Po dzisiejszych, godnych ubolewania wydarzeniach w redakcji "Wprost" rząd Pana premiera Tuska będzie musiał złożyć dymisję.
Smutna to wiadomość dla nas i dla gospodarki naszego ekspansywnie rozwijającego się kraju.
Osoby pragnące wyrazić swoje niezadowolenie i obawy, lub (może tacy są?) zadowolenie i radość proszę o kulturalne, godne wpisywanie swoich opinii.
to jest zaslona dymna, zeby Polacy zapomnieli o zamachu w Smolensku... ale my pamietamy!
Ci którzy się jeszcze łudzili ze w Polsce istnieje wolność słowa, demokracja.
<----
No niestety, z chwilą gdy PO, jak PiS, wprowadziła swoją policję polityczną do redakcji Wprost, po 8 latach wspierania stracili dla mnie rację bytu. Nigdy więcej.
Leszek Balcerowicz na bezpartyjnego premiera, najlepiej na najbliższą dekadę.
[5]
Ależ o cóż Ci chodzi?
Oto ten dzielny mąż stanu, bojownik o wolność i demokrację oraz równość dla mniej zamożnych i wpływowych jest u władzy.
Oto dowód:
https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=BFuHdGbNXzU#t=557
Żabrołak ->>> Leszek Balcerowicz na bezpartyjnego premiera, najlepiej na najbliższą dekadę
Przepraszam, ale Balcerowicz musi odejść!".
Rozwiązanie jest jedno: zbrodniarzy z Wprost należy pozamykać.
Nie może być tak, że w cywilizowanym kraju pojawiają się takie karły reakcji i zaburzają propagację miłości i uśmiechu.
Czy to prawda, że TVN się nawet oburzył?
Leszek Balcerowicz na bezpartyjnego premiera, najlepiej na najbliższą dekadę.
Ten kraj zawdzięcza wszystko Leszowi Balcerowiczowi - gdyby nie on, a nie jakieś Buzki, Millery, Kaczyńskie, Tuski, to dziś bylibyśmy drugą Ukrainą.
Wierzę mu i żałuję, że powoli ma dość polityki. Z drugiej strony trudno go winić - jest legendą. Po co to psuć?
25 lat wolności = Leszek Balcerowicz.
Przepraszam, ale Balcerowicz musi odejść!".
Lepper też tak mówił i patrz jak skończył
Jeżeli PO podjęło aż tak drastyczne środki w celu zatajenia pozostałych taśm to strach pomyśleć co na nich było. Ciekaw jestem komentarzy zwolenników tego rządu. Afera ta przebija nawet największe głupoty jakie robiło PiS...
Dzisiaj właśnie gadałem z kolegą z RPA na temat polityki, byłem zaskoczony, że takie cuda dzieją się również w innych krajach, ale dzisiejsze działanie przebija wszystko...
piokos ---> Lepper też tak mówił i patrz jak skończył
Jego dopadł seryjny samobójca.
Chciałbym wyrazić zadowolenie z tempa putinizacji Polski.
Nie spodziewałem się takich postępów.
A jak zdobędą 25procent w nowych wyborach to co? Czy raczej skończą jak AWS?
to jest tragiczne, facet idzie do belki załatwić miliardy do budżetu łamiąc konstytucję(220), bo zbliża się im "trudny rok wyborczy" czyli wykorzystać państwowe organy by wpływać na wynik wyborczy, a teraz nadzoruje śledztwo we własnej sprawie.
- Bardzo mi przykro o tym mówić, ale prokuratura narusza prawo - mówił na antenie TVN24 mecenas Piotr Kruszyński. - Dopóki red. Latkowski nie jest podejrzanym, jest zobowiązany do zachowania tajemnicy państwowej. Prawnik dodał, że wszystkie przedmioty objęte tajemnicą dziennikarską muszą być chronione.
Kruszyński zaznaczył, że prawo wprost formułuje, jak powinno się w takiej sytuacji postąpić. Według jego informacji "sąd nie udzielił zgody na takie działania, które są prowadzone w redakcji wprost. - Policja i ABW są najmniej winni - mówił adwokat. Kruszyński podkreślił, że "nie mieści mu się coś takiego w głowie".
Osoby pragnące wyrazić swoje(...)(może tacy są?) zadowolenie i radość proszę o kulturalne, godne wpisywanie swoich opinii.
Najgorsze jest to, że nadal są tacy ludzie.
Gadacie glupoty, wszak najwiekszym zbrodniarzem jest tu ten co nagrywal i ten co opublikowal, PO jest niewinne, prawda Soul?
Z racji tego, że autorem wątku jest mirencjum proszę mieć na uwadze to, że karmicie socjalistycznego trolla.
Polaco -> bez znaczenia kto jest autorem wątku. Po co takie odwracanie tematu ? Zwolennik PO ?
Ciekawe kiedy rządy się w końcu nauczą, że eskalacja konfliktów, nawet przy takiej skali, prędzej czy później do niczego dobrego nie prowadzi. No i oczywiście cała sytuacja daje do myślenia - co jeszcze mogło być nagrane, skoro uzasadniło tak ostrą reakcję...
Z Apple'a nie umieli plików zgrać, a za ochronę przeciw podsłuchom się biorą.
Jaki kraj, takie FBI.
Minas Morgul -> ABW to odpowiednik NSA
No cóż zacytuję Halinkę Kiepską "Arivederci Roma" :D.
[21] Czyżby zwolennik PO? Ja na miejscu Donka już dawno bym się dymisji podał i oszczędził sobie, Polsce i obywatelom tego kraju wstydu.
[22] Omg, Polskie myślenie "Chronić kłamcę, łamać tego który próbuje kłamce zdemaskować" -.- Ta mentalność...
[3] Sprawa Smoleńska wypłynie identycznie jak sprawa Katynia szkoda tylko że znów pewnie tak długo będziemy czekać aż dopiero następne pokolenie Rosjan to oznajmi ;/.
A tak ogólnie jeśli faktycznie ze stołka poleci, to lecę po szampana i fajerwerki i będę balował do białego rana z sąsiadami :D.
[28] Oby twoje słowa okazały się ironią bo jeśli piszesz to na poważnie, to R.I.P Poland :(.
[29] No cóż takie odniosłem wrażenie, jeśli złe przepraszam.
W związku z tymi pożal się boże wydarzeniami godzącymi w porządek konstytucyjny naszej świetlanej ojczyzny, podpartej spróchniałym okrągłym stolikiem, proponuję jutro zwołać Zgromadzenie Narodowe i obrać przez aklamację dożywotnim przywódcą teoretycznej Polski, jego ekscelencję pana premiera Donalda Tuska, a Platformę Obywatelską ogłosić siłą przewodnią (i jedyną) naszego grzesznego narodu. Albowiem nikt bez winy nie jest, a kto jest niech sobie rzuci kamieniem w czoło (niedawni wyborcy PO/SLD bezwzględnie).
spoiler start
oklaski!
spoiler stop
[23][27]
Pomyliliście się co do mnie o 180 stopni.
Ten kraj zawdzięcza wszystko Leszowi Balcerowiczowi - gdyby nie on, a nie jakieś Buzki, Millery, Kaczyńskie, Tuski, to dziś bylibyśmy drugą Ukrainą. - pomijam już ten delikatny fakt, że Balcerowicz był tylko "polską twarzą" tych reform, bo tak naprawdę te reformy "zawdzięczamy" Sorosowi i Sachsowi, którzy już pod koniec lat 90-tych przyznali, że był koszmarną pomyłką :)
"to dziś bylibyśmy drugą Ukrainą" - Jaaasne.
Tutaj taki uroczy wywiad nt. "Nie musieliśmy przechodzić tak głębokiej recesji ani skazać społeczeństwa przez całe 20-lecie na bardzo wysokie bezrobocie" - tak, tak, wiem to Przegląd. Nie ma tej wiarygodności co jakieś biznes onet czy podobne gloryfikujące Balcerowicza.
http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/plan-balcerowicza-operacja-niepotrzebna-chybiona
Sorosowi i Sachsowi, którzy już pod koniec lat 90-tych przyznali, że był koszmarną pomyłką :)
Zrodlo? Pare dni temu byl wywiad z Sachsem i mowil dokladnie odwrotnie.
W dokumencie prokurator zażądał od redaktora naczelnego oraz wymienionych z nazwiska dziennikarzy „dobrowolnego wydania rzeczy w postaci wszystkich nośników zawierających treści rozmów prowadzonych podczas spotkań gości w restauracji „Sowa&Przyjaciele” oraz w restauracji w Amber Room w Pałacyku Sobańskich w Warszawie przekazanych dziennikarzom tygodnika ‚Wprost’”.
Prokurator zapakuje serwery "Wprost" w aktówkę?
Hellmaker -> wybacz, ale nie traktuje Twoich opinii poważnie, gdyż jesteś socjalistą, najchętniej rozdałbyś wszystkie moje pieniądze nierobom, a sam grał w gierki po nocach
[32] Na razie beda bic zeby zabrac laptopa
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16181791,ABW_wkroczylo_do_redakcji__Wprost_.html#MT
lol, silne panstwo
W jakim kraju my zyjemy, druga Bialorus :|
Tylko co tam robi ten idiota Ikonowicz?
Tak strzelić sobie w głowę z armaty?
Cholera, chyba jednak faktycznie na "taśmach" było coś ciekawszego niż ewentualne złamanie art. 220 konstytucji. Albo inaczej - rząd nie wie co było, ale domyśla sie, co być mogło :P
Poza tym fakt, jaki kraj takie NSA - w USA dawno po cichu wykradziono by te dane z serwerów, nie wierzę, że są trzymane tylko na jednym laptopie, odciętym od sieci...
Akcja zakończona powodzeniem, ABW się wycofało, ale ale... Czy to przypadkiem nie było jakieś przedstawienie, w której bohaterami były obydwie strony? Dlaczego tak zaciekle nasze wszystkie media o tym mówiły, podczas gdy na ulicę dzisiaj wyszło razem kilkanaście tysięcy osób(licząc wszystkie polskie miasta) i cisza. Przecież niewygodnie fakty stara się zamieść pod dywan, a tutaj wręcz przeciwnie było nagłośnienie sprawy. Po drugie o Latkowskim było wcześniej wiele opinii, niekoniecznie pozytywnych.
