Integracyjna karczma dla bezsennych
Masz problemy ze spaniem? Nie wiesz co ze sobą zrobić? Zapowiada się kolejna noc z prawicą? Otóż nie! Koniec z leżeniem w łóżku i wpatrywaniem się w sufit, fantazjując o Jessice Albie. Przyłącz się do nas! Golowych bezsennych, gadających o wszystkim i o niczym. Co z tego będziesz miał? Absolutnie nic! No, może poza pijackimi gadkami i w konsekwencji zdjęciami reqa o późnych porach, bo jak przystało na ludzi cierpiących na kliniczną insomnię, musimy polewać sobie wzajemnie.
To jest ostatnie miejsce, gdzie chciałbyś normalnie być, ale zawsze lepsze niż leżenie w łóżku i wyobrażanie sobie sztucznych melonów Carmen Electry. Na pierwszy rzut oka, nie panują tu żadna zasady, co nie jest dziwne w tak bardzo zapomnianych przez cywilizację miejscach, jednak musisz mieć na uwadze parę rzeczy:
- jeżeli jesteś nowy, musisz się dostosować do stałych bywalców. Nie myśl o trollowaniu, ubliżaniu, czy śmianiu się ze stałych bywalców, jakkolwiek skrzywieni mentalnie by oni nie byli. Konsekwencje będą srogie.
- jeżeli jesteś już stałym bywalcem, możesz robić co się Tobie podoba. Jak wytrzeźwiejesz, i tak będziesz się tłumaczył.
Chcesz wiedzieć więcej? Zapytaj. Będziesz miał farta, to ktoś Ci odpowie.
Czynne: 22:00 - 7:00
I nie pałętać się tutaj po zamknięciu... :P
Historia bezsenności
Tak naprawdę bezsenność na początku wcale się tak nie nazywała. Początków szukajmy w 2001 roku pod pod nazwą (prawdopodobnie) "1sza w nocy. kto jeszcze nie śpi" Autor niestety nie jest znany. Chyba, że ktoś wie i napiszę.
Następnie w grudniu 2002 roku z inicjatywy Sir kleska. Wtedy nosił nazwę "Kto jeszcze nie spi :)" Potem przez chwilę funkcjonowała nazwa "Kto jeszcze nie spi czyli BEZSENNOSC NOCNA"
Od 15 części (rok 2003) dzięki userowi Goozys[DEA] wątek przyjął nazwę "Bezsenność - czyli kto jescze nie śpi cz. x"
Wtedy zakładali je głównie użytkownicy: SULIK, arthemide, maniek_ czy Banita_bb. Oczywiście nie tylko Oni, ale nie będziemy wypisywać wszystkich.
Przed długi czas karczma nosiła ww. nazwę
Pierwsze dodatki (jeśli możemy je tak nazwać) zaczęły się pojawiać w sierpniu 2003 za sprawą użytkownika Banita_bb, pierwszy nosił nazwę: ..."czyli nocna filia Tawerny pod Głodnym Trollem"
Natomiast pierwsze rozbudowane wstępniaki (w postaci listy stałych bywalców) zaczęły pojawiać się od części 40 za sprawą użytkownika maniek_.
Wstępniaki stopniowo ewoluowały i zmieniały się (było FAQ, muzyczne propozycję, cytaty, opis bezsenności, lista stałych bywalców z rozbudowanymi opisami użytkowników) aż w końcu osiągnęły dzisiejszy stan.
W 2004 roku z tytułu zniknął napis "czyli kto jescze nie śpi cz. x" i został zastąpiony zwykłym podtytułem. Stało się tak dzięki userowi Brisk.
W 2006, dzięki userowi Apocalyptiq powstał Wątek Dla Bezsennych 1 - Dzienne Rozmowy .Ostatni post został napisany w 2008 roku po 67 częściach
W 2008 za sprawą PatriciusaG roku powstała bezsenność w premium, ale niestety upadła po pierwszej części [*]
W 2009 rokuza sprawą mavioza powstała alternatywa dla bezsennych w dzień - izolatka, powstało ponad 100 części.
Obecnie bezsenność liczy ponad 450 części, wielu przepowiadało jej koniec, Storm93 pisał " (...)Raczej odchodzimy z klasą i połyskiem". " ale na razie kolejne części wciąż powstają...
~ mannan
Pozdrowionka z Bonn dla wszystkich stałych i niestałych bywalców, wszystkich nocnych Marków i lunatycznych duchów. Miejsca starczy dla wszystkich, a wiec gośćcie się tu jak u siebie!
[made by arthemide]
Buziaki dla wszystkich stałych GOLowych nieśpiochów
[made by Ewunia]
Każdy cierpiący na bezsenność znajdzie bratnią duszę w tym wątku !
[made by Łyczek]
Mamy duzo milosci do rozdania dla wszystkich golowych dziewczecych duszyczek, ktore blakaja sie bez celu o tak poznej porze.
[made by Harrvan]
Let''''s make some noise !!! Noc - najlepsza pora na dobry melanż :D
[made by Kasztan]
Dziwni jesteście.
[made by Pat]
Dziwni ludzie:
Trzeźwy Kasztan
Śpiący Łyczek
Odbanowany Taikun
Diabelski Harrvan
Smutny Pat
Gruba Kasia
Spokojny Ddza
Bezbronny Apo
Stetryczały Glob3r
Rozkoszna Fiona
Stara Kicia
Racjonalny i konsekwentny Soul
Raptusiewicz Padre
Mądry Kolczes
Cichy RPN
Pijany Arxel
Martwy MasterDD
Ekstrawertyczny Gandalf
Polonista Pl@ski
Kumaty mannan
Poprzednia nieprzespana część: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13241288&N=1
Wzór wstępniaka: http://etxt.pl/bezsenni
Enjoy!
Eh.. Previously:
Reality [ gry online level: 55 - Gitarzysta ]
Jaki język?
emil kuroń [ gry online level: 39 - ]
Skorzystaliscie dzisiaj z prawa obywatelskiego? :)
Tja. Byłem, zrobiłem wyliczankę i postawiłem krzyżyk.
Niedziela spokojna. Odpocząłem sobie w domku, trochę czytania, trochę grania, trochę spaceru i tak po niedzieli :D
Jaki język?
w sensie?
Arxel [ gry online level: 104 - Kostka Rubika ]
Java, ale to teraz tylko kumpel, ja poradnik stukam.. Ale mam takie pozytywne nastawienie, że zaraz po poradniku wrócę do pisania również magisterki.. :-)
A poza tym - 100k znaków w ciągu 16h? Toż to musiałbym bardzo, bardzo dobrym programistom żeby tyle nastukać kodu :D
A propo jeszcze polityki - jak jechaliśmy z pracy na wyjazd weekendowy to w samochodzie rozgorzała dyskusja na takie własnie tematy.. Pozostała trojka sobie gawędziła, a ja zasnąłem po 5 minutach słuchania - tak bardzo się polityką aktualnie interesuje.. ;-)
Nie dałem rady dzisiaj zagłosować niestety, tak zabiegany byłem :p
Ta Mały, stąd też mój nick. Wiem, głupie :) Dlaczego pytasz?
Arxel - pierdolisz ;D
100k znaków da sie nastukać w kilku grach w paręnaście minut - góra 2 godziny
zwłaszcza polecam Metal Slug - to nabijesz w pol godziny :D
DM ---> sęk w tym, że od czwartku już nie gram, tylko i wyłącznie piszę tekst ;-)
Arxel - pierdolisz ;D
O, a tu się zgadzam.. Nie wiem co się wokół dzieje, w ogóle nie kontaktuję już ze światem zewnętrznym.. A piwa bym się napił.. W WoT-a może ciupnął..
Sprawdziłem ile średnio mi wychodzi znaków na wpis na blogu. 3000-4000 znaków.
Musze przyznać nie jest źle, no ale 100 000?!
Gratulacje :D
AArxel to ciupnij misje w wota ale jako nie małpka ;)
Reality - to pikus :P kilka minut rozmów :P
Wlasnie widze na Steamie jak nie grasz. :p
Ja tam skorzystalem na RN (mloda studentka), ale widze, ze POprowadzi a za nim Peace.
Quo Vadis Polsko?
Tomasz a k urat dzisiaj widzialem u mnie takie blachy na przejezadzajacym aucie i tak mi sie skojarzylo. Jak widac trafnie :)
Na pievsetke proponujr uzupelnic liste dziwnych ludzi, historie (godziny otwarcia) o cytatow :) to tak na formalnosci. :)
A no widzisz, dobrze obczaiłeś. Nawet pisałem o tym kiedyś w wątku skąd wzięły się nasze ksywki.
Od kiedy grasz w MW2, Marcin? :)
Diablo ---> Spokojnie, jeszcze tylko dwa dni ;p
I myślę, że daleko mi do większości małpek ;-)
Jakie macie konta steam?
