Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Jakiż byłby świat bez AC/DC?

17.04.2014 22:47
papilarny
1
papilarny
15
Chorąży

* - nie chcę już edytować artykułu, więc wyjaśnię tylko skąd ta gwiazdka przy "Night Prowler". Otóż mój ukochany utwór nie cieszy się niestety zbyt wielką popularnością w dniu dzisiejszym (nie uświadczycie też prawdopodobnie żadnego nagrania na żywo z jego odtwarzania przez zespół) z powodu małej awantury, jaką rozpętał. Wszystko kręci się wokół postaci Richarda Ramireza, który w 1985 roku był odpowiedzialny za ponad tuzin brutalnych morderstw, jednocześnie będąc wielkim fanem AC/DC, a szczególnie rzeczonego kawałka. Na miejscu jednego ze swoich zbrodni zostawił czapkę z logiem zespołu, odziedziczył również ksywkę "Night Prowler", czyli nocnego, skradającego się rzezimieszka. Najwyraźniej wzburzyło to opinię publiczną na tyle, aby AC/DC nie decydowało się na jego granie. Albo po prostu go nie lubili. Szkoda.

17.04.2014 23:44
2
odpowiedz
zanonimizowany776345
98
Pretorianin

Też uwielbiam night prowler, głównie za to co bon zrobił na tym utworze ze swoim wokalem, toż to jest arcydzieło. Do tego ten klimat, taki mroczny, nigdy później nie wydali z siebie takiego utworu. Co do Briana to też nie przepadam za jego wokalem, brzmi jakby zaraz wszystkie wnętrzności miały z niego wylecieć, Scott był dużo lepszy, szkoda, że nie nagrał więcej albumów, bo mogłoby to być coś naprawdę wielkiego.

18.04.2014 09:59
3
odpowiedz
zcaalock
133
Pretorianin

jak ktoś chce poczuć ducha Bona Scotta to polecam zespół 4szmery, na żywo oczywiście.

18.04.2014 10:05
U.V. Impaler
4
odpowiedz
U.V. Impaler
225
Hurt me plenty

Usłyszałem pierwszy raz w 1989 lub 1990 roku, do dziś uwielbiam. W sumie dzięki AC/DC zacząłem interesować się metalem. ;)

18.04.2014 11:33
Cobrasss
5
odpowiedz
Cobrasss
205
Senator

WATCH ME EXPLOOOODE! :D

gameplay.pl Jakiż byłby świat bez AC/DC?