Alone in the Dark – 22-letni survival horror doczekał się konwersji na urządzenia mobilne
Dzięki za info, zakupione :D Ciekaw jestem, czy zawiera ścieżkę audio z wersji płytowej, jeśli tak to w ogóle bomba :)
Jedna z moich gier wszechczasów, ale kurde - te niebieskie kleksy to mogli jakoś gustowniej zrobić, okropnie to wygląda... jest opcja ukrycia?
Jakie niebieskie kleksy?
[edyt] jeśli chodzi o strzałki sterowania to faktycznie mało gustowne ;) Szkoda, że wybór poszczególnych opcji zrobili wyłącznie strzałkami, dotyk byłby dużo lepszym rozwiązaniem :/
no elemety sterowania wlaśnie... amatorzy bez gustu, przecież mogli dac dyskretną, półprzezroczystą, szarą ikonkę do opcji/pauzy, a sterowanie postacią na zasadzie dotyku miejsca docelowego, ale za bardzo pewnie musieli by grzebać - prościej było odwzorować kursory
Mogli dać zwykłego "cyfrowego analoga" + dotyk i byłaby malina. A tak... sama gra świetna, ale sterowanie maksymalnie toporne :(
Kupilem, zagralem i... Horrorem, to mozna nazwac ogladanie tego potworka, a nie granie w niego. W sumie granie, to tez horror. Film dokladnie ukazuje ulomnosc tej konwersji. Szacunek dla samego tytulu, ale ta wersja jest po prostu do bani.
Alone in the Dark... Mój pierwszy survival-horror w moim życiu... Ach, to były czasy. :D Nadal trzymam na moim dysku (wersja GOG.com), by niedługo znów to zagram. :D
Sir Xan skoro jesteś niesłyszący to jaki masz fun z grania w gry a tym bardziej z horrorów? W horrorze trzeba czuć klimat a tego daje nam dźwięk. To tak jakbym ja wyłączył sobie dźwięk i napierdalał w Amnesie: Mroczny Obłęd.