Pododawałem parę osób, którzy mieli taki sam nick jak w bezsenności :D
Jakby coś to mój: Reality, ten sam avatar co na forum.
Mógłbym przysiąc, że już kiedyś byłem w grupie gry-online. Chyba musiałem opuścić jak robiłem czystkę...
Jc wlogóje npe lojaeze.
spoiler start
Ja w ogóle nie kojarzę ;>
spoiler stop
/ na Steam nick taki jak tutaj, bez pl.
To byl Reality :) pani w piekafni, w ktorej czesto kupuje slodkie miala dzisiaj nowa fryzure :) bardzo ladnie, co tez powoedzialem, ku uciesze kolejki za mna :) spotkalem starego kumpla, rodice pojechali rowerami w te sama strone co ja, alesmy sie nie widzieli, bylem zaglosowac, nawet dwa razy, a do 17 bawilem sie z mlodym kuzynem :)
wiem, tak nacprawde Was to wugno obchodzi :p
thomas -> właściwie to już daaawno grałem ostanio w MW2, ale teraz sobie znów zainstalowałem i czasem pogrywam w "trybie dowolnym" ;p
Reality - zaproszenie poszło.
Arxel ---> Uważam za błąd nie interesować się polityką. Znam wielu takich, którzy nie interesują się polityką a potrafią psioczyć jak to jest źle w Polsce (nie mówię, że to w Twoim przypadku też występuje).
Oczywiście, że czasem popisoczę (a kto mi zabroni, right? ;-)).. I dobrze wiem, że to już ten moment w życiu, w którym trzeba się w końcu zacząć tym całym chlewem interesować.. :-)
Ja w Pradze nigdy nie byłem (nie ta warszawska :D), a słyszałem, że faktycznie piękne miasto. O Berlinie nigdy nie słyszałem ciepłych słów :)
Darmowe kebsy oferowali i Polka Poldkiem z cyganskim bogolem odjechala. :)
spoiler start
opierdolibym kebsa :)
spoiler stop
Przez Berlin tylko przejeżdżałem niestety.
Mały też bym to zrobił. Na tą chwilę pozostają mi chrupki z Tesco :D
Tryb dowolny, czyli nie masz swojego ulubionego? Jaki serwer? :p
Łyczek, przestań się zadawać z wyszukanymi artystami. :P
Praga jest śliczna, nie da się ukryć, ma typowy klimat miasta z tradycjami, zabytki, uliczki, tworzy to wszystko spójną całość i zawsze, ilekroć tam jestem, to powtarzam że mogłabym tam mieszkać.
Natomiast Berlin jest fantastyczny trochę w innym kontekście.. Cały urok tego miasta stanowi jakieś takie wewnętrzne rozdarcie, to taka sól w ranie i rzęsa w oku europejskich stolic ;) Z jednej strony klasyczna Brama Brandenburska, a 700m dalej futurystyczne budynki na Postdamer Platz /Centrum Sony jest niesamowite!/, tu pomnik, tam ratusz, wszystko porozsiewane bez większego ładu, do tego zielona plama w środku miasta, a obok zabytkowych kościołów nagle wyrasta wieża telewizyjna /panorama miasta z tej perspektywy zrywa czapy/.
Najbardziej jednak uderzyło mnie, jak bardzo Berlin jest czysty. Nie ma mowy o wandalizmach, śmieciach w podziemnych przejściach/na trawnikach, no przynajmniej w centrum /a centrum Berlina to prawie jak cała Warszawa ;P/. Komunikacja miejska nienaganna, typowo niemiecki porządek - jasno, czytelnie, szybko i niezawodnie.
A wiecie, jaki mają fajny taras na Reichstagu? :)
Diablo, a co, Twoje koleżanki mówiły, że fajnie?
Turków widziałam może z 5-10. Jak obcy, to głównie beneluksowcy, aczkolwiek na przekór dowcipom o niemieckich kobietach, rasowi Niemcy to całkiem niezłe kąski. :)
Uch, 30 stopni i zero wiatru, spaliłam się na raka..
rasowi Niemcy to całkiem niezłe kąski. :)
To tak jak powiedzieć, że rasowe Angielki są niezłe ... Tfffuuu :)
Łyczek
Nic, na Pradze Północ bywam 3-4 razy w tygodniu ;)
To wpadnij przy okazji na piwo ;)
Łyczku
Ojtam ojtam, widziałam dzisiaj kilka takich elementów, że te polskie hipster kartoflaki-cebulaki mogłyby im buty wiązać. I polerować :P
Ciapens - ja dziś widziałem kilka Warszawskich kasków przy których gwiazdy mogłyby góra sprzątać kibelki ... no i ? :D
a że obecnie lubisz tylko kartofle i cebule ?:D to nasza wina ?:D
I pewnie nie jednego Polaka widziałaś, który by te niemieckie SSmany mogłyby buty wiązać :)
Glob3r ---> Wpadnij na piknik GOLa to wypijemy ;)
I KIEŁBASKI.
W Berlinie co chwila stoi jakiś pan co ma pseudogrilla i parówki i robi niby hot dogi, generalnie Sanepid 0/10, zapach 1/10, a estetyka... hmmm to w zasadzie zależy od pana, ale jeden był taki, że orzekłam, że jego kiełbaskę to bym akurat zjadła. :)
ciapens w przypadku kobiety nie kojarzy mi się dobrze. ale wolę nie mówić z czym.
Huth - mów :D
Łyczek - bo dostała ksywkę za brak domyślności :D A ze ja tam wredota od urodzenia :D
Ciapek - aż tak kusiło i nic? ;D
No cóż, jest późno, ciemno i wszyscy śpią, więc można, nie?
no to zobacz... ciapens - idąc onomatopeicznie to takie ciap ciap, a co może 'ciapać' u kobiety, no można zacząć od obupłciowego płaskostopia, przy tej przypadłości, jak się jeszcze ma mokre, a nie daj boże spocone stopy, to się tak ciapie, można to połączyć z nadwagą, wtedy przy każdym kroku różne fałdy cielesne najpierw idą w górę, zwiększając napięcie, a potem nagle opadają zwiększając donośność płaskostopnego 'ciap'. Idąc dalej i tu już zaczyna się nieprzyzwoicie i dotyczy to w większości przypadków płci zwanej piękną, przy takim ciapastym kroku piersi im pokaźniejsze i - niestety - grawitacją przez lata tłamszone, tym mocniejszy wpływ na ów 'Ciap' mają. Przeszliśmy przez te okropieństwa, ale byłby to dopiero punkt drugi, a mam też obrzydliwości punkty 3 i 4, nie będę jednakże ich opisywał, gdyż wyobraźnia, jak mniemam, sama obrazy, a właściwie odczucie ciapu wykreuje, nadmienię tylko, że dotyczy części ciała tylnej zaraz pod krzyżem, a kończąc już i obruszając się cały na myśl o tym, również części 'frontowej' na tym samym poziomie, ciap ciap, po prostu ostateczne.
Nie wiem czy coś z tego ktokolwiek zrozumiał, starałem się nie być zupełnie obrzydliwy
U faceta ciapią jaja a u kobiety cycki ? :D
Za 40 minut lecimy do Oklahomy :) Na mecz NBA (oczywiście w przenośni ... w łóżku przed TV). Dobranoc :)
Huth zbytnio kombinujesz :) tu raczej chodziło o domyślność i podejście życiowe :D
a że idealnie pasuje :D
@HUtH
Czyli Ciapens, bo cycki opadają?
@offtop
Będą konkursy z okazji 500 bezsenności?
Jakoś tak powoli z nim żyję :) Juwenalia były, pierwszego dnia się napiłem, ale kurde jak byłem ze znajomymi z roku, to jakiś typek zaczął startować do tej o koleżanki o której pisałem i chyba lekko byłem zazdrosny :P
Nagrody to nam zafundują gry-online :P
Ale się błyskaaa.. Chyba aktualizują Google Earth
Wyszedłem dziś wcześniej, aby nadrobić czas - łeb mi pęka, koncentracja spadła..
Pentamix - meh, mechanika podobna do megaminxa i innych tego typu.. Polecam zapoznać się z Tony Fisher-em, który robi genialne homemade'y, strasznie zmyślne.. Tylko cholendernie drogie..
Ghost Cube jest fajna
https://www.youtube.com/watch?v=z5gqgyxDww0
U mnie na spokojnie, ciepło w ciągu dnia, ale przyjemnie. Nie to co przez ostatnie kilka dni. Przez uchylone okno zamiast ciepła nareszcie delikatnie wieje.
Co się dzieje na 500 część?
