Co najwyżej więcej motłochu dostanie się na państwowe uczelnie wyższe.
Pewnie ściema.
Nawet jeśli prawda, to muszą mieć jakieś arkusze zastępcze.
Co roku to samo, jak koniec świata.
Ach, zrzut pierwszej strony przypomniał mi to obsyrwanie się z klejem kodów i proszenie 10 razy by sprawdzić, czy wszystko zakodowane... Egzamin dojrzałości :)
Herr Pietrus - a później śmiech jakie to było ważne ;)
zwłaszcza przy pierwszym upierdliwym egzaminie później :D
zwłaszcza przy pierwszym upierdliwym egzaminie później :D
Zapewne było ważne, żeby ten pierwszy upierdliwy egzamin w ogóle się przy Twoim udziale odbył.
Matura i upierdliwość? :P
Przecież to głównie sprawdzian sumienności z kilku lat ;P
a nie upierdliwość :)
a później śmiech jakie to było ważne ;)
zwłaszcza przy pierwszym upierdliwym egzaminie później :D
DiabloManiak - coś w tym jest :)
Ale wiesz, tak można w sumie w nieskończoność deprecjonować. A po prostu na każdym etapie życia inne rzeczy są upierdliwe/ważne. Nie przyjmujmy narracji zgorzkniałych dziadów. :)