Rockstar szykuje grę na konsole PlayStation 4 i Xbox One. Take-Two ujawnia plan wydawniczy
Hmm. To raczej oczywiste że chodzi o konwersję GTA5 na nowe konsole, ale zastanawia brak wersji pecetowej, czyżby pogłoski z GTAForums się potwierdziły i R* skupia się tylko na wersjach na konsole a PC jeszcze później?
Jeśli ma być wydane w tym roku fiskalnym, to raczej nie ma mowy o jakiejś nowej marce.
Chociaż nie pogniewałbym się jeśli chodziłoby o nowe RDR albo Agenta :)
Jeśli ma być wydane w tym roku fiskalnym, to raczej nie ma mowy o jakiejś nowej marce.
Zawsze może też chodzić o konwersje RDR na nowe konsole i ewentualnie PC (ale nie wiem czy po takim czasie by to się im opłacało)
Więc pewnie jest tak jak mówisz.
bogi1
RDR byłoby fajną niespodzianką, ale patrząc czysto zarobkowo, to GTA5 jest bardziej opłacalne niż portowanie 4 letniej gry. Jak dla mnie mógłby być pakiet RDR i GTA5 :P
Nic nie stało na przeszkodzie by oddelegowana ekipa skrobała jakąś inną grę.
Serce mówi - sequel RDR :). Chciałoby bardzo :) Ręce natychmiast przeliczyłyby hajsiwo, a nogi pobiegły wprost do najbliższego sklepu żeby zakupić PS4 :). Kontynuacja tego arcydzieła to już byłby mocny argument, żeby zainwestować w next gena.
Rozum podpowiada - konwersja GTA V na PS4/Xone (logiczne, ale dziwi mnie nieco brak w tym zestawieniu wersji PC).
Pożyjemy, zobaczymy :)
kęsik-->Kup konsole i załóż sobie konto "kisęk" będziesz mógł na nim fanboyować konsole i flejmić PC.
Ja tam chciałbym żeby to był nowy Bully, ta gra byłą po prostu świetna ;)
O Bully w sumie słyszy się już od pewnego czasu więc możliwe, że wyjdzie w tym roku fiskalnym już.
To akurat oczywiste, że R* szykuje coś na nowe konsole. Tak samo jak robi GTA V na PC. Pytanie tylko kiedy te ich nowe projekty ujrzą światło dzienne. Opóźnianie GTA V na PC jest uzasadnione finansowo. Gra cały czas sprzedaje się na konsolach, a do tego GTA IV i EFLC dobrze sprzedają się na PCtowych wyprzedażach. Wydając GTA V na PC spadnie sprzedaż wersji konsolowych i GTA IV na Steamie.
Być może R* chce najpierw wydać GTA V na nowych konsolach, a dopiero potem na PC? Kto wie. Wersja PC to zawsze wersja najpełniejsza i sporo posiadaczy wersji konsolowej i tak ją kupuje chociażby ze względu na mody. Zatem R* chce sprzedać jedną grę 3 razy. Stara generacja -> nowa generacja -> PC.
Ja czekam na GTA V dla PC, ale również skusiłbym się na wersję na Wii U. W ogóle to największa porażka Nintendo, że nie wybłagało R* na kolanach, by wydali GTA na ich nową konsolę. Pado-tablet jest wrost wymarzony do GTA V. Stały podgląd mapy, a Wii U jest na tyle wydajne, że utrzymałaby stałe 30 fps w 720p przy trochę lepszej grafice niż X360 i PS3. Gdyby jeszcze misje ze strzelaniem można rozgrywać Wii Remote, to już w ogóle byłbym zachwycony:)
Zobaczcie też, że cały czas nie ma tych napadów online, jak je ogarną to pewnie wyjdzie i na nextgeny i na PC. Wedle tych wszystkich plot, być może sprawdzi się to, o czym mówiłem i gra wyjdzie we wrzesniu, ale to są tylko plotki, ja nic nie przewiduje jakby co.
@AlienShooter
Napady mają wyjść w wiosnę, czyli do wakacji, chyba, że coś przesuną.
A co do nowej gry to wątpię, żeby R* robił hajp na ograne już przez wszystkich GTA V.
Idzie coś nowego...
Rockstar zawsze nakręca kampanie marketingowe swoich gier przez dłuugi czas. Nie ma szans na nową grę, to tylko port GTA V na next-geny.
Ewentualnie Take Two mocno na wyrost podało tę datę premiery, i być może doczekamy się w najbliższym czasie zapowiedzi czego nowego, ale premiera zostanie przesunięta na końcówkę 2015.
Też sądzę, że to port V, ale może też to być jakaś "mniejsza" gierka. Rockstar Games Presents Table Tennis był pierwszą grą na poprzednią generację. Może takie coś wydadzą by ogarnąć sobie nową generację.
Ja najbardziej bym chciał nieodświeżoną, a zupełnie nową odsłonę Red Dead...
