Recenzja SpinTires – słodkie brodzenie w błocie.
Wygląda świetnie, na pewno w bliższej lub dalszej przyszłości ogram.
Grałem jedynie we wczesne dema technologiczne, teraz gdy gram w pełną wersję kompletnie nie trafionym pomysłem wydają mi się uszkodzenia, jadąc przez błoto potężną 4 osiową maszyną tracę punkty wytrzymałości, mały krzak kolejna strata, po chwili jazdy są już problemy, nie wiem czy radzieckie kolosy miałby rzeczywiście takie problemy.
Ta gra aż się prosi o to aby były w niej rajdy terenowe. Lekko zmarnowany potencjał. Mam nadzieję, że się sprzeda i twórcy będą tworzyć kolejne części.
Gra jest bardzo fajna i wciąga jak bagno....
Ale praca kamery.... jakiś masochista to programował chyba.
Ciekawa recenzja, tak właśnie myślałem że gra okaże się faktycznie dobra i warta zagrania. Przynajmniej coś nowego.
Rajdy terenowe zniszczyłyby klimat SpinTires, ale spokojnie, twórcy mają w planach robić kolejne części z ich silnikiem, więc nie tylko Związek Radziecki na nas czeka. :) Pewnie rajdy też jakieś kiedyś zrobią.
Po testowaniu dawno temu dema technologicznego spodziewałem się czegoś więcej po finalnym produkcie, gra ma sporo zalet ale i też rzeczy które osobiście nie przypadły mi do gustu. Można chwilę pograć ale nie wiem czy bym ją polecił każdemu. Przed zakupem polecam spróbować wersji demo.
Gra ktoś w to? Całkiem przyjemna gra, świeży powiew (błotnisty) na rynku "samochodówek". Nie wiem tylko jak się zabrać do instalacji dodatkowych samochodów (modów) na tej wersji...