Tylko w takim razie w jakim celu odbyła się ta cała szopka?
Jutro w TVN - P. Wipler usilowal wysadzic bombe w siedzibie Wprost
Pytanie tylko - i kto teraz będzie rządził? Bo chyba nie PiS...
Nie zdziwiłbym się, jakby PO wygrała kolejne wybory, bo strach (uzasadniony zresztą) przed oszołomami z PiSu jest tak duży.
No właśnie, Latkowski to ponoć miał jakieś zatargi z prawem... wymuszenia czy coś?
Ale w sumie dla sprawy to nieistotne.
BTW, wygląda na to, że skoro odmówili, to będzie normalny wniosek o przesłuchanie, postanowienie i skończy się rumakowanie :D
Chciałbym wyrazić zadowolenie z tempa putinizacji Polski.
Putinizacja to nie najlepsze słowo. Za Putina Rosja jest silna, ma dobrą gospodarkę, prowadzi rewizje swoich dawnych terytoriów, ma silną armię. A my? Do putina tuskowi daleko. Putin to taki Piłsudski ( w końcu Piłsudski też zdobył władze w nielegalny sposób i eliminował swoich przeciwników politycznych, chodzi mi o wybory brzeskie).
A co do Wprostu, to ten redaktorek powiedział ,że dalsze taśmy ujawni w kolejnym numerze. Ech. Nie na prawdzie tylko na zysku mu zależy. Powinien wrzucić całość do internetu.
Jeśli Seremet chciał się zemścić na Sienkiewiczu i Tusku za stawianie go do pionu przed dziennikarzami - to mu wyszło. Kto dziennikarzami wojuje od dziennikarzy ginie. :P
Tylko 44 posty. Coś słabo, golasy. Formy nie macie?
Ariacchi--> Późno jest :/
Myślę że ten wjazd do Wprost to nawet nie musiał być pomysł Tuska, pewnie komuś pali się tyłek i nie wytrzymał. Ćwoki myślały że opinia publiczna się uspokoiła i zrobili wjazd na pełnej pompie. Nigdy nie wchodzi się w konflikt z mediami, największe rządy, największych krajów przegrywały przez afery medialne.
Obrzydza zachowanie GW i TVN...
Nawet na reddit wyskoczyliśmy: http://www.reddit.com/r/worldnews/comments/28hm4k/polish_watergate_tapes_revealed_can_crush_polish/
Polish Watergate, heh
Bart - Pan Premier ma pecha firmować Władzę swoją twarzą, więc cokolwiek zbroją jego (i nie jego) urwisy przechodzi na niego - nawet w sytuacji hipotetycznej nieświadomości. Tutaj problem jest taki, że na dupce rósł zacny i tłusty wągier, który w końcu pękł i się rozlał. Tak oceniam pozostawienie Sienkiewicza na stanowisku, celem wyjaśnienia przez niego sprawy, w której sam jest stroną.
Jutro o ósmej rano Pan Premier zwoła konferencję prasową.
Spodziewam się, że tym razem zmieni strategię i przystąpi do ataku. Zapewne spróbuje utrzeć nosa temu i tamtemu i poblabla trochę o nienaruszalności wolności prasy i o tym, że jakiś łobuziak będzie musiał się srogo tłumaczyć u niego na dywaniku. Jeśli dziennikarze nie roześmieją mu się w twarz, to raczej będzie próbował zaistnieć jako obrońca wolności słowa. Co innego mu pozostaje (z przyczyn oczywistych odrzucam możliwość dymisji)?
Ale nam się dwudziestopięciolecie wolności trafiło. Masz ci babo placek.
Ale nam się dwudziestopięciolecie wolności trafiło. Masz ci babo placek.
Są hucznie obchodzone w redakcji Wprost.
trzecie podejście ABW będzie w nocy
Wszystko było legalne.Prokuratura działała zgodnie z prawem.Ten dziennikarz powinien zostać ukarany za ukrywanie dowodów.
Niech w końcu Ci złodzieje z rządu złożą tę cholerną dymisję...
Nie śledzę wszystkiego, ale pytanko - czy zagraniczne media już naświetlały sprawę, czy na razie to wciąż tylko nasza wewnętrzna wojenka, która końcem końców zostanie zamieciona pod dywan?
Nie interesuję się polityką w ogóle, ale kurwa, obywatele naszego kraju to chyba są przekupywani aby glosować (ja wciąż czekam na swoją kopertę :( ) tak jak głosują albo po prostu żyję w świecie opanowanym przez totalnych debili, którzy zatrzymali swój rozwój intelektualny kilkanaście dobrych lat temu..
Pisaliśmy już o tajemniczej walizce, którą ABW zostawiła w siedzibie tygodnika "Wprost". Z redakcji postanowił ją zabrać... reporter TV Republika Michał Rachoń. Jak zapowiedział, przyniesie ją na poranna konferencję Donalda Tuska i odda premierowi.
Będzie beka.
Arxel -> Reuters, Bloomberg, napisaly o tym w zasadzie wszystkie szanujace sie agencje prasowe na swiecie
Przemówienie Obamy bylo w rubryce miedzy koniem na balkonie, a wzrostem populacji mrowek w Kentucky, tutaj mamy o wiele wyzsze pozycjonowanie, scisla czolowka wydarzen w Europie i wysoko w skali swiata
Jak zwykle najwaniejsze, co o nas piszą zagraniczne serwisy :D. To wręcz kluczowe.
Zenzibar-->To dobry indykator że to nie jest żaden minor fk up tylko major one.
EDIT [58]-->Sondaże wskazują, że nie do końca ;)
Zenzibar ---> Wiesz, jeśli wszystko zostanie "między nami" to nikt nie dowie się, że Polska to tak na prawdę bydło i chlew totalny.. A tak to kto wie, być może zaczną nas (czyt. państwo polskie) traktować jak śmieci i może coś z tego wyniknie..
Znając życie odbije się to na obywatelach, no ale kto wie..
No to chyba można ocenić własnym rozumem.
A, czyli dopiero po takiej aferze ludzie mają coś ocieniać własnym rozumem? Wydaje mi się, że powinni wcześniej wiele rzeczy dostrzec, a nie dopiero teraz..
O! I wyszlo na moje.
No prosze bardzo. Smiejcie sie z waszej znienawidzonej USA.
Dlugo nie musialem czekac. Ale co tam. Forumowi geniusze zaslepieni nienawscia do USA nie widza problemu w swoim kraju.
A Sylwek strasznie poturbowany i opuchniety. Jeszcze bardziej niech lize dupe dziennikarzom zeby staneli po jego strone.Ten to jest czlowiek masdakra. Najwiekszy Fail jaki widzialem w zyciu. Co go widze to lata jak choragiewka.
Tvn chyba odwrotna metode przyjal. Wkurwili sie, ze to o wprost zadyma a nie TVN.
Arxel - obywatele naszego kraju to chyba są przekupywani aby glosować
Niekoniecznie :P
Skąd ta popularność PO w ciągu ostatnich lat?
"No bo chyba nie zagłosujesz na PiS, no nie?" ------>
Przez ostatnie lata głosowano za PiS-em lub przeciwko PiSowi. I trzeba było głosować najlepiej tak, by wspomóc najbardziej prawdopodobnego zwycięzcę, żeby nie "marnować głosu".
Dopiero ostatnio wzrosła popularność KNP. Póki co jednak, w następnych wyborach wciąż trochę osób zagłosuje na PO, mimo zupełnej kompromitacji, no bo spójrz O_O' ---->
Nie ma jednak co się oszukiwać, poparcie przypikuje im ostro na łeb. Dywan już więcej nie przyjmie.
P.S.
PSL pod progiem w sondażach zawsze wygląda smacznie, mimo że okazują się być zawsze niedoszacowani.
ten watek przypomina mi troche pierwsze posty o awanturze na ukrainie, gdzie to mialo byc tupniecie i sprowadzenie rosji do pionu przez nasze eutopejskie mocarstwo i tym podobne spekulacje jak to rosja bedzie niebawem na kolanach.
zycie pokazalo ze jest inaczej.
nie chce byc zlym prorokiem, ale mam dziwne wrazenie ze panstwo polskie nie istnieje, a moze inaczej istnieje tylko w swiecie wirtualnym, dzieje sie tutaj duzo, sa komentarze, glosy oburzenia, nawolywania do pospolitego ruszenia i to wlasciwie wszystko.
Jedynie ekipa RN cos tam robi "w realu" ale z tego co obserwuje jest to totalnie wyciszone, cale emoche kanalizowane sa w innym kierunku, propaganda dziala tak sprawnie ze nie ma nawet co porownywac do stanu wojennego gdzie praktycznie cala informacja pochodzila "z drugiej reki" ale kazdy dawal wiare.
Teraz teoretycznie wolny internet jest chyba najpotezniejszym narzedziem dezinformacji, nawet w tym watku dla jednego posta "pro" pojawia sie odpowiedni post "kontra". A kiedy czytam fejsbukowe komentarze to juz zupelnie witki mi opadaja.
Narod nam zdurnial, dokumentnie.
A co do ekscytacji zachodnich mediow nie podniecalbym sie jakos strasznie, na pewno nie jest to taki kaliber informacji zeby uswiadomic swoje spoleczenstwa na tyle by wygwizdaly naszych , podczas konkursu eurowizji, nie przymierzajac.
Do Tuska mam na mysli filmik na dole Donald Tusk nie widzi powodów do dymisji szefa MSW http://goo.gl/4QuKGC
Jak komuś nie zostało wazeliny z poniedziałku to niech lepiej szybko leci do apteki, bo zaraz się zacznie.
Czas najwyższy żeby odeszli w niepamięć. Mam nadzieję, że ludzie w końcu się obudzą i nie wpuszczą tych oszustów do parlamentu przy kolejnych wyborach lub zepchną ich na niszę pokroju Twojego Ruchu.
Jakos patrzac na poprzednie afery mam wrazenie ze ta tez nic nie zmieni, obym sie mylil.
tez tak mysle to ludzie ktorzy sa u wladzy po to zeby nachapac sie az do ktoregos pokolenia w przod a nie zeby sie przejmowac ze nagarno ich na spiskowaniu i lamaniu konstytucji.
