Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Gry są po to, żeby w nie grać, czy żeby je przechodzić?

24.04.2014 19:36
1
darek0729
45
Pretorianin

U mnie podobnie. ;) Gdy grałem w Far Cry 2 to bardzo męczyło mnie jeżdżenie samochodem pomiędzy lokacjami, a trwało to czasami na prawdę długo i zawsze tak samo. Nie szukając przykładów daleko to grając w Far Cry 3 godziny spędziłem na bieganiu po dżungli i na początku polowałem na zwierzęta i robiłem sobie nowe plecaki, portfele, kołczany itp. a dopiero jak już nic więcej nie było do roboty to robiłem zadania główne.

25.04.2014 11:10
Alt3ir
2
odpowiedz
Alt3ir
88
PlayForFun

Uwielbiam łączyć "zaliczanie" z "normalną" rozgrywką. Grając w takie gry jak Batman, AC czy Far Cry 3 - zawsze przeplatam regularnie szukanie znajdziek/zadań pobocznych z główną osią fabularną. Sposób jest genialny. Tym sposobem spędziłem 50 godzin w FC3 lub 45 godzin w AC Black Flag cały czas mając ogromną przyjemność z grania i robiąc jednocześnie te 95-100% całej zawartości gry ( bo nie zależy mi na absolutnym maksowaniu i na przykład w życiu nie przechodził bym gry tylko dla jakiegoś głupie wyzwania :P ).

Czyli z jednej strony przechodzę od jednej do drugiej, ale z drugiej strony z każdej gry ( jeśli jest tego warta ) wyciskam wszystkie soki i potrafię spędzić nad jedną grą 3 tygodnie ( grając 2 godziny dziennie ). Dla mnie rewelacja :).

25.04.2014 12:41
3
odpowiedz
zanonimizowany936141
9
Generał

[3] Odbyty? LoL, ja wolę u kobitek zaliczać coś innego niż odbyt ale kto co lubi.

Co do tematu gry są po to by oderwać się od rzeczywistości, mieć dobrą zabawę grając w poszczególne tytuły.

25.04.2014 16:43
qazplm632
4
odpowiedz
qazplm632
54
Pretorianin

Ostatnio zmieniłem język gier starając się w ten sposób czegoś nauczyć. Jedno przejście gry to jednak za mało, a w kółko tych samych gier przechodzić nie będę... Tak poza tym to o ile za pierwszym razem jeszcze wczuwam się w grę, o tyle za drugim głównie gram, aby po prostu grę przejść.

25.04.2014 19:35
5
odpowiedz
DzIMI15
82
The Collector

[3]

Uwielbiam czytać posty takich niedorozwiniętych gimbów, którzy w rzeczywistości ślęczą nad pornolem, a na forach opiewają czego to nie dokonali w życiu prywatnym.

25.04.2014 21:54
😱
6
odpowiedz
damianyk
144
Nośnik Treblinek

też lubię grać, czerpiąc przyjemność z samego grania. Niestety, ostatnimi czasy trudno jest mi znaleźć grę, w którą bym grał, a nie tylko przechodził.

26.04.2014 07:15
Ratur13
😐
7
odpowiedz
Ratur13
86
Konsul

Morrowind, Skyrim ^^ w tych grach poprostu uwielbiałem sie wałęsać, pogadać komus pomóc i ciągle mnie zaskakiwały i zachwycaly (Te góry!).
Sniper Ghost Warrior gra która w końcu powodowała taki wyraz twarzy :| była tylko do zaliczenia lub do wywalenia. A że wziąłem obie części na raz po zainstalowałem w końcu dwójke i boje się ją nawet kijem pyrgnąć bo jak ją zaczne to będę musiał skończyc ;(

26.04.2014 13:07
8
odpowiedz
szumi jawor
57
Centurion

Ja podchodzę do gier single player jak do książek. Jeżeli mnie wciągnie fabuła to z ciekawością i bez pośpiechu sobie gram zbierając to i owo o ile coś takiego istnieje, nawet jeżeli nie ma to nic wspólnego z fabułą ale bez przesady. Jak fabuła jest dobra a gameplay kuleje to już raczej przyśpieszam tempo i mam gdzieś boczne aspekty. Jeśli gra ma słabą fabułę ale niezły gameplay to już inna sprawa, duże przerwy w rozgrywce nawet po kilka miesięcy ! ale generalnie z ciekawości jak się historia zakończy jakoś dobrnę do końca. Trafiając na grę słabą pod obydwoma względami zazwyczaj w nią nie gram, czasami zmuszam się wmawiając sobie że może się wpuszczę (taka sesja trwa max 30 min.) ale to chyba dlatego że szkoda mi wydanej kasy na nią.

[3] @szok47 - ja tam wolę "mamuśki" :)

26.04.2014 17:37
9
odpowiedz
lkuszal
4
Junior

Ja gram na easy/normalu w każdą grę. Robię praktycznie samą fabułę. Jeśli gra mi się spodobała, to rozpoczynam od nowa, najtrudniejszy poziom i wszystko robię na maksa

26.04.2014 18:06
10
odpowiedz
zanonimizowany888999
2
Junior

szok47 jeżeli wolisz zaliczać odbyty nastolatek, to co ty robisz na tej stronie?

26.04.2014 18:12
11
odpowiedz
zanonimizowany888999
2
Junior

szok47 jeżeli wolisz zaliczać odbyty nastolatek od grania, to po co zakładasz konto na stronie dla graczy? hahahaah zbok świeżo po pornolu opowiada co widział. I tak przy okazji zahaczając o twój język którym się posługujesz, mam dla ciebie rymowankę i możesz ją sobie śpiewać pod prysznicem :
Co się martwisz co się smucisz, ze wsi jesteś na wieś wrócisz.
a teraz wracaj na redtuba skąd cie przywiało

26.04.2014 18:37
12
odpowiedz
emgie18
2
Junior

Lubię wyciskać z gier ile się da, więc jeżeli są zbyt długie to po prostu mnie męczą. Seria AC jest pod tym względem idealna, bo oprócz wątku głównego zawsze realizuję wszystkie zadania poboczne i nie jest to zbyt czasochłonne. Miesiąc nad jedną grą to wystarczające marnotrawstwo czasu. Przykładem zbyt długiej gry jest Skyrim. Gra jest świetna, ale realizując wszystkie zadania odkrywam kolejne i kolejne, mam wrażenie, że ta gra nigdy się nie skończy. Odłożyłam ją na kilka miesięcy bo mnie zwyczajnie znudziła, mimo, że nie zrealizowałam wątku głównego. Zapewne ją dokończę ale nigdy nie będę chciała do niej wrócić.

26.04.2014 18:50
13
odpowiedz
zanonimizowany987924
1
Junior

W sumie to zależy od gry, bo jeżeli gra jest dość nudna, a już ją nabyłem to przechodzę ją byle przejść, ale jak jakiś tytuł mnie zachwyci to robię tam wszystko :D

gameplay.pl Gry są po to, żeby w nie grać, czy żeby je przechodzić?