Gra Endless Legend | PC

jakos ten grid strasznie sztucznie wyglada kazdy szczesciokat ostro widac i troszke mi to przeszkadza, no ale i tak zagram ;]

Gra na screenach bardzo przypomina Age of Wonders III - podoba mi się. :)

Gram od kilku tygodni w "early access" no i gra jest podobna mechaniką do Endless Space. Slawekauo w większości opisał już jak to wygląda z tym, że można teraz pochłaniać mniejsze cywilizacje (asymilacja) i dostawać z tego bonusy (takie państwa miasta z civ 5). W walce tylko wskazujemy kto ma kogo atakować i czy zachowanie naszych jednostek ma być agresywne/defensywne/zachować pozycję co jest beznadziejne ponieważ nasze wojska zamiast atakować z przewagą oddziały przeciwnika gonią wskazanego na początku walki wroga i przez to wychodzą na niekorzystne dla siebie pozycje- za dużo w tym automatyki a za mało taktyki. Mamy 5 rodzai jednostek: latające, piechotę, wspierające (leczące), strzelające i konnice. Każda frakcja ma tylko w sumie 3 jednostki i 1 lub 2 z asymilacji mniejszych frakcji. Kategorie jednostek tak jak i bohatera można dowolnie wyposażać w broń, zbroję, przedmioty a dodatkowo każde z nich można wykonać z różnych rodzai materiałów co daje dużo możliwości ale z drugiej strony jest bardzo jasne, czytelne i intuicyjne. Podobnie jak w civ 5 są tu surowce strategiczne i luksusowe, z czego część tych pierwszych pojawia się dopiero po odkryciu właściwej technologi. W momencie budowy miasta zdobywamy cały duży obszar, na którym możemy budować kopalnie itp. Miasta do tego można rozbudowywać o nowe dzielnice co umożliwia wykorzystanie przez miasto dodatkowych 3 pól z naszego obszaru. Luksusowe surowce zbiera się i przy określonej ich liczbie oraz rodzaju można je wykorzystać na np.: zwiększenie zadowolenia w miastach o 25 pkt. Dużo by pisać o tej grze a to dopiero 1/2 dostępnych opcji :). Podsumowując daje grze 9/10 a sądzę, że jak tylko całość będzie dopracowana to będzie 10/10.

nie wiem skad wam sie wziela data premiery na przyszly tydzien, gra nadal w wersji 0.5.x wiec fajnie jakby ktos to zaktualizowal - a co do early access, to gra juz calkiem grywalna, mechanika i upgrady dzialaja, co pozwala na sensowna rozgrywke, juz teraz moge dac grze dobra note bo widac ze idzie w dobra strone

Co się dzieje z tą premierą...
Z początku był 26.08 , potem 3.09 , potem 23.09 , październik , a teraz Listopad!
Nie można było od początku stwierdzić : W listopadzie , a nie w dniu premiery (26) stwierdzać obsuwę.

@up
O Jezu... O.o

Nie wiem nna co narzekacie jeśli chodzi o premierę, Grę mam zamówioną jutro podobno wysyłka takie info ze sklepu dostałem, gra prezentuje się świetnie. Oczekiwania oczywiście 10! Uwielbiam strategie turowe

Gierka wymiata..Graficznie lepiej niżeli na filmach widziałem. Wszystko na full i śmiga bezproblemowo. Co do rozgrywki opiszę gdy spokojnie rozegram 1wszą partię ale jak narazie wszystko jest jak ta lala

Dokładnie małe krzaczki są ale nie przeszkadza to. Do tego zdarza mi się że mapa nie chce sie wczytać przy tworzeniu gry ale to też nie przeszkadza na ten moment, Zapewne szybko pojawią się łatki w tych sprawach

