Jako że jestem matematycznym idiotą, i kompletnie nie ogarniam funkcji liniowej, to czy ktoś mógłby mi wyjaśnić o co chodzi w tych zadaniach?
1.Funkcja f jest określona wzorem f(x) = sqrt(3) - 1.Wykres f przecina oś y w punkcie
a) (sqrt(3),0)
b) (sqrt(3), -1)
c) (0, -1)
d) (0, sqrt(3) - 1)
2.Sprawdź czy punkty a(-1,2) B (0,-1) C(2, -7) leżą na prostej
3.Funkcja f jest określona wzorem sqrt(3) - 1.Wskaż wzór funkcji równoległy do wykresu funkcji f.
4.Narysuj wykres funkcji f(x) = 3x+1/2 i wyznacz miejsce zerowe.
Wez walnij sie o drzewo .
Problem z matma .....
kurna nieuku jeden .Zagladnij do ksiazki albo zeszytu kolezanki.
W pierwszym musisz odpowiedziec w ktorym punkcie funkcja przecina os y. W drugim musisz sprawdzic czy te dwa punkty leza na jednej prostej, w trzecim masz wskazac wzor funkcji rownoleglej do wykresu funkcji f, a w czwartym masz narysowac wykres i wyznaczyc miejsca zerowe.
Ale przecież w połowie zadania to jedynie wystarczy narysować poziomą kreskę :O
Może właśnie dlatego zmyliło człowieka :p. Czasami takie proste ale i niespodziewane zadania potrafią zaskoczyć.
1. Wykres przecina oś y w punkcie (0, sqrt(3)-1), bo zresztą jedynie taką wartość przyjmuje w dowolnym miejscu, więc w x=0 też.
2. Trzeba skonstruować prostą z dwóch punktów rozwiązując układ ax + b = y dla dwóch punktów (np. A,B), dostaniesz a i b. Wstawić współrzędne trzeciego punktu do wzoru ze znanym już a i b i sprawdzić czy równość jest spełniona.
3. Każda funkcja f(x) = c, gdzie c należy do zbioru liczb rzeczywistych
4. Sprawdź w jakim x linia przecina oś x (czyli y=0). Tak bez rysowania: 3x + 1/2 = 0 czyli x = -1/6