Nudziło mi się dziś bo cały dzień na GOLu jakoś tak słabo więc postanowiłem powspominać trochę z gier i znalazłem takie nuty:
http://m.youtube.com/watch?v=sqLdyZBjZeo
http://m.youtube.com/watch?v=W4VTq0sa9yg
GTA SA i wraca dzieciństwo :/
Ogólnie to dzisiaj dzień spieprzony, przyszedłem ze szkoły i jeb do łóżka na 2h do piątej z myślą pójścia na dwór popołudniu a tu jak wstałem waliło deszczem i znowu cały dzień na necie przesiedziałem.
Pierwsza nuta to chyba z Most Wanted, jeżeli się nie mylę
Jak już się dzielimy co kto robił, to ja uczyłem się pseudo programować Space Invader :)
A teraz pykam w CS'a
W środę idę na rozmowę kwalifikacyjną o pracę. Mam nadzieję, że wypadnę jak człowiek :)
Powitał.
Tryb dowolny, czyli nie masz swojego ulubionego? Jaki serwer? :p
Dedykowane tylko :p A "Tryb dowolny" jest jako jeden z trybów. Tak się nazywa. Samotnym strzelcem w nim jesteś. 8 graczy, każdy dba o siebie :D Właściwie to jest to Deathmatch.
Łyczku, powodzenia życzę.
San Andreas to Twoje dzieciństwo? A, faktycznie. Młody jesteś.
Co robiłem? W sumie, to nic specjalnego. Wybrałem się rano do miasta po kwiaty dla mamy, chciałem dać zegarek do naprawy, ale się nie da, musiałem zamówić nowy, zaś wydatek.. Trochę na podwórku, przy rowerze pogrzebałem, tv, komputer i tak się kręciłem. Aktualnie łóżko i polsat. Rzadko kiedy mam takie dni, nie bez powodu wiele osób twierdzi, że z domu robię hotel ;)
Trzeba pomyśleć nad 500 częścią, może Soul jakoś wynagrodzi stałych bywalców itd, w końcu na liście też istnieje :)
I jak Marcin, dużo ludzi gra? Nie przepadam, a w zasadzie to nie gram trybu DM, tylko TDM na HC :)
Btw Mały fajna ta Marika :p
No i powodzenia Łyczku!
Reality ---> Technologia żywności. Będę starał się o stanowisko pracy "Specjalista ds kontroli jakości" :)
emil kuroń ---> Nie dzięki.
[Edit] Nie dzięki thomas :D
Thomas
Wcale taka duża różnica to między nami nie jest :) jak ja sie urodziłem to Ty szedłeś do pierwszej klasy :D
A czasy gdy zacząłem grać w SA to tak 2006. Wtedy to na wakacje do cioci jeździłem a kuzyn pozwalał mi w to naginać po 5h dziennie, wtedy też poznałem serie NFS gdy grałem u niego w U2 i później w MW.
Zajebiste uczucie - po całodziennym upale burza na wieczór, waląca ci po mordzie chłodem :)
https://www.youtube.com/watch?v=FDjskjgybrc
Dobranoc
Ja jestem taki stary, że grą mojego dzieciństwa były pokemony :D
I mam tu na myśli Blue/Red/Yellow. Jak policzę ile na nie czasu spędziłem to wyjdzie dobre 500h+.
Na same crystale około 130 godzin (mam jeszcze zapis), ale wszystkich pokemonów nie zdobyłem... nie chciało mi się ewolucji robić xD, ale jest to mój najlepszy save z oszałamiającą ilością zdobytych pokemonów. Myślę, że było ich dobre 150.
Byłem od młodego zapalonym graczem konsolowym :D Głównie Game Boy. Pamiętam, że jak byłem młody i nie ogarniałem dyskietek, to kupiłem w niedługim okresie czasu od dnia premiery Pokemony Blue, a potem Red, bo myślałem, że to będzie zupełnie inna gra...
A żeby było śmiesznie grałem w języku niemieckim, bo w tymże kraju została zakupiona konsola, a nie dało się w pokemonach zmienić języków. I tym sposobem nie miałem Blubasaura tylko Bisasama... Charlizard nazywał się Glurak, a Blastoise Turok. Specjalne nazwy regionalne zostawię bez komentarza :) No i ten nazwy skilli Glurak setz glut ein! Die attacke ist sehr effektiv!
Miałem też Pegasusa, ale to był ten z hali... no niestety :) Pamięta, że przy Mario nauczyłem się liczyć, bo tata mnie szantażował, że jak nie nauczę się liczyć do 10 to nie będę mógł grać. I tym sposobem mówiłem: 4,6,2,3,5,1,3,2,4, pytałem się, czy dobrze i czy w końcu da mi pograć :D
Niedaleko później był PS One, ale wersja SLIM! Crash bandcioot i szereg ruskich gier... ale zbytnio mi to nie przeszkadzało :D
Jako dziecko byłem przekonany, że są to oryginalne gry, bo miały drukowane opakowania, kolorowe płyty...
Pamiętam, że jak dodawane były do czasopism gry z demami... to ja w nie grałem! I to nie raz, a po dwadzieścia razy. Najbardziej podobał mi się snowboard na ps one. No i oczywiście Tony Hawk, ale te już miałem oryginalne czarne :)
Potem nie wiem co mi odbiło... i jakoś w okresie gimnazjum wyprzedałem PS One... Na szczęście nikt nie kupił mojego Game Boya Advance SP... a ja głupi chciałem sprzedać, lecz nikt nie chciał dać 200zł/
Aktualnie przeniosłem się na laptopa, więc nie gram w najnowsze premiery gier, ale za to ratuje się PS3 :)
Jak na stałe osiedlę się w jednym miejscu to kupie PCta. W planach mam jeszcze PS4, ale to dopiero jak biblioteka gier się poszerzy :)
@Reality Też miałem pokemony po niemiecku. Yellowa konkretnie na Game Boya, nie ogarniałem nawet co profesor do mnie gada i przechodziło się grę na "czuja" :P Ostatnio nawet odkopałem w piwnicy i przeleciałem całe Yellow.
Teraz jak mam czas to pykam w Y i wyczekuję Pokemon OmegaRuby.
Co to? Chmury burzowe?
Nie wiem czemu, ale w nocy wszystko mi się lepiej robi. Poza pracą. Nie umiem pracować w nocy. Ale chodzi mi o rozrywkowe rzeczy. Granie w Counter Strike, pisanie z wami na forum etc.
Jest w pewnym sensie większa kultura. Ludzie milsi. Brak dzieci psujących zabawę. Spokój od innych domowników.
Ale w nocy uczyć się? Programować? Myśleć? Tworzyć zlecenia? Pisać na bloga? Człowiek za bardzo zmęczony jest...
Raz w szkole miałem nawet taki plan dnia, jak się uczyłem z tematów biologicznych na kursie językowym.
Rano wysiłek umysłowy, po południu wysiłek fizyczny, wieczorem odpoczynek.
I powiem wam, że to się sprawdza ;)
Maly chmura burzowa z orzełkiem? ;D
Reality - zależy kto - ja rano jestem nieprzytomny, po popołudniu zaczynam mieć werwę i chęć do życia a w nocy mi się zawsze najlepiej uczyło/tworzyło ;D
Witka
Watch_Dogs jest tylko niezły, mam nadzieję, że mile umili czas w oczekiwaniu na GTA V PC
Ja już dawno przeszedłem gta V (27h) + jakieś 3h online.
Jak wyjdzie na PCta pewnie znów kupię dla modów i trybu online ;)
Ciekawe w co ciulal ostatnio na tym steamie Arxel. Pewnje Watch Dogsy :p
Reality - ta, to burzowa nadal sie kreci...
Diabolo -gdzie ten orzelek? :)
Ula z M jak Milosc zajebista dupa sie zrobila :D
No, no, Mały. Nawet bardzo fajna :)
Dzisiaj wiatr i to niemały, ogólnie nie za ciepło, w sam raz. Jutro mam rozmowę o pracę, ale mam nadzieję, że jej nie dostanę (kiepskie opinie, brat tam pracował i sąsiad też, brak słów).
Też bym się rozpisał na czym zaczynałem grać, ale mnie się nie chce, bo i kogo to obchodzi :p
Pograłem kilka mapek w MW2. Dobra passa na mapce Rust skończyła się kickiem z powodu "Hacks off" z wynikiem 70:2, ach Ci admini.. ;)
Ula z M jak Milosc zajebista dupa sie zrobila :D
No way!
Thomas jak możesz:(...
Mannan - Wasteland!
Deadline oddania poradnika do dzisiaj.. Plik się wysyyyła na serwer.. 2 minuty jeszcze!
Co za emocje! Odpowiednia muzyka do zbudowania nastroju!
https://www.youtube.com/watch?v=LRLdhFVzqt4
Kurcze, wszyscy już na mieszkaniu spać poszli, a ja bym piwo z tej okazji walnął..
Minuta!
23:58 i wysłaaane! :D Szampany w ruch!
Tak jakoś..
