwo obiadowo-kolacyjne.
Lubić bo zmienia front jak Janusz Palikmiot?
No dobra, nie aż tak, ale będąc u władzy grał tak zatwardziałego ideowca... że nawet jeśli teraz jest już jeno mecenasem i bezstronnie dokonuje prawnych ocen i wykładni - to aż dziw, ze nie na korzyść opozycji i Wprost. Jak słyszeliśmy, można to robić i to całkiem przekonujaco.
Przecież jedna z pierwszych rzeczy jakich uczą na studiach to sposobu odpowiedzi na pytanie "jak to jest zgodnie z przepisami?" "to zależy..."
Generalnie masz jednak Flyby sporo acji i to raczej tobie bym przyklasnął...
... aczkolwiek najchetniej przyklasnę ostatniemu postowi Widzącego - to jest po prostu przerażające (jeśli tylko "stenorgramy" są w stu procentach wiernym zapisem rozmowy) jakim językiem i z jaką składnią wypowiadają się elity
Bo owszem, można pierdnąć w domu przy żonie, i owszem, każdy, każdy rzuci czasem w przypływie złości, emocji itp. soczystym k...a mać, i nikt też nie oczekuje w prywatnej zmowie języka z przemówień, ale tak niskiego poziomu rozmów to ani w rodzinie, ani wśród znajomych nie zaznałem, choć nie udaje, ze czasem nie jest swobodnie, a stwierdzenia padają ludne i od niechcenia.
"murzyńskość" która tak podchwycono to jest nic, to jest właściwie najnormalniejsze z tej rozmowy, choć chyba posłużyłbym się w takiej sytuacji postkolonialną mentalnością...
Nasze obsrane elity polityczne mają obsrany sposób bycia i wysławiania się, mają poczucie całkowitej bezkarności i nonszalancką pogardę dla wszystkiego.
W końcu jak mawia Donald Tusk: "Platforma nie ma z kim przegrać".
"Mój sprzeciw budzi zaś nie to "ewidentne" ale coś innego."
Coś mi się zdaje Widzący że dość słabo Ci wychodzi te udawanie świętego oburzenia ;) Gdybyś był młodszy i mniej cyniczny, to może bym i uwierzył że szedłeś do urny wyborczej głosować na anioły. ;) Niestety lub stety, z tego co się orientuję, dość dobrze znasz wiele środowisk naszego pięknego kraju - niewykluczone że polityków również. Wiesz także że nasi politycy są wytworem niezbyt elitarnego społeczeństwa po przejściach - normy ich zachowań, łącznie z używanym językiem - to przeciętność społeczna, fundowana przez demokrację. Mogło być gorzej ;) Coś mi się zdaje że przy następnych wyborach, będziesz musiał głosować na siebie.. ;)
Nie wiem Herr Pietrus, jak dalece politycznie Giertych "zmienia" front - w swoim czasie jego partii było po prostu po drodze z PiS-em (do czasu) Wiem natomiast że to co zawsze było jego mocną stroną - swoiste rozeznanie sytuacji prawno-społecznej, pozostało w nim..
Dobrze powiedziane Widzący. Ubrać menela w garnitur i ogolić na mordzie i już będzie standardem odpowiadać obecnej elicie.
ja też nie sądzę, że Widzący wieży w to, co napisał, ale opisał rzeczywistość w sumie poprawnie, i w sposób na jaki zasługuje :P
Ja nie jestem święcie oburzony, ja jestem wkurwiony na ich nieudolność i nędzę mentalną. Kraść rzecz ludzka, ale kraść i pięć minut później naigrawać się z ofiary jest nieprzyzwoite. Uwieść kobietę to rzecz naganna ale przyjemna, potajemnie zrobić jej nagie zdjęcia i rozwiesić na osiedlu, ot tak z pogardy, to już jednak nieprzyzwoitość, paskudna nieprzyzwoitość i na dodatek głupota.
Te nasze "elity" są nieprzyzwoite i głupie, niech kradną, ale z umiarem i w skrytości sejfu, niech uprawiają polityczną prostytucję, ale elegancko i z klasą. Nie daję im przyzwolenia na wulgarne kurewstwo za zupę i papierosa, nie zgodzę się na publiczną zoofilię z wieprzami.
Nie mam nadziei na zaciąg uczciwych polityków ale mam chcenie na takich, którzy będą sprawniej udawali przyzwoitych ludzi.
Ot, tylko tyle...
Nie mam nadziei na zaciąg uczciwych polityków ale mam chcenie na takich, którzy będą sprawniej udawali przyzwoitych ludzi.
jakieś propozycje?