A wjazd na Wprost ;))) kogo to obchodzi.Na pewno nie ich.
TVN i Gazeta Wyborcza wszystko wytlumacza ;)
Panie Premierze nie poddawaj sie! My narod wierzemy w Ciebie i pragniemy bys dozywotnio sprawowal rzady!
spoiler start
W przedterminowych wyborach i tak wygra PO
spoiler stop
Co jak co, ale Tusk to wzorowy polityk, mało kto potrafi tak kręcić.
Kaczyński by się na takiej aferze wywrócił tak, że dupa bolałaby jeszcze przez tydzień.
Haha, ale mu Olejnik pocisnęła, nie spodziewałbym się.
Nie zrezygnuje. Jego kurczowe trzymanie się władzy może w krótkiej przyszłości być zaczynem destabilizacji państwa. Wszystko było już przerabiane na Majdanie.
Oczywiście Polacy nie są tak odważni jak obywatele Ukrainy, ale jedna iskra potrafi wywołać pożar spokojnego stepu.
Być może intencją podsłuchujących było nawet doprowadzenie do dymisji rządu. Nie chcę realizować ich scenariusza
no tak, straszni ci podsłuchiwacze, bezczelnie nagrali nasze machloje by doprowadzić do upadku rządu!
Nie rozumiem czemu niektórzy urządzają tu podśmiechujki, przecież to jest tragedia jakaś...
Jak tusk chce być nowym fuhrerem to niech nam lepsze warunki da do zycia, bo inaczej zamiast putinizacji będziemy mieli stalinizację.
ps. wiedzieliście o tym?
http://m.youtube.com/watch?v=w3Wjwes0hEY
Fajna zabawa.. Czekam kiedy ktoś założy podsłuch w sraczu Kancelarii Rady Ministrów i nagra pierdzenie..
Dziennikarze i polityczna konkurencja zaraz skomentują - to jest pierdzenie premiera i to nie jest zwykłe pierdzenie - premier pierdzi na Polskę..
Leszek Balcerowicz na bezpartyjnego premiera, najlepiej na najbliższą dekadę.
To byłoby zbyt piękne aby mogło być prawdziwe.
brakowalo mi tutaj wlasnie niektorych.
jeszcze reppu, ahaswer, erard...
no I oczywiscie tez nie rozumiem jak tu mozna sie oburzac na taka zwyczajna awanture, przeciez, podobnie jak robienie kupy, takie rzeczy to najwyrazniej codziennosc. Nie chce wiedziec wobec tego jak moga wyg
ladac afery niecodzienne
"jak moga wygladac afery niecodzienne" (80)
Następne "afery", Lutz - zmiatające następne rządy - muszą i będą wyglądać, znacznie "atrakcyjniej". Po prostu do dźwięku, doda się wideo.. ;)
[77]
Co to ma byc, znaczek liveleak? Jeszcze ten dziwny, długi opis
W tym wątku jest sympatycznie, bo wreszcie ludzie, którzy tłumili w sobie życiową frustrację, mogą się wyżyć za wszystkie czasy, pofolgować swoim malkontenckim potrzebom plucia na wszystko co polskie i wyrazić niezmierną szczęśliwość z faktu, że ich głęboko tkwiące przekonanie o tym, że to oni są w porządku i tylko świat jest zły - bo nie pozwolił im rozwinąć skrzydeł, już od poziomu szkoły podstawowej - okazało się słuszne.
Do najpiękniejszych wypowiedzi tradycyjnie zaliczam te, w których uroczy forumowicze żywią nadzieję, że w Polsce wszystko się rypnie, kapitał stąd ucieknie a Polska udowodni, że jest niby-państwem. Nie ma to jak spektakularny wykwit tzw. narodowości chłopskiej czyli życzenie Polsce jak najgorzej. Ta niechęć do Polski chyba musi tkwić w genach, nieprawdaż? :D
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/awantura-w-redakcji-wprost-abw-i-policja-w-akcji/h2zgz
w rolach glownych:
- stado malp jako polska elyta dziennikarska
- chlystki spod budki z piwem jako awangarda polskich sluzb specjalnych
Czyli w sumie co będzie dalej?
Najpierw upadły komunistyczne gnidy, teraz upadają gnidy "demokratyczne", kto jest następny w kolejce do cudownego uzdrawiania państwa, bo już nie nadążam?
megera czas aby pojawili sie "realni wlasciciele"
ahaswer kapital nie musi stad uciekac bo kapital jest u siebie.
Pokaż no palcem, Lutz, na tych "realnych właścicieli" Polski.. To ci, co zakładali podsłuchy?
Mam nadzieję, że z Kolankiem, bo on by przynajmniej mówił, jak jest, a nie utajniał taśmy.
pofolgować swoim malkontenckim potrzebom plucia na wszystko co polskie
Polską to mieliśmy Marię Skłodowską, a Japończycy lubio sztukę Beksińskiego. Mamy też nadobne krasawice i nocne Polaków rozmowy. Zdecydowanie nie chciałbym łączyć cuchnącego cyrku sprzed kilku dni ze "wszystkim co polskie".
Meg - patrząc na sondaże, to po wyborach nie zmieni się nic. Zapewne trochę więcej lustracji, choć słyszałem że Drakul jakieś listy układa.
Teraz to jest dopiero dziki kraj... Cały czas się okazuje, że mentalnie jesteśmy krajem pokroju Białorusi, Ukrainy czy czegoś podobnego.
Pytanie czy też wyjdziemy jak małpy na ulice i zaczniemy demolkę wszystkiego w imię wolności. Oby nie... chociaż w sumie taki jeden charakterystyczny budynek to przydało by się rozpieprzyć w drobny mak.
Czekam na festiwal teorii spiskowych i snucie najrozmaitszych wizji o tym jak to Polska opleciona jest gęstą siatką mafijnych powiązań i jak bardzo jest przegniła do szpiku kości. Dalej, nie krępujcie się, milusińscy, ten wątek jest dla was. I nie mówcie, że chcecie jakiejś "alternatywy", bo w głębi duszy bylibyście zachwyceni gdyby nastąpiła jedna wielka katastrofa.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pies_ogrodnika
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zawi%C5%9B%C4%87_%28emocja%29
Siwy. Ja jednak wolę, żeby mieli swój budynek. Debaty odbywające się z gałęzi dębów wolności byłyby odebrane dość satyrycznie. I nie daj bobrze, żeby doszło do zamieszek, obalenia rządu i zaprzysiężenia kolejnego Dyzmy wybranego z tłumu. Na szczęście taki scenariusz jest prawie nierealny.
[91] listy beda pozniej, narazie tne blachy na maczety, prostuje kosy, montuje rusznice i przetwarzam saletre amonowa (ktorej nakupilem za unijne dotacje) na jakies wybuchowe cuda aby ruszyc na wiejska :)
Nic się nie stało, awanturka w rodzinie. Takie tam przepychanki między byłym pionem I a II esbecji. Czy może kontrwywiadem cywilnym a wojskowym. A brudy rodzinne pierze się w domu!
Ahaswer: byłbym zachwycony powtórką wydarzeń z Węgier, to co się dzieje nie robi na mnie wrażenia.
Minas Morgul: kolejnego Dyzmy? Rozumiem że obecny Ci nie przeszkadza?
Powiem tylko, że samemu wzdycham do wariantu węgierskiego.
Ale to takie marzenia ściętej głowy.
Drakul - pamiętaj, żeby skoczyć przez płot lub radiowóz.
Hmm.. przecie pisałeś Drackula tylko o "sierpie i młocie" ("sierpem i młotem, czerwona hołotę") ..teraz chciałbyś jakieś "wybuchowe cuda" i.t.d ..eee, nie wystarczą dobrze założone podsłuchy? Wystarczy wszczepić taki mikrofonik każdemu posłowi..
dupa a nie podsluchy, malo efektywne. Myslisz ze jak swini zalozysz podsluch to przestanie chrzakac? Tak samo jak z drutowanie, zalozysz druciane kolczyki na nosa a menda i tak bedzie dalej ryla :)
Drakul - pamiętaj, żeby skoczyć przez płot lub radiowóz - po co? traktory i koparki to od czego mam?
Radykał z rzeźni ;) [99] Biedne świnki ;( Gdyby nie one.. Nie lubisz kiełbasek, rozkosznego grillowania przy piwku i pieśniach, po dobrym marszu?
Ahaswer
wreszcie ludzie, którzy tłumili w sobie życiową frustrację, mogą się wyżyć za wszystkie czasy, pofolgować swoim malkontenckim potrzebom plucia na wszystko co polskie i wyrazić niezmierną szczęśliwość z faktu, że ich głęboko tkwiące przekonanie o tym, że to oni są w porządku i tylko świat jest zły - bo nie pozwolił im rozwinąć skrzydeł, już od poziomu szkoły podstawowej - okazało się słuszne.
Dlaczego mówisz tak nieładnie o ministrze Sienkiewiczu?
Czekam na festiwal teorii spiskowych i snucie najrozmaitszych wizji o tym jak to Polska opleciona jest gęstą siatką mafijnych powiązań i jak bardzo jest przegniła do szpiku kości.
Czyżbyś nie słuchał naczelnego teoretyka spiskowego - Donalda Tuska?
"Po raz pierwszy w historii po 1989 roku mamy do czynienia z sytuacją nie, że nagrywa rozmówca rozmówcę (...), ale po raz pierwszy mamy do czynienia ze zorganizowanym z zewnątrz - w sensie rozmówców - nielegalnym podsłuchem. (...) Ten (...) aspekt dotyczy próby takiego zamachu stanu, zamachu na polskie państwo, czy obalenia rządu poprzez nielegalne metody. (...) Krążą informacje i są podstawy, by sądzić, że ten proceder był dobrze zorganizowany, trwał długo i dotyczył kilku miejsc. To dobrze zorganizowane przestępstwo miało na celu permanentne podsłuchiwanie polityków partii rządzącej".
PS. Partia Miłości ma już gotowy projekt plakatu wyborczego ==>
Ahaswer, na razie to ty dajesz upust swojej frustracji. Ale proszę, nie krępuj się - ten wątek jest również dla ciebie.