Pełno jest dobrych map, praktycznie większość, ale akurat Afghan > Wasteland, chociaż na tej drugiej fajny score możesz nabić z karabinem snajperskim :)
Jak to się dzieje, że mając milion wątków o grach na forum, wy nawet w bezsenności o tym nawijacie? :P
Ja tam wszystko czytam co napiszecie cswthomas93pl
Jak pamiętacie wasze pierwsze wejście na gola?
Ja z początku tylko się pytałem o poradniki w grach jeszcze z konta, które otrzymałem wraz z encyklopedią :)
Jak ostatnio przeglądałem forumowe archiwum to może i tego nie widać, ale poziom forum się podniósł. Dalej są trolle, dzieci, niemili użytkownicy, ale jednak poziom wypowiedzi się podniósł.
I się tak zastanawiam. Co jes tego powodem? Gdzie teraz wszystkie dzieci się przeniosły? YouTube? Czy po prostu internet tak się rozwarstwił, że odwiedzają inne portale?
Wypity alkohol uderza do glowy
Autobus tapla sie w sniegu
A ja zaczalem grac w najbardziej znienawidzona gre swiata. W sumie jak w nia gram i olewam przedmiot calego sporu, to gra jest bardzo fajna. Dawno nie gralem w dobry point-and-click, a ona przypomniala mi wczoraj o istnieniu gatunku. W sumie pamietam jeszcze "Room escape", czyli jedna z pierwszych gier tego typu, niestety z powodu niedzialajacej strony producenta nie moglem znalezc kodu do sejfu.
W kazdym razie hejt na te gre moge porownac w zasadzie do hejtu na Sokolow - pare osob sie oburzylo i postanowilo zrobic akcje, a reszta poszla za nimi jak w dym. Podobnie zreszta rzecz ma sie do chinskich gitar (mimo, ze dzisiaj sa one bardzo popularne) czy chinskich smartfonow. Smutne. Moze faktycznie dzisiaj tylko gry z dobra grafika, w ktorych wklad gracza jest coraz mniejszy maja szanse na rynku. Do dzisiaj pamietam rozczarowanie nastepca Gothic 3.
Zeby nie bylo, gra jest kupiona i mam ja w oryginalnym pudelku, podobno to zakrawa na kolekcjonerstwo juz, ale mniejsza o to. Jestem w 2 rozdziale i robi sie trudno. Prolog byl calkiem fajny, a przejscie 1 zajelo mi dosc duzo czasu. Ciekawe kiedy skoncze gre. Na pewno nie dzisiaj, bo otwieram kolejne piwo. Czeka mnie pijany wieczor. Gorzej, ze ostatnio pod wplywem pisalem do jakiejs dziewczyny na gg i wyrwalem ja na spotkanie w barze i teraz kurcze bede musial isc.
Hej.
No to kupiłem takie, trochę droższe cudo, bo mi forumowicze nie chcieli pomóc, więc sam sobie wybrałem.
http://allegro.pl/kalkulator-naukowy-casio-fx-570es-plus-3-lata-gw-i4239630709.html
Mam nadzieje, że mi się przyda, nie tylko na egzamin.
Dziś taki ponury dzień. Najpierw duchota, potem deszczowo. Słońca prawie w ogóle nie miałem. Ciężki dzień jakiś w ogóle. Może to i przez tę pogodę :]
Jak pamiętacie wasze pierwsze wejście na gola?
Na początku (gdzieś w 2006?) w ogóle nie wiedziałem, ze istnieje forum na tej stronie :p Korzystałem z encyklopedii gier i jedynie z czego korzystałem to komentarze pod daną grą, a forum jako tako dopiero rok później :D Ale ogólnie to byłem spamerem na początku, ale to chyba wielu z nas miało takie początki. Dopiero potem zachowywałem się jak człowiek.
To teraz na egzaminy pozwalają brać kalkulatory naukowe? Nie dziwota, że poziom edukacji spada..
Arxel -> z Metod statystycznych. Chodzi o te bardziej skomplikowane obliczenia, które zajęłyby przy liczeniu "na piechotę" z 90% egzaminu. Nie ogarnęłoby się tego. Wiadomo, jak to w statystyce. Wie ten, kto miał z tym do czynienia.
To może kiedy indziej napiszę, bo teraz jestem na telefonie.
Początki? Głównie, to encyklopedia gier i pisanie komentarzy pod grami. Miałem dwa konta, jakiś 2008 rok. Aktualne jest trzecim. Tamte również by funkcjonowały, ale zapomniałem passów. W większości to ocenianie gier i dziecinne kłótnie z innymi userami ;) Teraz człowiek na to patrzy i się śmieje ;)
Kto wie..
Rosenberg może byś napisał o jaką grę chodzi? ;)
Marcin
Casio to dobra marka, kalkulator powinien spełnić zadanie.
cswthomas93pl --> Powodzenia na rozmowie :). Ja z kolei dowiedziałem się ile szef konkurencyjnej firmy wyciąga miesięcznie, ile płaci i jaka panuje tam atmosfera. Koleś po 2 miesiącach zwalnia i przyjmuje nowe osoby na to samo stanowisko od kilku miesięcy... A pomyśleć, że ja też starałem się tam dostać :-|
Dobranoc :)
Chwila chwila moment!
szymon_majewski, coś mi się kojarzy /jak przez mgłę/, że masz narzeczoną itd, co to za jakieś umawianie się z pannami w barach?
I skąd ten alkoholizm? Matkobosko, myślałam, że ten temat dotyczy tylko mnie i Arxela.. ;)
A, thomas nie zauważyłem, wybacz.
Powodzenia w tym, żebyś nie dostał tej roboty :P
I skąd ten alkoholizm? Matkobosko, myślałam, że ten temat dotyczy tylko mnie i Arxela.. ;)
No chyba Ciebie! Ja jestem trzeźwy od kilku dobrych dni!
Wiem, dlatego to podtrzymuję.. :-)
No, ale tez nie kupowałem nic, bo wyczerpałem swój limit miesięczny, a nie lubię dobierać z oszczędnościowego.. Na szczęście dzisiaj wypłatka wpadła :D
Takim to dobrze.. Ja, jak dzisiaj sprawdziłam stan konta, to od razu poszłam do sklepu stwierdzajac, że muszę się napić..
a propos piwa to mnie denerwuje, że u nas to wszystko musi mieć pół litra.... no kurde, cokolwiek innego piję w ilości tak do max 300ml(duży kubek) i to rzadko, ale piwa to muszę pół litra! Jeszcze całego nie wypiję, a tu już muszę zawór odkręcić, oni to chyba robią z myślą o chorych na nerki...
w ogóle to znów jest taki tydzień, że deszcz musi padać akurat w dzień, a nie w nocy i to każdego dnia, o tej porze, kiedy akurat będę na zewnątrz, coś jest zdecydowanie nie tak ze światem(lokalnie...). Ale chociaż chłód wraca :)
No i teraz czekam na odpowiedź ... 30 minut wstydu i tyle :) Obym się doczekał odpowiedzi (post [57]) :D
Witka.
Ula z M jak Milosc zajebista dupa sie zrobila :D
No way!
@mały
Serio? To ja już chyba bożenkę z klanu wolę...
Mówcie co chcecie, ja wiem swoje bo Bożenka zrobiła to z cyganem...
Reality - dokładnie... pamiętam swoje pierwsze wątki... jak to mówią młodzi ludzie "masakracja!". Antyklub EA, Co jest lepsze FIFa czy PES? hehehe jaj jak berety :D
HUtH ---> Pipka jesteś, nie facet :D
Aż z tego powodu wypiłem półlitrowe piwo.. A zawór odkręci się dopiero po co najmniej 3..
Łyku --->Jakieś ciekawe, dziwne, pytania dostałeś?
Axl, nie chlej tyla.
Ano, fakt, czasami pytania na rozmowach bywają... Sami wiecie :D
Właśnie odsłuchuję nową płytę MIA. Pierwszy utwór całkiem nieźle :)
Przecież pisałem, że miałem stan trzeźwości przez ostatnie dni (kto by pomyślał, poradnik napisany na trzeźwo :D)!
Łyku --->Jakieś ciekawe, dziwne, pytania dostałeś?
Dołączam się do pytania :)
Aż z tego powodu wypiłem półlitrowe piwo.. A zawór odkręci się dopiero po co najmniej 3..
Ja już nie mam piwa :(
No więc oprócz pytań ściśle technologicznych (czyli dotyczących technologii żywności), to o dziwno żadnych pytań typu: 1000 zastosowań spinacza biurowego nie miałem. Jedynie pytała o moją asertywność, ale wybrnąłem dość nieźle z tego pytania (odpowiedziałem pod temat stanowiska, na której aplikowałem).
Ogólnie wyszedłem zadowolony, zobaczymy czy się odezwą ;)
Jak zadzwonią to stawiam każdemu browara na pikniku GOLa (takiego prawdziwego) :) Staram się nie nastawiać mocno, bo później może być niezły zawód ...