Kolejne godziny za mną. Popieram poprzednika, gra na tygodnie minimum. Pierwsze 2h wybierałem frakcję ktora najbardziej mi pasuję i wybrałem podziemnych. Oczywiście potem zagram innymi rasami ;] Podoba mi się fakt że co ileś tur zaczyna panować zima przez co są straty w produkcji, żywności itd. Jakbyś miał problemy polityczne i żywnościowe to w tym momencie byłbyś w wielkiej d.. Grafika piękna jak na strategię. Lekko cukierkowa ale bardzo przyjemna. Ukształtowanie terenu ma wielkie znaczenie podczas walk a same walki świetnie zrobione. Jedyne co mnie boli to mała liczba jednostek ( różnorodność ) Trochę uzupełnia to możliwość asymilacji mniejszych ras. Ogólnie Gra świetna

ok około 10h za mną. 1 runda zakończona i niestety Porażka dużo przed czasem :P a żeby było bardziej żałośnie to był to najłatwiejszy poziom... strategia jak najbardziej dla wymagających. liczę na to że kiedyś będą jakieś nowe frakcje ;] bo w tych ciężko coś sobie dobrać

Podziemni są też rasą w endless space ich historia nie jako łączy te dwie gry to jest nacja która z aurigi wyleciała do gwiazd lub też z gwiazd przybyła na Aurige jak ktoś nie wiedział to auriga jest też w endless space jej odnalezienie równa się zwycięstwo kolonialne.

Fajnie wiedzieć o czymś takim. Grę coraz bardziej ogarniam. Kolejna runda na 4 graczy wygrana. Teraz grałem Dzikołazami. Polecam przyjemni, bardzo dobrzy łucznicy. I podstawa to wyposażenie wojska, bez tego przegramy z każdym

Mam kilka pytań:
1. Czy akcja toczy się przed erą endless space, gdzieś równolegle czy długo po erze kosmicznej? Boże uniwersum jest wspólne to nie ma wątpliwości -łączy to i pył i frakcja Podziemnych.
2. W jaki sposób rozumieć pierwotnych rozbitków Aurigi? Z jakiej byli rasy?
3. W jaki sposób frakcja Podziemnych łączy się z frakcją Vaulters http://endlessspace.wikia.com/wiki/Factions#Vaulters (którą chyba tłumaczyć jako właśnie Podziemni).
4. Czy może jest jakieś odbicie między rasami w Endless Spasce a Endless Legend? Oczywiście nie chodzi mi o fabularne odbicie tylko cechy, charakter pewnych cech, celów do osiągnięcia, metod działania itp.
Niech ktoś się podzieli swoimi spostrzeżeniami. A gierka miodzio :-)

@trejangry
Póki co nie skończyłem jeszcze Endless Legend żadną frakcją, a w Endless Space grałem zaledwie parę godzin, ale odpowiem najlepiej, jak umiem.
1. Generalnie gra jest niejako prequelem do Endless Space i sequelem do Dungeons of the Endless. Ja osobiście lubię myśleć, że to uniwersum wzorowane na ES, a nie to samo.
2. Pierwotnymi mieszkańcami Aurigi byli, jeśli dobrze zrozumiałem ich intro, Drakkeni, których odwiedzili Endless(gram po angielsku, nie wiem, jak nazywają się po polsku)
3. Vaulters to potomkowie Podziemnych, po angielsku oboje zowią się tak samo. Uciekli z Aurigi przed kataklizmem, ale nie grałem nimi, więc nie wiem, co się dokładnie wydarzyło. W ES Vaultersami nie zagram, nie mam Dungeons of the Endless.
4. Necrophages mają wspólne cechy z Cravers. Zarówno Sowers, jak Drakkeni w jakiś sposób byli powiązani z Endless i oczekują na ich powrót. Broken Lords i Automatons są zależni od Pyłu. Dwie niezależne frakcje w EL są wzorowane odpowiednio na Hissho i Harmonii. Twarze Horatio bardzo przypominają maski Kultystów.

