Cześć to znowu ja i znowu kilka pytań. Znalazłem kierunek na który miałbym szanse się dostać i co najważniejsze uczą tam tego co lubię i czym się interesuje ;) jednak mam kilka pytań odnośnie niektórych przedmiotów i liczę na fachową odpowiedź i konkretną.
1. Logika ( po prostu Logika ) czy jest to przedmiot bardzo trudny ? W necie tak lamentują, że jest to bardzo ciężki przedmiot i zdać go w pierwszym terminie to sztuka. jednak na czym on dokładnie polega ? Podstawia się jakieś skomplikowane wzory matematyczne pod coś czy to przedmiot bez matematycznego liczenia tylko hmmm... coś bardziej humanistycznego ?
2. Wstęp do ekonomii - jest to podstawowa, bardziej ogólna nauka o ekonomii. Czy jednak trzeba się bardziej zgłębiać w szczegóły itp. ?
3. Przedmiot ogólnouczelniany - czyli o co chodzi ? mam coś wybrać ? Co i z czego ? Mogę z czegoś zrezygnować ? Po prostu o co chodzi bo nie rozumiem ?
Pozdrawiam i czekam na fachowe odpowiedzi !
1. To nie aż tak trudny przedmiot, jak się wydaje. Oczywiście dla laika, "humana" to czarna magia początkowo, ale z czasem wychodzi, że to jest wszystko jasne i oczywiste. Dla 'humana' można by to przyrównać do nauki języka z mocno odmienną gramatyką od języka ojczystego. Bardzo konkretną, opartą na jasnych zasadach, ale jakby nieprzystępną w pierwszym kontakcie(dla "humana", czyli lamusa ścisłowego). Taka prosta matma tak naprawdę. Powód, dla którego ludziom to nie idzie, to głównie to, że trzeba te zasady przyswajać systematycznie, bo tu nie ma żadnego lania wody, czytania tekstów i pisania abstraktów na ostatni dzień. Jest definicja do wykucia i z niej tak naprawdę wszystko da się zrobić(znaczy zadanka). Skoro jesteś tym technikiem info. i miałeś kontakt z jakimś językiem programowania, to nie powinieneś mieć problemu.
Poza tym na kierunkach innych niż filozofia, prawo itp. to są raczej jakieś podstawy.
2. dunno
3. pewnie jakieś socjologie, filozofie i takie tam. Pewnie wszystkich przepuszczają.