Nie no Panowie, nie ma co. Potraficie człowieka podtrzymać na duchu :D
Diablo ---> Czyli mówisz, że Ty jako jedyny się piszesz na to 0,7. A nie, przepraszam jeszcze Glob3r zostaje :D
Jakiego browara?! Przecież ustawialiśmy się, że w tym roku odstawiam piwsko i żłopię wódżitsu, co byś miał kompana!
Witam.
No odrzuciłem, tak jak mówiłem..
Taa, jasne Av.. Po raz który? Nie żeby coś, bo sam jestem za :)
Widziałem już ten materiał Mały, nextgen.. :)
W weekend miała być domówka, która nie wypali i wpadłem na taki pomysł, żeby zebrać ludzi (w tym sąsiadka) i wyjechać za tydzień w weekend nad jezioro na domek. O dziwo wszyscy się zgodzili i poparli moje zamiary, także szykuje się fajny weekend :) 5,6 osób, jeden domek, trochę dobrego coby się lepiej rozmawiało :p Fajny przedsmak nadchodzących wakacji :)
Arxel ---> Zanim przejdziemy do wódki zawsze jest browar w lokalu :) Ale wódka jak najbardziej też wchodzi w grę !
thomas ---> Opowiadaj co to za robota miała być (widziałem temat, w którym jak zwykle GOL był "życzliwych" userów).
[112] Jeśli się czepiać to zauważyłem jadącą karetkę na sygnale cały czas.. Mam nadzieję, że przesunięcie premiery The Division coś da... WD to tylko dobry (na razie) tytuł, do GTA V nie ma nawet startu, a ten negatywny hype spowodowany jest tym słynnym gameplay'em z E3 2012 gdzie grafika zmiażdżyła moje jajka...
[113] True story :D
Dobranoc :)
Dobra, zadzwonią to wtedy będę się martwił :) Nie zadzwonią to będę bidny i nic nie postawię :D
Ogólnie na kartce napisane miałem "operator frezarek do drewna", każdy tam idzie z myślą o takiej formie zatrudnienia, a kończy się przy tyraniu na dworze czy to słońce, czy deszcz jako pomocnik albo coś w tym stylu. Żenujący poziom firmy, pracował tam mój brat, kuzyn i sąsiad. Nie dość, że przyjmują Cię z wielką łaską, to jeszcze jak zrezygnujesz na własną rękę, to masz masakrycznie napierdzielone w papierach, dodatkowo odciągają Ci za błahe rzeczy typu odzież i obuwie robocze. Jak już pisałem w tamtym wątku temat rzeka, szef ma pełno spraw sądowych, niektóre np. o to, że odciąga z pensji bez powodu i wlecz się później po sądach za własnymi pieniędzmi. Zacytowałbym pewną wypowiedź z pewnego forum, ale to nie miejsce na tego typu rzeczy. Powiem tylko tyle - obóz pracy.
@ Arxel
HUtH ---> Pipka jesteś, nie facet :D
Aż z tego powodu wypiłem półlitrowe piwo.. A zawór odkręci się dopiero po co najmniej 3..
W takim razie w USA są same pipki? :P
No sorry, ale moim zdaniem te ich buteleczki i małe puszki są zajebiste
Huth - może nie pipka, ale idź przebadać pęcherz i prostatę ..
Bo albo coś uciska albo masz zapalenie ;P
bo pojemność jest ciut większa ;P
plus Polsce sporo dobrych piw jest w butelkach 0,33 ;)
ale jak góa tyle wchodzi top coś musi być ;P
Jutro dopiero gierkę odpalę, dziś nie mam już sił..
Choociaż.. OK, idę po piwko i coś pyknę.
Aktualnie docieram do 2 lub 3 czołgów V tieru
Mnie w tych ichniowych puszkach podobalo, to, ze a pospinane jakas taka linka plastikowa? Srytytka? :)
Co do Watch Dogsow to slabizna bo nie ma soli tej gry. Nie mozesz ogladac psow bo ich nie ma....
Ciapens - o co chodzilo z tymi psiaki na sali insemicnacji? :D podstawanie suk czy ręką? :D
bo tu dyskusja trwa o takie studia ;D
Arxel - spoko ja tez wkrótce bede :D
Łyczku -> Wczoraj skończyłem :-) /ale nie dla GOL-a
naah, dziś już nie gram jednak..
Przecież tam to są sikacze a nie piwa
Tak się składa, że w usa robi się najwięcej najlepszych piw, ale co ty możesz o tym wiedzieć pijaczu koncernówek :>
@ Diablo <- niewiele... w sumie to mnie to aż tak nie kręci. Była spora faza jak zaczęły się te rzemieślnicze browary rozwijać i jakiś import się pojawił ciekawy, ale obecnie to nie napalam się na nic, tylko zawsze staram się wziąć coś czego jeszcze nie miałem... no to się różnie kończy
Kopyra oglądam, bo fajne filmy robi po prostu :) Niewiele takich poważniejszych polskich kanałów na yt (a ten akurat o piwie!) :P
Zresztą jak te oglądanie wygląda... włączam filmik, robię coś innego i czasem nawet nie wiem kiedy się skończył
Maly - piwowar :) i ma coś w głowie :)
Huth - odpal sobie 0 ibu to nie o piwie ;)
plus nie odniosłeś się do poprzedniego hasła o pojemności :p
^ o rany, to było wyolbrzymione przecież dla efektu :P Choć może im więcej się pije, tym większa pojemność? :P
No cóż widocznie słabo u mnie ze zrozumiałą frazą, muszę ćwiczyć
A ja musze obejrzec jego filmy, czyli daleko nie bylem. Wszak birofil i piwowar i brpwarnik to wszystko jedno :p
ANDZIAAA !
ŁOOO ANDZIA !
No dzisiaj tez alkohol w ruch. Ale nie ze smutku, a z radosci, bo robie postepy w pracy !
Megera, no wlasnie mam narzeczona, dlatego tez glupio mi z powodu tej sytuacji. Nie mysl, ze krece z innymi dziewczynami na boku, mam kilka kolezanek, ale kocham tylko jedna kobiete. I planuje z nia zamieszkac, a potem wziac slub (na odwrot nie, bo nie mam pojecia kiedy bede miec mieszkanie)
A Łyczek znalazł pracę!
Niech i cały GOL wie.
Krótko mówiąc - trzeba wbić do Warszawy po tę 0,7-kę
Na pikniku postawi nie tylko 0,7 :D
Widze, ze trabia o BFie ze za free na originie. W koncu pretekst do zalozenia tam konta i zobaczenia BFa w akcji. Tylko ze w 1024 na najnizszych :)
Ja już wczoraj trąbiłem w bezsenności i nie tylko, ale nikt nie zwrócił uwagi ;)
Naprawdę dobra gierka, komputer mój nie wyrabia i grałem po premierze świeżo u brata na lapku, coś niesamowitego :) Teraz Origin się kurzy, pudełko z płytą również. Może kiedyś jak nabędę lepszy sprzęt, to coś ugram, ale bardziej prawdopodobna jest konsola, a konkretniej X360.
Aż z tej okazji postanowiłem sobie zainstalować ponownie BF'a 3.
Dżizas, przestańcie z tymi grami. :P
Diablo nie wiem do czego zmierzałeś i po co ci taka wiedza, ale psy się robi ręką :P
I że tak sparafrazuję, "nie ma z nami Łyczka, gdzie jest, k&*^*, Łyczek?!"
Poza tym dostałam awans, od poniedziałku proszę się zwracać do mnie per "pani kierownik" ;>
Dżizas, przestańcie z tymi grami.
Nie często pada takie zdania na tego typu forach.
Jedni rozmawiają o grach, inni o alkoholu, a jeszcze inni o pracy i awansach.
@up
Prawie jak Barcelona :>
Jest z Wami Łyczek ! I po co pisałem, że postawię % ... Teraz sami chętni są :D
Arxel ---> Ja już tego nie śpiewam :D Później muszę uspokajać recepcję, że już nie będziemy śpiewać.
- Recepcjonistka: Proszę natychmiast przestać śpiewać, bo wezwę ochronę.
- Łyczek: Już obiecujemy, że będzie cicho.
- Recepcjonistka: Przy takiej ilości alkoholu jaką widzę to raczej niemożliwe.
:D Jakoś tak przebiegała rozmowa na afterparty :D
Diablo nie wiem do czego zmierzałeś i po co ci taka wiedza, ale psy się robi ręką :P
Dżisys Krajst...
"A najlepsze cycki w necie, to sa cycki Marty, to sa sa sa sa cycki Marty" :)
Glober, szedles w tym korowodzie? :)
Pani Ciapens - bo było o najobrzydliwszych zawodach / studiach :-D
słusznie szła zooolożka ;-)
Łyczek - słowo się rzekło i zadek ;>
to kiedy odbiór? ;D
Własnie, ja tez nie lubię naciskać, ale kiedy mam przyjechać?