To gta V - jest już potwierdzona.
Obstawiam Bully 2 PS4/Xone
przyjmuje zaklady;) dawno nie bylo gry w tych klimatach i nisza jest ogromna, zadnej konkurencji
Hmm...A może w końcu wydadzą grę Agent. Kiedy oni ją zapowiedzieli? w 2009?
Dobrze by było gdyby Rockstar wreszcie wydał Agenta, ale myślę, że to będzie kontynuacja Red Dead Redemption.
Nie wazne co wyjdzie i tak bedzie walic gta rozrywka.. Przepraszam ze to mowie ale oni pomyslow nie maja na nowa marke.Czy to GTA czy RDR a nawet Bully maja klimat sanboxa z miastem i podobnym stylem gry. A no jedynie jeszcze Max Payne i pare mniejszych gierek. Powiedzmy szczerze ze gdyby nie gta byliby slabo znana firma
[24]
A gdyby nie windows to microsoft by było niczym,
gdyby nie wielki wybuch to by nie było wszechświata,
pierdu
pierdu
pierdu
kain Przyznam ci racje :) RDR to GTA na dzikim zachodzie LA Noire to GTA tylko że gramy po stronie policjanta. Max Payne 3 tak samo czuć GTA. I raczej nigdy R* nie zrobi nowej marki bo wszystkie które by zrobił będą w pewnym stopniu inspirowane GTA. Fakt zapowiedzieli Agenta 5 lat temu ale słuch o nim zaginął widocznie nie mają pomysłu na tą markę.
Az dziwie sie ze MaFIA nie jest Rockstara to bym sie zalamal;D chociaz...jakby wykupili marke... bylby jeszcze lepsza mafia niz kiedykolwiek. Ale grajac GTA V musze przyznac ze liczylem na wieksza mape , Wielkie miasto z poboczami, Fakt ze czasem dlugo sie jechalo ale to wina korkow na ulicach lub ogon ktory sie przyczepil bo rozjechales kogos czy cos tam na maske przelecialo;D A tak na powaznie nie mam pojecia co moze Rockstar nam jeszcze zaprezentowac aby stalo sie ich nowym hitem bo ile mozna jezdzic autem lub meczyc klacz na dzikim zachodzie
obstawiam:
Wyjdzie GTA V HD Edition na PS4/Xbox One.
Wersja PC poczeka aż gra się sprzeda na nowej generacji.
@kain.
Każda sandboxowa gra będzie podobna do GTA. W GTA podróżujesz autem, RDR koniem, a jakieś innej np statkiem kosmicznym.
To tak samo jakby narzekać na Konamii że nie ma pomysłu na nową markę i bo robi co rok PES+a które ma taki sam styl jak FIFA. Tak można porównywać do siebie każdą grę.
Read Dead Redemption 2 na bank. Wątpię w GTA V na next-geny toż to nie ma sensu.
Myślę że chodzi o Bully 2.Kolejna część RDR na pewno powstanie, ale jak będzie więcej konsol na rynku.
Na stronie Social Club jest gra AGENT i napis COMING SOON, czy naprawdę tego nikt nie zauważył?
Te coming soon jest już od 2 lat jak nie więcej :) Ja to już wcześniej widziałem. A po za tym R* mówił że ta gra ma być exem na PS3.
RDR to GTA na dzikim zachodzie LA Noire to GTA tylko że gramy po stronie policjanta.
L.A. Noire i GTA to całkowicie różne gry. Nawet nie chodzi o to po której stronie prawa jest główny bohater, ale sam styl gry jest diametralnie różny. GTA to liniowa gra akcji z pseudo-otwartym światem, a L.A. Noire to najzwyczajniejsza przygodówka w stylu point&click z opcjonalnymi elementami akcji i konsolowym sterowaniem. Tak jak GTA to pościgi, wyścigi i strzelanie tak L.A. Noire to przeszukiwanie pomieszczeń w poszukiwaniu dowodów i długie rozmowy ze świadkami i podejrzanymi. Elementy zręcznościowe w to tylko dodatek, który można całkowicie pominąć jak ktoś nie ma na nie ochoty.
Max Payne 3 tak samo czuć GTA.
W Max Payne 3 to czuć niestety Gears of War, co jest jedną z najgorszych rzeczy jakie mogę wytknąć grze. Po kilku godzinach gry w MP3 zanudziłem się totalnie. Stare części to klasa sama w sobie, a nowa to kolejna korytarzowo-zasłonowa strzelanka AAA z arenami, gdzie spawnuje się po kilkadziesiąt wrogów. Coś takiego żadnej grze nie wyszło na dobre. Chyba najgorsza gra R* w jaką grałem i szczerze mówiąc lepiej byłoby dla serii, żeby MP3 w ogóle nie powstał.
[34] Bardzo dobry jest tryb nowojorska minuta(czy jak to się tam zwało) gdzie należy jak najszybciej skończyć poziom i najefektowniej pokonywać wrogów, zbierając za to punkty. Wtedy nie ma czasu na chowanie się za osłonami, a gra jest baardzo dynamiczna.
