tvgry.pl Bound By Flame - niby-Wiedźmin, niby-Dark Souls, niby-Dragon Age

Teraz głównym argumentem w obronie tej gry będzie to, że komentuje Jordan...

Osobiście wolę obejrzeć grę oraz recenzje JaRock niż Jordan'a... i osobiście mi gra podchodzi kwestia gustu... :)

@Ale drewno ta gra, wiedziałem że wyjdzie syf dlatego się nie napalałem na to.

szkoda, myślałem że wyjdzie naprawdę fajna gra.
@Hige jak dla mnie jade nie miał wcale uciążliwego systemu walki, grało mi się bardzo dobrze

Nie kumam hejtu na Jordana. Dobry materiał i ustrzegł mnie przed kupnem. Divinity też jest mniej znanego studia, a robią porządną grę, więc budżet nie ma nic do rzeczy.

portip [14]
jeśli gra jest po prostu średniakiem to nie widze potrzeby gadania o niej przez 14 min.

A dlaczego nie?

http://www.youtube.com/watch?v=UGX2WE4QUw8

http://www.youtube.com/watch?v=CFFi3PHp5qM&index=7&list=PLBBDDA4B202570E78

http://www.youtube.com/watch?v=a1HTKWX15oo&index=12&list=PLBBDDA4B202570E78

http://www.youtube.com/watch?v=eK4u4uezIPM

@wcogram:
O ile się nie mylę, w Redzie jest ok. 500, a jeśli wierzyć ponownie Wikipedi, w Spiders ok. 50 osób. W przypadku rodaków pewnie była to inna liczba, bo wiadomo przyjęli więcej ludzi na W3, ale nadal jest to bez porównania. Można z małym budżetem zrobić coś ładnego i grywalnego, więc nie ma wymówki i masz po części rację. Nie chce bynajmniej kreować Spiders na jakieś ofiary losu, ale faktycznie zabrakło im, bo wydali na inne rzeczy. Wielokrotnie gry ze słabszą grafiką broniły się rozgrywką. W przypadku Bound By Flame błędnie zainwestowano chociażby w grafikę, na czym ucierpiał scenariusz/gameplay/dialogi (nie potrzebne skreślić). Dlatego też gra wygląda w miarę jak AAA, ale wszystko inne leży. W Dark Souls nie ma jakiś graficznych rewelacji, a prawdopodobnie będzie to gra roku. Gdyby Spiders nie siliło się na imitowanie wysokobudżetowych szpili, gdyby starczyło im kasy na inne rzeczy, to byłaby to dobra gra. Zabrakło bo źle to rozplanowali. Pozdrawiam

Dzięki Jordan, dzięki Tobie gra z mojej wishlisty poszła w kosz:) Spodziewałem się czegoś ciekawszego a tutaj nędza. Budżet ma znaczenie ale jak się nie ma talentu to takie "cuda" wychodzą.

@Imrahil
Bynajmniej nie jaram się cyckami. Tzn. jaram się, ale nie takimi obleśnymi i pokazanymi w prostacki sposób. Śmieszy mnie jak w kreacji seksualności postaci postawili na nieludzki i nierealny biust - zamiast skupić się na czymś innym. W końcu najważniejsze jest to czego nie widać i magia niedopowiedzeń :). Skoro już kopiujemy Morrigan to róbmy to dobrze - dobrymi tekstami i seksownym głosem Claudii Black (która samy głosem i ciętą ripostą rozpala do czerwoności). Robiąc z bohaterki zwykłą napompowaną lalę która stoi w rozkroku dyszącego ogra zabili kobiecość i jakikolwiek potencjał tej postaci. Mam nadzieję że inni entuzjaści kobiecego piękna dostrzegli że #boooooobs jest ironiczne :).

To kwestia opinii. Wcale nie staram się imitować Heda - to zupełnie nie moje poczucie humoru. Nabieram dystansu bo nie jestem już żółtodziobem który bierze do siebie hejty. Wydaje mi się że naturalność jest podstawą dobrego materiału, bo bez tego wszystkie byłyby suche i takie same. Zgodzę się nie zgodzić co do humoru :). Pozdro

@Scorpi:
Zawsze możesz zagrać. Mi tam nawet fajnie nabijało się levele i słuchało dialogów których nie słyszałem od growej adaptacji Drużyny Pierścienia :D. Osobiście lubię czasem się odmóżdżyć przy horrorach klasy b pokroju Mecha Pirania z Marsa (nie googluj, tytuł zmyślony :P) i wydaje mi się że z takim podejście można się z Boundem bawić. Gra całkowicie warta swej ceny, ale w gazecie za 9,90-19,90 :).

