Watch_Dogs – nowy gameplay, screeny i redakcyjne wrażenia z pokazu gry
Różnorodne misje główne i kilka sposobów ich przejścia FTW
Raz będziesz mógł pójść w lewo, a za drugim razem w prawo
Heh, albo bedzie mozna zabic przeciwnika z pistoletu a za drugim razem z karabinu.
Po ostatnim monotonnym assassinie, nie spodziewam sie niczego super zroznicowanego. A o zroznicowaniu z gta 5 mozna zapomniec, chociazby przez sam fakt ze mapa w WD jest mniejsza i to tylko miasto.
No nic, i tak po ostatnich najazdach na ta gre, zyskala ona nieco od nowa i mam nadzieje na solidna gre, jesli tylko bedzie mniej dretwa niz AC4, to bede szczesliwy.
Wychodzi na to że ta gra będzie strasznie biedna mimo wszystkich niesamowitych zapowiedzi.
Oby była przynajmniej długa.(bardzo mi się podobał ostatni assassyn który te prawie 20 godzin miał)
Raz będziesz mógł pójść w lewo, a za drugim razem w prawo.
Pojęcie oczywiście zerowe, ale nie ma co się dziwić. Złe nastawienie z góry bo to 'konkurent' GTA no i gra od Ubisoftu :D
Misje można wykonywać po cichu nikogo nie zabijając jak i robiąc totalne rozpierduche.
Przeczytajcie lepiej zapowiedzi, a potem piszcie.
jesli tylko bedzie mniej dretwa niz AC4, to bede szczesliwy.
No tak było drętwe bo to gra ubisoftu lol pierwszy raz w ogóle widzę, żeby ktoś napisał takie coś o AC.
Wiadomo hipsterka musi być!
A o zroznicowaniu z gta 5 mozna zapomniec
???????
Za każdym razem kiedy widzę tę grę to nie mogę wyjść z podziwu dla United Front Games jakim cudem udało im się stworzyć tak wspaniałą grę jak Sleeping Dogs skoro wielki Ubiszaft stać jedynie na takie ochłapy. Dzięki WD coraz bardziej nie mogę się doczekać GTA V bo mam wielką ochotę zagrać w jakiegoś nowego świetnego sandboxa.
A o zroznicowaniu z gta 5 mozna zapomniec,
Masz na myśli super zróżnicowane misje typu "złodziej ukradł mi portfel po raz 15 w tym samym miejscu"???
Qverty
Nie, o to ze misje sa fabularyzowane i nawet te o kradziezy roweru/motocykla maja drugie dno, przez ktore poznajemy wiele pobocznych postaci.
Chodzi tez o to ze misje glowne w nowym gta byly w wiekszosci, rozbite na wiele mniejszych roznych od siebie fragmentow.
Dodaj do tego wiecej mozliwosci (nurkowanie, latanie, rozpierducha etc.) i pula mozliwosci do zonglowania misjami, powieksza sie na tyle zeby gracz nie musial czuc przesytu, tak jak to bylo w nowym ac.
No tak było drętwe bo to gra ubisoftu lol pierwszy raz w ogóle widzę, żeby ktoś napisał takie coś o AC.
Wiadomo hipsterka musi być!
Nie, dlatego ze ponad polowa to sledzenie/podsluchiwanie, a jakby tego bylo malo to nawet do fragmentow na statku, dodano sledzenie.
Zroznicowanie jak sie patrzy.
Nie, o to ze misje sa fabularyzowane i nawet te o kradziezy portfela maja drugie dno, przez ktore poznajemy wiele pobocznych postaci.
Mylisz się. Te misje były losowe i jak odzyskałeś portfel czy tam teczkę to mogłeś oddać właścicielowi albo zabrać dla siebie.
Chodzi tez o to ze misje glowne w nowym gta byly w wiekszosci, rozbite na wiele mniejszych roznych od siebie fragmentow.
To też będzie w Watch Dogs.
Szczerze mówiąc to te misje nie były takie super jak wszyscy piszą. Po prostu dobrze zrobione misje no bo co można wymyślić w sandboxie? Tutaj masz hakowanie i rozwój postaci, co już samo w sobie jest powiewem świeżości w sandboxach w odróżnieniu od nie oszukujmy się podobnych do siebie wszystkich części GTA od 3 wzwyż.