Ale jeśli Legend jest prequelem Space to Podziemni z Legend są przodkami a nie potomkami tych ze Space. I ostatnie pytanie -czym różni się wersja premium o wersji podstawowej -jest wyraźna różnica w cenie więc czymś się muszą różnić. :-)

Ekonomicznie to ta gra jest fajna, ale kto ma jakie takie pojęcie o wojsku - włosy sobie wydrze z rozpaczy widząc, jak wydumano (wymyślono to za mocne słowo) kwestię bitewną. Już mniejsza o to, że przed każdą rundą trzeba wydać rozkazy wszystkim jednostkom i jak nie daj boże ktoś przedtem zabije wskazany cel, to kolejne jednostki robią co im do głowy strzeli i nie ma szansy niczego poprawić. Pół biedy, że liczby opisujące atak i obronę - o czymś tam pewnie informują, ale pewnie tylko twórcy wiedzą o czym, a doszukać się związku między nimi to zadanie pewnie dla komputerów NASA. Ale ataki na miasta... Rozpacz i hańba. Miasta od zawsze (w realu) dawały jakąś tam premię obrońcy - schował się za płot, w domu, z okna strzelał, z dachu walił, krótko mówiąc, miał trochę lepiej niż atakujący. Tymczasem w grze teren zabudowany (i, przynajmniej jeśli grafice wierzyć, otoczony jakimś murem) nie daje obrońcy NIC. Mamy debilny układ, że napastnicy strzelają z lasu w moją załogę - i ich ten las osłania, natomiast miasto ani trochę. Na potrzeby bitwy to miasto po prostu znika i obrona miasta (jeśli można to tak nazwać) polega na typowej bitwie w terenie otwartym. Paranoja jakaś, nie wiem co za geniusz tak wymyślił, zwłaszcza że już o tym że las jakąś osłonę (elfom przynajmniej) daje, to owszem, pomyślał. Podobno wzniesienia też coś dają. Może - znów NASA musiałoby odpalić komputery i to wyliczyć, bo jak się patrzy na efekty wymiany "ognia" albo ciosów, to za diabła nie poznasz. Próbuję sobie przypomnieć strategię gdzie równie fatalnie zaprojektowano mechanikę bitwy - i nie umiem. Ostatnio powalił mnie styl obrony mojej milicji - bo pozwoliłem kompowi odpierać atak za mnie. Co ona zrobiła? Ano cofnęła się poza "mury obronne" (widać komp wie - guzik pomagają, ot, wyświetla się centrum miasta i tyle, wróg przez nie przebiega swobodnie, pociski przelatują jak przez dym) i... czekała. Napastnicy walili z łuków, walili, walili... O dziwo zdarzało im się, no nie wiem - albo chybiać, albo nie przebić obrony, bo padał rezultat "zero strat". Ale głównie jednak trafiali - i moja milicja, stojąc jak kołki, nie próbując podbiegać i walczyć wręcz, do czego jest przeznaczona, wzięła i tak wyginęła niczym skazańcy przed plutonem egzekucyjnym.
Rany boskie. W strategii?!
No tylko co to za strategia, tak na marginesie, z 3 jednostkami na rasę?
No to żeby się nie pastwić dłużej powiem tyle - zarządzanie miastami sprawia trochę frajdy. Więc jest to dobra gra dla księgowych, ekonomistów itd, natomiast kto ma w sobie żyłkę Napoleona, niech czym prędzej wraca do Age of Wonders (rany boskie, o ileż milionów razy lepsza jest tam bijatyka) czy, powiedzmy, Warlocka. Albo i do Endless Space, gdzie przynajmniej wiadomo było, że w bitwie się prawie gracz nie udziela, ot, kartę zagra, i nikt się niepotrzebnie nie frustrował niby mając pole bitwy niczym w jakichś Hirołsach, a tak naprawdę uczestnicząc w jakimś dziwnym widowisku.