O, albo wiem - wpadnijcie z Pauliną za tydzień na weekend, robię małą posiadówkę z okazji urodzin.. :-)
Sorry ale Woodstock w tym roku zajebisty, a ja mam tutaj mieszkanie /łazienka, kanapy../
Licytacja mode: on :D
Diablo ---> "Słowo się rzekło" - to napisałem wcześniej do Arxela na FB :) I oczywiście legrooch szybciutko polajkował ;)
Arxel ---> Paulinie "pijany Łyczek" starczy parę razy w roku, po co mam jej cierpliwość dodatkowo testować :D
[Edit] Buziaka dodałem w wątku o pracy Marta :) Żeby nie było :D
Okazjajak rzadko ktora, nie bedzie Ci miala za zle :)
Poza tym ten dialog ktory przytoczyles...niestety od razu zostaliscie osadzeni i pijakow,holoty ,bydla itp przymiotniki. Uwierz mi :)
Ochrony nie było mały, więc potrafiliśmy się uspokoić :D Hołota i pijacy tego nie potrafią.
Marta ---> Udaj zabawy z ludźmi z Woodstocku :P
http://www.youtube.com/watch?v=HkHMikjCTME
Ale przecież ZA KAŻDYM razem na afterparty jesteśmy straszeni komandosami :D :D o jeden z najlepszych momentów imprezy.
Łyczku ---> Ale nie będziemy przesadzali, to będzie spokojna posiadówka, obiecuję.. ;-)
W niedzielę mam mecz, więc ciężko mi będzie być i w Warszawie i Krakowie jednego weekendu - praktycznie na raz :D
Łyczek - to ja pociesze - w Warszawie jestem codziennie, ba odebrać osobiście mogę ! :>
I to.. bez zwolnień ;)
Mimo wszystko :) no chyba, ze caly hostel byl dla golasow,ale jesli byl ktos z zewnatrz to miala nieympatuczna rozmowe ale nie z Wami... :)
Oczywiście, że nigdy nie mieliśmy całego hostelu dla siebie. Ba, nawet jak niby mieliśmy tylko piętro dla siebie to i tak było nieciekawie :D
I co ona miala wtedy z Wami poczac... :p wspolczuje jej. Chociaz dobrze, ze tylko spiewy i gadanie :)
Ej, . A co z ta piecsetka? Jakies pomysly co do zmian we wstepniaku? Jakies atrakcje oprocz Lyczkowskiej i Xavierovej wódzi kto przewiduje/zapewnia? :p
Ide nyny, dobrej nocy :)
Xavierowej wódy? Mowa o tym Xavie? Przecież jego tu dawno nie było :)
Tak pęknie ta 500, że wszystko pozostanie bez zmian ;)
Mortal Kombat na TVN7, a ja załapałem się na końcówkę.. Shit happens :/
/ dobrej Bartuś :p
Oj thomas, ja jeszcze pamiętam bezsennych, których chyba Ty nawet nie pamiętasz :) Czasy się zmieniły, ludzie odchodzą i przychodzą.
Też narzekałem, ale przyzwyczaiłem się. Nowi userze też są w porządku :)
Marta ---> Wezmę w ciemno ! :D
Przypuszczam, że nie w tym rzecz. Wstawiłbym link do części z czasów, gdy dyskusja szła pełną parą, a udzielających się było trudno zliczyć, tyle że jestem na telefonie. Wydaje mi się, że po prostu towarzystwo się zmieniło i wielu osobom ten fakt się nie spodobał. Dlatego też przestali pisać. Z mojej strony oczywście problemu nie ma, tak tylko zatęskniłem za dawną bezsennością..
Otóż to :) Bezsenność jak każdy z Nas się zmienia.
Jeszcze 50 minut i ruszamy z NBA :)
Niby oglądałem wiele razy, ale za każdym razem się wzruszam w tym samym momencie ... Właśnie skończyłem oglądać na stopklatce.tv Filadelfię :) I ta piosenka jest dla mnie świetna:
http://www.youtube.com/watch?v=IHpQFF_Et4s
malyb89 ---> Może teraz nie zrobi takiego wrażenia, bo filmów o AIDS było wiele i ogólnie wszyscy wiedzą jak ta choroba jest straszna. Nie wiem czy zasłużył na Oskary, ale mnie poruszył. Tak samo jak zeszłoroczny film Dallas Buyers Club z tego roku (dwie role rewelacja - według mnie słuszne Oskary za te role).
Tak, Filadelfia dobry film. A piosekna to już klasyk. Nie bez powodu dostała Oscara ;)
Za to American Hustle średni. Broni się aktorstwem. Gdyby nie Bale i spółka byłoby kiepsko.
Jakoś do AH mnie nie ciągnie ... Jakoś nie widzi mi się oglądanie tego filmu ;) Miałem iść do kina, ale z kim nie gadałem to każdy mówił, że to słaby film.
Naprawdę już się rzygać chce od tego "kiedyś tu było lepiej".
Jak ktoś nie chce tu pisać, to przecież wolna wola, serio myślicie, że te nieustanne litanie i zaklinanie deszczu w czymś pomogą? W ogóle co to jest za tendencja, ostatni raz z takimi hermetycznymi grupkami w stylu "idź sobie, nie będziemy z tobą gadać bo tu nie pasujesz" to ja miałam kontakt w gimnazjum. Inna sprawa że nikt nie wytknął konkretnego problemu, wszystko się opiera na legendarnym "kiedyś to było dobrze, wódka smaczniejsza i trawa zieleńsza".
A poza tym, że się tak ośmielę wytknąć, kiedyś tutaj była inna ekipa, prawdopodobnie też zniechęcona tym, że ją wygryzła jakaś random banda nastolatków. Phew.
Ja też kiedyś pisałem i biję się w pierś "to nie ta bezsenność" co kiedyś. Przez ostatni czas jak widać wróciłem i nie zgadzam się z tezą głoszoną również przeze mnie. Masz rację Marta :)
Zresztą jakby nie patrzeć nie ma tutaj chyba osób, które swoje posty omijają. Każdy pisze do każdego, więc dlaczego miałoby nie być tutaj fajnie ? Jest fajnie :)
No chyba że wparuje tutaj jakiś typowy troll, to fakt - wtedy nie odpisuję takiej osobie.
Określenie typu "Kiedyś było lepiej" kojarzy mi się od razu z moim nieżyjącym już dziadkiem, który często wspominał jak to za komuny było dobrze, nie to co teraz. :D
Każdy czas ma swoich ludzi. Bezsenność na Golu też. Choć myślę, że bardzo dobrze - zostają również stali bywalcy.
Jeśli chodzi o wytykanie konkretnych rzeczy, to jak czytam te wasze flirty to po prostu wychodzę, bo niby co miałbym napisać.
Cyber Rekin ---> Jak sam nie zarzucisz tematu, to lecą flirty ;)
emil ----> Moja śp babcia zawsze mówiła inaczej "a przed wojną ..." :) Mojego tatę (czyli jej syna) zawsze to denerwowało i mówił "Niech mama przestanie, przed wojną to było przed wojną a teraz to teraz" :D
A mnie np zniechęca czytanie o grach na forum, gdzie jest 28462934028380128 wątków o grach /więc niby czemu mam o tym czytać w bezsenności/. Mimo to nie trzaskam ostentacyjnie drzwiami, lol.
Łyczku, niestety nie mogę napisać, że się cieszę, że się zgadzamy, bo zaraz mi skoczą do gardła, że flirtuję /a przecież fuj, to takie obrzydliwe/ ;)
Marta, wstydź sie. Lyczek juz ma przeciez dziewczyne, no chyba, ze harem zalozyl :D
Imho drazysz temat niepotrzebnie (kobiety tak maja, rozumiem) ale zobacz, ze to temat zupelnie bez sensu.
Ludzie byli, sa i beda. Tak dlugo jak beda ludzie tak dlugo bedzie ich rotacja. Get over it. :)
Maluch
Przestanę drążyć temat, a za kolejne 100 postów znowu będzie płakanie. ;P Ty jesteś luźny chłopak, ale niektórzy mają strasznie ciasną gumkę w gaciach, no i cóż począć. A ja akurat jestem zwolenniczką świeżości i rotacji, o. :)
My tu gadu, gadu a nam Emsik zwial. :D
Bez przesady. Zauwazylem, ze masz tendencje do wyolbrzymiania :p
Luzny chlopak. Troche dziwnie to zabrzmialo :D
Megera, chyba czas najwyższy, żeby ktoś Ci to powiedział. Mianowicie, to jest forum o grach. I bardzo duża część ludzi, która tutaj wchodzi to gracze lub jest jakoś z grami związana. To prawda, nazwa gry-online potrafi być myląca. Wiem, że to trudne, ale chyba czas najwyższy to zaakceptować.
napisał postów: 36906
A może połowa tej końcówki dotyczyła gier :P
Nigdy GOLa nie traktowałem jako forum o grach :)
Glober, widzisz, nie miala jeszcze okazji sprawdzic :D
Btw Glober, szedles w tym korowodzie po meczu lecha z pogonia? :)
Cr ma tez racje, bo jak nie bylo. A Marta tylko na bezsennsosc nie wchodzi bo wszedzie jej tutaj pelno, zwlaszcza w watkach o relacjach damsko-meskich, politycznych i religiknych :p
Sarkazm na poziomie 12latka
Twierdzisz, że masz dosyć czytania o grach na forum o grach i to ja mam 12 lat?
