Mad Max | PS4
Zapowiada się ciekawie.
Wiadomo coś na temat wielkości świata? Bo wygląda na naprawdę sporawy.. Jeżeli okaże się że będzie te 4-5 razy większy od GTA V to nie ma co się zastanawiać, a jeżeli nie to nie wiem co mięlibyśmy eksplorować. No chyba że klimat, questy, demolka będą dostateczne. Jednak ja i tak liczę że świat będzie duży, bo to bardziej zachęci do zakupy.
a jeszcze jedno, wiadomo coś o polskim wydaniu? Dostaniemy chociaż napisy?
Czyżby znowu Cenega nie pofatygowała się nad spolszczeniem Mad Max ?
Taniej będzie nam od zagranicznych dystrybutorów gry ściągnąć np. Ebay czy Amazon.
Wystarczy oglądnąć kilka gameplay'i z gry...pełno tego na YT. Obszar mapy pokazywano już wielokrotnie. Jest Duża, a właściwie ciągnie się w nieskończoność, gdyż można podróżować poza jej granice - świat generowany jest proceduralnie i znacznie trudnieszy do pokonania. Burze piaskowe, tornada itp.. szczątkowe ilości wody i jedzenia. Innymi słowy udając się poza granice mapy można szybko stracić życie...aczkolwiek twórcy gry wspominają o cennych i rzadkich przedmiotach, które można znaleźć właśnie tylko tam.
Zapraszam do obejrzenia gameplayów z Mad Maxa na moim kanale goo.gl/8XkcqK
ps4ToGowno
Co sie tak srasz zjebie...
Bo co masz zajebistego kompa ja tez mam dobrego lapka na ktorym mi 90%gier pojdzie ale zadko na nim gram nie ma to jak zasiasc przed tv i takie granie sprawia przyjemnosc pctowy zjebie
Wlasnie przeszedlem gierke.Polecam,a od jutra fallout 4.
Przeszedłem tą gre, gra jest super tylko żałuje że tak jak Wiedzminie bohater nie miał wolnych wyborów tylko szedł fabułą do końca, i żałuje że Nadzieja i jej córka Gloria musiały zginąć, że twórcy nie dali do wyboru bohaterowi zostać z nimi czy odejść, ale cóż w grze tak jak filmie ktoś musiał zginąć żeby Max się mśćił
Przeszedłem tą grę.Trochę byłem zawiedziony końcówką, zbyt łatwa ostateczna potyczka. Wczoraj kończyłem Dying Light i tam końcówka jest naprawdę fenomenalna i emocjonująca.Miałem trochę większe oczekiwania ale wystawiam ocenę 8.5
Jest co robić w tej grze. Świetny klimat, świetna muzyka. Polecam
Trafiła mi się monstrualna obniżka na Mad Maxa w PSN i bez zastanowienia kupiłam... i nie żałuję! Gra jest też warta swojej oryginalnej ceny. Miała pewnie wątpliwości, ponieważ pomyślałam "aha, zrobili film, który się przyjął, więc jeszcze chcą nabić sakiewki przy pomocy średniawej gry". Na szczęście srogo się pomyliłam :) Gra jest bardzo zacna i wciągnęła mnie na wiele godzin. Dałam ocenę 9,5 zamiast 10, ponieważ nie jestem fanką wyścigów.
Plusy: chciałoby się napisać muzyka, jednak tej w grze praktycznie nie ma, ale za to efekty dźwiękowe wymiatają! Burze piaskowe, super post apo klimat i history relics, które nam powoli tworzą obraz tego co było. Sterowanie bardzo wygodne, walka wyważona. Magnum Opus - cud miód :) Zadania poboczne są świetne, ciekawa fabuła. Duży nacisk na eksplorację, co bardzo lubię. Nie położono za to nacisku na wyścigi - można, ale niekoniecznie trzeba (oprócz tych zawartych w fabule).
Minusy: bardziej mnie to śmieszyło niż przeszkadzało - jest parę śmiesznych glitchy (czy wam też Max walił piruety od czasu do czasu? :D)
Witam, czy waszym zdaniem warto kupić tę grę za 75 zł w PSN?
Co jak co ale gra jest naprawdę udana dla tych co lubią takie klimaty. Świat w grze naprawdę jest brutalny i bezwzględny jak nasz bohater. To niezla wycieczka w czeluścia zrujnowanego i zdziczalego świata.
Mi się gra podoba. Tylko faktycznie kamera podczas jazdy mogła by działać sprawniej. Jak ktoś się zastanawia to śmiało można kupować.
Gra byłaby świetna gdyby nie była sandboxem. Te niestety się cechują na dłuższą metę nudną rozgrywką. Mogli po prostu postawić na misje fabularne i trochę pobocznych i olać powtarzalność i schematyczność sandboxa. Po co mi 80h nudnej rozwałki, jak stykło by mi 40h , ale za to intensywnej.
