Assassin's Creed: Unity – gameplay, rozgrywka dla 4 osób w co-opie
Wygląda świetnie
Byle by cały ten co-op nie ograniczał się do ciągle tych samych zabójstw w tym samym miejscu tych samych osób. Pewnie będą ciągle te same misje, będzie ich 4-10 reszta w DLC.
Wszystko fajnie, tylko wciskanie coopa pewnie nie wyjdzie grze na dobre.
Widac motywy z WD. Wymagania pewnie poraza.
Typowa 'generic ubi game'
Mnie jakoś to nie porwało. Sądzę, że to nie co-op jest w stanie odświeżyć całkowicie serię, a zmiany w systemie walki, większej swobody i nieprzewidywalności następnych zabójstw (randomowe misje), lepszy system skradania się (AC:BF szedł w dobrym kierunku). Co-op może tylko dodać coś do niej nowego, ale jeżeli nic więcej nie będzie zmienione, to będzie do kolejny odgrzewany kotlet, w który i tak zagram, ale chciałbym czegoś więcej.
Widać że wam ciężko jest że każdy AC jest jak odgrzewany kotlet ale jak wszyscy wiedzą to się dobrze sprzedaje i liczę że będzie równie dobre jak ACIV a nawet lepsze.
Jak co roku mam to samo z Asasynem: WOW nowe realia, coś nowego, klimat, a potem im bliżej premiery tym coraz bardziej odechciewa mi się w niego grać
Jak dla mnie WOW. Oglądając gameplay od razu skojarzyła mi się świetna "dwójka" i Wenecja. Czyżby zbliżała się najlepsza część serii, która pobije jak dotąd najlepsze AC2?
Choć coop nie interesuje mnie ani trochę, gra wygląda całkiem nieźle. Graficznie widać krok do przodu, Paryż jako lokacja daje dużo możliwości i prezentuje się bardzo fajnie. Mam nadzieję że poziomem nawiąże do zdecydowanie najlepszych dwójki i Brotherhooda.
Rav86, taki duży chłopak i nie ogarnia przecinków? Słabo, -5 do statów.
Poza tym nie trzeba mieć bólu dupy, aby cisnąć po Ubim.
Kolejny preorder do kolekcji! :) Kooperacja wygląda świetnie, zapowiada się wyborna gierka!!!
Miasto wygląda całkiem przyjemnie:) kupie i pogram dla przyjemności, żeby się rozerwać:)
Wreszcie powrót do jednego dużego miasta. Możecie narzekać na te asasyny, ale przez ostatnie dwa lata mieliśmy dwie odsłony w troszkę innym stylu, teraz mamy powrót do korzeni.
Jak najbardziej czekam.
Amerykanie uwielbiają te samą sieczkę bez przerwy ze zmienioną cyferką z przodu.
Sethlan >> mówię o targecie w większości
Przeciez to Francuzi robia.
Nowy AC to nowe realia (epoka historyczna, miejscówka), bohater, klimat i fabuła. Stara pozostaje tylko ogólna mechanika rozgrywki (chociaż zawsze pojawiają się spore modyfikacje i nowe pomysły). Dokładnie tak samo jak we wszystkich strzelankach, przygodówkach, ścigałkach czy RTSach... Bo przecież mimo ogólnych różnić, w większości tych gier robi się po prostu to samo! Czemu więc ludziom nie przeszkadza gdy grają w kolejnego sklonowanego FPSa czy RTSa wytłoczonego na podstawie oklepanego wzoru, a kolejny AC tak im działa na nerwy? Zawiść?
Naprawdę fajnie to wygląda :D w końcu znacząca nowość w trybie multiplayer, która może przyciągnąć długie godziny. Samo miasto prezentuje się świetnie ;)
Naprawdę ładnie się to wszystko prezentuje. Inna sprawa, że AI jest nadal niezbyt lotne.
Po rewelacyjnej czwórce czekam na więcej. Do tego animacje wyglądają faktycznie ślicznie.
Animacje beda ciac tak samo jak grafike nie ludzcie sie. Przykladem niech bedzie assassins creed 3 na pierwszych pokazach bohater poruszal sie tak plynnie i naturalnie, ze pomyslzlem:next gen nie patrzac na grafike wtedy a na sam ruch. Po premierze juz nie bylo płynnych przejsc pomiedzy sekwencjami animacji a one same również rwały.
WlodarW
Animacja w trójce się zmieniła i to mocno, za sprawą nowego silnika i były płynne przejścia nawet na konsolach. Może grałeś na słabym komputerze.
