Witajcie,
Z konsolami jestem od nastu już lat, generacja Pegasus -> Mega Drive -> CD32 -> PSX -> PS2 -> PS3 ->............ no właśnie - i tu jest dylemat. Otóż mam możlliwość tak naprawdę jutro zakupienia konsoli PS4 . Zaznaczam jednak, że mam aktualnie PS3 i PS+ , tym samym wciąż mam dostarczane mnóstwo gier. Tu pojawia się pytanie do Was - czy warto kupować PS4 już teraz? Czy rzeczywiście będę zadowolony z tego zakupu i odczuję "skok generacji" ?
Mam do Was kilka pytań. Proszę odpowiedzcie szczerze, nie chcę kupić i się wściekać, że zrobiłem błąd, tym bardziej ,że w grę wchodzą raczej raty :)
1. PS3 a PS4. Jest rzeczywiście duża różnica w jakości gier? Taki NFS: Rivals na PS3 wygląda wyraźnie słabiej od wersji na PS4... ale wiem, że np. na PS4 wyszedł też TR, zmierzają też inne gry w wersjach "definitywnych". Naprawdę odczuwalna jest taka różnica?
2. Infamous. Nie jest tajemnicą, że to chyba jedyny "prawdziwie" nextgenowy tytuł na PS4. Naprawdę poczują grając w nowego Infamousa, że gram na nowej generacji ?
3. Jak sądzicie - pociągnie ta generacja dłużej niż powiedzmy 5 lat ? Zaniepokojony jestem faktem, że gry na PS4 już teraz chodzą na 30fps, a nie 60. Czy moc PS4 skończy się szybciej dla developerów niż się spodziewano ???
4. Co poza Infamous warto teraz kupić. Trials Fusion to raczej trochę mało, a kupowanie konsoli dla trochę lepszej wersji NFS czy Assassina to chyba trochę kiepska sprawa...
5. Mam PS Vita. Czy Remote Play jest na tyle wygodne, że realnie pozwala pograć w duże tytuły na Vicie ? Ten element ma dla mnie duże znaczenie, bowiem znacznie wygodniej mi pograć na Vicie niż rozsiadać się przed TV. Jak to działa - wizualnie graficznie gry są osłabione czy jak ? :) bo chyba takiej grafiki na Vicie jak w Infamous na PS4 chyba nie osiągnę? :)
6. Nie macie przypadkiem tak, że kupiliście PS4 a gracie na PS3 bo na PS4 nie ma w co grać ?;)
Wreszcie pytanie kluczowe. jesteście naprawdę zadowoleni z zakupu? Czujecie, że macie "next-gena" ? Czy PS4 to nie trochę PS3.5 ? Wasze zdanie?
A może lepiej pomyśleć o X One, cenowo przecież bardzo zbliżona opcja . Niepokoi mnie straszne przywiązanie PS4 do Indyków. XOne się od tego generalnie w znacznym stopniu odcina, co w tym wypadku wypada in plus. Może więc lepiej poczekać do E3 na zapowiedzi na PS4/XONE i wtedy zdecydować?
Co byście zrobili? A może stoicie przed podobnym dylematem? Dac TAK dla PS4 i zabrać jutro pudełko ze sklepu czy to jeszcze nie jest ten moment i lepiej poczekać np. aż stanieje? (choć w przypadku rat nie jest to w żadnym wypadku bolesna kwota...) .
Pomóżcie, please;-)
Pozdr,
Piotr
Byle nie Xbox.
Ja osobiście się wstrzymałem, nie ma na PS4 jeszcze nic co było by warte zakupu nowej konsoli. Myślę że do czasu aż będzie kilka tytułów wartych zakupu cena samego sprzętu też spadnie.
Nie ma żadnego sensu, żeby już pchać się w nowe konsole. Głównie gry Indie i Remastery wychodzą na PS4, a Ty masz PS3. A jak masz mocnego PC to biznes w ogóle nie opłacalny. Musisz czekać na gry. A te dopiero pod koniec roku wyjdą. A i tak nie będzie ich za wiele.
Z tego co widzę PS4 będziesz miał prędzej czy później. Cena konsoli raczej nie prędko spadnie, więc tak naprawdę kupując teraz nic nie stracisz, nawet jeśli konsola będzie przez najbliższy rok zbierać głównie kurz.
Jeśli o mnie chodzi, to nadal czekam z upgradem sprzętu na nową generację. Głównie z tego powodu, że nie ma jeszcze gier, które by mnie do tego zmotywowały, a mój stary PC jeszcze sobie jakoś radzi i to nie byle jak 1080p i 30 fps najczęściej w wysokich detalach to więcej niż potrzebuję.
W każdym razie mam taki plan:
1. Kupić Wii U, ale trochę czekam za obniżką cenową, by za 1000 zł kupić nie tylko samą konsolę, ale i ze 2 gry do tego. Super Mario 3D World to must have. Nowe Mario Kart i Smash Bros. Brawl zapowiadają się co najmniej dobrze, ale i tak najbardziej czekam za Zeldą nowej generacji, bo to może być coś naprawdę wspaniałego.
2. Zmodernizować PC - tutaj czekam za nową generacją gier, które pokażą jak będą wyglądać wymagania na nową generację. Choć w sumie mógłbym już teraz kupić jakieś i5 i GF 770, ale póki co czekam m.in. na nową serię od Nvidii, która ma znacznie mniejszy pobór prądu od obecnych GPU.