@marzan18
Miasto daje premie, ale nie wiem jakie, bo takie efekty nie są opisane. Walka mi się osobiście podoba, ale myślę, że to raczej kwestia gustu. Trzeba po prostu dokładnie planować kolejne ruchy, co zgadzam się łatwe nie jest. Tym bardziej, że nie zauważyłem żadnej różnicy między postawą defensywną a ofensywną jednostki.
Powinni dać możliwość ulepszania milicji, bo zawsze rusza się ostatnia. Nie pamiętam, żebym choć raz zabił nią kogoś.
Ilość jednostek mi się podoba. Masz trzy typy, które możesz dowolnie przezbroić i z dziesięć frakcji, z których trzy naraz możesz zasymilować. Ale to też kwestia gustu.

@trejangry
Founder ma dostępną dodatkową frakcję do asymilacji, bohatera dla Drakkenów, dodatkową postać w Dungeon of the Endless, dodatkowe punkty do G2G, kupony z 50% zniżką na ES i Disharmony i coś, czego nie rozumiem- "Unique Faction Trait". Mam Founder, ale nie zauważyłem co to. Natomiast Wargi są super :)
Co do Vaultersów i Podziemnych- pisząc Podziemni miałeś na myśli tych z EL? Ja pisząc "nimi" myślałem o Vaulters z EL, nie tych z ES.

Kilka godzin gry za mną. Po 3 próbach które trwały około 40 tur wreszcie znalazłem frakcję, którą chciałbym zagrać na początek i rozegrałem całą grę. Grałem Podziemnymi na normalnym poziomie trudności i troszkę zmodyfikowanych opcjach mapy. Powiem tak - jeżeli ktoś lubi strategie 4x to polecam brać w ciemno, gra jest świetna i wystarczy na kilka tygodni co najmniej (kilka frakcji, każda rozgrywka wymusza od Ciebie inną strategię, kilka poziomów trudności).
Jak na strategię turową jest bardzo dynamiczna, grafika jest bardzo przyzwoita, audio stoi na najwyższym poziomie.
Wady jakie mogę wymienić to sporo bugów w obecnej wersji, tłumaczenie ma kilka krzaczków, no i gra jest całkiem skomplikowana (chociaż po kilku próbach już wszystko zrozumiesz). Oprócz tego AI jest o wiele zbyt mało agresywne, chociaż to może być zasługa normalnego poziomu (pierwsza wojna którą komputer mi wypowiedział - kiedy miałem już wyfarmione i bardzo dobrze wyposażone jednostki, najpierw odparłem dwie jego armie po 4 jednostki mając tylko jedną armię i po kilku turach i doprodukowaniu trochę wojaków z marszu podbiłem mu wszystkie miasta).
Polecam, szczególnie że "fabuła" też tutaj jest i to całkiem ciekawa.

"Tymczasem w grze teren zabudowany (i, przynajmniej jeśli grafice wierzyć, otoczony jakimś murem) nie daje obrońcy NIC. Mamy debilny układ, że napastnicy strzelają z lasu w moją załogę - i ich ten las osłania, natomiast miasto ani trochę."
---------
To, że twórcy mają nie najlepiej udokumentowaną grę to jedna sprawa. Drugą są bzdury, które wypisujesz, a od których nie zwalnia cię sprawa pierwsza. Miasto daje +3 premię do morale, co zwiększa atak i obronę jednostki łącznie o 45% (co wpływa na prawdopodobieństwo krytyków i fumbli)

