Star Citizen - Dogfighing Module zostanie udostępniony 29 maja
''Opóźnienie okazało się jednak dość znaczne, ale na szczęście, po kilku długich miesiącach oczekiwania, za kilkanaście w końcu dorwiemy się do kosmicznej walki w Star Citizen.''
Za kilkanascie czego?
hehe gamingowe portale po obydwu stronach oceanu od 3 dni pieją z zachwytu nad alfą 4.0 Elite Dangerous, a "dziennikarz" GOLa podnieca się, że ten błazen Roberts po raz szósty czy tam siódmy ogłosił date premiery DFMa, więcej profesjonalizmu panowie więcej obycia i orientacji, przynajmniej jeśli chcecie być traktowani jako poważne źródło informacji w branży, a nie gazetka szkolna, którą ktoś prowadzi z obowiązku czy za kare :)
btw.już drugi raz po Kickstarterze Roberts wpieprza się na chama starając się ubiec Brabena za wszelką cene, ewidentnie przyraszował będąc zupełnie nieprzygotowanym do dewelopmentu na pełną skale i stąd kompromitacja w postaci półrocznego opóźnienia DFM, mam wrażenie, że teraz starając się zmieścić za wszelką cene na dzień przed premierą bety ED zbłaźni się jeszcze bardziej, no ale pożyjemy zobaczymy :)
mam nadzieje ze Braben pokaze robertsowi jak sie robi space simy (oczywiscie przy zalozeniu ze ten ostatni nie robi zwyklej kosmicznej strzelanki za nieprawdopodobnie ciezkie pieniadze)
smc77 [4]
No nie przesadzajmy, Roberts na pewno błaznem nie jest. W imię pamięci Wing Commandera i innych simów z pod jego skrzydeł gościu ma u mnie kredyt zaufania, bo jako jedynemu z niewielu udało się mu się stworzyć grę z niebywałą jak na tamte lata imersją. Ale faktycznie przydałoby się więcej newsów o Elite: Dangerous bo panowie z Frontier Developments odwalają kawał dobrej roboty i z każdym materiałem video jaki prezentują pokazują, że mogą namieszać w światku space simów i to porządnie.
Ostatnio na ciekawy filmik wpadłem w sieci i podzielam zdanie tego gościa: https://www.youtube.com/watch?v=HRAt8tg-8co Polecam.
Napisze inaczej sasek.Nie odmawiam niczego Robertsowi za serie WC choć przyznam szczerze, że spacesimy w klimacie "cinematic" zawsze interesowały mnie mniej niż sandboxowe i dlatego patrze na Robertsa bardziej z perspektywy niesławnego developmentu Freelancera niż serii Wing Commander.Pamiętam 3 lata obietnic, snucia wizji, opowieści, mamienia ludzi pakowaniem do gry kolejnych ficzerów, jakieś dziwne akcje z kontrolowanymi przeciekami prasowymi, którymi testował cierpliwość napalonych ludzi i szykował ich na kolejne opóźnienia jednocześnie obiecując coraz więcej i więcej.Pamiętam dyskredytowanie w zawoalowany sposób produkowanego równolegle FS2 i przekonywanie, że jego gra będzie pod każdym względem lepsza, bardziej rozbudowana i w ogóle oh ah.3 lata kolejnych opóźnień, przesunięć terminów i przekroczeń budżetu.Chyba jeszcze na początku 2000r.twierdził, że wszystko jest OK, a gra zostanie wydana na jesieni.Po czym w połowie roku oświadczył, że skończyła mu się kasa i potrzebuje dużego wydawcy, żeby dofinansować projekt.W zasadzie sprzedał Digital Anvil Microsoftowi, a księgowi MS jak weszli do firmy to zastali bajzel i projekt o którym nijak nie można było powiedzieć, że jest na ukończeniu.Roberts został odstawiony praktycznie na boczny tor, a Microsoft zaczął produkcje w zasadzie od zera.Jeszcze rok temu miałem wrażenie, że facet wyciągnął z tego jakieś wnioski i czegoś się nauczył.Niestety im dłużej obserwuje SC tym bardziej mam wrażenie, że nic się nie zmieniło i dalej mamy starego dobrego Chrisa w którym jest trochę wizjonera, trochę cwaniaka, a trochę wariata oderwanego od rzeczywistości.Liczę na to, że SQ42 będzie tym co Robertsowi zawsze wychodziło najlepiej i nawiąże w ten sposób do WC, ale na ciekawego sandboxa w konwencji MMO w zasadzie przestałem sobie robić nadzieje.
[6] daj pan spokoj...
a takie filmiki do zrobieenia to sie zleca blogerom ja trza kampanie prowska zrobic, nikt normalny nie bedzie robil takich rzeczy ot tak sobie, naiwni moze sie na to nabiora.
tu przynajmniej jest jakis konkret zamiast ckliwego popierdywania.
http://youtu.be/o0pa3n30gUk
smc77 [7]
Oczywiście trochę racji jest w tym co piszesz. Ale bez urazy, chciałbym, żebyś się mylił ;)
Lutz [8]
No cóż przynajmniej w jakiś sposób odzwierciedla on i moje spojrzenie na Star Citizen. A przy takim budżecie jak to spartolą to ludzie ich zjedzą a Robertsa znienawidzą już na dobre :P