"mam chcenie na takich, którzy będą sprawniej udawali przyzwoitych ludzi" [321]
O właśnie Widzący, teraz napisałeś po swojemu ;)
Chociaż z przysłowia wiadomo "że tak krawiec kraje jak mu materii staje" - masz prawo do lepszego garnituru ;)
W tym względzie "podsłuchy" będą pewnego rodzaju nauczką społeczną ;) Ale ..aby tego typu bezprawne "nauczki", przestały m.in. być biznesem i obyczajem powszechnym, należy tym bardziej znaleźć autorów i wykonawców podsłuchów. Nawet zagranicą.
I jeszcze nawiasem, po linii dzielnej redakcji, "Wprost"
..Gdybym był bogatym człowiekiem, którego opinię (a wiec także interesy) nadszarpnęły nielegalne podsłuchy, publikowane przez "Wprost", poświęciłbym część majątku na pozwy sądowe wobec tejże redakcji..
Taak, najważniejsze to znaleźć sprawców podsłuchów, sprawa się jebła to jebła, po co drążyć temat:)
Król jest nagi
Ano jest, teraz czas zmienić nazwę.
w sumie to w zyci mam te cale gadki na tasmach bo osobiscie nie ludzilem sie i wiedzialem ze podobnego jezyka za kulisami sie uzywa.
Mnie mierzi ta cala sprawa z publikowaniem tych nagran. Publiczne pranie brudow tego pokroju nie naprawi ani Polski, ani polskiej klasy politycznej. Jedyne co to robi to pokazuje jak slabym elementem/organizaja jest panstwo polskie.
tak Drackula, nie upublicznianie ich z pewnością naprawiło by Polskę i naszą klasę polityczną i pokazało by jak nasze państwo jest silne jako organizacja - na pewno.
sir Qverty, alpha lyr
Jeżeli "Król jest nagi" to się ubierze albo przyjdzie "król" co będzie ubrany, do czasu nowych podsłuchów ;)
W efekcie takiej "nagości" królów, może się zdarzyć że wszyscy będziemy "nadzy"..
Pisze też o tym Drackula.. a Manolito jakby nieśmiało zaznacza że niepublikowanie rozmów ..khm, też nie byłoby dobre ;) Na szczęście Manolito już wie, jak to jest z logicznym ciągiem ocen, prawda?
Właśnie Bramkarz przypomniał mi o "węgierskich podsłuchach" .. Są i u nas miłośnicy metod węgierskich ;)
niech publikują ile wzlezie, polska od tego jutro nie jebnie a słaba jest od 100 lat i żeby o tym wiedzieć nie trzeba wcale taśm. Za to bardziej szkodliwym dla całosci jest taki Donek z kolegami któremu wszystko jedno czy będziecie lać do auta za 5, 7 czy 10zł za litr. Poczucie jakiejś pozycji w europie to też iluzoryczne odczucie i mnie do szczęścia nie potrzebne. Ja tam czekam na wiecej.
[326]
Publikowanie nagran ktore przedstawiaja rozmowy o znamionach kryminalnych/przestepczych to nie to samo co publikowanie nagran z rozmowy 2 "kumpli" co po robocie sobie poszlo na obiad i po setce rozwiazaly im sie jezyki podczas gadki o dupie maryny.
na chwile obecna to co jest robione ma za zadnie zdyskredytowac kazdego w rzadzie poprzez publikowanie razem takich rozmow o dupie maryny i rozmow Nowaka.
I nikt mi nie powie ze to reporterzy Wprost chca ratowac Polske. Calosc jest dosc sprytnie zaplanowana i mysle ze nawet pewne osoby z ABW sa w to zamieszane bo nie wierze za cale ABW sklada sie z takich gamoni i chlystkow jak ci wyslani do po tasmy do Wprost.
pierwsza taśma z "pozytywnym" przesłaniem?
http://www.rmf24.pl/raport-podsluchy-tasmy-wprost/fakty/news-tasmy-wprost-tego-kulczyka-to-ja-mam-leciutko-w-d,nId,1446844
"Nie mają żadnej wiedzy, nie są zainteresowani żadnym rozwojem. Zajmują się, k... takimi gównami jak Solidarna Polska, jak Ziobro. I k... potem mają bronić polskiej racji stanu, czyli węgla na przykład?'
"A wiesz, jaka jest jest rozbrajająca i chyba na końcu przykra obserwacja? że wcale to, że ty masz wiedzę merytoryczną, to w życiu nie pomaga. Przynajmniej w polityce nie pomaga. Bo ta banda, która napier... cię (...)"
niech publikują ile wzlezie, polska od tego jutro nie jebnie a słaba jest od 100 lat i żeby o tym wiedzieć nie trzeba wcale taśm
czy ty sobie sam nie przeczysz? skoro wiadomo, to po co taśmy?
Drackula - nie no, cześć pokazuje pewien cynizm polityków, ale część jest tym, o czym i ja pisałem.
Ciekawe co by było jakby szeregowych roboli nagrać - co myślą o swojej pracy. Albo zakulisowe rozmowy "budowlańców"... :P Kto by potem u takich coś zbudował :D
Nie wiedziałem, że cytowanie byłego premiera Węgier jest zakazane.