Jeszcze jedna rzecz. Wyścigi. Nie dość , że pory dnia tam wybrać nie możesz, amunicję , żeby uzupełnić musisz się bawić w teleporty. Połowa złomu nie nadaje się do żadnych wyścigów, które są .. k.....wa tak nudne , że lepiej iść z psem na spacer niż brać udział w tym.
Nieudane polaczenie far cry'a z carmagedonem.Brak normalnej kampanii...zamiast normalnej kampanii i fabuly trzeba robic jakies poboczne g...na by odblokowac misje glownego watku.Gra powinna miec normalna kampanie a nie jej odblokowywanie przez godzinne i nudne jazdy po pustyni (istny debilizm) tworcow a strata czasu dla gracza.Podsumowujac ta gra nie warta jest 20zl i jest hanba dla PS4.Przeszedlem 10 misji glownego watku a jezdzilem po pustyni bez celu az w koncu stwierdzilem ze to nie ma sensu i szkoda pradu na chlodzenie konsoli :-)
Ogółem gra jest bardzo fajna. Ma klimat i rozmach. Fabuła jest bardzo interesująca i wciągająca. Niestety tak jak napisał ktoś wcześniej szkoda że to sandbox i że zmuszają nas czasami do grindu i szukania znajdziek. Jazda autem jest fajna tylko na pustyni w ciasnych tunelach jest upierdliwa. Fajna walka i strzelanie. No i genialny Chumbucket chyba bardziej wyrazisty niż główny bohater. Ogółem gra jest spoko.
Ta... Na jakiś czas grę odstawiłem. Nie przeszedłem, zaledwie 40 godzin na liczniku ;)
Żebyśmy się dobrze zrozumieli... Mad Max to średniak. Czy to oznacza złą grę? No nie. Przede wszystkim rozgrywka w tej grze opiera się na odhaczaniu "ikonek" na mapie których jest ogrom. Nie są to żadne ciekawe aktywności - tu jacyś ludzie do wybicia, tu złom do zebrania. Ot, tyle. Zabieg ten niszczy mi tak naprawdę frajdę z eksploringu, no bo wiem że nic nie znajdę jeżeli nie będzie w danym regionie ikonki. To, coś czego w grach nie trawie. Nie mówię że gra jest nudna ale jest bardzo monotonna. Nudna nie jest bo ma naprawdę świetny gameplay ale... Nie ma tej głębi i to mnie chyba boli najbardziej. Miejscówki, lokacje... Jakby bez ręki twórcy stworzone... Owszem, sama mapa majestatyczna piękna... Ale konkretne lokacje przeważnie schematowo i naprawdę bez jakiejkolwiek wizji artystycznej robione. Najbardziej jednak rozwala mnie tak zwana (przez moją osobę) historia zeszytowa. Czyli wszelkiego rodzaju notatki, które w tej grze są... No miałkie w pizdu. Chyba jedna osoba nad tym siedziała... Naprawdę.
Zaletą jest produkcji jest tak naprawdę rozgrywka. Fenomenalna, interaktywna, bardzo interaktywna... Immersyjna. Doprawdy niesamowite, że gra miejscami potrafi wyglądać tak filmowo. Ta destrukcja... Według mnie dają radę też walki na pięści. Jest to miodne. Graficznie niby też cacy, zmienne warunki pogodowe... No coś pięknego. Tylko technicznie gra też ma swoje bolączki. Najbardziej bawi mnie sytuacja gdzie zdołali udźwignąć tak niesamowicie wyglądający gameplay a nie dali rady... Zaimplementować normalnego skakania, wspinania i tak dalej.
Jest niby jeszcze rozwój samochodu oraz naszego głównego protagonisty. Niby spoko ale nic więcej o tym nie napisze bo gry nie przeszedłem. Choć sam Max jest taki... Niewyrazisty.
Czego mi brakuje? Głębi.
W kwietniu będzie za darmo w ps plus ! Można wypróbować, a być może podejdzie. :)
Ehh po przejsciu Far Cry 5 wziąłem się za Mad Max'a..
Gry do siebie dość podobne, niestety MM jest jeszcze nudniejszy.
Tu i tam odbijamy regiony wykonujac nudne misje poboczne.
Te główne niestety tez nie porywają..
Dokładnie jak w FC5.
Myslalem, ze to Ubi jako pierwsze obmyslilo ten schemat, ale widze ze bylem w bledzie.
Jedną taką gierkę w ciągu roku mozna przejsc, a jako ze jestem po blizniaczym FC5 (ktory jednak jest bardziej roznorodny..) to w ta gre kompletnie mi się nie chce grac.
