Graliśmy w GRID: Autosport - Mistrzów kodu próba powrotu do korzeni serii
Całokształt wygląda zacnie ale martwią mnie te niedoskonałości w kokpicie - bardzo lubię jeździć w ten sposób i obserwować różne "szczególiki" - no ale zobaczymy.
Na tym zwiastunie to jakiś mistrz kierownicy. Grałem w GRID 2 i to co jest tutaj pokazane to jest poziom "master". Ale trzeba przyznać że jak na razie to gra prezentuje się świetnie. Oby tylko pozostał ten sam model jazdy, ciężki ale dający ogromną satysfakcję z jazdy.
A czy model zniszczeń jest jednak taki jak w Gridzie 1, lub też bardziej realny, czy znacznie uproszczony- spełniając obawy pierwszego wrażenia, którego można było uświadczyć oglądając dotyczas udostepniane gameplaye?
W Gridzie znacznie przyjemniej się jeździło wiedząc, że niedostateczne zwolnienie na określonym zakręcie może się skonczyć BARDZO źle :P Realizm to nie tylko model jazdy, przypierdzielenie z prędkością 100 km w barierkę lub słup skutkujące tylko odpadnięciem zderzaka wywołuje u mnie uczucie zażenowania conajmniej...
Wszystkie gry wyścigowe od Codemasters zawsze trzymały równy wysoki poziom jeśli chodzi o poziom warstwy audio (głównie odgłosy śliników) i z tego co pisze autor tekstu w GRID: Autosport ta tendencja się utrzyma. Bardzo jestem ciekawy jak ostatecznie wypadnie ten nowy bardziej realistyczny model jazdy. Trochę martwi mnie to nastawienie na jadę zespołową, a głównie chodzi im o poziom sztucznej inteligencji kierowców z temu. Oby nie za często zdarzało się tak że mimo jak zajmę pierwsze miejsce w wyścigu to reszta teamu wypadnie poniżej oczekiwań i w ostatecznym rozrachunku nie będę mógł się cieszyć ze zwycięstwa.
Ten "spin" w artykule odnosi się do buksowania kołami, czy obróceniem pojazdu wokół własnej osi?
W końcu będą treningi przed wyścigiem. Ile lat to trzeba było...:P Niestetyt od razu strzał w pysk, bo jeśli po pierwszym wyścigu zajmiemy pierwsza lokatę, to w drugim wystartujemy z ostatniego miejsca - łomatko...
Nie zasypia gruszek w popiele, nie "nie zasypuje". Polska mowa być trudna :D
Za wiki -Dawniej w gorącym popiele, który został po upieczeniu chleba, suszono gruszki. Jeśli ktoś nieuważnie ich pilnował, by się nie spaliły (np. zasnął przy piecu), mówiono, że "zasypia gruszki w popiele- może teraz frazeologizm nabierze sensu.
Graficznie faktycznie wygląda średnio i ten widok zza kierownicy.. GRID jedynka FTW!
Przepaskudnie to wygląda,niemogli zaimplenetowc grafiki z DIRTA Showdowna? Niech przynajmniej powrócą do modelu jazdy z jedynki,bo dwójka to dno było jeśli chodzi o porwadzenie.
Grafika z DIRT Showdown,prowadzenie z GRIDA 1,byłoby idealnue
no i git, wygląda to jak powrót do ToCA Race Driver, może z wyjątkiem tego driftu.
Dokladnie, w tocach tez kokpity byly kiepskie.No ale jak widac dla niektorych grafika jest najwazniejsza.
Mamy rok 2014 i od gier AAA zazwyczaj oczekujemy grafiki na odpowiednim poziomie, faktycznie niesamowicie dziwne. Świetnie grało mi się zarówno w Grida jak i w Dirta 2, w obu tych grach spędziłem dosłownie dziesiątki - jak nie setki godzin. Jedną ze składowych przyczyn było właśnie to że gra - czy to w ruchu czy w "postoju" wyglądała ślicznie. Tym bardziej więc jest na co czekać. Ocenianie produkcji przed wydaniem jest oczywiście durne ale skoro w jakimś tam zaawansowanym już stopniu produkcji wygląda jak wygląda to taka uwaga ( chociażby odnośnie kokpitów ) jest jak najbardziej celna.
Spróbuj w tych czasach tylko coś wypomnieć to od razu będzie : "ten element jest dla ciebie najważniejszy".
Widziałem na CD Action EXPO (znanym też jako urodziny CDA)
Jak to usłyszałem ze strony redaktorów - "jak to jest kod Alpha to ja nawet nie pytam się o pełną grę."
I to jedno zdanie chyba w pełni oddaje jak nowy GRID jest postrzegany przez fanów wyścigówek, fanów serii GRID oraz po prostu graczy.
jest stema marnie widzę ta grę w moich rękach, jak tą dwoję świętą
Podoba mi się.
Może grafika nie olśniewa, lecz trzyma się i nie jest irytująco plastikowa. Czekam by zobaczyć ostatecznie jak będzie wyglądało na monitorze.
Cieszy mnie "poważna" propozycja na PC