Spokojnie. Im później dupnie Donald i ferajna tym lepiej, im wcześniej tym gorzej. Obawiałbym się najbardziej dymisji i przedterminowych wyborów, zapewne jednak naciski mocodawców z drugiego szeregu będą tak wielkie, że nawet maczo Donald nie przetrzyma. Oczywiście nie od razu, muszą mieć czas by posprzątać, tak aby następni zbyt łatwo im się do dupy nie dobrali. Kości zostały rzucone, kijem rzeki nie da się zawrócić. Oni myślą długofalowo, chcą spokojnie kroić deale i spadać na cztery łapy.
Jak slucham polskich politykow to zbiera mnie na wymioty, ale jak slucham polskich dziennikarzy to juz mam chec wymiotowac zolcia :/
Oni naprawde zachowuja sie jakby byli wladza w Polsce, ta mentalnosc polskiego dziennikarstwa to tak jak dzialanosc piatej kolumny, gdzie dobro kraju , czy nawet chec ukazania prawdy schodzi poza scene.
Kiepski scenariusz [104] nawet (lub zwłaszcza ;)) jak na secretservice, secretservice.. ;)
Choćby te fragmenty tyczące się "nacisków mocodawców", na polski rząd. Zmuszają wręcz do zastanowienia się jakich to "mocodawców" ma secretservice ;) ..Z jakiego to "dzióbka", pobiera wytyczne do swojego scenariusza ;) Płaski to dziobek o swojskim kolorze, czy też zakrzywiony groźnie?
Pierwszy raz w historii świata zgadzam się z Drackulą.
A co do Wprostu, to ten redaktorek powiedział ,że dalsze taśmy ujawni w kolejnym numerze. Ech. Nie na prawdzie tylko na zysku mu zależy. Powinien wrzucić całość do internetu.
Cóż, w chwilach takich jak ta łatwo zapomnieć, ze dziennikarze mają sporo wspólnego z panem Sienkiewiczem. I że też uznają się za władzę, czwartą, a każda władza ma podobne problemy. Na drugim planie tez jest prywatny deal, nakład, zyski z reklam. Na romantyczny idealizm jest miejsce, ale na kartach tygodnika. a nie w gabinecie wydawcy i naczelnego. iMac swoje kosztuje :D
Ach ten golowy romantyzm, tutaj wszyscy bedac redaktorem pisma natychmiast opublikowaliby wszystko za darmo w sieci.
w takim USA ludzie zajmujacy sie sledzeniem wydarzen w Europie wschodniej musza miec niezly polew:
- minister od nagrywania nagrany, nikt nie wie przez kogo
- spec sluzby wysylaja na akcje kolesi ktorzy wygladaja jak dzieciaki spod jakiegos liceum na dodatek zaszczuci przez dziennikarzy maja miny jakby mieli zaraz sie rozplakac
- dziennkarze otwarcie mowia ze Tusek to od dzis ich wrog (zapowiadajac pomiedzy wierszami zmiane u sterow)
- opozycja pewnie sie modli aby Tusek nie abdykowal
"ta mentalnosc polskiego dziennikarstwa to tak jak dzialanosc piatej kolumny, gdzie dobro kraju , czy nawet chec ukazania prawdy schodzi poza scene."
..eee, może przesadziłeś trochę, drackula ;) Dziennikarze zwyciężyli broniąc swojego prawa do pokazywania właśnie tej prawdy, nieważne jakiej i z jakiego źródła ;) Zwyciężyli z prawem, wobec którego podobno wszyscy jesteśmy równi. ;) I tak wszyscy zobaczyliśmy że nie ma "równych wobec prawa" bo dziennikarze i ich prawo, są równiejsi.. ;) Górą media - trza bronić kawałka chleba z nielegalnego podsłuchu.. Kosztem własnym i gorszego prawa.. W tej euforii zwycięstwa, wykreowali nawet "kozła ofiarnego". Ma być nim Tusk.. jego upadek będzie dla nich premią ;) Wiwat mediaaaa ..którym przypomnę stare porzekadło "Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę"
[109] Nie przypominam sobie, żeby Wyborcza rozkładała taśmy Rywina na 100 odcinków.
Nie przypominam sobie, żeby Wyborcza rozkładała taśmy Rywina na 100 odcinków
Wyborcza zastosowała blokadę regionalną - ogólnopolska premiera była po pół roku od zamkniętych pokazów dla krytyków.
To zabawne, bo pół roku przed tekstem Wyborczej przeczytałem o całej aferze we Wprost.
Dobrze tylko żeby do modelu biznesowego nie dorzucać określeń jak "troska o państwo" i "walka o prawdę" bo robi się śmiesznie.
Swoją drogą naprawdę warto szukać przyczyny tego burdelu.
Może naprawdę chodzi o przejęcie polskich kopalni, gdy Kompania Węglowa jest bankrutem, a rządu nie ma, bo trwa kampania wyborcza? Kompania ma 10mld złotych rocznych przychodów, żyje z niej cały Śląsk. To chyba wystarczający powód, żeby zrobić zamieszanie w kraju, żeby taki geszefcik się udał.
Jeśli podsłuchiwali przez rok, to zebrali tyle materiału że odpalenie paru taśm Latkowskiemu i Nisztorowi to może być mały zarobek na boku. Zresztą, i tak się pewnie nie dowiemy bo tajemnica dziennikarska i interes informatora.
W tym całym podsłuchu jest mowa o terminie kiedy ta cała akcja miałaby miejsce i jaki jest najlepszy czas na to. Mówią o najpóźniej 8 miesiącach przed wyborami i zasugerowali skrócenie czasu jak rozumiem wcześniejsze wybory.
Teraz właśnie jest mowa o wcześniejszych wyborach.
O co tu chodzi?
Miazga, po prostu miazga - po takiej kompromitacji tam powinna być czystka do zera:
http://www.pcformat.pl/Komentarz-ABW-nie-potrafilo-zgrac-danych-z-MacBooka-z-powodu-dysku-SSD-i-niestandardowych-srubek,nc,69
Mecenas Rogalski zdecydowanie zasłużył na jedynkę na listach wyborczych Platformy.
Niestety reszta adwokackich wykształciuchów nie podziela stanowiska Donalda Tuska, znanego obrońcy demokracji i wolności słowa.
Z treści linka powyższego linka (122) ewidentnie wyłania się obraz, że cała afera to kampania marketingowa Apple'a. Jak już coś robić, to z przytupem. A co podsłuchu pewnie szanowni panowie mieli komórki przy sobie i uruchomiono po prostu zdalnie nagrywanie w telefonach. Po co montować aparaturę podsłuchową, skoro i tak każdy człowiek dobrowolnie nosi ją przy sobie?
Bosze, jak ten PiS boi się wyborów, dlaczego? Dlaczego nawet dzisiaj pierdolą o jakimś "rządzie technicznym i Tusk musi odejść"? Czego oni się tak boją, przecież przejeliby władzę? Kaczyński tak bardzo boi się rządzenia?
[123]
Z kolei według prof. nauk prawnych i b. zastępcy prokuratora generalnego, Ryszarda Stefańskiego, odmowa wydania materiałów z nielegalnych podsłuchów przez tygodnik "Wprost" była sprzeczna z prawem.
Zgodnie z Kodeksem postępowania karnego, jeżeli osoba, u której przeprowadza się rewizję, oświadczy, że znalezione materiały stanowią tajemnicę, "organ przeprowadzający czynność przekazuje niezwłocznie pismo lub inny dokument bez jego odczytania prokuratorowi lub sądowi w opieczętowanym opakowaniu" - wyjaśnił profesor.
Stefański przypomniał, że decyzja o tym, czy wykorzystać tajemnice w postępowaniu, należy do sądu, a jeśliby materiały wskazywały na źródło informacji, takie dane nie podlegają ujawnieniu "i sąd by nie wyraził zgody". - Tu nie ma żadnej kolizji interesów. O tym, czy wykorzystać tajemnice, będzie decydować sąd - podkreślił. Zaznaczył, że jest to sytuacja analogiczna do przesłuchania dziennikarza.
- Podstawy takiego działania są w przepisach Kodeksu postępowania karnego. Dziwię się, że dziennikarz, który określa się mianem dziennikarza śledczego, o tym nie wie. Przepis jest jasny, nie budzi żadnej wątpliwości. Całe zachowanie dziennikarza było sprzeczne z prawem" - dodał.
W stolicy gdziekolwiek człowiek by próbował i tak nie dorwie się już aktualnego numeru "Wprost". Jakbym był naczelnym też bym za żadne skarby nagrań nie wypuścił, toż to żyła złota!
Był taki obrazek w 1989: Samolot spada, silniki w płomieniach, na siedzeniu pilota Jaruzelski podaje wyrwany wolant Wałęsie że słowami "teraz ty sterujesz". Oczywiście że PiS nie ma zamiaru się pchać do sprzątania tego gnoju. Do tego jest potrzebna większość konstytucyjna, czyli konieczne tąpnięcie które uświadomi kolegom, światłym europejczykom, wyborcom PO skąd im nogi wyrastają.
Największy LOL będzie jak PO zgłosi wniosek o rozwiązanie sejmu, który upadnie, bo PiS w całości zagłosuje przeciw...
Jedno jest pewne, jezeli dojdzie do przyśpieszonych wyborów i ludzie wybiorą PiS (czyli znów przemienią stołkami te same maszkary) lub znowu PO to beda skończonymi kretynami.
Tlaocetl
Heh, to wszystko wygląda jak lustrzane odbicie zachowania Donalda Tuska gdy Kaczyński rozważał skrócenie kadencji Sejmu w związku z projektem budżetu.
Jeżeli prezydent rozwiąże parlament 1 lutego, to co wtedy?