Trochę heheszkam, że po 12 latach mojej pisaniny tutaj ktoś mi przypomina, że to forum o grach. Jeśli już się tak bawimy statystyką.
Mały, muszę to sobie jakoś ustalić w terminarzu.. Twoją miękkość sprawdzę po tym, jak ustalę wielkość namiotu Glob3ra na Woodstocku. ;)))) /FILTRY wersja hard :D/
Daj sobie spokoj rekin... Badz madrzejszy... :(
/moj ostatni post z dedykacja dla ciebie, mimo wszystkich zlosliwosci beke mialem:(
[208] Daj znać jaki będzie twój nowy nick, żebym wiedział czyje posty zlewać.
Trochę heheszkam, że po 12 latach mojej pisaniny tutaj ktoś mi przypomina, że to forum o grach.
No faktycznie, śmieszna sprawa, żeby nie zauważyć tego przez 12 lat :D
Maly -> Po meczu szedłem tylko na skrzyżowanie Bułgarskiej z Marcelińską, tam kumpel w aucie czekał. W pierwszą stronę szedłem całą drogę z Woli na stadion :)
Tak, rozmiar namiotu to dobra rzecz do sprawdzenia :D
A tam, dajcie spokoj :) chociaz jak to sie mowi. Kto sie czubi ten sie lubi :)
W poprzednim roku mialem jechac i wtedy bylaby mozliwosc zobaczenia mojego aksamitu w namiocie. Ale niestety wczesniej tutaj nie pisywalas a k urat i nie wiedzialbym, ze jestes z Kostrzyna :p takze teraz bedziesz musiala sie zadowolic Globera namiotem. Ponoc lubi czesto te namioty rozstaeiac i wtykac w sledzie :)
Donrej emil :)
A to szedles na tym filmiku, ktory wstawiles tak?
Acha.
Odniosę się tylko do postów Rekina. +1
Do reszty mi się nie chce, bez obrazy. Może innym razem. Z mojej strony eot, to co chciałem napisałem wczoraj.
Dobranoc WSZYSTKIM.
/ żeby nie było, praktycznie wszystkich z bezsenności darzę sympatią. Ogólnie ująłęm aktualną sytuację, a Ty Meg atakujesz jakbym do Ciebie kierował moje słowa.
// Ems poszła sobie jak reszta :D
Rekin
No jeszcze trochę musisz popracować nad ripostami, żeby chciało się z nimi bawić. :)
Mały
ouuu aksamit namiotu! No nic, to cała nadzieja w Glob3rze.. :)
No jeszcze trochę musisz popracować nad ripostami, żeby chciało się z nimi bawić. :)
Fakt, za maluczki jestem żeby móc prowadzić konwersację z tobą.
Może po prostu za młody. :)
Nikogo nie atakuję, tylko wyrażam ogólną opinię na ogólny temat marudzenia.
Nikogo nie atakuję, tylko wyrażam ogólną opinię na ogólny temat marudzenia.
Odniosłem odmienne wrażenie, ale ta dyskusja zmierza do nikąd. Powstrzymuje się przed jakąś seksistowską uwagą.
Cr - nie powstrzymuj się :D
Seksistowskie uwagi są najlepsze ;>
Łyczuś bo Ci zaczniemy doliczać odsetki do tych 0,7 :>
powiedzmy 0,2 dziennie :D
Przed chwilą wróciłem z piwka ;) Piłem Twoje zdrowie Diablo, możesz odpuści to 0,2 dziennie :D
Jak zrobisz wkrótce odbiór - to można pomyśleć o sklerozie w sprawie odsetek ;)
ps. ile można czekać na dodanie do grupy na fb? ;D
Piotr M... ;))
A to szedles na tym filmiku, ktory wstawiles tak?
tak ;)
Jej, ktoś pokłada we mnie jeszcze jakieś nadzieje. Co to się robi :D
Lubię oglądać talentshow jak X-Factor, ale czasami smutno mi się robi, jak zdam sobie sprawę, że ja w niczym nie jestem dobry. Nie gram, nie śpiewam, nie skaczę, nie kopię, nie, nie, nie i nie :X
spoiler start
zawsze chciałem być gwiazdą rocka :(
spoiler stop
Mój brat też szedł. W białym kasku :D
Zgadnijcie kto się wozi mercami i audicami z 2010? Oczywiście weterynarze na emeryturze! :P
Podłuchałem dzisiaj jak rodzice oglądali Top Trendy. Wiekszych fałszerstw i beztalenci nie słyszałem od dawna... Wybija się tutaj wybitnie Lemon i Marta Podulec (?)
Tak jak w tym dialogu palącego z niepalącym :)
Wchodzę na Dorklów a tam na głownej:
http://www.dorkly.com/post/63617/five-reasons-oculus-rift-will-totally-improve-porn
spoiler start
Nr 5 jak w tym filmie z późnych lat 90 :)
spoiler stop
A wiesz co robią białe kaski? ;)
A tak poważnie to policja w Poznaniu wykazała się mega organizacją. Szybko, sprawnie, bez niepotrzebnej, nadmiernej ambicji utrzymania porządku ;)
Ale to dopiero na emeryturze. Zanim na nią przejdę zamierzam się powozić nowiuśkim Maserati. :)
Glob3r
Ojjj, po prostu jeszcze nie odkryłeś swojego talentu!
A śpiewanie jest ostro przereklamowane, w obecnych czasach wystarczy śpiewać co najwyżej poprawnie, by robić karierę.. :/
Może. A może po prostu żadnego nie mam :)
Śpiewanie nie jest przereklamowane. Są za to pseudogwiazdeczki, które udają, że potrafią śpiewać.
Mimo, że cienie wciąż opadają
Wciąż gwiazdy znajdą swą drogę
Diabolo, a już mysląłem, że Daj mi tę noc :)
Pizza o 1 w nocy zawsze spoko.
Maly - tak prosto? :)
bo noc można pozyskać dmuchaniem/całowaniem to tu i i tam :)
a sny to dopiero gorzej :)
Cr - dlatego czasem się marudzi :)
pizza? pff:D
Owszem, mają magię, ale nie takie spędzone samotnie w czterech ścianach. Takie noce są zdecydowanie mugolskie :)
O tak, Diabolo, materac całkiem dobra rzecz :D
A co masz? Kebsa? Czy za staryś na takie jedzenie? :P
Ale na piwko pizza jak znalazł :P
Maly bym coś powiedział o kobietach gdzie co i jak.. ale kombinuj dalej ..
Ja? ja mam bajkowy nastrój :)
Maly podpowiem :)
nie weterynaria :)
nie emerytka :)
i zmieniasz temat :D
ja wiem ze ciaspens brzmi Ci w myślach ( i snach) ale nie ta bajka ;)
Tłumacz się tłumacz ! :D
bo różnica wieku raczej nie na twoją korzyść jak pamiętam :>
Ewry bref ju tejk :)
Niby tak, ale pod pedofilię nie podpada. A i gdybyśmy się spotkali to przy alkoholu wiek nic nei znaczy :P
spoiler start
Ciekawe czy ją uszy pieką
spoiler stop
Noga kuraka w sosie grzybowym z ryżem i surówką o 3.00 zawsze spoko :)
Łyczek, kura czy wół? :)
O gustach się nie rozmawia :) Jednemu smakuje to, a drugiemu co innego.
No dobra, ja uciekam na dobre przed TV. NBA samo się nie obejrzy, a tak to jednym okiem patrzę w monitor, a drugim w TV. Dobranoc ;)
Ale jakie gusta. toż to wola wyboru :) Dobrej Łyczuś.