Bezi
Animacja w AC3 nie byla idealna, niektore elementy rwaly i zapetlaly sie. Skakanie po slupkach wygladalo bardzo nienaturalnie, to samo drzewa i rozne przeszkody terenowe, powodowaly urywanie animacji.
Oczywistym jest ze silnik mial prawo niedomagac. Ale animacja sama w sobie byla świetna. Takie bajery jak proceduralne ukladanie nóg na nierownych powierzchniach cieszyly oko.
W AC4 to juz w ogole byl kosmos, imo animacja w 4 byla gorsza niz w 3.
Nie wiem, może i były błędy, ale na pewno animacja poszła o krok do przodu wraz z trzecią częścią.
Bezi
Poszla, poszla. Co do tego nie ma watpliwosci. Teraz w Unity i tak wyglada z (conajmniej) trzy razy lepiej.
Gra wygląda fenomenalnie. Paryż jest piękny, nawet w dobie rewolucji. Zastanawia mnie tylko, że "dobrzy" zabójcy wspomagają tłuszczę w bezmyślnym mordzie na szlachcie.
Bardzo liczę na to, że nowym assassynem zreflektują się i zrehabilitują po paszczurowatym potworku jakim jest shit_dogs.
Dodanie coopa sugeruje, ze juz w ogole nie ma co liczyc na ciche, skradankowe misje. Teraz to juz beda pewnie otwarte walki na kazdym kroku. Moze chociaz cos sie zmieni w systemie walki, bo przy tym z poprzednich czesci nie da sie zginac, wiec i pomoc innych graczy zbedna.
"Zastanawia mnie tylko, że "dobrzy" zabójcy wspomagają tłuszczę w bezmyślnym mordzie na szlachcie."
Właśnie to samo myślałem oglądając filmiki. Chyba kolejny Asasyn, w którym będę czuł większą więź z templariuszami.
Mam nadzieję że rewolucja nie zostanie pokazana w barwach czarno-białych, znaczy źli panowie, dobrzy rewolucjoniści, bo prawda była nieco inna: źli panowie, a rewolucjoniści jeszcze gorsi...
Nie wiem czy czas rewolucji to dobry pomysł, nie lepiej byłoby śmigać w ukryciu po Paryżu trzech muszkieterów i kardynała Richelieu?
Dobrze że wrócono do miasta, ACIV był świetny, ale to była inna gra, praktycznie zniknął klimat pierwszych części, z eksploracją miasta, co fajne wygląda że więcej będzie wnętrz budynków, których w ACiV praktycznie nie było.
PS jeśli jednak grę robiliby Francuzi to nie ma co liczyć na rzetelny obraz rewolucji, w końcu dla nich rocznica wybuchu tego barbarzyństwa to święto narodowe...
Kolejny AC .... final fantasy przy tym wymięka - zresztą w FF jest przynajmniej postęp z gry na grę a tu "dodatkowe poziomy" w porywach
Nie podoba mi się ten co-op zbytnio ,bo znając pewnie będą z tym problemy. Grafika jak grafika i tak każdy wie jak będzie wyglądać ładnie ,ale nie na takich fajerwerkach...
Od strony artystycznej przypomina mi to grę Robin Hood: Legenda Sherwood- tam też lokacje wyglądały jak przepiękny, poruszający się obraz. Nie mogę się doczekać aż zagram.
Gra wygląda epicko jak zresztą każda kolejna część AC. Uwielbiam tą serię mimo że czasami jest monotonna.
mckk
Skoro AC 4 był nudny, to nawet nie graj w AC 3, a watch dogs nie dotykaj patykiem.
Grafika piękna, oby w wersji na PC nie poszli na ustępstwa graficzne żeby konsole dorównywały.
jak już ktoś zauważył animacja robi wrażenie.
No nic dziwnego, przecież to Ubisoft. W kwestii animacji tylko Rockstar może się z nimi równać.
Cieszy to, że Ubi tak dba o tą markę. Jest co roku wydawana, a ciągle zaskakują jakimiś zmianami.
"Lorde- everyone wants to rule the world" -- Gdyby przypadkiem komuś też się spodobała piosenka z filmowego zwiastuna :D
Jak zwykle Ubisoft postarał się co do grafiki. Fabuła tez niczego sobie.