- Rozmawialiśmy z konstytucjonalistami, z rzecznikiem praw obywatelskich. Wydaje się bezsporne, że niektóre działania PiS-u, na przykład blokowanie wyborów nowego prezydenta Warszawy, ustawa medialna, a przede wszystkim kuglowanie z terminami budżetowymi, to są wykroczenia bardzo poważne. Gdyby na podstawie fałszywej interpretacji konstytucji, interpretacji ze złą wolą przeprowadzonej przez Prawo i Sprawiedliwość, miało dojść do wyborów, to taka decyzja oznacza kryzys polityczny, jakiego ostatnie 15-lecie nie znało. Nie mogę dzisiaj wykluczyć, że w sytuacji, w której prezydent złamałby konstytucję i rozpisał wybory, to my nie zaakceptujemy tej decyzji.
sparrhawk - a to ciekawe... no, jakby się zastanowić, to faktycznie, 180 KPK odnosi się do przesłuchania. Natomiast materiały wypada teoretycznie jakoś zabezpieczać, bo - może nie w tym przypadku - zawsze ejst szansa, że znikną...
Ja tam "ekspertę" pd KPK nie jestem. Ale okazuje się, że, wbrew ogólnonarodowej histerii, nie wszystko jest chyba takie jasne z puntu widzenia prawa.
Edit - no tak, niby 217, 225 i 226 KPK
Choć jak widać różni profesorowie - różna wykładnia :D
Swoja drogą co to za pieprzenie na wszystkich stronach IT o rozkręcaniu McBooków itp. skoro dziennikarze niczego oddawać od początku nie chcieli... a może wcale nie od początku, tylko dopiero od jakiegoś momentu, gdzy zorientowali sie, ze mogą coś ugrać?
130
Największy problem jest w tym, że nie ma alternatywy. Już w ubiegłych wyborach oddałem nieważny głos, bo po prostu nie mam na kogo głosować. W kółko są to te same gęby od 20-tu lat. Mam do wyboru PO Tuska, PO Gowina, PiS Kaczyńskiego, PiS Ziobry, SLD, agro-PSL i Korwina, który jest fajny jako prowokator-komentator, ale którego nie chciałbym widzieć na wysokim stołku. Wynikiem odejmowania jest okrągłe zero.
Wszystko się zgadza:
http://wyborcza.pl/1,98581,3134878.html
ale ostatecznie zagłosowali jednak ZA samorozwiązaniem sejmu, tymczasem PiS od tygodnia pierdoli o rządzie technicznym i samorozwiązanie wyklucza, jako niepotrzebne, ect...
Ja mówię o hipotetycznej sytuacji, kiedy PiS "ratuje" rząd Tuska, bo nie zgadza się na wcześniejsze wybory.
Wg. mnie to byłby MEGA-LOL. To znaczy, że jak cholera boją sie rządzić i kasa od obywateli dla partii opozycyjnej im całkowicie wystarcza. Zresztą KIM miałby PiS rządzić, jak Kaczyński ufa tylko "zakonowi" z którego nie ma co wybierać. Część z nich odeszła, cześć "poległa", a reszta jest w Parlamencie Europejskim. Będzie "fircyk" Hofman sam rządził?
Faktycznie, gdyby PO złożyło wniosek a PiS był przeciw, to byłaby iście szatańska zagrywka i rozstrzygniecie w pythonowskim stylu. Tylko PO nie podejrzewam o taki geniusz no i jednak grę va banque, bo przecież reakcji PiSu pewnym być nie można.
Swoją drogą obserwując ten shitstorm w internecie, czytając komentarze na stronach z obydwu stron barykady, ba, mając na uwadze sam fakt istnienia tak wrogo nastawionych i tak ostro zarysowanych stronnictw (wojna Linuksiarze-Łindowłsowcy to pryszcz :P) jak nigdy chyba dotarło do mnie, jakie to na swój sposób obrzydliwe i przerażające.
Tylko, że PO nie ma wyboru - granica obciachu została przekroczona. Jedynym ich ratunkiem jest wyjaśnienie do poniedziałku całości sprawy. Jeśli Sienkiewicz tego nie umi - a raczej na pewno mu się to nie uda, to nie ma o czym gadać, tylko samorozwiązanie sejmu jest wyjściem.
Rzygać mi się chce jak ludzie pierdolą o niezależności prokuratury, bo jest to tylko chyba niezależność od rozumu. Jeśli Tusk dając im niezależność nie zadbał, żeby w tej instytucji funkcje decyzyjne objęli inteligentni, nowi ludzie, nie związani z różnymi układami, to tylko jego wina. Przypominam, że po ręcznym zarządzaniu prokuraturą przez Ziobrę, ci "zasłużeni" prokuratorzy okazali się niedwoływalni w prokuraturze krajowej i w sejmie. Tusk to olał i to się zemściło, bo reszta z nich też o tym marzy - żeby przysłużyć się władzy - trafić do prokuratury krajowej i mieć po 15tys. emerytury za nic.
Zawsze będę powtarzał, że prokuratura i sędziowie nie zmienili się w tym kraju od czasów komuny, oni ciągle działają w ten sam sposób i stąd mamy burdel jaki mamy. Jeśli ktoś chce naprawiać państwo musi zacząć od tego środowiska - inaczej się nie da. Środowisko prawnicze jest podstawą funkcjonowania państwa, jeśli tam mamy gnój, to mamy wszędzie.
ale przyznasz, ze co do akcji prokuratury - abstrahując od ewentualnych rzeczywistych, a zakuliowych motywacji - interesująca jest ta rozbieżność czysto prawnych ocen...
coż, skoro to takie nieuniknione, to zachowanie PiS-u byłoby tym głupsze.
Bez gwarancji większości konstytucyjnej PiS nie ma się co pchać do rządzenia, monty python czy nie. Tymczasem pis poczeka gdy pomanni będą się zagryzac nawzajem a ogłupiała rzesza ich wyborców nabierze odrazy do urn wyborczych... Z pożytkiem dla kraju. Oczywiście, wypada także przenieść serwery PKW z Moskwy:
Ktoś tu się zastanawiał czy interesują się tą aferą za granicą.
MÓJ KRAJ TAKI PIĘKNY
polskie sadownictwo = roftl
W lutym zlozylem poprzez adwokata papiery do sadu i do dnia dzisiejszego nic sie nie ruszylo, napisane dwa ponaglenia i zero odzewu. Pani sedzina podobno jest tak zajeta dwoma innymi sprawami ze na moja nie ma czasu:/
[139] eeee tam, ziomki zlotychuszu i tak odczytaja to inaczej: sluzby pozadkowe probowaly dobrac sie do zmagazynowanych plikow. Gdzie ty tam Polske widzisz :p
PO jest skończona, wybory będą tak, czy siak.
Problemów jest multum, ale tak naprawdę jeśli ktoś myśli o naprawie Polski musi zacząć od wypierdolenia skorumpowanych prokuratorów, sędziów, ZLIKWIDOWANIU prokuratury krajowej, bo to tylko instytucja powołana do przez ZIOBRO i KACZYŃSKIEGO dla zapewnienia profitów swoim sługusom. No nie da się naprawiać państwa, jeśli prawo jest łamane, lub naginane, a prokuratorzy są do dyspozycji rządzących.
W całym zachodnim świecie potęga państwa opiera się na praworządności. Na tym, że prawo naprawdę działa - działa SZYBKO i skutecznie.
Można wierzyć opiniom tego człowieka? Zresztą jeżeli w mediach niczym zjawa ciągle krąży taki Dukaczewski, dlaczego ja się dziwię.
Wczoraj w telewizjach podobnie wypowiadało się dwóch innych profesorów prawa. Nie chodzi o to kto mówi, a to czy ma to sens prawny. Dla mnie ma, a problemem nie jest to czy dziennikarze mogli odmówić wydania materiałów (bo według mnie nie powinni) a to czy prokuratura w ogóle musiała wydawać nakaz rewizji. Już nie mówiąc o jej stylu.
OT
Ezrael
spoiler start
proszę przypomnij maila, bo gdzieś znowu zgubiłam. :(
spoiler stop
jeśli ktoś myśli o naprawie Polski musi zacząć od wypierdolenia skorumpowanych prokuratorów, sędziów, ZLIKWIDOWANIU prokuratury krajowej, bo to tylko instytucja powołana do przez ZIOBRO i KACZYŃSKIEGO dla zapewnienia profitów swoim sługusom.
Chyba tylko opcja "wszyscy won", zakaz kandydowania osób które kiedykolwiek były w sejmie, zmiana ordynacji wyborczej i zniesienie progu wyborczego. Do sejmu wchodza knp ruch narodowy i inni. Odbudowanie sieci układów i układzików trwałoby kolejne lata jeżeli w ogóle byłoby mozliwe z nowmi twarzami.
Fajnie, że prokurator generalny uświadomił mi, że nasze prawo jest tak skonstruowane, że pozwala na łamanie wolności słowa, by chronić tyłki skorumpowanych dziadyg :)
A no i fajnie, że bardziej chcą dopaść tego kto nagrywał, a nie osoby nagrywane... tia chcialem uciekać z III RP po studiach, ale widzę, że chyba będę musial zrobić to szybciej.
A no i fajnie, że bardziej chcą dopaść tego kto nagrywał, a nie osoby nagrywane...
Akurat w tej sprawie rzeczywiście większym problemem niż to, co było na dotychczas opublikowanych nagraniach jest sam fakt, że te nagrania powstały.
Problem polega na tym, że tego, kto dokonał nagrań należy złapać, żeby uniknąć kompromitacji państwa, ale nie można iść po trupach do celu i wyżywać się na tych, którzy te nagrania jedynie opublikowali, bo na tym polega ich praca.
[148] a ktos zagwarantowal ze ci co publikuja to nie ci sami co nagrywali? he?
Nie tak dawno temu w UK bylo ostro o podsluchiwaniu telefonow przez dziennikarzyny z News of the World. Nie bylo zmiluj sie, policja wspomagana MI5 trzepala kogo sie dalo.
a ktos zagwarantowal ze ci co publikuja to nie ci sami co nagrywali? he?
Nie tak dawno temu w UK bylo ostro o podsluchiwaniu telefonow przez dziennikarzyny z News of the World. Nie bylo zmiluj sie, policja wspomagana MI5 trzepala kogo sie dalo.
Problem w tym ,że nie zaopatrzyli się w odpowiednie przepisy prawne. Dziennikarzy chroni tajemnica dziennikarska, a ją może zdjąć sąd, oni nie mieli tego orzeczenia. Dodatkowo nie chcieli skopiować samych nagrań tylko grzebali w laptopie, gdzie jest też praca dziennikarska.