gra mnie zainteresowała z zapowiedzi Heda jakiś czas temu i mam na nią od wtedy ochotę, praktycznie stawiam ją zaraz za Risen 3 jako cRPG roku :)

materiał przedstawiany jest przez Jordana.. no nie pasuje mi on tu jakoś(żadnego hejtu ani obrażania), tę grę powinien ktoś inny pokazywać, np Hed lub Kacper, oni ostatnio też robili materiały o Dark Souls, Jordan pasuje do swojego cyklu 'ze wschodu' i tam sobie świetnie radzi

No właśnie za cenę 10-15 zł bym może kupił ale to i tak nie zmienia faktu, że gra nie powala.

10:43: "Widać, że twórcy ze Spiders są utalentowani[...] mogłoby to wszystko fajnie zagrać, ale po prostu nie mieli budżetu".

11:30: "Osobiście wydaje mi się, że twórcy ze Spiders to całkiem utalentowane studio, które jeszcze się rozwija'".

13:24: "Żeby zrobić dobrą grę i nawet dobrze skopiować elementy, trzeba mieć do tego talent a tutaj - tak jak wspominałem - tego zabrakło".

Seems legit...

Tak poza tym:

1. Można zrobić dobrą (i rozbudowaną) grę ze średnim albo nawet małym budżetem. Niezłym przykładem jest tutaj Piranha Bytes. Nigdy nie awansowali do pierwszej ligi, ale przynajmniej tworzą mocne średniaki tak w okolicach 7-8/10. Mają też całkiem pokaźną grupę fanów (w tym mnie ;d).
2. Mylisz się mówiąc, że poza Wiedźminem 3 i Dragon Age nie ma żadnych gier w tej kategorii. Czyżbyś zapomniał o Risenie 3?

=============

Spiders to najwyraźniej zwyczajne patałachy. Grałem chyba we wszystkie ich ostatnie produkcje (z wyjątkiem właśnie BbF) i ciągle trzymałem kciuki. Kolejnej szansy ode mnie nie dostaną. Nadal liczę, że BbF jednak mi się spodoba, ale nadzieje maleją z każdą recenzją.

PS. Ta gra byłaby zdecydowanie bardziej zjadliwa, gdyby nie kosztowała tyle co wysokobudżetowy hit klasy AAA...

@Locke4:
Uprzedził? Jako jedyny w redakcji jej bronię i prywatnie nadal w nią gram. Przed premierą bardzo jej wyczekiwałem i cicho modliłem się żeby zarządziła. Trzeba przyznać że jest zwyczajnie średnia i nie jest to kwestia zestawiania z Dragon Age. Sprawdzam kilka nowych gier co tydzień i niestety, choć bardzo bym chciał żeby było inaczej, Bound By Flame jest słabe. Często bronię jakiś niszowych gier i nie boję się stawać naprzeciw ogólnej opinii - Bound może się podobać, ale przez większość graczy, jak i większość dziennikarzy jak widzę z recenzji,nie zostanie zapamiętany.
@Persecuted:
Ok, racja, trzeba przyznać się do błędu - faktycznie dowaliłem. Postaram się już nie robić takich błędów, bo to troszkę absurdalnie wyszło z tym "talentem". Przepraszam was.
-
Faktycznie, coś w tym jest! Dlatego nie mogę przestać grać w BBF chyba ;p. Problem tylko w tym że Gothic jakby, odnoszę wrażenie bo sam jestem wielkim fanem, sam stał się w sobie marką. Nie znajdziesz gry (albo ze świecą w stogu siana) o której powiesz "Gothic w klimatach jakiśtam". To ciekawy przypadek, bo RPG już się tak w mainstreamie nie robi, a Gothic/ Risen kurczowo się tych założeń trzyma - ma swoją tożsamość i "gothikowość" z których jest dumny. A my kochamy serię za to że jest jedyna w swoim rodzaju. Chciałbym żeby tak było z BBF, jednak za dużo zerżnięć od innych. BBF na siłę próbuje być.
@Orgelbrant:
Nie dzięki, odchudzam się i chodzę na basen.
@claudespeed:
Albo to jakiś meta-trolling, albo cięta ironia. Przynajmniej moja zapowiedź Ci się podobała :).
Pozdrawiam

Gdybym miał się sugerować tylko tym filmikiem i recką na GOLu to omijałbym tę grę szerokim łukiem i popełniłbym wtedy straszliwy błąd bo gra jest naprawdę solidna i pod wieloma względami przebija wysokobudżetowe gry AAA. W stosunku do Marsa widać naprawdę duży postęp i oby tak dalej. Dawanie takiej grze ocen na poziomie 4/10 to kryminał. Solidne i mocne 8/10 albo i więcej się należy.