Wiadomo coś o cenach edycji kolekcjonerskiej, oraz kiedy będzie dostępna w preorderze?
nie dość że jeden asasyn spokojnie może wybić całą armie i małpa mogła by przejść całą grę jeśli nauczyła by się rozróżniać przyciski na padzie, to Ubi ułatwia grę jeszcze bardziej, brawo Ubi coraz bardziej dajecie dupy :)
AC Unity wygląda rewelacyjnie i już chętnie by zagrał. Powrót do Europy to strzała w 10-tkę.
Ciekawe bo na konferencji UBI nic nie wspomniano o AC Comet, więc tak naprawdę można na ten czas powiedzieć, ze taka gra po prostu nie istnieje bo w sumie po co robić nową grę na starą generację???
@Reg03 To miło że już grałeś i poznałeś poziom trudności gry. Masz jeszcze jakieś ciekawe uwagi na temat twojej przedpremierowej rozgrywki?
P.S: <abonament za edycję, srsly?> Ciekawi mnie jednak kwestia wątku gry w co-op'ie. Czy dołączając do jakiegoś gracza nasz wątek główny będzie stał w miejscu i czekał na nasz powrót?
Ciekawe także czy w co-op'ie będzie można kupować ekwipunek czy tylko będziemy biegali narzuconymi nam postaciami i czy będziemy mogli podróżować po całym mieście przez całą rozgrywkę czy tylko podczas misji.
Byłem mega sceptycznie do tego nastawiony, a okazało się, że może z tego coś wyjść. Po raz pierwszy od AC2 widzę jakiś naprawdę poważny postęp. Może trochę marudzę, ale ile razy można grać w to samo tylko w innym świecie i innej epoce. Tutaj widać progres jeżeli chodzi o mechanikę. Zwłaszcza ulepszony tryb skradania mi się spodobał. Może w końcu skradanie nie będzie takie irytujące.
Assassin's Creed: Unity prezentuje się genialnie! Wprowadzanie do systemu poruszania się "kontrolowanego zejścia" nada rozgrywce niespotykanego jeszcze w tej serii dynamizmu i co najważniejsze precyzji bo w dotychczasowych grach z serii podczas dynamicznych ucieczek po dachach można było mocno się zdenerwować jak bohater lądował tam gdzie tego sobie nie życzyliśmy lub łapał się niepotrzebnie jakiejś krawędzi. Również ten tryb skradania w końcu z prawdziwego zdarzenia ma szanse wprowadzić trochę świeżości do tej jakby nie patrząc skostniej serii. Szkoda że twórcy nie zrobili nic by podnieść poziom trudności pojedynków które nadal sprowadzają się do wyprowadzania kontr i eliminowania wrogów jak po sznurku. Co do co-op to z pewnością będzie to nie lada gratka dla miłośników tej formy rozgrywki ale ja się do nich nie zaliczam więc ten tryb sobie całkowicie odpuszczam.
To będzie można grać na XBOX 360 czy tylko na XBOX ONE
Arkonator Unity jest na xone na x360 będziesz mógł pograć w Comet. Jeśli wyjdzie oczywiście ;)
Mentalnie chciałem przyjąć nowego asasyna jako kolejną, monotonną odsłonę serii, lecz Ubisoft wybił mi to z głowy i sprawił, że już chcę zamawiać pre-ordera.
To miło że już grałeś i poznałeś poziom trudności gry
oczywiście że nie grałem, jeśli odrobinę byś pomyślał zrozumiał byś że mówię o serii jako ogóle i jednocześnie biorąc informacje z pokazanego gameplay'u.
Cała seria AC opiera się na kontrze i siekaniu po kolei kolejnych wrogów(gdy dodali możliwość assasynacji bronią główną ukryte ostrza straciły sens, jeszcze tomahawk można zrozumieć ale spory miecz to już mała przesada), jedynie pierwsza i druga część gry miała odrobinę trudniejszy system walki. W ostatniej części też miało być lepiej i niestety nic się nie zmieniło. AC jest serią ciekawą ale dosłownie mówiąc gdy jakieś dziecko rozwinie swoje ciało do możliwości trzymania pada w rękach może tą grę spokojnie ukończyć.
@Red03 - Gry z serii AC są bardzo łatwe do przejścia, ale czy to wada? Dzieki temu, że są łatwe gra zachowuje płynność i nie musimy powtarzać wielokrotnie tych samych etapów albo frustrować się gdy zginiemy. Niski poziom trudności stwarza możliwość masterowania gry i osiągania w niej perfekcji, czyli np. walki bez odnoszenia jakichkolwiek obrażeń, zabijania wszystkich przeciwników w jednej kombinacji, używania wszystkich gadżetów dla urozmaicania rozgrywki, bezbłędnego freerunningu czy wreszcie wykonywania misji w wyreżyserowany i spektakularny sposób. Lubię gdy gra daje wiele możliwości "popisania" się swoją wyobraźnią i inwencją a jednocześnie nie irytuje przesadnym poziomem trudności.