A i zainstalowałem sobie dzisiaj BFa 3. Na najniższych chodzi nawet zaskakująco dobrze :D Jakby coś to na Originie taki nick jak tu :)
P13RD0l3 +3n św14+ p3ł3n krzywy[h 84rw...
spoiler start
Smęce, ale po prostu na pewne kwestie jestem po prostu bezsilny... Czy ten świat i to życie musi być takie utrudnione? Czy musi kopać w dupe za każdym razem gdy zbierzesz w siebie siły, abys znów pikował?
spoiler stop
Fiuuu, dwa lata to nie różnica. Bywały większe <gryzę się w język :)>
Nic mnie nie piekło, spało się smakowicie :)
A teraz hopsasa psa w samochód i jedziemy zdobywać Tytuł Najzajebistszego Ogiera Wystawy. Trzymajcie kciuki! :)
spoiler start
Oojj, co tam się stało Maluchu?
spoiler stop
Dwa lata aż/tylko? Myślałem, że więcej :P
spoiler start
A tam. Może nie daje po sobie poznać ale coraz bardziej siędo wszystkiego zniechęcam. Ile można ponosić porażek na jednym polu. Polu szczęścia i powodzenia?
spoiler stop
Zamykam! :)
O, widzę, że na Steam można już zobaczyć, w co tak ciupałem namiętnie.. ;-)
Jak kebab to tylko baranina!
No dobra, wiem, że nikogo to nie jara i nikt nie trzymał kciuków, ale mój pies dzisiaj zdobył tytuł BOS(s'a), czyli Best of sex. Nomenklatura warta uwiecznienia :D
Arx w co ciupałeś?
Baranina spoko, reszta też. I kurczaka nawet zjem z braku laku :)
Jak mija/minęła niedziela?
Szwędobylski weekend po stolicy czas zakończyć i powrócić do Polski Be. Noo.. przynajmniej na dwa dni, żeby znowu jechać w Polskę.. :D Aż się nie mogę doczekać kiedy będzie kolejne spotkanie Grających Kobiet.. :P
No to dobranoc :)
Pamiętajcie, że nie baranina a wołowina lub wołowina z cielęciną :)
Ja w sumie też uciekam. Dobranoc :)
[Edit] Nie zabiegaj się na śmierć mannan.
Tylko, ze cielaczka dostaniesz w jakis chyba lepszych barach :)
Marta, no widzisz, gratuluje pieska :) jaki mial czas?
Emilia, fdzie sie teraz spotykaja? Pozdrow Denae ode mnie (tak, i tak mnie nie zna :p)
Jordan boss, who, are you?
Maniek, najgorsza pora na bieganke i to tak dlugie
Jak nie baranina, Łyczku?
A mnie się udało weekend w domu spędzić bez mililitra alkoholu!
No, ale własnie to sobie odbiłem, wraz ze współlokatorką walnęliśmy w kuchni szybką bombkę na dwóch.. :-)
A z kolejnych newsów to się dowiedziałem, że drugi współlokator się zaręczył.. o_O
cswthomas93pl ---> Sniper Elite 3 :-)
Sniper Elite 3 :-)
Nieźle. I jak oceniasz produkcję? To jakiś early access?
Niedziela jak niedziela. Wychillować się trzeba było, pograłem z 2h w MW2 przed wpisem w bezsenności i to tyle jeśli chodzi o dzisiaj.
Człowiek po alkoholu niby jest szczery i mówi prawdę. Zgadza się? Jeśli tak, to fajnie :)
Widzialem przed kilkoma minutami, ze wlaczyles :)
Tomaszu, nie pytaj omoj weekend :)
Ja się nie wybieram, z bezsenności pewnie też nikt, ale ogólnie z GOLa zapewne kogoś spotkasz.
/ Vice City..
@down
Nawet słówka? Jeśli tak, to może chociaż napisz, czy trzyma poziom dwójki :P
// szkoda :)
Nieźle. I jak oceniasz produkcję? To jakiś early access?
O ile widoczność tytułu wynika już z przyczyn ode mnie niezależnych, tak słowa o samej produkcji napisać już nie mogę.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Umowa_poufno%C5%9Bci
Nawet słówka. Chyba, że masz do oddania "trochę kafli" to wtedy coś napiszę :-)
Za późno dotarło do mnie, że on nie napisał nowego posta tylko edytował starego..
Black Sabbath też zaliczam za tydzień :)
I to w sumie najważniejsze ponieważ to ich ostatnia trasa. Chciałem jeszcze na Black Label Society, pierwszy dzień Orange Warsaw (QOTSA) i na Nine Inch Nails, no ale nie mam za bardzo ani z kim ani za co.
Drogi taki koncert?
Mały - Anna Faris zaraz na Pulsie :p
Btw krążyłeś dzisiaj autem po kuj.pom.? Widziałem chłopaka o identycznym wyglądzie jak Ty, aż zgłupiałem :)
thomas, na Black Sabbath zapłaciłem około 200 zł. Na reszte koncertów bilety chodzą po 100-150.
Arxel --->
Jak nie baranina, Łyczku?
Jeżeli mięso w kebabie jest ciemne to jest to wołowina lub zmieszana wołowina z cielęciną. Niektóre sieci kebabów zmieniły już swoje nazwy z "baraniny" na "wołowinę". Po prostu jest to oszukiwanie klientów - przepisy unijne niby weszły (chyba było tak, że jeżeli jest zawartość jakiegoś składnika w wartości więcej niż 50% to można wtedy go nazywać tak jakby to było 100% - coś takiego). W Warszawie jadłem jednego kebaba z baraniny, kosztował około 20 zł a nie 8 :P
Witajcie kochani
Sam juz nie wiem, od czasu gdy nie tykam mocnych alkoholi dosc latwo mnie upic. Dzisiaj wzielo mnie na melanholie, coraz wiecej rzeczy odchodzi w zapomnienie. Sluchajac piosenek zespolu Fatum, dochodze do wniosku, ze heavy metal w Polsce tez istnieje i nie trzeba siegac tylko do TSA.
Humor poprawila mi za to ta oto pani. Pewnie nietrudno bedzie zgadnac jak sie nazywa, wiec celowo jej nie przedstawiam. Milo ze strony mojego angielskiego kolegi, ze mi o niej przypomnial
Na zakonczenie zycze milej nocki ! Nie wiem kiedy odpadne, ale mam nadzieje, ze jak najpozniej. Jutro przylatuje murzyniasty i bedzie blokowac stolice, nie wiem jak ja przejade
Ja za swojego daję 14 zł, nie 8 :P
No, ale może i masz rację.. Gościu wiadomo - ostro trzymał przy swoim, że to jak najbardziej baraninka jest.. :-)
https://www.youtube.com/watch?v=S6vnM9I7HIo
Ja jadłem barana pieczonego na ognisku :) Nie było to ciemne mięso, było koloru mięsa kurczaka / indyka. Zatem jak jest ciemne to znaczy, że na 100% nie jest to baranina (i ten baran w kebabie, którego jadłem był koloru, o którym wspominałem) :)
szymon ---> Ze mną też tak jest. Ja się upiję 3-4 w roku (w tym Kraków :D). Ogólnie teraz jeszcze łatwiej mnie upić, bo ważę 82 kg, a jeszcze jakiś czas temu ważyłem 90 kg :) Trzymaj się.
DObre to jest? Ta Gra o Tron? Jestem fanem seriali, ale nigdy tego nie oglądałem xD
Ja obejrzałem dzisiaj odcinki 5-7 z nowego sezonu Gry o Tron i może w środę obejrzę ten najnowszy.
Reality ---> Może być. Do obejrzenia. Dla mnie nie jest to serial achów i ochów :)
A ja za swojego kurczaka place 10. Za woła tez :p
Szymon - trening czyni mistrza, baw sie dobrze :)
A ja wiem dkad ten zachwyt globera bo
spoiler start
dwoch typkow walczylo na arenie i jeden drugiemu zmiazdzyl czaszke golymi recoma uprzednio wkladajac kciuki w oczodoly, a Arya sie tylko zasmiala. A mowia, ze Rick gryzacy gardlo byl spoko :)
spoiler stop
Nie oglądam serialu, a właśnie dostałem spoilera od połowy internetu co się dzieje :D
Dzięki chłopaki :)
IMO świetny serial, chociaż nie podcinam sobie żył z powodu oczekiwania na kolejny odcinek ;). Lepiej mi się oglądało True Detective.
Maly mniej więcej ma rację. Mimo że zdążył mi facebook zaspoilerować wynik tej walki, takiego rozstrzygnięcia się nie spodziewałem. Zmiażdżyło.
spoiler start
Ale Tyriona nie zetną tak po prostu, prawda? :(
spoiler stop
A jak ktos nie ma ochoty oglądać serialu, ale interesuje go ta wstrząsająca scena: https://www.youtube.com/watch?v=zreyD0MNU0M
Ja płacę 8,50zł, najlepszy kebab w mieście. Najdroższy u mnie to 9,50, ale jest kiepski i to bardzo. A najdroższy jaki jadłem to 11zł z Baalbeka, spoko był :)
Szykujcie nową część :)
I ta melodia z trailera... <3
Mysle, ze Lyczek lub Arxel niech ppoczynia hodory... ale pamietac trzeba o aktualizaji wstepniaka, listy niespiacych i cytat hetrixa :)