YuiElliot [29]
Często bronię jakiś niszowych gier

jakichś

"Gothic w klimatach jakiśtam"

jakichś

Najogólniej rzecz biorąc:
jakiś - używamy w odniesieniu do rzeczowników w liczbie pojedynczej (np. jakiś klimat; jakiś Gothic; jakiś samochód),
jakichś - używamy w odniesieniu do rzeczowników w liczbie mnogiej (np. jakichś gier; jakichś klimatów ("w klimatach jakichśtam"); jakichś Gothików; jakichś samochodów). Po szczegóły zapraszam do odpowiednich podręczników lub słowników bo polonistą nie jestem. :P
Normalnie bym nie zwrócił na to uwagi, no ale redaktor to redaktor... ;)

obejrzałem w końcu materiał i jednak zapowiedź mnie mocno zmyliła, grę sobie podaruję, chyba że MARS uznam za dobre to zaryzykuję i w to pograć :/

To ciągle odwoływanie się do Dragon age(ktorego?), wiedzmina, ds nuży. Nie wydano innych rpg'ow? Mozna bylo bardziej opisac czy nastapil rozwoj studia, bo grales w Marsa, albo porownac gre do GoT RPG czy demonicon? Czy innych gier gdzie sie steruje pojedycza postacia z gatunku"action rpg"
Zastanawiam sie czy porowanie do DA2(zakladam, ze chodzi o dwojke, jesli chodzi o "walke") jest odpowiednie, bo DA2 jest actionrpg, ale tez bardziej druzynowe, czasami skill/czar sie uzyje, a postacie sie tylko przesuwa, taktycznego ustawiania nie ma, bo wrogowie pojawiaja sie tu i tam. A jak w BBF? Z tego video trudno to "wyczuc", ale walka wyglada na sterowanie jedna postacia, uzywanie skilli, "dostosowanie sie do przeciwnika"??
Sadze, ze wiele wad mozna przypisac innym rpgom, "taki urok" a DA2 nie zyskalo slawy przez dobrze wykonana "fabule" czy "unikatowe" lokacje :P Wiec mozesz sprobowac przeniesc "audio o wadach" do innych przyszlych video, moze ktos by sie zorientowal kiedys.

Ledwie premiera, a juz sa oceny "nie do zdarcia", a byly przypadki, ze z uplywem czasu "ocena" o grze rosnie/maleje.

Gra jest dobra, ma swoje wady ale gra się przyjemnie.
Sama gra aż bije od rożnych zapożyczeń z filmów i gier.
Walka na poziomie normal jest czasami wymagająca.
A ocena 4/10 to kpina. Recenzent chyba powinien sobie przypomnieć gry którym wystawił 6-7/10 a są lekko mówiąc słabsze od tej gry.(nie będę ich wymieniał bo jest ich sporo na czele z DA 2)
A texty "muzyka fajnie wygląda" ... i cale to narzekania(to tak jak w tym dowcipie o lordzie co spał z kobieta ale że jest dżentelmenem to rzuca text "panowie ale ja ją zdobędę " (ja ją skończę i tak) :P
Chyba oczekiwania recenzenta były na poziomie wysokobudżetowych tytułów
recenzja na słabszym poziomie od gry :P

Dodam jeszcze że grę warto skończyć.Ja pewnie jeszcze sobie zobaczę jak się kończy łatwiejszą drogą na która recenzent narzekał . Poza tym wydaje mi się że recka była na podstawie konsolowego wydania.
Na PC ta gra lepiej i sterowanie na pewno lepsze niż DS.
W grze sterujesz jedna postacią i do wyboru masz jednego kompana(okazyjnie drużyna powiększa się do 3 osób)
Z recenzentem muszę się zgodzić co do muzyki bo jest naprawdę dobra.

Wielka szkoda! Zapowiadało się nieźle, jednak twórcy zmarnowali potencjał...

Jordan znowu się może za dużo rozgadał, ale sama treść wydaje mi się bardzo dobra i co najważniejsze poprawnie opisuję to, czym ta gra jest.