Żeby nie było, uważam, że GTA V to świetna gra, żebyś mnie tu nie zjechał zaraz.
Bezi
Nie odnosilem sie bezposrednio do tych najbardziej randomowych misji kradziezy (portfel, auto etc), ale te mniej randomowe ktore sie nie powtarzaly (kradziez roweru, podwozenie autostopowiczow etc.) mialy w sobie sporo zawartosci i takiej 'mini historii'. Kilka przykladow, koles ktory ukrywal sie na farmie i opowiadal historie gangow motocyklowych, para ktora podczas podwozenia uprawiajac seks toczyla bardzo intensywny dialog z Trevorem, koles ktoremu ukradziono (kilkukrotnie) rower, i ktory tez mial dosc zabawna historie a to tylko 3 przyklady z ponad 50.
I to sa tylko zwykle randomy, misje 'nieznajomych' to kilkukrotnie wiekszy poziom.
Porownywanie tego do misji z AC, w ktorych po prostu stal drąg i dawal nam kase za zrobienie objectiva, jest troche nie na miejscu. Dlatego zyczylbym sobie zeby misje w WD byly lepiej fabularyzowane niz te w AC.
Edit, a jednak przypadkiem wpisalem porfel zamiast rower. Mój błąd.
Podobno mają być takie misje, chociaż przekonamy się po premierze.
Ja się bawiłem dobrze i przy GTA i przy AC. W GTA V było trochę tych fabularyzowanych misji, ale szybko się kończyły i zostawały znajdźki typowe dla innych sandboxów np. AC. Zrobiłem na 100% i AC IV i GTA V. Jak Watch Dogs będzie stał co najmniej na poziomie tych gier to pewnie też stówka wleci.
[13] - +1
Dokładnie to samo.
Mam tylko nadzieję że gra nie będzie zabijać wymaganiami. Zalecane są dość jebitne, ale co było w przypadku Max Payne'a 3? Też 16GB ramu etc., a gra śmgiała jak ta lala. ;P
kęsik nowy awatar na premierę gta 5 na pc. GRUBO!
Ja uważam, że będzie przynajmniej dobra gra. Przy AC IV bawiłem się dobrze. Konkurencja musi być a tutaj widać powiew świeżości. Gdyby było tylko GTA to by dużo innych rzeczy nie dodawali bo (I tak by kupili). GTA dał jak by podwaliny pod współczesne produkcje.
kęsik ->
Dzięki WD coraz bardziej nie mogę się doczekać GTA V bo mam wielką ochotę zagrać w jakiegoś nowego świetnego sandboxa.
Czekaj tatka latka, a na serio, nie rozumiem tego: jak masz takie parcie na grę czemu nie kupisz konsoli.
Ja tam chętnie bym zagrał w GTA V, najchętniej na PC, albo na PS IV, ale jak nie będzie takich wersji w końcu z bólem kupie na PS3, nie mam jakichś strasznych koszmarów z powodu niezagrania do tej pory w GTA V.
PS Nie gram na razie bo nie chcę sobie zepsuć gry grając na sprzęcie o mocy smartfona, ale jak nie będzie innego wyjścia to zagram na PS3.
Bo Kęsik jest tak zaprogramowany, że na konsoli grac nie moze
Skoro już poramy temat GTA V, to mam pytanie co do wersji PS3, czy nadal wersja cyfrowa tej gry wygląda gorzej niż ta instalowana z płyty?
@kęsik:
Dzięki WD coraz bardziej nie mogę się doczekać GTA V bo mam wielką ochotę zagrać w jakiegoś nowego świetnego sandboxa.
Nie wiem, czy słyszałeś... GTA V wyszło w zeszłym roku i jest już prawie tak stare, jak Internet.
Gra wygląda dobrze, jeśli nie schrzanili fabularnie gry to będzie grą bardzo dobrą.
Myślę sobie że mimo wszystko gra bedzie wtórna i nikczemnie monotonna przy czym uboga w w swoim jestestwie. nie widze w niej nic co nie mogłoby ukazać sie w grze w 2010r,
poza oprawą graficzną..
a jak to bywa czesto w swiecie
big budget = big hype.
Z dużej chmury mały deszcz.