Przeszedlem 2 akty i nie wiem czy tego nie wywalic.
Fabuły brak, ciagle w kolko robi sie to samo.
Oprawa swietna i na tym w sumie koncza sie plusy.
System walki jest troche drewniany i do Batmana nie ma startu.
Ja tu widzę 5/10
Nigdy nie oceniam gry, gdy jestem dopiero na jej początku: fabuła, eksploracja, poznawanie postaci. Lecz, gdybym miał zrobić to na samym starcie i to w przypadku "Mad Maxa" z 2015 roku, to z ciepełkiem na sercu, temu Sandboxowemu, postapokaliptycznemu dziełu, tej wysokooktanowej wojnie o przetrwanie, jak wytrawny belfer, postawiłbym: 8,5/10. Minusem w grze może być ograniczona z wyjątkiem mechaniki walki, mechanika ruchów Maxa i jego pokracznego zmutowanego niczym z filmów "Droga bez powrotu" albo "Wzgórza mają oczy" siedzącego na tyłach "Magnum Opus" towarzysza Maxa. Silnik graficzny gry na konsoli wygląda świetnie, zwłaszcza gdy ma się aktywny HDR w telewizorze 4K i porządną ilość cd/m2 w matrycy odbiornika. Burze piaskowe i ogólnie sam piach, czy drobiny żwirku, skał wyskakujące spod kół, gdy pojazdy ruszają z miejsca lub są w trakcie szybkiego gwałtownego ruchu są po prostu dobrze odtworzone; a mówiąc krótko detale, kontrast, tło... to bajka!. Rozbudowa postaci jest dobra, wręcz ujmująca, naznaczona atmosferą rdzewiejących od burz piaskowych i spalonej słońcem jałowej ziemi blach aut i innych metalicznych elementów, które zlepiają w tym świecie praktycznie wszystko. Ząb czasu i pożoga naznaczyły rzeczywistość, w której przystało żyć Maxowi. "Mad Max" jest tego typu grą, gdzie eksploracja gigantycznych terenów po prostu mi się nie nudzi - głucha ziemia, na której nie wiesz co cię może spotkać. O rozbudowie "Magnum Opus" nie wspomnę, bo to jest majstersztyk! Aż odpalę sobie film z 2015r. z T.Hardym w roli głównej.
Wracam do gry po 9 miesiącach i... Patch 33gb. Ja sie pytam wtf? Co oni do tej gry dodali? Czemu na golu nie żadnego newsa? Patch 33gb? WTF?!
W sumie grę ograłem z rok temu, ale wczoraj oglądałem znowu Mad Max: Na drodze gniewu i muszę przyznać ze gra trzyma klimat :)
Bardzo podoba mi się to, że wykorzystali możliwości wydawania dźwięków przez kontroler szczególnie klimat buduje pod koniec fabuły głosy z niego.
Ogólnie gra polega na jeżdżeniu po pustyni zbieraniu złomu i walce, niby proste ale daje to frajdę, Fabuła jest prosta, jednak pasuje do tego świata i klimatu.
W sumie chętnie bym dał wyższą ocenę, ale niestety nie mogę się sugerować samym klimatem, w grze jest dużo roboty pobocznej, a jak chcemy odpicować fure na maxa to trzeba ją zrobić.
Zadania poboczne nie są jakieś męczące, ale większość skupia się na tym samym, podbij obóz, zniszcz konwój itp, w mniejszej lub większej skali, w grze są też wyścigi.
Z minusów trzeba przyznać też to, że fabuła jest zbudowana po sznurku, nie mamy na nią wpływu i nie możemy nic innego zrobić jak jest to przewidziane, zakończenie tylko jedno co smuci, szczególnie po 1 wydarzeniu.
Niestety w niektórych momentach chce się zrobić coś innego, ale nie możemy szkoda przecież Max ma Serce, pod tą twardą skorupą.
Jednak wiele gier buduje się po sznurku, a nawet jak maja jakieś wybory często są pozorne.
Myślę ze jak ktoś lubi klimat Mad Maxa to nie bezie zawiedziony.
Nie jest to gra 10 na 10 ale ode mnie mocna 8 :) Ukończyłem wczoraj i mam zamiar jeszcze dziś wrócić ograć wyścigi śmierci tak wszystkie dzielnie ukończone pole minowe konwoje itd :) System walki jak w Batmanie fajnie pasuje klimacik miodzio sporo godzin spedzilem i nie zaluje kupilem za 6 ,7 dyszek pudło i jestem zadowlony polecam na słuchawkach wieczorem jest mega klimatycznie ; )
Bylem sceptyczny ale spodobala mi sie :) nawet przykemnoe sie przechodzilo, polecam fanom otwartego swiata