Nawet Olenik i TVN odwrócił się od Tuska.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16182623,Monika_Olejnik___Cale_srodowisko_dziennikarskie_jest.html
Za to wyborcza trwa!
http://www.rp.pl/artykul/1118331,1119248-Ewa-Milewicz-odpowiada-Monice-Olejnik-po-konferencji-w-KPRM.html
Chyba tylko opcja "wszyscy won", zakaz kandydowania osób które kiedykolwiek były w sejmie....Do sejmu wchodza knp ruch narodowy
KNP wchodzi ale bez Korwina, on był już w sejmie w latach 1991-93. Również Artur Zawisza i Krzysztof Bosak nie będą w sejmie jak i pewnie wiele innych polityków tych partii by nie zasiadło. Gdyby wprowadzić opcje "wszyscy won" to w sejmie nikt znaczący by nie zasiadł.
Tlaocetl
ZLIKWIDOWANIU prokuratury krajowej, bo to tylko instytucja powołana do przez ZIOBRO i KACZYŃSKIEGO dla zapewnienia profitów swoim sługusom
LOL
Prokuratura Krajowa została zlikwidowana kilka lat temu.
Moim zdaniem Prokurator Generalny powinien być wybierany w wolnych wyborach przez obywateli
Problem w tym ,że nie zaopatrzyli się w odpowiednie przepisy prawne. Dziennikarzy chroni tajemnica dziennikarska, a ją może zdjąć sąd, oni nie mieli tego orzeczenia. Dodatkowo nie chcieli skopiować samych nagrań tylko grzebali w laptopie, gdzie jest też praca dziennikarska.
To nie tak działa, co całkiem przejrzyście wyjaśnił Seremet na konferencji.
KNP wchodzi ale bez Korwina, on był już w sejmie w latach 1991-93. Również Artur Zawisza i Krzysztof Bosak nie będą w sejmie jak i pewnie wiele innych polityków tych partii by nie zasiadło. Gdyby wprowadzić opcje "wszyscy won" to w sejmie nikt znaczący by nie zasiadł.
Jkm to nie całe knp, tam są jeszcze większe koty niż korwin. Zresztą im mniej "znaczących" tym lepiej, ci "znaczący" to po prostu znani z tv recydywisci a w sytuacji o jakiej mówiłem są niepotrzebni.
Latkowski po sprawdzeniu, czy nagrania nie identyfikują źródła, przekaże je w sobotę o 12 do prokuratury okręgowej - zapowiada na Twitterze dziennikarz "Wprost" Michał Majewski.
Ale co sobie podokazywaliśmy to nasze.
no właśnie, czy mam dobre wrażenie że nagle art 225 KPK się wszystkim zaczyna przypominać? :D
Kodeks postępowania karnego.
§ 3. Zwolnienie dziennikarza od obowiązku zachowania tajemnicy nie może dotyczyć danych umożliwiających identyfikację autora materiału prasowego, listu do redakcji lub innego materiału o tym charakterze, jak również identyfikację osób udzielających informacji opublikowanych lub przekazanych do opublikowania, jeżeli osoby te zastrzegły nieujawnianie powyższych danych.
§ 4. Przepisu § 3 nie stosuje się, jeżeli informacja dotyczy przestępstwa, o którym mowa w art. 240 § 1 Kodeksu karnego.
W art. 240 mowa o ludobójstwie, oderwaniu terytorium rzeczypospolitej, zamachu na prezydenta bla, bla, bla. Jest też mowa o szpiegostwie ale na rzecz obcego wywiadu. Nie ma nic o prywatnych osobach szkodzących państwie lub swoich służbach. Więc tajemnica dziennikarska obowiązuje redakcja wprostu.
No chyba, że ktoś to powiąże właśnie ze szpiegostwem na rzecz obcego wywiadu. Za spokojnie to u nas w regionie ostatnio nie jest, żeby takie sprawy wykluczyć.
anymous - no wiem. To by jednak sugerowało, że potencjalnie materiał może wprost wskazać źródło nagrań, czego faktycznie nie wiemy.
Tyle że nadal nie znosi to teoretycznego obiwazku wydania materiału zgodnie z 225 KPK, trzeba po prostu poinformować sąd o tym, ze amteriał jest tego rodzaju.
Oczywiście wiem, że jest szczytem naiwności myślenie, ze dyski powędrowałyby od razu do sądowego depozytu i nikt by niczego nie skopiował i nie przesłuchał.
Nawiązując do tego wątku - ciekawi mnie rola Latkowskiego w tym wszystkim. Wydaje mi się, że człowiek z jego przeszłością teraźniejszość może mieć jeszcze ciekawszą. Do wczoraj sądziłem, że jest wieloletnim informatorem prokuratury albo właśnie ABW. Chyba jednak wczoraj coś poszło mocno nie tak, jak miało.
Zadam jednak pytanie - za co się żyje i co się robi w latach 93-98, czyli czasach gdy przestępczość zorganizowana jest w tym rejonie Europy u swojego szczytu, chroniąc się w Rosji przed oskrażeniem o podwójne zabójstwo i wymuszenia rozbójnicze? Ot, zagadka.
P.S. A po powrocie raptem dwa lata pierdela i niemal z miejsca pozycja krajowego eksperta od przestępczości zorganizowanej, kontakty z prokuratorami, ministrami sprawiedliwości i służbami (znacie jeszcze kogoś, u kogo w domu ABW zatrzymało ministra o 4 nad ranem?).
Dobre podsumowanie całej sytuacji z prawnego punktu widzenia:
Przerażające jest to, że obie strony konfliktu użyły do swoich prywatnych interesów służb, które powinny pozostać bezstronne. Obawiam się więc, że jakość i kierunek potencjalnego rządu Kaczyńskiego będzie w tym świetle dążyć ku dyktaturze i terrorowi, oraz stopniowemu demontażowi demokracji. Dlatego nie żegnałbym rządu Tuska i grał na czas, a raczej poszukał sposobu na znalezienie konstytucyjnego sposobu, aby zmienić ordynację wyborczą do sejmu na większościową w jednomandatowych okręgach wyborczych i zacząć wszystko od nowa. Wtedy może z cienia wyszliby ludzie nieskompromitowani politycznie, mając wreszcie szansę na wybór i zmiany zgodne z autentyczną wolą większości. Ja przynajmniej zacząłbym od tego. Tylko, jak to zrobić, bo ten sejm i senat tego nie uczyni.
Choć dla wielu to jawna herezja, to największym bogactwem Polski jest dziś opinia rozsądnej i stabilnej, którą zdobyliśmy na skutek przemian roku 89-ego. Czas na drugi ich etap, ale nie pod wodzą takich, którzy do walki politycznej zaprzęgają służby wewnętrzne. Bo to już przerabialiśmy wcześniej.
Mazio, jakkolwiek w większości przypadków się z Tobą zgadzam, to zupełnie nie rozumiem jak możesz popierać ideę okręgów jednomandatowych. Przytaczając dodatkowo argumenty z partyjnych agitek.
Zwłaszcza jako mieszkaniec UK, powinieneś wiedzieć, że system taki prowadzi do zabetonowania status quo i premiuje duże, zasiedziałe w parlamencie partie.
Obecny system list jest krytykowany jako preferujący działaczy umieszczanych na jedynkach. W okręgu jednomandatowym jest tylko jedynka!
Obecnie ktoś spoza ścisłej elity teoretycznie możne dostać miejsce np. 15 i jednak wejść do Sejmu. Jednomandatowe okręgi skutecznie eliminują taką możliwość - chyba że nagle objawi się multum niezależnych, nieskompromitowanych i nieskazitelnych społeczników - każdy w innym okręgu oczywiście - a potem w finansowanym z własnej kieszeni wyścigu first past the post skopią dupę ludziom z PO i PIS dysponującym strukturami partyjnymi, dotacją z budżetu, dostępem do mediów etc...
Zaufaj mi - jestę politologię, wię co mówię:D
Obawiam się więc, że jakość i kierunek potencjalnego rządu Kaczyńskiego będzie w tym świetle dążyć ku dyktaturze i terrorowi, oraz stopniowemu demontażowi demokracji
Zapomniałeś jeszcze zażądać rozwiązania Prokuratury Krajowej, drogi wyznawco antypisa..
Zapomnieliscie o wojnie z rosją! Koronny argument przeciwników pisu
To wszystko to efekt niedotlenienia. Ja rozumiem że już zdymisjonowaliście Tuska, zmarginalizowaliście prezydenta, ale PiS ponownie u władzy? Szczyt fantastyki albo naiwności.
jak juz pisalem, przymierzam sie do fotela w ktory pierdzi Tusk teraz ale jest jeden problem, spoleczenstwo moze nie byc zadowolone z mojego braku doswiadczenia potrzebnego na to stanowisko. Myslicie ze granie w Democracy 3 pomoze? pytam bo akurat jest na steamowej przecenie ;)
Democracy? Żeby przejąć żelazny elektorat PO potrzebne Ci Tropico i Simsy.
Longwinter-->Ja mam dość bycia zakładnikiem byłego AWSu, ta obrzydliwa polityczna symbioza trwa już zdecydowanie zbyt długo.
Cała rozmowa kolesiow
http://www.wprost.pl/ar/452973/Cala-rozmowa-Belki-z-Sienkiewiczem/
Pragnę tylko przypomnieć, że żaden kraj w UE nie rozwijał się tak szybko jak Polska za rządów Tuska. Ale to jest nieważne. Ważne jest jakieś nagranie sprzed roku.
jakby ktos nie wiedzial jakim czlowiekiem jest Latkowski to prosze:
Dosc neutralnie napisane bo kolo ma tyle gowna za uszami ze pol gabinetu Tuska moglby ubabrac:)
[175]
To znaczy tylko tyle, ze jestesmy najprostsi wsrod garbatych. Rzeczywiscie powod do dumy.
Drackula - to tym smaczniejszy kąsek, ze menago od sowy teoretycznie twierdzi, że jedynym zleceniodawcą był pismak z Wprost.