Do imć pana Naczelnyka - dzięki za podpowiedź, milo słyszeć, że jednak ma to miasto jakiś walor taktyczny. Mam tylko pytanie - skąd ta wiedza? Gdzie jest jakaś informacja o tym, co daje (i czy w ogóle) las frakcji która nie jest elfami (te mają to w opisie rasy podane, więc tu mamy oczywistą oczywistość), albo wzgórze, no i to nieszczęsne miasto? Informacja w grze jest tragicznie niepełna, nie mam pojęcia np co oznaczają liczby przy Ataku i Obronie, a to wszak dość kluczowa wiedza powinna być, decydująca o takim a nie innym doborze jednostek i ocenie sił. Krótko gram, może coś przegapiłem, więc bym był wdzięczny za podpowiedź. Odnośnie morale - podobnie. Że jakieś jest, to zgadłem gdy w końcu wynaleziono amulet który je podnosi - ale co to morale robi, jak, komu i w jakiej ilości - znów zagadka. No a wracając do obrony miasta - jednak będę się upierał, że rozwiązano to idiotycznie. Garnizon wieje z miasta do okolicznych lasów czy na górki, bo się przecież nie pomieści na tym jednym polu. Słyszał kto, by wojsko w zamku stacjonowało, mieściło się jak najbardziej, a w momencie najazdu - biegiem za mury? Przepraszam bardzo, ale jako miłośnika wojskowości takie podejście po prostu mnie poraża i powala. No bo to trochę jakby ktoś zrobił grę, w której czołgi są słabsze od piechoty i się muszą przed nią chować po lasach - gdzie zyskują przewagę. Niby można, gra to zniesie, ale gracz już ma prawo doznać ciężkiego niesmaku.

A tak na marginesie - na moim monitorze, który jest klockiem kwadratowym w każdym kierunku a nie nowym, płaskim i szerokim, gra obcina boki. Ostrzegam więc posiadaczy takiego sprzętu (robiono go dawniej całkiem solidnie, więc pewnie trochę ludzi takie ma - nie chcą się, dranie, psuć, a gry na nich chodzą) by to wzięli pod uwagę i nie dostali zawału serca, widząc, ile z nowej i dość drogiej gry jednak nie widza, bo im niezależnie od ustawień rozdzielczości i gry w oknie albo na full - znikają boki. I trzeba się domyślać, co tam z boku krawędź monitora ukryła, albo szukać po innych oknach (na szczęście zwykle się da znaleźć to brakujące). Grać się z tym da, tylko jest kupa dodatkowego klikania. Musze oddać hołd EL - to pierwsza gra, która taki numer mi wykręciła

Znalazłem BŁĄD w grze. Zdarzyło mi się to już dwa razy a mianowicie: Kliknąłem na osadnika by założył miasto, ale mial juz brak punktów ruchu więc założenie miasta będzie w kolejnej turze, ale w tej obecnej stoczyłem moja armią walke. Po walce patrze a osadnik zniknął z mapy. @ razy juz tak maiłem. Ale gdy wczytałem auto zapis osadnik zalozyl miasto i dopiero armia stoczyłem walkę i wszystko było OKEJ.

Mam wykupiona na Steam grę Dungeon of the Endless Founder Pack więc w mojej Endless Legends pojawiła się nowa frakcja Mezari. A teraz do sedna. Historia frakcji jest unikatowa tak jak portret liderki ale... no właśnie. Cała reszta -cechy, bonusy i badania frakcji, wygląd i nazwy jednostek -kalka 1:1 frakcji Podziemnych (Vaulters). Czy ja coś przeoczyłem? No chyba nie chwaliliby się że dodali nową frakcję dając tylko inną skórkę (i to w ograniczonym zakresie). To po co dodawać taką frakcję? Ostatnie pytanie -wchodzę w trakcie gry do Archiwum (po wciśnięci ESC)i pokazuje: "Wystąpił poważny błąd
Win32Exception: Klasa niezarejestrowana.
--------------------------------------------------------------------------------
System.Diagnostics.Process.Start_shell (System.Diagnostics.ProcessStartInfo startInfo, System.Diagnostics.Process process)
System.Diagnostics.Process.Start_common (System.Diagnostics.ProcessStartInfo startInfo, System.Diagnostics.Process process)
System.Diagnostics.Process.Start (System.Diagnostics.ProcessStartInfo startInfo)
System.Diagnostics.Process.Start (System.String fileName)
GamePauseScreen.OnArchivesCB (UnityEngine.GameObject obj)
UnityEngine.GameObject:SendMessage(String, Object, SendMessageOptions)
AgeControlButton:MouseUp(AgeMouseEventData)
UnityEngine.Component:SendMessage(String, Object)
AgeManager:LateUpdate()
--------------------------------------------------------------------------------
V1.0.8 S3 (64-bit)"

To jak jest z tą "nową" frakcją i czy ktoś orientuje się o co chodzi z tym błędem?