Nie z tej strony piłka leci, Bramkarzu - może zmienisz ksywkę? ;)
sir Qverty - rzecz w tym że wszyscy razem siedzimy w tym "gównie", chcąc nie chcąc .. ;)
czy ty sobie sam nie przeczysz? skoro wiadomo, to po co taśmy?
Dla jaj, żeby się elity obesrały po same plecy. Przy okazji ludzie sobie zobaczą i zdecydują co z nimi zrobić.
Drackula - w kwestii formalnej - peło to nie jest polska - poza tym swego czasu obecny premier bardzo chwalił dziennikarzy za publikacje targów z renatą beger - więc w czym problem? (chcąc wzbudzić uczucie zagrożenia) poza tym to jest zabieg czysto socjotechniczny - za każdym razem gdy wyjdą nowe materiały biją na alarm, że ktoś atakuje polskę! a prawda jest taka, że problemem jest to co jest na tych taśmach jak i to że się dali nagrać (jeszcze nie dawno premier tłumaczył obamę z jego podsłuchiwania europejskich ministrów) zresztą oni sami się nawzajem nagrywają - protasiewicz, afera w psl - nihil novi sub sole.
- Szok już jest. Teraz jest czekanie na to, co jeszcze będzie. Jest reżyser bez twarzy, który buduje scenariusz dla Polski. To okrutna gra. Premier musi czekać, przeanalizować sytuacje, tak żeby nie popełnić błędu i by scenariusza tego reżysera bez twarzy nie realizować
i widzisz znowu o polsce - straszne zewnętrzne siły nam zagrażają tworząc groźne scenariusze! buuuuu! ciarki na plecach
Dwa stare chwyty - poczucie zagrożenia i przyjście kaczyńskiego.
[333] Nie wolno bo wulgaryzmy. Sprzeczne z regulminem Forum. I można wyłapac banana.
patrz https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13284433, post 146
Całkiem prawidłowe tłumaczenie, Manolito [336] - "peło" to nie jest polska i pis też nie polska, już nie mówiąc o innych partiach ;) Zatem nagrywać i publikować - odmawiając przy okazji prawa do rządzenia polską? Sprawiedliwie choć może prawo trochę się gubi ..ale co tam ;)
Podobała mi się stanowcza postawa premiera Donalda Tuska dotycząca destabilizacji, którą wyraził podczas dzisiejszej konferencji z premierem Hiszpanii.
Mnie się też podobało to wystąpienie premiera Tuska, Czader Master ;) Masz kompleksy czy ktoś Cię kiedyś "wydymał"?
@Manolito
Czy w tym szale dosrania PO (to czy sobie zasłużyli to inna kwestia) naprawdę umyka ci fakt jak szkodliwe to jest dla Polski? Nie dla PO, nie dla PIS czy jakiejkolwiek innej partii - oni sobie poradzą, nie pierwszy raz. Natomiast szkody dla Polski są ogromne. Abstrahując od niekompetencji ABW która pozwala nagrywać chuj wie komu wysokich rangą polityków, które to nagrania później publikuje sobie Wprost w ramach podbijania sprzedaży (co tydzień nowa taśma, kupujcie!), to wypuszczanie nagrań prywatnej rozmowy ministra spraw wewnętrznych jest skurwysyństwem czystej wody, które działa na szkodę nas wszystkich. I to nie ma znaczenia jaka to partia - ktokolwiek przyjdzie po Sikorskim będzie miał przejebane tak samo jak Radzio teraz. I to się będzie ciągnęło latami. Takich rzeczy się publicznie nie wypuszcza i tyle. Nic dobrego z tego nie przyjdzie.
A ja uwazam, ze dobrze sie stalo. Swiat i tak ma nas gdzies, to, ze robimy za "murzynow" dla wielkiego brata bylo jasne od dawna, wiec to zadna nowosc. Rozmowy przy osmiorniczkach i drogim alokoholu nie byly prywatne, bo nie placono za nie z prywatnej kasy naszych biednych pokrzywdzonych. Co do ABW - fakt nagrania politykow partii rzadzacej przez szajke kelnerow tak ich osmiesza, ze moze byc teraz tylko lepiej, wiec ostatecznie bezpieczenstwo wybrancow bedzie roslo.
edit: jesli sie okaze, ze to jaszczuroludzie to sprostuje :)
No, i teraz wiadomo dlaczego "kelner" to była taka obelga... chociaż może to był lokaj... :P
Krata piwa dla tego co sensownie wyjaśni jaka to szkoda dla polski przez te nagrania. Póki co dowiedzieliśmy się w jakiej kondycji sa służby specjalne i pare innych ciekawych rzeczy, czy ta wiedza dla co poniektórych jest bezwartościowa i szkodzi polsce ? To w koncu jakiś przyczynek aby przestać robić wałki a nie żadna destabilizacja kraju.