Jeszcze się okaże, że zamiast teorii spiskowych o grze biznesu, szarych eminencji, sitw i tajnych służb to była akcja czysto dziennikarska, ku chwale ojczyzny i nakładowi :P
Lucky_ - słusznie prawisz, ale kogo interesują fakty? Najważniejsza jest sensacja i rozpierducha. Polska stabilna, spokojna i rozwijająca się niektórych raziła. Niektórzy wolą aby było lepper. Tak już mają. Polska pogrążona w chaosie im zdecydowanie bardziej odpowiada. Taka mentalność, taka kultura, taki naród :D
Pragnę tylko przypomnieć, że żaden kraj w UE nie rozwijał się tak szybko jak Polska za rządów Tuska. Ale to jest nieważne. Ważne jest jakieś nagranie sprzed roku.
każdy frajer budował by polskę mając taka kasę z uni i mnożąc tak szybko zadłużenie jak za rzadów tuska -
Lindil - przede wszystkim bardzo mi miło, choć nie zauważyłem. Po drugie - będziesz mi musiał więc wytłumaczyć jak chłopu na polu niuanse, bo przyznam, że jestem zaskoczony. Chodzi mi o taki system, w którym ludzie głosują nie na partyjne klucze, a wybrane nazwiska. Najlepiej na dwóch poziomach - jednym, lokalnym i drugim ogólnym. Tak, aby mogli wybrać kogoś, kogo znają ze swojej okolicy za jego działalność i zasługi (tym samym wyeliminować innych za to samo), dwa to samo zrobić na poziomie krajowym.
Maziu, chodzi zdaje się o to, że społeczeństwo raczej słabo interesuje się polityka, wiec wedle teorii nieprzychylnej jednomandatowym okręgom do świadomości przebija sie tylko ci z dużym budżetem na reklamę, masa ulotek, mord na plakatach i przyczepkach, sloganami puszczanymi z megafonów itp.
Choć ja nie widzę większej sprawiedliwości w tym niz w fakcie, że dziś niezdecydowani głosują na jedynki i ciągną za sobą często miernoty.
Z drugiej strony - tak naprawdę dziś możemy przecież głosować na konkretnych ludzi!
I to oni, a nie jedynki, wchodziłyby do sejmu, gdyby wszyscy tak głosowali...
To niech głosują na nazwiska, które im się podobają. :P
Trudno, żeby cały system był dostosowany do najmniej sprawnych umysłowo, którzy nawet przed wyborami nie rozejrzą się po mediach, aby wybrać kogoś, kto przez cztery lata udzielał się publicznie. Mam ten sam problem w swoich wyborach lokalnych, a w następnych może już będę głosował i w parlamentarnych.
A w polskich to może i będę kandydował? Jakby co to szukajcie loga mojej partii. --------->
MANOLITO +1. Teraz już oficjalnie wiemy, że przynajmniej w jednym wypadku wskaźnikami sterowano na potrzeby wyborów. Pozostaje wątpliwość, czy czasem aby nie kierowano się tym przy podejmowaniu innych decyzji ekonomicznych :). Wiem, że tą wypowiedzią znowu odlatuję w świat baśni, ale nie obraziłbym się, gdyby politycy mieli serce nieco dalej od swojej dupy. Demografia naszego kraju w perspektywie kolejnych lat nie zapowiada się różowo i ciężko mi sobie wmówić, że dotykają nas "zmiany kulturowe". Dobry rząd DZIŚ ma potencjalny wpływ na to, czy JUTRO ludzie dostaną emerytury.
Zresztą Gierek też rozwijał i budował. Słupki również mu się pięły :).
Maziomór - tylko zmień ten żółty materiał, bo to po prostu nie przystoi! :)
[182] tak tylko ze to konkretne nazwisko musi byc w jakims ugrupowaniu, i to takim ktore przekroczy prog wyborczy bo inaczej to sobie moze kandydowac dla samego sportu chyba.
Mazio ---> http://www.math.edu.pl/system-wyborczy
Lucky, mówimy o tych samych inwestycjach które jeden z tenorów określił "ch..., d.... i kamieni kupa"? Zabawne jak wam łatwo udawać że nie istnieje zegar długu Balcerowicza.
Następny z długiem...
Tego długu nikt nie spłaci. Spirala tych długów jest tak naciągnięta, że chodzi o spłacanie, a nie spłacenie, a większość państw na świecie w nich tonie. Ktoś dba o to, aby tak było. Rozwiązaniem tego problemu będzie pierwsze bankructwo dużego państwa (nie wyspy o małym znaczeniu gospodarczym), a potem bańka pęknie. I tego boją się beneficjenci tych zadłużeń. Myślę, że cała ta sytuacja i niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę, jest novum w historii ekonomii i nikt za bardzo nie wie jak ją rozwiązać i jak się skończy. Ważne, że Polska nie jest tu jakimś wyjątkiem, a w szeregu większości państw o podobnym problemie, nie wypada najgorzej.
Drackula - tyle to i ja wiem, nie umiem tylko sobie przełożyć tego na system, który by mi odpowiadał, stąd być może pomieszałem już w głowie całość w jakieś kuriozum. Ale dzięki.
[...]bardzo mi miło, choć nie zauważyłem.
Miło mi, że Tobie jest miło;) Jeśli nie zauważyłeś, to:
a) dlatego że nie widzę sensu poklepywania po plecach,
b) w polityczne dyskusje rzadko mam ochotę się angażować na tym forum, trochę szkoda nerwów na scysje z młodymi, gniewnymi i w 100% pewnymi siebie,
c) piszę tu statystycznie 0,7 posta dziennie, a to i tak wynik spamerskich lat '2000:D
Z drugiej strony - tak naprawdę dziś możemy przecież głosować na konkretnych ludzi!
I to oni, a nie jedynki, wchodziłyby do sejmu, gdyby wszyscy tak głosowali...
W skrócie o to chodzi. Dzisiaj można głosować na konkretnych ludzi, ale głosuje się głównie na jedynki. W okręgach jednomandatowych jest tylko jeden kandydat. Dzisiaj najwięcej głosów zbierają ludzie na jedynkach, więc do wyścigu w okręgach jednomandatowych zostaną wystawieni dokładnie ci sami kandydaci, co teraz na pierwsze miejsca list. I absolutnie zmasakrują konkurencję, bo są rozpoznawalni, mają kase i ludzi od PR.
No i oczywiście gro obywateli RP nie będzie miało reprezentacji w parlamencie, bo w okręgu z wynikiem A-49%, B-51% wygrywa Pan B.
Generalnie zmiana systemu na okręgi jednomandatowe w tej chwili - zwłaszcza przy zachowaniu subwencji z budżetu dla partii - zapewni 20-40 lat młócki PO vs PiS, jak w UK tylko w o wiele gorszym stylu.
Fakt, że takie rozwiązanie udało się sprzedać jako antypartyjne, uważam osobiście za mistrzostwo manipulacji:D
Tyle że nadal nie znosi to teoretycznego obiwazku wydania materiału zgodnie z 225 KPK, trzeba po prostu poinformować sąd o tym, ze amteriał jest tego rodzaju.
Ale paragraf 2 tego artykułu mówi:
Tryb wskazany w § 1 nie obowiązuje w stosunku do pism lub innych dokumentów, które zawierają informacje niejawne o klauzuli „zastrzeżone” lub „poufne” albo dotyczą tajemnicy zawodowej
Otóż tajemnica dziennikarska to tajemnica zawodowa. Więc należało zastosować art.180 KPK a nie 225.
§ 2. Osoby obowiązane do zachowania tajemnicy notarialnej, adwokackiej, radcy prawnego, doradcy podatkowego, lekarskiej, dziennikarskiej......a okoliczność nie może być ustalona na podstawie innego dowodu.....zezwolenia na przesłuchanie decyduje sąd, na posiedzeniu bez udziału stron, w terminie nie dłuższym niż 7 dni od da-ty doręczenia wniosku prokuratora.
§ 3. Zwolnienie dziennikarza od obowiązku zachowania tajemnicy nie może doty-czyć danych umożliwiających identyfikację autora materiału prasowego, listu do redakcji lub innego materiału o tym charakterze, jak również identyfikację osób udzielających informacji opublikowanych lub przekazanych do opubli-kowania, jeżeli osoby te zastrzegły nieujawnianie powyższych danych.
§ 4. Przepisu § 3 nie stosuje się, jeżeli informacja dotyczy przestępstwa, o którym mowa w art. 240 § 1 Kodeksu karnego.
Jak już mówiłem art.240 kk mówi o najcięższych przestępstwach np. ludobójstwo, zamach na prezydenta RP, oderwanie części terytorium RP, praca na rzecz obcego wywiadu. Nie ma tam nic o posiadaniu tajemnicy państwowej (heh ale to nie jest nawet tajemnica państwowa, te rozmowy nie były przeprowadzane w izolowanym pomieszczeniu czy nawet w gabinecie tylko prywatnie w restauracji).
Przed wkroczeniem ABW powinno się zaopatrzyć w odpowiedni świstek od sądu, a tego nie zrobiło.
Działania prokuratury są pozbawione sensu. Miałoby to sens, gdyby informacja nagrana dotyczyła by jakiegoś przestępstwa, a informator nie byłby wykonawcą tego czynu. I wtedy również musiano by zwolnić dziennikarza z tajemnicy dziennikarskiej. Ale tutaj zapewne informator=wykonawca podsłuchów lub jest w to zamieszany. Więc dziennikarz musi zlikwidować wszelkie informacja prowadzące do informatora. A taki "dowód" jest bezużyteczny. Istnieje możliwość ,że informator nie jest związany z wykonawcami podsłuchu (np. został wynajęty czy coś), lecz też nie można go ujawniać, a to jedyna droga prowadząca do sprawców.
Podejrzewam ,że podsłuchujący nie są debilami i nie nagrali się na taśmę, a "Wprost" ma wycinek rozmów z poszczególnymi politykami, a nie nagranie ze wszystkim co się nagrało od początku do końca. Wiec nawet gdyby władza jakoś uzyskała tą taśmę, to nie wiem do czego była by im potrzebna.
W mojej ocenie działania prokuratury są bezprawne, a Seremet powinien zostać zdymisjonowany i osądzony za złamanie prawa.
Kumple nie potrzebują się poklepywać po plecach, choć ja mam tendencję do artykułowania emocji. Może dlatego jestem "mazio". Choć zapewniam Cię, że tylko w pewnym aspekcie, bo z pewnością nie jestem ostatni do draki Lindil.