Podobno dla asasynów w co-opie ma być drzewko rozwoju podzielone na skradanie, walkę i nawigację. Czyli to samo co np. w Far Cry 3, Watch Dogs. I znowu Ubi robi copy pastę tych samych mechanik w kolejnych swoich grach, tak samo jak np. odblokowywanie punktów widokowych/wież/przekaźników w celu odkrycia mapy.
Mam nadzieję, że tak jak zapowiadają trudniejszą walkę - będzie taką w rzeczywistości. Ktoś jeszcze pamięta trudne walki z AC 1? Potem wystarczyło tylko opanować kontrę, i... z części na część coraz łatwiej. No i system skradania! Wreszcie! Żeby w (no prawie) skradance trzeba było czekać tyle części na taką podstawową rzecz! :P
Teraz co pół roku będą wydawali następną część to wole poczekać 2 lata i kupić wszystkie 10 części w jednym pudełku.
Zastanawiam sie jak oni to robią ze co roku wydają grę, ktorej przejscie zajmuje wiecej niz 6 godzin. Bo na przyklad gówna typu ostatni wolfenstein, powstaja latami a gre przechodzi sie miedzy podwieczorkiem a kolacją :)
Zastanawiam sie jak oni to robią ze co roku wydają grę, ktorej przejscie zajmuje wiecej niz 6 godzin. Bo na przyklad gówna typu ostatni wolfenstein, powstaja latami a gre przechodzi sie miedzy podwieczorkiem a kolacją :)
Nad każdą grą pracuje po kilka ekip i nie tworzą ich w rok, tylko co najmniej 2-3 lata. Długość też zależy od gatunku gry, wiadomo że liniowy shooter jest dużo krótszy niż gra w otwartym świecie, dużo mniej biegania :)
Oby natłok czynności pobocznych nie wpłynął na znużenie jakie z czasem dopada każdą część a i pod względem fabuły niech w końcu sprawi że nie będziemy mogli się oderwać
Mnie wciągneła jedynie AC2, oraz Brotherhood. Jedynka mnie zanudzała na smierc, to samo w przypadku trójki ktora przeszla sama siebie swoją bezsensowną fabułą, bieganiem, gadaniem itd itp.
Znalazł ktoś informacje czy będzie split-screen w co-opie czy tylko sieć?
Podzielony ekran byłby dla mnie genialny
@gothmok napisał: "Teraz co pół roku będą wydawali następną część to wole poczekać 2 lata i kupić wszystkie 10 części w jednym pudełku". To mniej więcej jak w sytuacji, gdy ktoś ma starszego brata i czeka aż on wyrośnie z butów. No i co z tego, ze stare i podniszczone? Przynajmniej ma się je za darmo! Ja nie wiem, czy w jakimkolwiek innym kraju ludzie tak dumnie obnoszą się z biedą. Cóż to za powód do dumy, że kogoś nie stać, albo mu szkoda wydawać pieniędzy na rozrywkę na poziomie. Nie rozumiem tego. Dociekliwym oponentom odpowiadam, że jestem na własnym rozrachunku, pracuję, opłacam mieszkanie, płacę podatki, a każdą wolną chwilę poświęcam na zabawę i bawię się dobrze - czego i wam życzę.
O kurde! Mimo, że grałem we wszystkie poprzednie części i tylko pierwszą skończyłem całą to chyba na nowo sobie odświeżę serię i pogram od początku we wszystkie AC. No nie wierzę, że ta nowa odsłona będzie już tak rozwinięta, o ile autorzy zrobią jak obiecują i będzie to wyglądało zajebiście :D. Nic tylko czekać!
No właśnie pytanie jest czy ta rozgrywka będzie tak wyglądać...dużo się może jeszcze zmienić jeśli chodzi o wygląd jak i czysta rozgrywkę jak historia pokazała:)
Coś nie widać hejterów serii, że znowu Assassin's Cred, że to samo, że to, że tamto....itp.:D
Dla mnie trailer powala. Oby ta seria trwała bo jako jedyna idealnie oddaje różne okresy historyczne.