3. Wymienić iPhone'a i ewentualnie iPada. To już taka opcja, gdy naprawdę będę miał totalny nadmiar gotówki:)
Wracając do PS4. Konsola to konsola, a dobre gry się nie starzeją. Kupując ją dziś będziesz grał już teraz. Kupując ją za 3 lata będziesz mógł spokojnie nadrobić wszystkie zaległości. Ja cały czas czekam aż PS3 będzie można kupić za 200 zł, to w końcu przejdę sobie Heavy Rain i może w końcu zmotywuję się do nadrobienia zaległości z serii Metal Gear Solid. Nic więcej z PS3 mnie nie interesuje, no może poza linuksem:)
Poczekaj sobie na PS4 Slim wtedy będzie dużo dobrych gier, ale wersja Slim może się pokazać gdzieś w 2016 więc twój wybór. Xbox One nie kupuj no chyba, że jest ci potrzebna podpórka pod nogi to wtedy Xbox One się najlepiej nada no ale podpórka za ponad 2000 zł to trochę drogo.
Krótka piłka - NIE warto. Graficznie różnicę czuć, taki Battlefield 4 w wersji na ps3 i ps4 dzieli przepaść, ale chyba nie planujesz zakupu konsoli wyłącznie dla wodotrysków, a przede wszystkim dla gameplayu? Bo w tej kwestii cieniutko...
Infamous - na razie główny kandytat do najbardziej przereklamowanej gry next-genowej, i nie, nie czuć, że grasz w next-gena, czuć, że grasz w gorszą wersję Infamous 1/2, przy której twórcy skupili się na ilości pikseli na naszywkach i czapce Delsina, a gameplay dali na ,,odwal się''...
Teraz tak, konsole to inwestycja na kilka lat, ale ps3/x360 to ewenement, ciągną już prawie 10 lat i nie dają się nadal, myślę, że next-geny pociągną te 5-6 lat max, ale czy to powód do zmartwienia? W ciągu tych 5-6 lat włożysz 5-6k w kompa, żeby grać komfortowo, a konsola to wydatek 2000zł, a prężny rynek wtórny pozwala sprzedawać gry z niewielką stratą finansową.
Obecnie ps4 warto kupić dla...no nic właściwie, nie ma takiej gry. Czekamy na Destiny, Batmana, Lords of the Fallen, czyli jeszcze pół roku posuchy.
Co do remote-play, nie wypowiem się, nie mam vity.
6. Ps4 odpalam 1-2 razy w miesiącu, sprawdzić jakiego indora wrzucili do ps+. Ps3 za to zamiast odchodzić w cień, pod koniec znów nabiera rozpędu, cały czas ogrywam Dark Souls II.
No i czy czuję, że mam next-gena? Z jednej strony wielki postęp, jeśli chodzi o wygodę menusów i szybkość działania konsoli, menusy, XMB, loadingi, to jest zupełnie nowa jakość (jak wiadomo ps3 w tej kwestii potrafiło być skandalicznie flegmatyczne wręcz). Z drugiej strony ubogi firmware, i brak tak podstawowych opcji, jak kolejkowanie/zatrzymywanie pobierania, i szereg innych przydatnych funkcji, ,,czuć biedę'' w tej kwestii, i przed Sony jeszcze długa droga, żeby to doprowadzić do ostatecznej, przyzwoitej formy.
Xbox One? Wolisz grube exy AAA+indyki, czy grube exy AAA+brak indyków? :) Mi tam uraz pozostał, jak MS chciał wydymać graczy bez wazeliny, ich konsole to fajny sprzęt, ale sama firma w kwestii podejścia do klienta to zwykłe sku*wiele. Jak nie masz takich dylematów moralnych, to możesz się zastanowić, xbone ma kilka asów w rękawie (Halo, Gearsy, Quantum Break), ale pamietaj, że konsola microsoftu jest o wiele słabsza od PS4.
E3 - będzie się działo, obie firmy szykują kilka grubych zapowiedzi, ja mam mokro w gaciach na myśl o potencjalnym Demons Souls II, więc wybór między ps4/xone oczywisty, ale jeśli Tobie mokro się robi na myśl o takim Halo, to masz już pewien drogowskaz.
Odpowiadałem na pytania na bieżąco więc mogły się pojawić powtórzenia i brak spójności. Twój los jest w Twoich rękach, czas pokaże, czy postąpiłeś słusznie. Moja skromna rada to poczekać, nie pieklić się, bo nic tak naprawdę nie tracisz, ciekawie się zacznie robić dopiero pod koniec tego roku. Trzymaj się i bądź wytrwały, te hobby otacza paskudna, plugawa branża jest niestety.
Idzie lato masz zamiar siedzieć przy tv ? Kup na jesień, dojdzie więcej gier to i nawet sensowniej wyjdzie. Do końca tego roku spokojnie pociągniesz na PS3, PS+ jeszcze długo zapewni sporo gier.
Ja bym na twoim miejscu kupił bo na ps4 w te same gry gra się lepiej.
Już joystick jest o niebo lepszy, grafika, w niektórych grach ilość klatek.
Gry się zaczną pojawiać, a na wersje slim nie ma co czekać bo nie wiadomo kiedy w ogóle będzie.
PS4 jest jednak lepszym wyborem, PS Plus to wielka zaleta. A Xbox One na razie nie wzbudza wielkiego zainteresowania, a sprzedaz jest tak slaba, ze MS planuje wstrzymac jego produkcje - http://technogadzet.pl/2014/05/01/produkcja-xboxa-one-moze-zostac-wstrzymana/