Ale: pewne rzeczy powinno się mówić głośno, gdyż jest domeną niezadowolonych do dawania upustu swoim przekonaniom. Mówiąc krótko - najwięcej krzyczą. I stwarzają wrażenie wielkiej siły, gdy tym czasem ci, którzy są potencjalnie szczęśliwi i realizują się w życiu, nie mają ani czasu, ani ochoty na przepychanki. Tworzą, konsumują, przekuwają swoją pracę na zainteresowania, zamieniają wolny czas na zacieśnianie rodzinnych więzi. W związku z tym w sieci dominuje głupota.
Oczywiście, niektórzy z moich politycznych przeciwników na tym forum nie należą do głupich i biją mnie w pewnym zakresie wiedzy na głowę. Różni nas tylko kierunek wyciąganych wniosków, bo wszyscy chcemy tego samego - potencjalnie czynić dobro. Odmienność ich wizji w drodze do tego celu od zawsze była dla mnie zagadką, ale potencjalnie wyobrażam sobie jej wytłumaczenie jako wychowanie. Ja miałem to szczęście, że wychowałem się w ambiwalentnym świecie, gdzie wpajano mi i wartości chrześcijańskie, wraz z poszanowaniem tradycji i historii, i apoteozę rozumu, sceptycyzm wobec religii, rozwijano wyobraźnie fantastyką i zachęcano do lektur. Moje wnioski są więc wypadową własnych przemyśleń lub chociaż wolnego wyboru.
Problem w tym, że wokół adwersarzy skupia się ta część wyborców, która nie ma już takiej podbudowy, a główna oś ich emocji to nienawiść do rzeczy, których nie rozumieją i tendencja do obwiniania innych za swoje niepowodzenia. I tworzą wrażenie 'Wielkiej Sprawy' i potęgi liczbowej miliardów niezadowolonych. Jeśli nie dać im żadnego odporu, to pociągną za sobą tę część niezdecydowanych i nieinteresujących się polityką, aby zmienić istniejący porządek do stanu, który potencjalnie mi by nie odpowiadał.
Dlatego ja nie traktuję wypowiedzi w wątkach politycznych jako stroszenia piórek, konkursu na mądrość, wylewania jadu, a głównie jako sygnał dla podobnie myślących - nie jesteście sami, a dla neutralnych - że na rynku poglądów nie dominuje tylko jedna strona. I przy okazji powtarzam jak Katon Starszy - ceterum censeo PiS esse delendam. Oczywiście wraz z resztą układu postsolidarnościowego. Tylko kim zastąpimy tych darmozjadów?
No i co. Wszystko zaraz wróci do normy, rozejdzie się po kościach a gówno jakie jest, takie pozostanie, tylko więcej much wokół niego będzie latało.
^
Trzeba byc glupim zeby nie wiedziec jak to wszystko pracuje i dla kogo tak naprawde jest Polska. Ten kto ma leb na karku to dla niego taka "nowosc" jak te podsluchy to tylko utwierdzenie w przekonaniu a nie szok jak dla wiekszosci spoleczenstwa :/
Na szczescie za oceanem jest kraina mlekiem i miodem plynaca, gdzie wszystko jest dla obywatela i kazdy doskonale wie, jakie uklady rzadza polityka i biznesem!
Z drugiej strony - tak naprawdę dziś możemy przecież głosować na konkretnych ludzi!
I to oni, a nie jedynki, wchodziłyby do sejmu, gdyby wszyscy tak głosowali...
Generalnie uważam, że miejsca na listach wyborczych powinny być losowane. Uniknęlibyśmy tego żałosnego spektaklu lizusostwa prezesowi, by dostać jedynkę, a wybory wygrywaliby rzeczywiście ci, którzy mają poparcie. Być może sensowna był baby też opcja szeregowania kandydatów od najbardziej pożądanego do najmniej zamiast zwykłego zakreślania jednego nazwiska (głos alternatywny), ale to już mogłoby nadmiernie skomplikować wybory.
każdy frajer budował by polskę mając taka kasę z uni i mnożąc tak szybko zadłużenie jak za rzadów tuska -
Wszystkie nowe kraje UE mają dostęp do funduszy i wszystkie przechodziły przez recesję.
Co do samych taśm, to tak Belka jak i Sienkiewicz sprawiają tam wrażenie ludzi o szerokich horyzontach, starających się działać tak, żeby w kraju było jak najlepiej. Jestem pozytywnie zaskoczony i piszę to bez ironii, niedowiarkom polecam samemu przesłuchać nagrania.
[187] Wiem że łatwo się mądrzyć z Wysp, ale popatrz panie jak to Grecy nie spłacają zobowiązań wobec niemieckiego podatnika....
Zauważcie jedno - taki dość , powiedziałbym, ogólny aspekt "taśmowych afer" ..Niby poza wszelkimi "rzeczowymi" treściami taśm, oraz mnogością interpretacji prawnych tyczącymi się nie tylko działalności organów państwa ale także ludzi tworzących opinię publiczną, czyli mediów.
Coś, co rzutuje na cały obraz sytuacji w jakiej nagle znalazł się rząd i społeczeństwo. Kim są ludzie, którzy korzystając z metod inwigilacji zastrzeżonych prawnie a moralnie potępianych - właśnie sieją zamęt i mnożą podziały. Dlaczego ich działalność jakoś nie znajduje potępienia społecznego. Dlaczego maksyma "cel uświęca środki" wydaje się triumfować? Jeden z animowanych dostarczycieli taśm (ten sam?), nazywa siebie bezczelnie "patriotą".. Skąd ta moda na agenturalny "patriotyzm"? Kto ją zapoczątkował? Konrad Wallenrod?
Coś mi się wydaje że ogólnie zasługujemy na znacznie gorsze rządy ;) I być może doczekamy się ich.. ;)
Asmodeusz: ja jednak bym wolal zyc za oceanem jak piszesz a nie w tym bagnie.Bo ze jest zle to wiedzialem ale ze jest takie bagno i takie prymitywy nami rzadza tego mimo wszystko sie nie spodziewalem.
Flyby : moize dlatego ze jest za wczesnie na to .Na razie ludzie sa zszokowani tym czego sie dowiedzieli o polskich notablach.
Ze to sa tacy sami lolkowie jak ci spod budki z piwem i im i tamtym chodzi k... tylko k... o jedno k... o kase k....A najwzniejsze k... to zeby wyj... k.... tego frajera ktory k... nam podskakuje k....
W wolnym tlumaczeniu ofc.Sorry za slownik.
Przyznam sie szczerze ze jak przeczytalem to co mowil Belka z szefem MSW to mi odjelo mowe.I guzik mnie obchodzi ze to prawdopodobnie podarunnek od Putina dla Tuska za wpychanie nosa w nie swoje sprawy.
A to ze szef MSW czyli Ministerstwa Spraw Wewnetrznych dal sie nagrac jak uczniak. to juz zenada ,Kurcze szczyt zenady.
To do cholrey szef Minsierstwa Spraw Wewnetrznych.I on sobie plotkuje w knajpie jak lolek od szemranych interesow .P... takie rzeczy ze deba wlosy staja.
Powstaje pytanie co jeszcze nagrano i czego my sie nie dowiemy bo pojechalo juz do Moskwy.
Kim są ludzie, którzy korzystając z metod inwigilacji zastrzeżonych prawnie a moralnie potępianych - właśnie sieją zamęt i mnożą podziały.
Ludzie tego samego pokroju, co nagrywani, może nawet dokładnie ci sami. Rzad PO to najbardziej inwigilujący polski rząd po 1989 właściwie studio nagrań, a jakoś nie widać i słychać by ta inwigilacja przysłużyła się Polsce, wykryli kilka afer w trzecim szeregu plus zamach bombowy ABW na Sejm, ale doprawdy tak mało nagrali, jeżeli ktoś z zewnątrz był niby w stanie nagrać lepiej i więcej? Nagrywali siebie wzajemnie, że już nikt nie był w stanie się połapać ile tych nagrań jest, co jest nagrane i kto dał się nagrać. A dobre przeboje przecież zawsze wypłyną i przebiją się do słuchaczy, może nawet jeszcze usłyszymy jakiś hit lata.
Są też nagrania Grasia, Karpińskiego i Sikorskiego. Szczególnie ciekawie zapowiada się to ostatnie. Radek to nawet publicznie ma problem z powstrzymaniem się od niektórych słów, to co musi mówić poza kamerami? Kiedyś wierzyłem w chłopa, ale coś mi mówi, że te taśmy ostatecznie zakończą całkiem ciekawy publiczny życiorys. Chwilę po info, że Wprost ma nagranego Sikorskiego---->
Nagranie Karpińskiego zapewne skończy się kolejną wojenką w lubelskiej PO, w której wrze już od dłuższego czasu.
Oby tylko Wprost nie opublikował w poniedziałek jedynie nagranego Grasia (to już potwierdzili), a dali wszystkich.
Zgadzam się z profesorem Bralczykiem. Zabawne jest to, że więcej poczucia odpowiedzialności za państwo zauważa się słuchając rozmowy ministra Sienkiewicza z prezesem Belką, niż u dziennikarzy tygodnika "Wprost". Tłumek dziennikarzy prawicowych zebranych w tygodniku podczas akcji ABW sprawiał wrażenie uradowanego. Oni byli autentycznie szczęśliwi, że przyłapali instytucje państwa polskiego na nieudolności. Trudno nie odnieść wrażenia, że ci ludzie szczerze źle życzą Polsce i są usatysfakcjonowani ilekroć Polsce powija się noga. Z drugiej strony te same środowiska wielokrotnie w przeszłości wyrażały niezadowolenie, gdy o Polsce powiedziało się coś dobrego, coś pozytywnego. Te środowiska z niemal jakąś zajadłością wszelkie pozytywne przekazy o Polsce próbują negować i kontestować.
P.S. jednocześnie chciałbym zaznaczyć, że minister Sienkiewicz i prezes Belka powinni odejść, bo tego wymagają standardy demokratycznego państwa. Ale w żadnym cholernym razie nie jestem zachwycony faktem, w odróżnieniu od niektórych, że doszło do destabilizacji mojego państwa.