Kończę bo obcięło mi pierwszy komentarz:

"UnityEngine.GameObject:SendMessage(String, Object, SendMessageOptions)
AgeControlButton:MouseUp(AgeMouseEventData)
UnityEngine.Component:SendMessage(String, Object)
AgeManager:LateUpdate()
--------------------------------------------------------------------------------
V1.0.8 S3 (64-bit)"

WIe ktoś jak jest z tą "nową" frakcją i co oznacza ten błąd?

trejangry Endless LEgend A Space nie mają ze spoba nic wspolnego jeżeli chodzi o chronologie. Endles LEgend do gra fantasy. Łucznicy, jakies stwory itp.

Czytałem ale wolałem się upewnić co do Mezari. No niestety tutaj poszli na łatwiznę i rzeczywiście dali mizerię. Co do błędu -odpowiem pytaniem. A co powinienem uzyskać wybierając opcję Archiwum z menu gry? Bo ja mam tylko zacytowany wcześniej komunikat błędu. Nie znam się na tym ale zakładam że po wyborze Archiwum coś powinno się pojawić -ale co?

Szukam ludzi do pogrania na Steamie. Poziom super nowicjusza lub dalej z tolerancją na noobienie. Zapraszam wszystkich do wspólnej zabawy. gg: 3371923

Fabuła jest tam tam znikoma że nikt się nią nie interesuje. Tego typu gry nie potrzebują fabuły. Nic nie stracisz.

Czy ta gra jest w czyms lepsza od Endless Space czy to tylko taki klon ale w innej scenerii?

Endless Space bylo ok jak wyszlo, widac bylo chec odrestaurowania Master of Orion i bylo fajne ale to nie do konca sie udalo. W mojej wczesnej wersji jak gralem nuzaco byly tez rozwiazane bitwy (zwlaszcza przy ich duzej ilosci pod koniec i braku mozliwosci wydanie rozkazow przed/bez ogladania animacji) i brak bitew naziemych tylko oblazenia, potem w Disharmony jeszcze zepsuto design statkow.

Civilization 5 jest o wiele lepsze mimo starej grafiki.
Jest mało frakcji ale ogólnie fajna

Grę można za darmo przetestować na Steam w ten weekend.

gra jest bardzo fajna,powinna być bardziej popularna

Ja tą gre polecam jest kapitalna. Jedyną rzeczą która jest niedopracowana to system walki w ktrym niby wydajesz rozkazy a potem dzieje się całkiem co innego - przykad atakujesz 3 jednostkami jedną wrogą jednostkę pierwsza twoja jednostka miałą szczęście i zabiła wrogą więc pozostałe dwie zmieniają sobie same cele i idą na tyły wroga rozbijając ci szyk jednostek :) Przez głupie SI na które nie masz wpływu.

Spróbuję zagrać jeszcze raz. Obejrzałem kilka filmików jak w to powinno się grać i może w końcu ogarnę. Civ V kompletnie nie zrozumiałem, ale też nie starałem się za bardzo by to zmienić. Teraz nie poddam się tak łatwo i może gra mnie wciągnie.

Spełniam wymagania, a gra i na low i na high działa tak samo beznadziejnie :c

Cześć, jak wygląda sprawa z jednostkami w tej grze? Słyszałem że ich ilość jest dosyć skromna?

Serwus mam pytanie w sprawie uznania które spada z każdym kolejnym miastem .
Czy po podbiciu miasta można je zrównać z ziemią tak jak własne ?
Problem podobny do kolegi dwa posty wyżej.......
Pozdrawiam