To ze dodali w Maxsie Payniku krycie za scianami nie oznacza gears wara.Mnie sie osobiscie podobal.Mial misje z podobnym sposobem bycia jak pamietaja niektorzy z drugiej czesci. Bardzo podobala mnie sie koncowa muzyka na lotnisku (az czuc bylo ze ending sie zbliza . Moze nie wszyscy polubili trzecia czesc (fabula,powtarzalnosc,lysa glowa Maxa) ale sadze ze zostala fajnie zaprezentowany.Tak jak pamietaja niektorzy ,Max poszedl na zasluzone ,,wakacje'' wiec poczekamy lub nie doczekamy sie kiedykolwiek nowej czesci. Co do RDR napewno nie bedzie to tytul RDR2 ze wzgledu na wiemy co sie stalo w jedynce...Ale jakby jakos rozwineli fabule syna to moze cos by tam powstalo:) ah pamietam jak zawal nie raz mialem jak w lesie mnie 2 niedzwiedzie dopadly na raz a nie zapisalem gry przedtem:D
To ze dodali w Maxsie Payniku krycie za scianami nie oznacza gears wara.
Osłony jak osłony. Najbardziej irytowało zamykanie Maxa w małym pomieszczeniu i spawnowanie mu kolejnych fal wrogów. Rozumiem intencje twórców, w ten sposób zwiększyli intensywność gry, a jednocześnie niskim kosztem ją wydłużyli. To nie jest jednak mój styl gry. Ja w każdej grze staram się atakować znienacka i unikać sytuacji z otwartą wymianą ognia. Oczywiście w kilku kluczowych miejscach gry uzasadnionych fabularnie takie akcje nie przeszkadzają, ale gdy opiera się na nich całą grę, to robi się ona po prostu nudna.
Szczerze mówiąc zaskoczyło mnie to, bo R* gier tego typu nie robił. Odnoszę wrażenie, że twórcy MP3 mieli ograniczony czas i fundusze, bo cała uwaga firmy była skupiona na GTA V. Może MP3 złą grą nie jest. Na pewno grałem w gorsze tytuły i gdybym wybitnie się nudził i nie miał innych gier, to bym tę grę skończył. Jednak szczerze mówiąc zawiodłem się na R*, bo nie sądziłem, że są w stanie wydać taką typową grę AAA.
Najbardziej irytowało zamykanie Maxa w małym pomieszczeniu i spawnowanie mu kolejnych fal wrogów.
W MP3 nie bylo spawnowania wrogow, zawsze byla okreslona ilosc ktora byla w pomieszczeniu (lokacji) zadnego magicznego spawnowania nie bylo.
Max Payne 3 jest najlepszy drewniaku. Na pewno o wiele lepszy od Grand Szrot Autobus V.
Ogame_fan--> Spawnowanie takiego jak w CoDach oczywiście nie było, że co jakiś czas w kilku punktach pojawiali się nowi wrogowie, ale w MP3 było coś takiego, że po każdej cutscence pojawiała się znikąd nowa fala wrogów do zabicia, a czasem było aż widać, że wleźliśmy w jakiś trigger, bo skrypt się odpalił i nagle szturmuje nas stado przeciwników. Ja preferuję rozwiązanie, że w lokacji jest rozstawiona jakaś tam ilość wrogów, którzy coś tam robią zgodnie ze swoim AI i reagują dynamicznie na działania gracza, chociażby przybiegając w miejsce skąd dobiegły strzały. Pozwala to kombinować i szukać jak najskuteczniejszej drogi przejścia danego etapu. Gra może być trudna, bo z każdej porażki wyciągniemy jakiś wniosek i kolejnym razem unikniemy popełnionych błędów. Jeśli jednak gra działa tak, że spawnuje kolejne fale wrogów, gdy wejdziemy w jakiś trigger, to sorry, ale rozrywka z tego nędzna.
O żech jego mać !!!
Ani PRZEREKLAMOWANE GTA... ani MAX PAYNE ani NIC !!!
Proszę o ... MANHUNT 3 - w/g mnie właśnie to Manhunt i Bully - TO NAJ NAJ NJA LEPSZE GRY TEGO zespołu
PROSIMY o Mnahunt 3 -CZY JUŻ nikt nie pamięta tej wspaniałej gry z 2003 roku
Obok Residenta 4, Silenta Hilla 2, ICO, Primala , STARYCH Indiana Jones i STARYCH Tomb Raiderów- TO WŁAŚNIE - Mnahunt - pierwsza część - JEST W MOJEJ ZŁOTEJ DZIESIąTCE gier
Manhunt 3 !!! może być Bully 2 -na to czekam !!!
Ja bym stawial na Bully bo raczej zrobia gre ktora da zarobic a Manhunt nie przypadl kazdemu dzieki poziomowi brutalnosci.
